Aborcja

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 17 sie 2006, 17:43

http://www.abortionismurder.org/videos/harder.wmv

Osobom wrazliwym naprawde nie polecam :/

[ Dodano: 2006-08-17, 17:45 ]
paula19 pisze:A czy jak lubisz jabłaka a teraz zjesz banana to znaczy że już jabłek nie lubisz??


Akurat w przypadku religii to glupie jest twoje porownanie, albo sie zyje w 100 % zgodnie z religia albo bez religii. A nie tak, ze to i tamto reflektuje bo to lubie, a tamtego nie bo mi sie nie podoba. Hipokryzja i wygodnictwo.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 19 sie 2006, 00:57

Aborcja....
Po 1) temat ten powinien być chyba w dziale Antykoncepcja itd.
Ale ok.
Widziałam kiedyś na lekcji wychowania do życia w rodzinie jako 12-latka zabieg aborcyjnej skrobanki. I do dziś go pamiętam i jestem pewna że za żadne skarby świata nie zabiłabym takiego "dziecka". Wolę urodzić i oddać, niż mieć do końca życia je na sumieniu. Zabieg był okropny :/ Wrzucano do wiaderka części ciała maleństwa: rączki oddzielnie, nóżki, a głowa była wręcz zmiażdżona!
Gdy na USG pokazywano ten zabieg, widać było jak płód dziecka próbuje uciec do góry i broni się przed narzędziem. Aborcji mówmy STOP!!
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 19 sie 2006, 16:38

TFA pisze:http://www.abortionismurder.org/videos/harder.wmv

Osobom wrazliwym naprawde nie polecam
Nie idzie mi to :(
paddy pisze:Po 1) temat ten powinien być chyba w dziale Antykoncepcja itd.
Ale tu mówimy o moralnym "charakterze" aborcji...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 19 sie 2006, 16:41

*qbass* pisze:Nie idzie mi to :(


Nie sciaga sie ?, mi dziala, przedchwila sprawdzalem.

[ Dodano: 2006-08-19, 16:42 ]
wcisnij prawym przyciskiem myszy i "zapisz jako" a nie klikaj normalnie, moze to od tego.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 19 sie 2006, 18:03

paddy pisze:Widziałam kiedyś na lekcji wychowania do życia w rodzinie jako 12-latka zabieg aborcyjnej skrobanki.

Taaa... "Niemy krzyk" zapewne, puszczany bez opamiętania i bez najmniejszej refleksji w większości polskich szkół. Film, którego twierdzenia podważalo juz wielu lekarzy, który w swej emocjonalności posunął się poważnych przekłamań, a który w naszym pięknym kraju uważany jest za wiarygodne i obiektywne źródło informacji, więc puszcza się ten horror małolatom.

[ Dodano: 2006-08-19, 18:11 ]
TFA: "film obrazuje zabiegi aborcji dokonane w drugim i trzecim trymestrze ciąży", ponieważ "rodzice podejrzewali, że dziecko może być mniej zdrowe, mniej inteligentne lub mniej atrakcyjne, niż chcieli"? :|
Czy przeciwnicy aborcji naprawdę nie potrafią dyskutować inaczej, niż odwołując się do propagandy o subtelności młota pneumatycznego?
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 19 sie 2006, 22:22

TFA pisze:Akurat w przypadku religii to glupie jest twoje porownanie, albo sie zyje w 100 % zgodnie z religia albo bez religii. A nie tak, ze to i tamto reflektuje bo to lubie, a tamtego nie bo mi sie nie podoba. Hipokryzja i wygodnictwo.


Tu chodzi o poglądy innych nie moje... czytaj uwazniej... nie interesują mnie poglądy chrześcijańskie bo takowe znam....
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
on-czyli-kto
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
Skąd: Zdechlina
Płeć:

Postautor: on-czyli-kto » 24 sie 2006, 14:53

moje zdanie
kobieta ma wolna wole i jesli nie ma oporow moralnych [religia,przekonania i wszystko inne] to panstwo jako demokratyczne i laickie [taaa... laickie] powino kobiecie tej zapewnic godne warunki i opieke medyczna podczas zabiegu przerwania ciazy
Grace

