JAKIE MACIE MARZENIA????
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
JAKIE MACIE MARZENIA????
oki to tak mam skromne pytanko jakie macie marzenia????mysle ze to niezbyt osobiste pytanie na anonimowym forum:P
zaczne od siebie mi sie marzy spokojny koncik z moja ukochana i dobra praca
a wy??mysle ze to moze byc ciekawe pytanie bo kazdy z nas jest w innym wieku
p.s mam nadzieje ze niema takiego tematu,niechcialo mi sie sprawdzac:(
zaczne od siebie mi sie marzy spokojny koncik z moja ukochana i dobra praca
a wy??mysle ze to moze byc ciekawe pytanie bo kazdy z nas jest w innym wieku
p.s mam nadzieje ze niema takiego tematu,niechcialo mi sie sprawdzac:(
ostatnio mam dosyć dziwne marzenie...chciałbym cofnąć czas!!!
Oj ile ja potrafiłem głupot narobić których teraz żałuje...zraziłem do siebie wielu ludzi. Oczywiście mam wiele innych marzeń ale o tym co napisałem myśle ostatnio najbardziej ...no jeżeli już sie nie da cofnąć czasu to chociaż chciałbym naprawić to co w perzeszłości zepsułem
Oj ile ja potrafiłem głupot narobić których teraz żałuje...zraziłem do siebie wielu ludzi. Oczywiście mam wiele innych marzeń ale o tym co napisałem myśle ostatnio najbardziej ...no jeżeli już sie nie da cofnąć czasu to chociaż chciałbym naprawić to co w perzeszłości zepsułem
_czas_wielkich_zmian_
-
- Zaglądający
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 paź 2004, 20:03
- Płeć:
dziś akurat chciałabym cofnąć czas dokładnie o rok...
a tak poza tym: samochód, taki, który rozwinąłby porządną prędkość
skonczyc szkołe i wyjechać z Polski
te rzeczy przyszły mi na mysl jako pierwsze. a tak poza tym, nawet jesli nie udałoby mi sie ich spełnić no to chciałabym po prostu być kiedyś szczęśliwa i mieć z kim dzielić to moje szczęście.
a, chciałabym żeby sytuacja w krajach 3go swiata sie zmieniła, no i zeby było mniej zła na tym swiecie
a tak poza tym: samochód, taki, który rozwinąłby porządną prędkość

skonczyc szkołe i wyjechać z Polski
te rzeczy przyszły mi na mysl jako pierwsze. a tak poza tym, nawet jesli nie udałoby mi sie ich spełnić no to chciałabym po prostu być kiedyś szczęśliwa i mieć z kim dzielić to moje szczęście.
a, chciałabym żeby sytuacja w krajach 3go swiata sie zmieniła, no i zeby było mniej zła na tym swiecie
co mi sie marzy? Chcialabym byc kochana i kochac, taka najprawdziwsza miloscia, miec kochajaca rodzine, dom do ktorego wszyscy z checia by wracali po calym dniu pracy, szkoly, gdzie panowala by atmosfera ciepla, milosci, akceptacji... To jest moje najwieksze marzenie i moze... kiedys... spelni sie przy odrobinie szczescia i staran...
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
-
- Zaglądający
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 paź 2004, 20:03
- Płeć:
A ja marzę o swoim własnym koniku, najlepiej o całej stadninie. I chciałabym kiedyś zobaczyć prawdziwe dzikie mustangi...
Poza tym marzy mi się rodzina, wspaniały i wyrozumiały mąż, rozsądne dzieci, oddany doberman.
Dobrze płatna praca, w której mogłabym się spełniać.
Doczekania do mgr niekoniecznie nawet z tego kierunku na jakim jestem obecnie.
Jednym słowem: CHCIAŁABYM BYĆ SZCZĘŚLIWA. Tylko tyle. A może aż tyle?!
Poza tym marzy mi się rodzina, wspaniały i wyrozumiały mąż, rozsądne dzieci, oddany doberman.
Dobrze płatna praca, w której mogłabym się spełniać.
Doczekania do mgr niekoniecznie nawet z tego kierunku na jakim jestem obecnie.
Jednym słowem: CHCIAŁABYM BYĆ SZCZĘŚLIWA. Tylko tyle. A może aż tyle?!
Oprócz miłości, szczęścia, zdrowia i pieniędzy to:
Mieszkać w Nowej Zelandii
Zjechać Australię, Afrykę i Syberię terenówką
Nie dać się zjeść tam tubylcom
Zobaczyć Machu Picchu (Andy)
Opłynąć jachtem Karaiby
Mieć Astona Martina z lat 70. i Porsche 911, również z lat 70. (mam też wiele innych typów
)
Polecieć w kosmos (bez pomocy środków psychoaktywnych
)
Jak widać wymagający nie jestem
Mieszkać w Nowej Zelandii
Zjechać Australię, Afrykę i Syberię terenówką
Nie dać się zjeść tam tubylcom

