opisz osobę powyżej
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Koko - dziewczyna, która fachowo umie rozłożyć wszystko na czynniki pierwsze, a następnie zcałkować to wszystko .
Zapewne gdyby była w wojsku, to najszybciej z całej kompanii by rozłożyła na części i złożyła kałacha, albo nawet czołg rudy 102.
Zapewne gdyby była w wojsku, to najszybciej z całej kompanii by rozłożyła na części i złożyła kałacha, albo nawet czołg rudy 102.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator-
Cierpliwy jak jasna cholera
Czasami sympatyczny aż do bólu, ale kiedy trzeba sprowadzi ludzi do parteru. Z należytą klasą, motyla noga Zadziwiające, chyba nigdy nie słyszałam z Jego ust cięższego przekleństwa, ale i tak wiadomo kiedy jest zdenerwowany, czy ekhem ekhem wq..urzony.
Niezły z Niego wynalazek
Na miarę Panteonu w Paryżu
Cierpliwy jak jasna cholera
Czasami sympatyczny aż do bólu, ale kiedy trzeba sprowadzi ludzi do parteru. Z należytą klasą, motyla noga Zadziwiające, chyba nigdy nie słyszałam z Jego ust cięższego przekleństwa, ale i tak wiadomo kiedy jest zdenerwowany, czy ekhem ekhem wq..urzony.
Niezły z Niego wynalazek
Na miarę Panteonu w Paryżu
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Ptaszek? Spokój, opanowanie, wyważenie, wysoka kultura bije z każdego Jej posta. Bardzo lubię Ją czytać, wnosi bardzo wiele pozytywnych emocji w forumowe środowisko - a to bardzo cenne i nie każdemu dane... <browar>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy, kolejny raz
Pozwólcie, że zacytuję piosenkę SDM-u - w celu opisania mentalności Teda
Godzina słynna: piąta pięć
Naciska budzik, dźwiga się
Do kuchni drogę zna na pamięć
Prowadzą go tam nogi same
Pod kran pakuje śpiący łeb
Przez chwilę jeszcze śpi jak w łóżku
Dopóki nie posłyszy plusku
I wtedy wreszcie budzi się
Aniele Pracy - stróżu mój
Jak ciężki robotnika znój
Zbożowa kawa, smalec, chleb
Salceson czasem, kiedy jest
Do teczki drugie pcha śniadanie
I teraz szybko na przystanek
W tramwaju tłok i nie ma Boga
Jest ramię w ramię, w nogę noga
Kimanie na stojąco jest
Aniele Pracy - stróżu mój
Jak ciężki robotnika znój
Przez osiem godzin praca wre
Jak z bicza strzelił minął dzień
Już w domu siedzi przed ekranem
Na stole flaszka z marcepanem
Dziś chłopcy grają ważny mecz
Przez cały czas w ataku nasi
Niech nas ukoi dobry sen
Najlepsza w końcu jest to rzecz
I co się śni? Podwyżka cen!
Pozwólcie, że zacytuję piosenkę SDM-u - w celu opisania mentalności Teda
Godzina słynna: piąta pięć
Naciska budzik, dźwiga się
Do kuchni drogę zna na pamięć
Prowadzą go tam nogi same
Pod kran pakuje śpiący łeb
Przez chwilę jeszcze śpi jak w łóżku
Dopóki nie posłyszy plusku
I wtedy wreszcie budzi się
Aniele Pracy - stróżu mój
Jak ciężki robotnika znój
Zbożowa kawa, smalec, chleb
Salceson czasem, kiedy jest
Do teczki drugie pcha śniadanie
I teraz szybko na przystanek
W tramwaju tłok i nie ma Boga
Jest ramię w ramię, w nogę noga
Kimanie na stojąco jest
Aniele Pracy - stróżu mój
Jak ciężki robotnika znój
Przez osiem godzin praca wre
Jak z bicza strzelił minął dzień
Już w domu siedzi przed ekranem
Na stole flaszka z marcepanem
Dziś chłopcy grają ważny mecz
Przez cały czas w ataku nasi
Niech nas ukoi dobry sen
Najlepsza w końcu jest to rzecz
I co się śni? Podwyżka cen!
