Studia.

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 13 gru 2005, 17:23

skad taka zla energia w was i od razu rzucacie sie na biednego czlowieka:)

Żadna zła energia, tylko Twoje posty :)

koko a czy ja gdzies sugerowalem ze chce zebys ty zmienil swoje poglady na temat studentow?

Nie sugerowałeś, ale może samA chciaŁABYM je zmienić?
Ja jestem kobietą... To już któryś raz, kiedy mi ktoś nie wierzy <hahaha>

skrot tej szkoly powinien brzmiec wyzsza szkola bakania hehe, bogaci gowniarze rozjezdzaja sie furami od rodzicow i cpaja na potege hehe:P

Widzisz, nawet ja tak nie napiszę. Bo uważam, iż szkoła ma dobre zaplecze, a jeśli ktoś chce to dużo z uczenia się tam wyciągnie. Sam świadczysz o sobie.

Pozdrowienia.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 17:29

hehe ok niech bedzie ze to ja wywoluje zla energie w tobie:)
wybacz mi:)
hehe ok od teraz na pewno bede pamietal ze jestes kobieta:P
ja tak napisze bo ja mam dystans do tego co i kto mnie otacza, ale zapewniam cie ze na pewno na kozminskim sytuacja wyglada o wiele gorzej jesli chodzi o zachowanie studentow:P
a ja wyciagam bardzo wiele z nauki w tej szkole:)
usmiech dla ciebie:)
(L)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 gru 2005, 17:34

sanguis pisze:zapewniam cie ze na pewno na kozminskim sytuacja wyglada o wiele gorzej jesli chodzi o zachowanie studentow:P


Czyli np jak?
Tak pytam z ciekawosci :]
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 13 gru 2005, 17:37

Koźmin ma dla mnie jedną zaletę, dużo książek i można wypożyczać na miesiąc.

Ale jak zobaczyłam jakieś 2 puste blondyneczki, to zwątpiłam.

A no i kiedyś dawałam dziewczynie korki stamtąd. Podobno jakaś babeczka przyszła i powiedziała "I tak tego nie zaliczycie". Ręce mi opadły. Nie nadążali z rozumieniem, przepisywaniem. W pierwszym podejściu jakiś szczątek zaliczył.

Ale zaletą jest, że mimo poprawek można mieć stypendium naukowe. A u nas możesz mieć same 5, jedną poprawkę i do widzenia!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 17:37

no ja tak z ciekawosci zapytalem ciebie o twoja uczelnie i jakos sie nie dowiedzialem
wiec ja takze nie bede zaspokojal twojej ciekawosci:PP
moze skonczmy juz ta dyskusje na temat jednej szkoly
moze zejdzmy na jakies luzniejszy tereny
mieszkacie w akadamiku na stancji czy jakas inna opcja?
(L)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 gru 2005, 17:40

No pytam sie, bo wlasnie tam studiuje :P
A mieszkam we wlasnym mieszkaniu...
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 13 gru 2005, 17:40

wybacz mi:)

No... dobra <browar>
ja tak napisze bo ja mam dystans do tego co i kto mnie otacza

Ja też, dlatego tak nie napiszę :P

zapewniam cie ze na pewno na kozminskim sytuacja wyglada o wiele gorzej jesli chodzi o zachowanie studentow:P

Koźmińskim? Nie znam Pana.
A Twoje zapewnienia potwierdzają jedno. To tylko świadczy o Was.

a ja wyciagam bardzo wiele z nauki w tej szkole:)
usmiech dla ciebie:)