Zobaczyć Machu Picchu (Andy)
Opłynąć jachtem Karaiby
Mieć Astona Martina z lat 70. i Porsche 911, również z lat 70. (mam też wiele innych typów
Polecieć w kosmos (bez pomocy środków psychoaktywnych
Jak widać wymagający nie jestem

Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
mariusz pisze:A jakie marzenia miałeś jak miałes 20 lat
To do mnie zapytanie
Miec zdrowe mądre dziecie ......i to się spełniło !!
jezdzic Mercedesem , lub BMW i to wypasionymi ......i to też sie spełniło !
Nigdy nie byc biednym ..... na razie sie udaje !
no i pojechać zobaczyc Wielki Kanion .......to sie jeszzce nie udało !
cóz moze jak na 20 latka to dziwne marzenia , ale takie one były !

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
kochać przez całe życie, pielęgnować tę miłośc,którą mam,aby nigdy namietność w tym związku nie wygasła,mieć zdrowe i spokojne dzieci, mieć wypasione mieszkanko czy chatkę
mieć chatę w górach/na wiosce/nad morzem na wypoczynek
zwiedzić kawał światu
mieć pracę, która da mi dużo satysfakcji i pieniędzy
mieć dobre stosunki z rodzicami
mieć kontakt z bratem
mieć chatę w górach/na wiosce/nad morzem na wypoczynek
zwiedzić kawał światu
mieć pracę, która da mi dużo satysfakcji i pieniędzy
mieć dobre stosunki z rodzicami
mieć kontakt z bratem
miec kogo kochac i byc kochana... spelniac sie w pracy-zostac specjalistka od SAPu... zwiedzic caly swiat... japonie, kambodze, meksyk, ukraine, nowa zelandie, trojkat bermudzki, caaaaly:) przeczytac koran i mistrza i malgorzate w oryginale... mieszkac w domku z przeszklonym dachem... robic konfitury jak moja babcia... troche tego sie znajdzie
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
natasza pisze:kochać przez całe życie, pielęgnować tę miłośc,którą mam,aby nigdy namietność w tym związku nie wygasła,mieć zdrowe i spokojne dzieci, mieć wypasione mieszkanko czy chatkę
mieć chatę w górach/na wiosce/nad morzem na wypoczynek
zwiedzić kawał światu![]()
mieć pracę, która da mi dużo satysfakcji i pieniędzy
mieć dobre stosunki z rodzicami
mieć kontakt z bratem
lepiej bym tego w słowa nie ujął
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

-
- Zaglądający
- Posty: 12
- Rejestracja: 07 paź 2004, 20:03
- Płeć:
Aga pisze:marze o tym aby czuć do mojego faceta zawsze to samo co czuję teraz. No i dobra praca. CZy to dużo??
To nie jest dużo ale życie nawet tak niewiele marzeń potrafi niespełnić.
Ja marze o fajnym facecie, o tym aby w przyszłości nie myśleć za co kupie jedzenie, o skończeniu studiów a potem o znalezieniu pracy która będzie satysfakcjonująca i podobająca mi się.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 267 gości