Postautor: Grace » 24 sie 2006, 15:19

on-czyli-kto pisze:kobieta ma wolna wole i jesli nie ma oporow moralnych [religia,przekonania i wszystko inne] to panstwo jako demokratyczne i laickie [taaa... laickie] powino kobiecie tej zapewnic godne warunki i opieke medyczna podczas zabiegu przerwania ciazy

a co z prawami dziecka? mówisz tak, jakby kobieta w tym momencie decydowała TYLKO o sobie i za siebie. A co z dzieckiem sie pytam? Jego uczucia i prawo do życia się nie liczą? Mogła się zabezpieczać by nie zajść w ciązę. Myśli się zanim a nie po.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 24 sie 2006, 17:50

Gosia... pisze:A co z dzieckiem sie pytam? Jego uczucia i prawo do życia się nie liczą?

no własnie s taie sytuacje, ze sie nie liczy, lub liczy mniej.
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 24 sie 2006, 17:56

Gosia... pisze:Jego uczucia i prawo do życia się nie liczą?
Jakie uczucia? Przecież ono nie myśli, nie czuje, nie ma świadomości, jednym słowem jeszcze nie istnieje, więc bądźmy poważni.

[ Dodano: 2006-08-24, 17:57 ]
pani_minister pisze:Czy przeciwnicy aborcji naprawdę nie potrafią dyskutować inaczej, niż odwołując się do propagandy o subtelności młota pneumatycznego?
Nie bo sie po prostu nie da. Ciężko tutaj znaleźć jakieś sensowne argumenty więc bazują na emocjach człowieka.
Awatar użytkownika
on-czyli-kto
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
Skąd: Zdechlina
Płeć:

Postautor: on-czyli-kto » 24 sie 2006, 19:01

no ja nie chcialbym byc niechcianym dzieckiem, wydaje mi sie ze to czuc [jesli oczywiscie rodzice nie zmienia nastawienia]

w bloku mojej dziewczyny mieszka sobie kobieta z mezem i z 11 [slownie: jedenstka] dzieci. ma miedzy 34-38 lat.mieszkaja na tzw. 2-ch pokojach czyli jakies 30 m2. lekarze chcieli juz jej podwiazac jajowody ale nie zgodzila sie.z tego wynika ze ona chce te dzieci. widze tu maly argument dla przeciwnikow aborcji. jest ona cheroiczna matka polka co z 11 spobie poradzi. chyba wiadomo ze mogla by usowac ale nie robi tego.wiadomo ze podziemie aborcyjne dziala wiec nie bylo by problemu.chodzi o to ze kto chce usunac to usunie i tak, a kto nie chce to nikt go do tego nie zmusza. a tak przynajmniej byla by odpowiednia opieka medyczna.

pozdro
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 21:48

Nie zabija bym dziecka, nawet jesli bylo by chore. Nie wiem czy zrobilabym dla neigo dobrze. Ale ja nie moge go zabijac, do konca zycia mialabym wyrzuty ze zabijam kogos kto bym tylko zalezy ode mnie a ja to wykorzystalam.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 sie 2006, 22:03

a jesli to zagrazło by twojemu życiu
albo bys została zgwałcona
to co tez byś nie usunęła ??
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 22:12

Dzindzer pisze:a jesli to zagrazło by twojemu życiu
albo bys została zgwałcona
to co tez byś nie usunęła ??

Nie, teraz tak mowie bo tak uwazam. Ale mysle, ze gdyby mi sie cos takiego przytafilo nie usunelabym ciazy. Gwalt? wiem trudna sprawa ale to dziecko nie jest niczemu winne a to bylaby czesc mnie. na pewno bym nie usunela moze oddala ale tez watpie. Jesli byl zagrazalo mojemu zyciu? Musialabym przemyslec...teraz nie odpowiem Ci an to pytanie nie jestem w takiej sytuacji ale mysle ze prawdziwa matka ktora kocha dziecko odda za nie zycie.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 sie 2006, 22:21