Tak trzymaj. Uśmiech. :)
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 17:50

olivia to ty na jakiej uczelni studiujesz?
ja o naukowych malo wiem stypendiach bo nigdy nie doswiadczylem, chociaz slyszalem ze w tym roku zostaly zmiejszone i dopiero od sredniej 4,2 dostaja
na zasoby biblioteczne tez nie moge narzekac, mam do swojej dyspozycji wiekszosc literatury fachowej itd
hehe sophie od razu po twoim oburzeniu domyslalem sie ze pewnie tam studiujesz:)
mam tam sporo znajomych, ciekawe moze z kilkoma imprezowalas:P
ja tylko na pierwszym roku mieszkalem w akademiku ale odpuscilem sobie bo to wychodzi za drogo, mimo ze standart jest wysoki
koko kozminski to jest szkola w wawie, koko ja nie zamierzam owijac w bawelne i sciemniac ze tutaj same idealy sie ucza bo tak nie jest, jesli sophie jest uczicwa to tez nie powie ze na kozminskim to sami porzadni ludzie, ze nie ma snobow i ludzi uczacych sie tylko dzieki kasie rodzicow:P
mimo wszystko pozdrawiam obie mile panie i usmiech dla was:)
(L)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 gru 2005, 17:53

sanguis pisze:jesli sophie jest uczicwa to tez nie powie ze na kozminskim to sami porzadni ludzie, ze nie ma snobow i ludzi uczacych sie tylko dzieki kasie rodzicow:P


Nie mam zamiaru tak mowic, bo widze co sie dzieje na korytarzach :D
I wcale sie nie oburzam :]
Ale moj wydzial jest ok, i naprawde nie ma zadnych pustostanow :] Moze dlatego, ze nas malo :]
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 13 gru 2005, 17:55

koko kozminski to jest szkola w wawie, koko ja nie zamierzam owijac w bawelne i sciemniac ze tutaj same idealy sie ucza bo tak nie jest

Taaa... teraz wiem :) A wzięłam to za nazwisko wykładowcy <glupek>

A że nie zamierzasz owijać w bawełnę, bardzo dobrze. Ja nie chcę krzywdzić ludzi podobnymi opiniami, dlatego trzymam dystans. I dopuszczam obie ewentualności.
Trzymaj się.
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 17:57

a na jakim wydziale jestes?ty jestes chyba na 4 roku to juz konczysz czy tez masz 4,5 letnie?
w ogóle to mialas jednolite magisterskie czy najpierw licencjat i uzupelniajace czy co
jesli nie chcesz to nie mow:P
pozdrawiam(L)
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 18:42

Widziałem, że tu wcześniej narzekaliście na mase niepotrzebnych przedmiotów, a powiem wam, że jest coś o wiele gorszego... masa potrzebnych przedmiotów. Ja mam w sumie same potrzebne lub chociaż przydatne jeśli chodzi o mój kierunek jak narazie, ale jak mam to wszystko spamiętać to lipa będzie. Jeśli przedmiot jest niepotrzebny to wystarczy zaliczyć i z głowy, a za mną większość materiału będzie się ciągnąć semestrami i musze większość umieć jeśli mam nadzieje później dobrze swój zawód wykonywać.
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.

The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.

If we stop living because we fear death then we have already died.
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 18:49

no ja popieram wszystkie przedmioty oprocz tych okropnych matematycznych, sophie pewnie miala albo takie same albo tylko nazwa sie roznily, ekonometria, badania operacyjne, matematyka w ekonomii, prognozowanie i symulacje i jeszcze kilka innych
okropne to hehe
jeden z lepszych jakie mialem to podstawowe zagadnienia z dziejow cywilizacji europejskiej- hehe jak gosc opowiadal o platonie i innych to ludzie z otwarta geba siedzieli hehe
dobry motyw
na ten przedmiot chyba najbardziej zakuwalem, na exam trzeba bylo przeczytac 7 grubych ksiazek a potem gosc wybieral jedna i miales opisac hehe
(L)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 13 gru 2005, 18:52

sanguis pisze:jeden z lepszych jakie mialem to podstawowe zagadnienia z dziejow cywilizacji europejskiej- hehe jak gosc opowiadal o platonie i innych to ludzie z otwarta geba siedzieli hehe


koronny dowód na to, że w niektórych przypadkach studiowanie ścisłego kierunku zacieśnia zwoje mózgowe i nie pozwala spojrzeć na rzeczywistość w sposób humnistyczny, czyli czterowymiarowo ;) <banan>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 18:52

Ja nie wiem jak wy możecie wytrzymać mając takie przedmioty, ja bym bez laborek żadnych nie mógł wytrzymać na samych wykładach czy ćwiczeniach, a tak to sobie np. sprawdzamy korozje betonu i stali doświadczalnie, a przy tym naprawde śmieszne teksty potrafia lecieć. :)
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.