Gracja dałaś po garach
Dzindzer,
Stosunkowo krótko na Forum, ale charakterystycznie. Nie tylko z powodu avatara, który zresztą do Niej b.pasuje. Kłapie sporo, i pośmiać się można. Nie wiem tylko skąd Jej wrodzona "zdolność" do pisania dlaczego jako "dla czego"
Czuję, że w realu to dobry kompan do kielicha, i to nie taki, który o 5 rano marudzi, że już mu śpiąco... nie... marudzi, że już nie ma co pić. ;P
Kiedy zaś trzeba, popełni coś mądrego, coś co warto przeczytać.
Dżin
<browar>
Dzindzer,
Stosunkowo krótko na Forum, ale charakterystycznie. Nie tylko z powodu avatara, który zresztą do Niej b.pasuje. Kłapie sporo, i pośmiać się można. Nie wiem tylko skąd Jej wrodzona "zdolność" do pisania dlaczego jako "dla czego"
Czuję, że w realu to dobry kompan do kielicha, i to nie taki, który o 5 rano marudzi, że już mu śpiąco... nie... marudzi, że już nie ma co pić. ;P
Kiedy zaś trzeba, popełni coś mądrego, coś co warto przeczytać.
Dżin
<browar>
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Koko pisze:skąd Jej wrodzona "zdolność" do pisania dlaczego jako "dla czego"
no jak to skad, wrodzone i juz kiesys zamiat jest jakos tak bezwiedie pisałam jesteKoko <browar> sie bidulka dzisiaj nie wyspała
nie wiem dla czego wstała o tej srodkowonocnej godzinie przez innych błednie ( moim zdaniem nazywanej porankiem.
Dla mnie to osoba bardzo zwiazana z foeum, silnie współtworzy klimat, ta lepszxa czesc klimatu. Subtelna ale jak przypieprzy komus to nie ma zmiłuj sie.Jak dla mnie to z troche innego świata, z takiego gdzie codziennosc nie jest przyziemna
chyba teraznawiecej z nia pisze niz kimkoliwk innym....
i mam nadzieje ze jakiekolwiek emocje u niej wywyołuje bo jest wlasnie ta osoba na ktorej zdaniu mi zalezy i to przed niz otwieram sie bardziej niz przedkimkolwiek
moze i racja ze emocji w moich postach nie wiele ale pisarka raczej nie bede i nie umiem przkakazac całej siebie z reszta w sumei nei chce... internet to tylko chwilka czasu ktora spedzam a dzie tu całe moje zycie?? a ze spotkałam pare milych osob to lubie czasami wiedziec co u nich słychac
i mam nadzieje ze jakiekolwiek emocje u niej wywyołuje bo jest wlasnie ta osoba na ktorej zdaniu mi zalezy i to przed niz otwieram sie bardziej niz przedkimkolwiek
moze i racja ze emocji w moich postach nie wiele ale pisarka raczej nie bede i nie umiem przkakazac całej siebie z reszta w sumei nei chce... internet to tylko chwilka czasu ktora spedzam a dzie tu całe moje zycie?? a ze spotkałam pare milych osob to lubie czasami wiedziec co u nich słychac
you touch me
in special places...
in special places...