Dwoje Siedemnastolatków lekkomyślnie produkuje <:)> dziecko... Wychowywanie, rozwijanie płodu i poród zniszczyłby życia obu osób. Przyszłośc, kariere szkolną i zawodową. Ona musiałaby prawdopodobnie zrezygnować ze szkoly on o ile chciałbym być odpowiedzialny wraz z osiemnstastka wybyłby za granicę robić cokolwiek aby Potomka opłacić - bo co po gimnazjum w Polsce zdziała...;/
Oboje praktycznie zaprzepaszczą swoje marzenia i cele, aspiracje się zmarnuja ambicje nie zostaną nigdy zaspokojone... Do końca życia bedą żałować tak przedwczesnego wypadku który wiele odmienił - na gorsze...
Mniejsze zło : zniszczyć te mikroskopijne komórki...
Nikt krzywdy nie poniósł - to życie nie miało świadomości istnienia wiec też nie odczuje swojej "śmierci" - zła nie ma, prawo "nie zabijaj" tu nie ma praktycznego zastosowania. Bo to jeszcze "nie żyje"...
Nastolatkowie staja się ostrożniejsi, wrazliwsi i raczej pozytywnie wpłynie to na postrzeganie przez nich otaczajacego świata i celów do których dążą - poczują jak łatwo mogli je zaprzepaścić, więc zaczną silniej ku nim zmierzać...

Aborcja To Mniejsze Zło
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz

>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 22:22

TedBundy pisze:Ale nie zlepek kilkutygodniowych komórek
Taki cfaniak z Ciebie? tez takim zlepkiem byles. Ciekawe czy jak bedziesz mial zone i Ci powie "jestem w ciazy" tez pomyslisz eee tam to tylko zlepek komorek...
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 25 sie 2006, 22:22

Lagartija pisze:ale mysle ze prawdziwa matka ktora kocha dziecko odda za nie zycie.

zostawiając tym sposobem dwoje dzieci i męza :>
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 22:25

Dzindzer pisze:zostawiając tym sposobem dwoje dzieci i męza
czemu od razu dwoje? Dzindzer kazda kobieta postapi tak jak bedzie uwazala za sluszne. Nie bede Ci rzucala argumentow bo nie jestem w takiej sytuacji ale ja bym sie nad tym bardzo dlugo zastanawiala.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 sie 2006, 22:27

hasan-beja pisze:Nikt krzywdy nie poniósł

A jeśli zabiłeś, tym samym, człowieka, który uratuje życie Twojego dziecka w przyszłości? :|
Dlaczego niektórzy są tak krótkowzroczni? Przecież to początek życia, które trwa i kiedyś się skończy. Ale niektórzy chcą już, teraz je skończyć. BO? Bo kłopoty?
Śmieszne <diabel>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 22:59

hasan-beja, BOZE jaki Ty jestes tchozliwy. Jak sie popelnia bledy to sie za nie placi a nie rozwiazuje w taki sposob bo tak latwiej.
hasan-beja pisze:Do końca życia bedą żałować tak przedwczesnego wypadku który wiele odmienił - na gorsze...
Nie zawsze zaluja ale gdybym wpadla z takim facetem jak Ty to faktycznie zmeinilo by sie na gorsze. <pijak>
Ostatnio zmieniony 25 sie 2006, 23:14 przez Lagartija, łącznie zmieniany 1 raz.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 sie 2006, 23:06

hasan-beja, BOZE jaki Ty jestes tchuzliwy. Jak sie popelnia bledy to sie za nie placi a nie rozwiazuje w taki sposob bo tak latwiej.hasan-beja napisał/a:
Do końca życia bedą żałować tak przedwczesnego wypadku który wiele odmienił - na gorsze...
Nie zawsze zaluja ale gdybym wpadla z takim facetem jak Ty to faktycznie zmeinilo by sie na gorsze.


to nie tchórzostwo tylko TRZEŹWA KALKULACJA. Proste i zimne ocenianie. Jesteś za bardzo emocjonalną osobą, hołdujacą życie jako najwyższą wartość - to twój pogląd. Mój jest odmienny.
Pragmatyzm i cynizm jest niestety potrzebny.
A tylko Człowiek Pozbawiony Choć odrobiny sprytu nie potrafi wymyśleć metod które umożliwią mu unikniecie konsekwencji..
Być może Ty byś nie potrafiła ich uniknąć nie przez to że kochasz życ lecz zwyczajnie nie wiedziałabyś jak się do tego zabrać.

