zainteresowania hobby styl zycia

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 07:37

Jak widac ja doroslem a Ty nie. Powiedz mi co sie stanie jak ci nagle w bok silniejszy wiaterek zawieje albo na piaseczek wiedziesz? Pomysl o drogowcach co beda cie musieli zeskrobywac z odcinka kilkuset metrow. Jezeli wszystko idzie dobrze i nie ma nic niespodziewanego to oki, ale raz na jakis czas przytrafia sie mala niespodzianka i co wtedy?
Awatar użytkownika
Craxa Girl
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
Płeć:

Postautor: Craxa Girl » 27 wrz 2004, 08:30

Mav ty to masz chyba ciężkie przezycia z dziecinstwa (z rowerem :566: )... Nikt sie jeszcze nie zabił od wiaterku... A jak idzie huragan to sie siedzi w domu.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 wrz 2004, 08:49

Nikt nie jezdzi po autostradach na motorach z predkosciami 250 km /h , jak jezdzi to tylko chwilowe odcinki , komu kita znowu chcecie wciskac , juz tu jeden taki był ! :547: gdzie on sie podiał ! :547: zeby jechać 250km/h trzeba juz byc nie lada kozakiem z umiejetnosciami i wielkim doswiadczeniem !
jak juz kiedys pisałem a teraz przypomne ! gdybym nie jezdził na motorach to mogło by się mi wciskać kity , a tak wybaczcie ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 18:23

taaa tylko wymieniales jakimi sprzetami jezdziles to byly toczki i jakies tam chopperowate badziewia ktore z trudem na 5 biegu 180 wyciagaja, mav a jak sie na moto szaleje to na sprawdzonych odcinkach , nikt nie jest taki glupi by szalec po drodze ktorej niezna :556:
niestety w tym temacie nie masz racji i to cie boli dorosniesz poduczysz sie i moze zrozumiesz...
we'll fight, we'll bleed.
Don't try to come to preach over us and
over me, we're children of decadence,
we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,
we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 21:14

Jasne. Bo akurat wiesz kiedy zawieje. I nie wciskac mi ze jak zawieje w bok to nie zniesie bo samochod nawet potrafi przy 190 zniesc! A co dopiero lekki motocykl przy 250... Zastanawiam sie czy wy w ogóle kiedykolwiek na szyms jezdziliscie, chyba ze na kompie w jakies wyscigi walicie.
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 21:20

mav co ty masz z tym zawiewaniem??? moze sie grochowy najadles??? , nikt nie jezdzi na moto gdy wieje halny czy inny wiatr!! chlopie czepiasz sie malo waznych szczegolow a nieumiesz sie przyznac do bledu ! w tym temacie akurat w ogóle racji niemasz ale dalej sie ostro upierasz , rob dalej z siebie blazna :547:
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 21:26

Niewiem kto tu blaznem jest. I nie musi wiac halny. Wyprzedziles kiedys na autostradzie TIRa? Jakos tak jest ze przy duzej predkosci i otwartej drodze (bez ekranow po bokach) zawsze mnie troche odbije w bok. A jade moze 170 i to samochodem a nie 250 motocyklem. Ale nie bede gadal z kims komu brak WYOBRAZNI.
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 21:35

nikt tu niemowi o jezdzie na kole miedzy tirami( chodz i owe sie zdarzaja) , koles naucz sie czytac...
pozatym wiekrzy wiatr masz przy wymijaniu tira i to nie na autostradzie
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 21:39

Dobra koniec, bo widze zes antyfizyczny umysl i bezwzgledne jej prawa poznasz pewnie zaraz przed wyswietleniem filmu z calego zycia.
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 22:11

chlopcze swoje w zyciu przezylem i swoich teoretycznych przemyslen niebedziesz mi tu probowa udowadniac , zastanow sie chlopie?? przynajmniej 60 w roku jest bez wietrznych , drogi w niedzielne przedpoludnia nie sa zatloczone mozna dziczyc do oporu ,ale Ty bedziesz dalej swoje udowadnial
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 22:22

Ale zrozum, ze tu nie tylko o wiatr chodzi. Przeciez jechales szybko, to powiedz mi: co moze zrobic w naglej sytuacji motocyklista jadacy 250? Nic poza wcisnieciem hamulca i modleniem sie...
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 22:25

zazwyczaj niewiele robisz moze zdarzysz krzyknac qr** , dlatego niemkniesz tyle na niepewnej drodze(pelne skrzyzowan, las) tylko obwodnice i autostrady ewentualnie maksymalne pustkowia..
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 22:29