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
mikaaa, kolejna osoba która padła ofiarą skryptu (podpisu, który wstawia nicka czytającej go osoby w odpowiednie miejsce, w stylu " 'ksywka', więcej luzu!" )
Nie uważam by była wyprana z emocji :-P Fajnie czyta mi się jej posty i miło ją kojarzę, choć właściwie nie mógł bym teraz dokładnie zdefiniować dlaczego Wydaje się fajaną osobą
Nie uważam by była wyprana z emocji :-P Fajnie czyta mi się jej posty i miło ją kojarzę, choć właściwie nie mógł bym teraz dokładnie zdefiniować dlaczego Wydaje się fajaną osobą
Jedyna stała w życiu to zmiana
Dzindzer pisze:jasne, że u mnie wywołujesz. coraz bardziej cie lubie, wcale nie uwazazłm cie tylko za miła, bo mała diabliczka w Tobie siedzi
eh narazasz sie dla mnei na skasowanie swojego posta
ale szczerzew ci powiem ze mała to mało powiedziane kto mnie zna wie o czym mowie.....
a w internece łatwo jest powstrzymac emocje .
dlatego jak byłam młodsza i kłociłam sie z ojcem to wolałam z nim soebie pisac na gg itp. bo nie widac było moich emocji i nerwów i lepiej było sie dogadac
wiesz juz co o tobe mysle chetnie bym wypiła z toba piwo w realu a moze nawet wiecej , szkoda ze tak daleko mieszkamy od siebie bo od miasta do twoich snow jest chyba kawałek
you touch me
in special places...
in special places...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Blazej, facet ktory troche bladzi w zyciu, ma niskie poczucie wlasnej wartosci i to jest jego glownym problemem, wmawia sobieniektore rzeczy i w nie wierzy, choc z rzeczywistoscia przewaznie ma to niewiele wspolnego wiecej wiary w siebie Blazeju i nie wkrecania sie w glupoty !
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
TFA - często bardzo dosłowny, nie zadaje sobie trudności związanej z wyszukiwaniem słów - bezpośredni i wali prosto z mostu, choć momentami sprawia wrażenie jak gdyby chciał pokazać swoje inne oblicze, ale mu nie wychodzi. Nie potrafię tego przedstawić na przykładzie, tak czasami odbieram jego posty. Ma dość sugestywny podpis - o ile się nie mylę, on był właścicielem tego wojowniczego kota na awatarze. A'propos kotów - zdaje się je lubić
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Blazej30 pisze:kobieta dojrzała
ej tylko nie dojrzała bo mi sie to ze stara kojarzy a ja ostatnio przechodze depresje ze juz taka stara jestem , ostatnio w katalogu wylookalam juz kosmetyki ktore stosuej sie od mojego wieku, to znaczy ze ja juz jakis specjalnych potzrebuje... a ja przeciez 2 miechy temu 19 skonczylam.... <boje_sie>
TFA,
pamietam jak pod podpisem miał taki tyłek ktory sie ruszał , wiekszosci to przeszkadzało ale mi nie wiadomo czemu sie podobało
uwazam ze jest bardzo ciekawym człowiekiem a to co prezentuje soba na forum to tylko czesc jego charakterku a wlasciwie tylko powirzchownosc, moim zdaniem warto by było lepiej poznac
you touch me
in special places...
in special places...
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Jestem tu nowa, ale spróbuję.
Moon to miła i sympatyczna dziewczyna, która zna sie na rzeczy i już tutaj przebywa od długiego czasu. Jest konkretna, piszę na temat i tyle ile trzeba. To osoba która potrawi zrobić coś szybko i bardzo dobrze.
Jest pozytywnie nastawiona i w ogóle świetna.
To tyle. Więcej powiem jak pobędę tu dłużej.
Moon to miła i sympatyczna dziewczyna, która zna sie na rzeczy i już tutaj przebywa od długiego czasu. Jest konkretna, piszę na temat i tyle ile trzeba. To osoba która potrawi zrobić coś szybko i bardzo dobrze.
Jest pozytywnie nastawiona i w ogóle świetna.
To tyle. Więcej powiem jak pobędę tu dłużej.