[ Dodano: 2006-08-25, 23:07 ]
zrób sobie dziecko jak tak bardzo go chcesz;) pozdrawiam i powodzenia:P

[ Dodano: 2006-08-25, 23:10 ]
A odwagą a nie tchórzostwem jest przyjęcie tego ciężaru odpowiedzialności że się TO - aborcja - zrobiło a celu uchronienia czyjegoś <powiedzmy:ukochanej> i w tym swojego życia czy też przyszłysz losów.
A odpowiedzialnośc jakby nie było długi czas może ciążyć... TO ryzyko - unikasz konsekwencji lecz odważnie a nie tchórzliwie nosisz brzemię odpowiedzialnośći.
Zupełnie inny tok rozumowania. Odmienny od Twojego >
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 23:20

faktycznie zupelnie inny tok rozumowania, jak bedziesz mial dziecko za pare lat to moze Ci sie i poglad zmieni.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 sie 2006, 23:25

Nie zawsze zaluja ale gdybym wpadla z takim facetem jak Ty to faktycznie zmeinilo by sie na gorsze


uwierz że jestem normalnym gościem:) ;p żadnym zbrodniarzem...;/

a mój pogląd to efekt kilku zagrożeń ostatnio ( 3-4) gdy niemal byłem pewien i przerażony faktem ze bedę pierwszym tatusiem w swoim LO.... - nawet zacząłem obmyślać plan nielegalnego zdobycia forsy...;/ ;p rabunki ludzi którzy mi ufają... - to było brzydkie...
więc chwilowo żywię dużą niechec do posiadania potomstwa i wielce popieram aborcje bo sam niemal miałem do niej dopuścic...
ale byl negatyw na szczęście...
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 sie 2006, 23:29

hasan-beja pisze:A odpowiedzialnośc jakby nie było długi czas może ciążyć... TO ryzyko - unikasz konsekwencji lecz odważnie a nie tchórzliwie nosisz brzemię odpowiedzialnośći.
Zupełnie inny tok rozumowania. Odmienny od Twojego >

Faktycznie, inny! Odważnie <hmm> szokujące pojęcie. Ale niech będzie.
Odpowiedzialność ciąży, potem mniej, potem prawie znika, potem narasta, potem bardziej narasta, potem Cię zabija!
Fajnie się pisze, ale trudniej znieść to, gdy Cię własny mózg morduje. Pewnie, że nie dziś. Ale co ma wisieć nie utonie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 25 sie 2006, 23:30

To bylo wczesniej myslec a niepozneij sie bac - bylo by latwiej. Dla Ciebi to byloby takie latwe usunac - a dla Twojej dziewczyny?
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 26 sie 2006, 08:09

hasan-beja pisze:Aborcja To Mniejsze Zło

Czyżby? Przez aborcję nie mam matki od 20 lat. Więc nie pisz o czymś, o czym pojęcia nie masz.
emka
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 20 sie 2006, 17:17
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: emka » 26 sie 2006, 09:17

I ja sie dolącze do dyskusji. Zadalem sobie troche trudu zeby przeczytac ten topik od poczatku do konca (troche to trwalo) dalo troche do myslenia choc czytajac niektore posty mozna pomyslec ze osoba ktora je pisala zyje w zupelnie innym swiecie. Temat aborcji jest trudnym tematem i tyle opinii na jego temat jest ile jest ludzi , kazdy ma swoje zdanie niestety. Mysle ze mieszkancy naszego kraju dumnie nazywajacy sie Polakami nie sa dojrzali na to aby dac im narzedzie zwane aborcja. W momencie kiedy aborcja bedzie legalna moze dojsc do sytuacji kiedy mloda dziewczyna czy lekkomyslna kobieta nie bedzie myslec o srodkach antykoncepcyjnych tylko jak zajdzie to pojdzie i usunie bo co tam bo jej sie to nalezy. Nie uwazacie ze to byloby chore ? A znajac zapal naszych wladz do tworzenia dziurawego prawa pewnie moglaby przyjc kazda i wykonac zabieg refundowany z NFZ. Podam przyklad jednej z moich kolezanek ktora przy pomocy znajomego ginekologa usuwala ciaze 3 razy. I wcale sie z tym nie kryje - wrecz przeciwnie jest dumna ze tak postapila bo moglaby wyrzucic dziecko na smietnik po urodzeniu jak to robia inni. Powiedzcie mi skad sie biora dzieci na smietnikach ? Wielu mowi bylaby aborcja nie byloby tego - czesciowo moze maja racje . Moim zdaniem jak nie chcez miec dziecka idz urodz i oddaj - jest tyle ludzi ktorzy nie moga miec dzieci a chcieliby wiec mozna zrobic dobry uczynek dwa w jednym - dac dziecku zycie i przyszlym rodzicom szczescie. Niestety jak juz wspomnialem nasze prawo nie ulatwia czegos takiego. Trudno. Aborcja moze byc dokonana naprawde z bardzo roznych powodow od zagrozenia zycia matki czy dziecka az po ciezka sytuacje finanowa wiec oceniac ja z jednego punktu widzenia jest rzecza niemozliwa. Powinno sie zmienic prawo , edukowac mlodych , upowszechnic jeszcze bardziej antykoncepcje - a aborcja powinna byc dozwolona tylko w wyjatkowych przypadkach.
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 26 sie 2006, 09:33

