Praca w wakacje

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 lip 2004, 11:48

Nie no, oczywiscie - racja :) Tylko ze ja USA nienawidze i tam nie pojade nawet gdyby mi dawali za 3 miesiace 20tys zl. :)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 13 lip 2004, 16:02

Maverick pisze:Tylko ze ja USA nienawidze i tam nie pojade nawet gdyby mi dawali za 3 miesiace 20tys zl.

A jest jakaś konkretna przyczyna czemu USA nienawidzisz ?

A mariusz ma racje, że będąc studentem te 5 tyś złotych to byłby bardzo smakowity kąsek. Można to zainwestować lub po prostu spokojnie w polsce się utrzymać przez 5 miesięcy (no mniej jeżeli ktoś nie lubi oszczędzać).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 13 lip 2004, 16:27

Maverick pisze:Tylko ze ja USA nienawidze i tam nie pojade nawet gdyby mi dawali za 3 miesiace 20tys zl. :)


Własnie czemy tak nienawidzisz USA?? Byłes tam?? Widziałeś jak jest na prawdę??
Awatar użytkownika
gregy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 29 kwie 2004, 18:46
Skąd: na razie Poznań
Płeć:

Postautor: gregy » 13 lip 2004, 19:05

U mnie zmiana planów. Zamiast podróży " w ciemno " do Irlandii, podróż w pół-ciemno samochodem ( dołączenie do grupy, of course nie za darmo ) do Szwecji na borówki ( przydałoby się żeby się wreszcie zaczęło lato ). Znowu naciagnę rodziców na kasę :( :( :( :( :(

Ale jak wrócę będę mógł oddać. :) :) :) :) :)
Prawdziwa miłość to ta która trwa...
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 13 lip 2004, 19:45

Wez pod uwage ze bedac studentem w Polsce pracy sezonowej za biurkiem za 2000zł rowniez nie znajdziesz chyba ze Twoj tatus ma firme i Cie zatrudni. Ja wykonuje w wakacje taka sama prace jak moja kolezanka w Irladnii tylko
1) za 4 razy mniejsza kase
2) na czarno - bez umowy
3) do pracy mam na 5 rano
4) nie szkole sobie jezyka
5) nie zwiedzam innego kraju i nie poznaje nowych kultur
i zdecydowanie wolalabym pojechac za granice.

A co do mojej kolezanki to ciagnie juz 2 prace jedna w sklepie, druga w pubie a jej kolezakna niestety wrocila do kraju bo nic nie znalazla... tak tez bywa
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 13 lip 2004, 20:13

1) za 4 razy mniejsza kase
2) na czarno - bez umowy
3) do pracy mam na 5 rano
4) nie szkole sobie jezyka
5) nie zwiedzam innego kraju i nie poznaje nowych kultur
i zdecydowanie wolalabym pojechac za granice.

I właśnie dlatego wiele osób ciągnie za granice do pracy. Sama mam nadzieje pojechać za rok gdzieś do pracy za granice. Będąc studentem ma się lepsze zniżki a zresztą zawsze można wpisać sobie to do CV (no chyba, że jest to sprzątanie, ale i to czasami można wpisać).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 13 lip 2004, 20:18

no i ma sie 3 imesiace wakacji a nie 2. Ja tez w przyslzym roku chcialabym 2 miesiace popracowac a w 3 wypoczac
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 lip 2004, 13:59

Czemu nien awidze USA? Wlasnie za takie szopki jakie robia. Czuja sie panami swiata, a Bush radosnie oznajmia ze nie wiedzial o tym ze w Iraku nie ma broni masowego razenia bo CIA mu nie powiedzialo (a wiedzieli). Oni sa smieszni, zalosni i godni wzgardzenia. Nienawidze ich za to ze jako jedyni uzyli broni jadrowej (nawet kraje z systemami totalitarnymi tego nie zrobily tylko ta wspaniala ameryka). Nienawidze ich za ich manie wyzszosci (nieuzasadniona). I za to ze sa tacy glupi :) W sumie do poszczegolnego mieszkanca USA nic nie mam. Chodzi tu o ich polityke, o ich politykow, o ich zachowanie itd.


A w co chcecie te 5 tys zainwestowac? Moze mi poradzicie bo ja nie wiem w co mam inwestowac. Poki co mam w mBanku ale tam tylko 3.90 % jest. No i mam lokate na 3 miesiace z 4.55%. Macie jakies propozycje?
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 18 lip 2004, 16:39

Maverick choć nie jestem bardzo hurraamerykanistką ale w pewnych kwestiach się z tobą nie zgodze. Nie lubie Busha głównie dlatego, że po prostu nie nadaje się na takiego polityka. Wiele osób twierdzi, że po prostu tacy są jego doradcy a on po prostu nie jest twardy. Więc teraz kibicuje, żeby Bush nie wygrał w wyborach.