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Betusia,
Myślę, że jak pobędzie tutaj dłużej szybko zmieni zdanie . Szkoda, bo wtedy już nie będzie mogła zedytować posta powyżej ;P (Moon, uwielbiam Cię )
Kolejna osoba, która zaczęła "karierę" od dymu. Ale... Wyciągnęła rękę na zgodę, jako pierwsza. Przyszła (prawdopodobnie) Pani psycholog, w Krakowie... Hm. Będę już wiedziała gdzie (nie) iść. Pewnie się na mnie obrazi, ale nie lubię przeintelektualizowanych wypowiedzi. A konkretniej.. na takowe stylizowanych. Też mi się czasem ten smrodek (dzięks Charlie ) zdarza, no ale...
Szukamy jaśniejszej strony księżyca, może będzie chleb z tej mąki.
Myślę, że jak pobędzie tutaj dłużej szybko zmieni zdanie . Szkoda, bo wtedy już nie będzie mogła zedytować posta powyżej ;P (Moon, uwielbiam Cię )
Kolejna osoba, która zaczęła "karierę" od dymu. Ale... Wyciągnęła rękę na zgodę, jako pierwsza. Przyszła (prawdopodobnie) Pani psycholog, w Krakowie... Hm. Będę już wiedziała gdzie (nie) iść. Pewnie się na mnie obrazi, ale nie lubię przeintelektualizowanych wypowiedzi. A konkretniej.. na takowe stylizowanych. Też mi się czasem ten smrodek (dzięks Charlie ) zdarza, no ale...
Szukamy jaśniejszej strony księżyca, może będzie chleb z tej mąki.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Koko bardzo lubi się kłócić i łapać za słówka...
Nie chce być moją przyszłą pacjentką... szkoda,ale płakać przez to nie będę.
Poza tym jest optymistycznie nastawiona do życia.
Prawdopodobnie romantyczna z niej dusza - jakieś róże, płatki, księżyce...
Ogólnie jest okej.
- kiedy jednak wyciągnie się do niej łapę na zgodę to wybacza niepotrzebne sprawy. Jest jedna troszkę pamiętliwa - więc trzeba uważać - żeby nie wykorzystała tych spraw w przyszłym czasie.Koko pisze:Wyciągnęła rękę na zgodę
Nie chce być moją przyszłą pacjentką... szkoda,ale płakać przez to nie będę.
Poza tym jest optymistycznie nastawiona do życia.
Prawdopodobnie romantyczna z niej dusza - jakieś róże, płatki, księżyce...
Ogólnie jest okej.
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Błażej.. lubię go od razu -( choć w życiu forumowym nie miałam z nim do czynienia ponieważ ma kotka w awantarku - co prawda za piękny to on nie jest (mam tu na myśli kotka oczywiście), ale jestem w tej kwestii mało obiektywna, bo mam swojego czarnego kocurka najpiekniejszego i naśliczniej miałczącego na świecie... I chciałby być moim klientem - tak się cieszę - jakie to urocze .. ale niestety dopiero za dobrych kilka lat będę mogła.
A z chęcią bym go zahipnotyzowała i poszperała w zakamarkach jego psychiki... wydaje się ciekawy na pierwszy rzut oka....
Podoba mi się - że Błażej - mam z tym imieniem pozytywne skojarzenia, bo kiedyś występowałam w rowerze błażeja...
[ Dodano: 2006-02-05, 18:32 ]
Koko już opisywałam. Uprzedziła mnie kokoszka... trudno płakać przez to nie będę. Podtrzymuję swoje zdanie, że jest okej, miła z niej kobieta i w ogóle. Specjalnie dla niej dedykuję trzy banany:
A z chęcią bym go zahipnotyzowała i poszperała w zakamarkach jego psychiki... wydaje się ciekawy na pierwszy rzut oka....
Podoba mi się - że Błażej - mam z tym imieniem pozytywne skojarzenia, bo kiedyś występowałam w rowerze błażeja...