tanebo pisze:
Gosia... pisze:Jego uczucia i prawo do życia się nie liczą?
Jakie uczucia? Przecież ono nie myśli, nie czuje, nie ma świadomości, jednym słowem jeszcze nie istnieje, więc bądźmy poważni.

No tak... Tyle że właśnie odbiera się mu prawa do czucia, myślenia, istnienia. Nie będzie miało szansy nawet na to. W imię czego? Bo tak wygodniej rodzicom? Bo nie pomyśleli o konsekwencjach swoich czynów? Czy to jest w porządku?
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 26 sie 2006, 09:39

hasan-beja pisze:Nastolatkowie staja się ostrożniejsi, wrazliwsi i raczej pozytywnie wpłynie to na postrzeganie przez nich otaczajacego świata i celów do których dążą - poczują jak łatwo mogli je zaprzepaścić, więc zaczną silniej ku nim zmierzać...


NIE, nie, nie... jeśli bedą miec w sobie choć troche wrażliwości, to nie wyzwolą się do końca życia z wyzutów sumienia.... a to z koleji bedzie ich niszczyłao od środka...

A jeśli jeszcze nie dorosli psychicznie to dalej beda popełniac te same błedy...


hasan-beja pisze:Aborcja To Mniejsze Zło


Nie zgadzam się...

hasan-beja pisze:Być może Ty byś nie potrafiła ich uniknąć nie przez to że kochasz życ lecz zwyczajnie nie wiedziałabyś jak się do tego zabrać.


Tak a ty siedemnastolatku już wszytsko wiesz o swiecie...

hasan-beja pisze:a mój pogląd to efekt kilku zagrożeń ostatnio ( 3-4) gdy niemal byłem pewien i przerażony faktem ze bedę pierwszym tatusiem w swoim LO.... - nawet zacząłem obmyślać plan nielegalnego zdobycia forsy...;/ ;p


A co twoja dziewczyna na to, pewnie nawet tego nie przedyskutowaliście...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 sie 2006, 10:16

znów się powtórzę. Aborcja to nie środek antykoncepcyjny. Ale powinna istnieć jej możliwość "na życzenie" (do 3 mca ciąży). Z prostego powodu. Państwo tutaj nie ma mocy ideologicznej do zakazywania. Decyzję każdy podejmuje zgodnie z własnym światopoglądem. Nowoczesne, przyjazne kobiecie państwo MUSI dać taką możliwość. Każdy zrobi, co uważa za stosowne.
Drugą paranoją jest IMO przekonanie, że lepiej urodzić i oddać, niż usunąć <boje_sie> Włos się jeży, po prostu. Urodzić i oddać, jak zabawkę. Już narodzone dziecko, istotę ludzką. Usunąć embrion, zlepek komórek. Widać istotną różnicę? Przyznawanie człowieczeństwa zarodkom jest (było i będzie) cholernie zabawne <faja>

Ps. Tak, wiem o czym mówię. tak, miałem w bardzo bliskiej rodzinie taki przypadek.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 300 gości