Na taka predkosc nadaje sie tylko autostrada, bo eleminujesz mozliwosc wjechania w potraconego kota itd. A ile autostrad w Polsce jest to wie kazdy :) Poza tym nigdy droga nie jest supelnie pusta, a jak kierowca zmienia pas ruchu, to patrzy chwile... Raz ze nie spodziewa sie czegos mniejszego od samochodu, dwa ze nie spodziewa sie ze to cos jedzie 250 i jeszcze sekunde temu tego nie bylo, a juz jest. Takich zagrozen nie wyeliminujesz.
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 22:44

Maverick pisze:Raz ze nie spodziewa sie czegos mniejszego od samochodu, dwa ze nie spodziewa sie ze to cos jedzie 250 i jeszcze sekunde temu tego nie bylo, a juz jest. Takich zagrozen nie wyeliminujesz.

to juz jest ryzyko zawodowe i trzeba brac to pod uwage za kazdym razem kiedy sie zblizasz do samochodu , na autostradzie jest miejsce by sie zmiesci z lewej strony na lewym pasie z samochodem( w razie zajechania drogi)
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 23:03

No to o tym mowie przeciez. A i przy predkosci 250, nie sadze by kazdy sobie z tak gwaltownym zjadem poradzil. Smiem twierdzic, ze takie fuksy to tylko na filmach. No zalezy to od tego jak daleko sie jest od samochodu co droge zajezdza.
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 27 wrz 2004, 23:13

Maverick pisze: nie sadze by kazdy sobie z tak gwaltownym zjadem poradzil. Smiem twierdzic, ze takie fuksy to tylko na filmach.

nikt poczatkujacy z takimi predkosciami sie nieporusza do tego trzeba wiele lat jezdzic na motorze , wyrobic sobie przewidywanie sytuacji i odpowiednia szybkosc reakcji i oceny zagrozenia
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 wrz 2004, 23:31

Dobra, nie bede w tej kwestii polemizowac, nadmienie tylko ze nawet mistrzowie w swej klasie kiedys popelniaja bledy :)
Awatar użytkownika
crystal
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 08 wrz 2004, 01:46
Płeć:

Postautor: crystal » 28 wrz 2004, 00:43

dlatego jak wczesniej w innym temacie wspominalem ze trzeba byc na najgorsze przygotowanym jak kierowca niezawiedzie to sprzet albo jakis inny slepy palant w aucie , i wlasnie ta adrenalinka z igrania ze smiercia to jest to co kusi i kreci :569:
we'll fight, we'll bleed.

Don't try to come to preach over us and

over me, we're children of decadence,

we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,

we're mothafucking dying breed!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 wrz 2004, 00:49

No to w koncu doszlismy do porozumienia :564:
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 wrz 2004, 00:54

Nie wierze, a jednak sie udalo wam dogadac! Gratuluje :p
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 28 wrz 2004, 00:55

Jak to moj wykladowca powiedzial - dialog buduje, a jego brak niszczy :)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 wrz 2004, 00:59

Hmm, no nie wiem czy to co bylo do tej pory mozna nazwac dialogiem. Raczej przepychanką :p
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 wrz 2004, 01:13

Czasami trzeba pchać, żeby dojść ;)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 wrz 2004, 01:15

Hehe, widze, ze atmosfera sie skazila wirusem swintuszenia :p
Awatar użytkownika
Jag
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 02 sie 2004, 10:16
Płeć:

Postautor: Jag » 28 wrz 2004, 10:13

Prędkości powyżej 200 i dochodzące do 250 można bez problemu rozwijać na 3miejskiej obwodnicy. Odcinek jest dostatecznie długi, a wieczorem ruch znikomy. Jakoś nikt na tym odcinku nigdy się nie zabił na motocyklu bo mu wiatr zawiał.
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 28 wrz 2004, 15:49

Jag pisze:Prędkości powyżej 200 i dochodzące do 250 można bez problemu rozwijać na 3miejskiej obwodnicy. Odcinek jest dostatecznie długi, a wieczorem ruch znikomy. Jakoś nikt na tym odcinku nigdy się nie zabił na motocyklu bo mu wiatr zawiał.


Bo nie ma skąd wiać... cała obwodnica 3miejska wygląda jak droga gdzieś w górach otoczna, wzgórzami morenowymi i lasami. Kto nie widzial niech sie przejedzie polecam super widoki a i trasa zadbana wiec mozna sie rozpedzic.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 309 gości