[ Dodano: 2006-02-05, 18:32 ]
Koko już opisywałam. Uprzedziła mnie kokoszka... trudno płakać przez to nie będę. Podtrzymuję swoje zdanie, że jest okej, miła z niej kobieta i w ogóle. Specjalnie dla niej dedykuję trzy banany:
Kazdy problem ma rozwiazanie.
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
A jesli nie ma rozwiazania to nie ma problemu
Koko??? pisała kiedyś że chętnie stoczyłaby ze mną polemikę oko w oko:D i miałbym argumentacyjne problemy;) mam inne zdanie, ale co tam:) ostra;konkretna,ciekawa osobowość....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Dzindzer> Mimo głupawego avatara, jakoś niezauważalnie wtopiła się w forum. Czuję, jakby była z nami od bardzo dawna (czyt. od roku co najmniej). To, że wyłapuję i zapamiętuję nowych, to akurat ich zasługa, bo ja się wcale nie staram, żeby tak było. Dzindzer na nerwy mi nie działa, a jednak pamiętam... Dziwne.
A w avatarze to mi się ta kolorystyka podoba i z nią kojarzę Dzindzer, choć staram się nie widzieć, co na nim jest.
A w avatarze to mi się ta kolorystyka podoba i z nią kojarzę Dzindzer, choć staram się nie widzieć, co na nim jest.
Marta:)
-dysponuje wielką "lekkością pióra" pisze w świetnym, często "felietonowym" stylu - przyjemnie mi się czyta Jej posty
-wiedza,inteligencja + pokłady zdrowego rozsądku (przemieszane w świetnych proporcjach)
-dysponuje wielką "lekkością pióra" pisze w świetnym, często "felietonowym" stylu - przyjemnie mi się czyta Jej posty
-wiedza,inteligencja + pokłady zdrowego rozsądku (przemieszane w świetnych proporcjach)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Bertusia moglas mnei opisac chociaż a nie jakiś twór ktory "Moon" nazwałaś
TedBundy, jakoś lepiej miedzy nami ostatnio.
Generalnie jak nie chromoli o polityce to lepiej go znosze. Generalnie w dosc duzej czesci gada jak potłuczony a z jego wypowiedzi zionie obraz jego kolegów jako idiotów totalnych wiec jesli tacy sa to współczuje. W kzdym razie miałby lepiej gdyby trafił na wlasciwszym ludzi w swim czasie.
Jego problemy z miłościa i kobietami mnie rozdrabiaja na kawałeczki wiec raczej unikam.
Ostatnio doszłam do wniosku że jets burżuj jak wyskoczyl ze ma tylko 70 zł do pierwszego. Toż to nieco ponad 1/6 mojej pensji a on narzeka ;P
Ale generalnie nie jest gupi i niekiedy mowi z sensem wiec go libie choc czasem mnei zapienia.
Wiec wbrew pozorom to w/w jest na drugim planie w moim odczuciu co do Teda.
TedBundy, jakoś lepiej miedzy nami ostatnio.
Generalnie jak nie chromoli o polityce to lepiej go znosze. Generalnie w dosc duzej czesci gada jak potłuczony a z jego wypowiedzi zionie obraz jego kolegów jako idiotów totalnych wiec jesli tacy sa to współczuje. W kzdym razie miałby lepiej gdyby trafił na wlasciwszym ludzi w swim czasie.
Jego problemy z miłościa i kobietami mnie rozdrabiaja na kawałeczki wiec raczej unikam.
Ostatnio doszłam do wniosku że jets burżuj jak wyskoczyl ze ma tylko 70 zł do pierwszego. Toż to nieco ponad 1/6 mojej pensji a on narzeka ;P
Ale generalnie nie jest gupi i niekiedy mowi z sensem wiec go libie choc czasem mnei zapienia.
Wiec wbrew pozorom to w/w jest na drugim planie w moim odczuciu co do Teda.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 483 gości