Czuja sie panami swiata, a Bush radosnie oznajmia ze nie wiedzial o tym ze w Iraku nie ma broni masowego razenia bo CIA mu nie powiedzialo (a wiedzieli).

Tutaj myślę, że jest to błąd przez wydarzenia w 2001 roku. po prostu coś mu odbiło. Nadodatek zadziałała kwestia zemsty, za swojego ojca który notabene nie dokończył wojny wcześniejszej w Iraku. Ale jest też tego dobra strona. Upadł jeden z najgorszych reżimów na świecie. Jest to także straszak dla innych despotów, że mają sens obawiać się że nie są bezkarni.

Nienawidze ich za to ze jako jedyni uzyli broni jadrowej (nawet kraje z systemami totalitarnymi tego nie zrobily tylko ta wspaniala ameryka).

Rzeczywiście użyli jako jedyni broni jądrowej ale nie zapominaj, że użyto ją w czasie 2 wojny światowej. Dzięki temu szybko Japończycy zakończyli operacje wojenne. Więc tutaj użycie broni jądrowej jest uzasadnione. Nie użycie broni jądrowej nie spowodowałoby że ci ludzie żyli by. Zginełoby zapewne jeszcze więcej osób gdyż trzeba byłoby wojne toczyć z jeszcze 2,3 lata.

Nienawidze ich za ich manie wyzszosci (nieuzasadniona).

A czym się ta wyższość przejawia? Tutaj winny jest tylko Bush który nie tyle się wywyższa ile po prostu nie umie współpracować z innymi.

Ja podziwiam Stany za to, że jako jeden z nielicznych krajów mają odwage zmieniać świat na lepsze. Choć zwykle w tych czasach nie jest to uznawane za dobre to co zrobili w Iraku czy Afganistanie ale za kilkanaście lat na pewno będzie dobrze oceniane. Nic nie robienie jest jeszcze gorsze niż robienie. Przykładem tego była postawa Francji i Angli w latach 1930- 1939. Czy to, że szli na ustępstwa pomogło? Nie.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 lip 2004, 01:50

Rzeczywiście użyli jako jedyni broni jądrowej ale nie zapominaj, że użyto ją w czasie 2 wojny światowej. Dzięki temu szybko Japończycy zakończyli operacje wojenne. Więc tutaj użycie broni jądrowej jest uzasadnione. Nie użycie broni jądrowej nie spowodowałoby że ci ludzie żyli by. Zginełoby zapewne jeszcze więcej osób gdyż trzeba byłoby wojne toczyć z jeszcze 2,3 lata.
Co Ty gadasz dziewczyno. Przeciez wojna by trwala nie 3 lata a moze pare miesiecy, bo Japonia i tak juz przegrywala! A tu chodzilo o efekt propagandowy i o nic innego.

I nie gadaj o zmienianiu swiata na lepsze, tylko o pozyskiwaniu taniej ropy dla USA ;)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 24 lip 2004, 14:43

Maverick pisze:Co Ty gadasz dziewczyno. Przeciez wojna by trwala nie 3 lata a moze pare miesiecy, bo Japonia i tak juz przegrywala! A tu chodzilo o efekt propagandowy i o nic innego.

Oj nieprawda, że potrwałaby pare miesięcy bo w końcowej fazie wojny japończycy byli bardzo zdesperowani (choćby japońscy kamikadze). Poza tym ogromne straty w ludziach zapewne spowodowałyby same walki już na wyspach japońskich.

Maverick pisze:I nie gadaj o zmienianiu swiata na lepsze, tylko o pozyskiwaniu taniej ropy dla USA

No jakoś nie wyszło pozyskanie taniej ropy gdyż póki ropa z Iraku nie jest w stanie pokryć nawet wydatków związanych z Irakiem a co dopiero czerpanie z tego jakich korzyści.

Ale odbiegliśmy troche od tematu :).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 lip 2004, 16:07

Oj nieprawda, że potrwałaby pare miesięcy bo w końcowej fazie wojny japończycy byli bardzo zdesperowani (choćby japońscy kamikadze)
A myslisz ze ile takich pilotow by mieli? Ile maszyn? Oni by sie skonczyli!

No ale skoro dziewczyna popiera wymordowanie dziesiatek tysiecy kobiet i dzieci (oni by nie walczyli normalnie i by nie zgineli) to co mi do tego. Wrazliwa jestes - tyle ci powiem. Japonia naprawde byla bliska kapitulacji, a jezeli nie wierzysz, ze uzycie bomby bylo propagandowe (by pokazac jacy to oni nie sa silni) to jestes (nie obraz sie) cholernie naiwna osobka.

Ps: A ja nadal czekam na propozycje inwestowania, moi Wy ekonomisci :) Poki co wpadlem jedynie na to by zalozyc konto walutowe i co jakis czas bawicsie w waluty.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 339 gości