The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.



If we stop living because we fear death then we have already died.
Smak_sera
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 07 gru 2005, 18:39
Skąd: chipsow
Płeć:

Postautor: Smak_sera » 13 gru 2005, 18:54

hehe no jakos nie kreci mnie sprawdzanie korozji betonu
chyba ze palicie cos przy tym;)
hehe teddy ale nie sadzisz ze to ja mialem otwarta buzke?:P
(L)
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 19:13

sanguis pisze:hehe no jakos nie kreci mnie sprawdzanie korozji betonu
chyba ze palicie cos przy tym;)


Palimy tylko metalowe płytki, a raczej podgrzewamy, żeby się utleniły. Za to ciekawie jest jak masz pod ręką pół litra stężonego kwasu azotowego, szkoda, że nic poza stalą nie mogliśmy wkładać, bo podobno może ładnie zagotować, a opary mogą wywołaś lekkie oszołomienie. :)
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.



The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.



If we stop living because we fear death then we have already died.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 13 gru 2005, 19:31

jesli chodzi o mnie to radze sobie calkiem niezle.
Na pierwszym roku na polibudzie bylem jednym z najlepszych, chodzilem na wszystkie zajecia. Potem troche sobie odpuscilem i tak juz zostalo - srodek stawki :]. Stan taki nie mogl ulec zmianie ze wzgledu na drugi kierunek, ktory zaczalem studiowac w miedzyczasie.
Obecnie uczeszczam na zajecia wybiorczo, na niektore w ogole nie chodze (pojawiam sie tylko na kolach i zaliczeniach). W tym semestrze niezbyt latwo bylo mi pogodzic ze soba plany zajec na obu uczelniach. Niestety, cos za cos.
Na co moge narzekac? Niezbyt ludzkie podejscie niektorych profesorkow zarowno na polibudzie, jak i na akademii. "Swietny" byl przedmiot, ktory zaliczylo w terminie 15% roku.
3 semestr pod rzad na jednej laborce dlubiemy w SQL'u i, szczerze powiedziawszy, z tego wzgledu mam go juz dosc :].
Ogolnie rzecz biorac musze przyznac, ze studia na akademii sa latwiejsze niz na polibudzie. I badz co badz przyjemniejsze :P
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 19:42

Zależy co się studiuje, polibuda ma dość duży rozrzut kierunków. Informatyka to praktycznie tylko wkuwanie i dłubanina w programach. My sobie oglądamy też skałki na geologii, później ma nam chyba dojść miernictwo i będziemy jakieś pomiary w terenie robić. Narzekać nie ma na co... :D
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.



The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.



If we stop living because we fear death then we have already died.
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 13 gru 2005, 20:40

lollirot pisze:Shaq napisał/a:
Przetrwam staro-cerkiewno-slowianski

mnie ta przyjemnosc w przyslym roku czeka

ptaszek pisze:a mnie już w przyszłym sem.


Cięzki przedmiot dla osób, ktore nie liznęły języka rosyjskiego. Ale bardzo przyjemny :]

GHJP natomiast, zgłębiam na tym roku. Pasjonujący przedmiot (np wiecie, ze gulden, gold, złoty mają wspolną podstaę prasłowiańską "g'elt" ? :D )

złotooka kotka pisze:I grupy sa fajne: 7 dziewczyn na 34 osoby

A u mnie na fil. polskiej jest 6 grup po ok. 20 osob. W kazdej grupie jest 1 facet :)
Prowadzący ćwiczenia czesto łapią się na tym ze mowią "Drogie panie" :D

Studia idą dobrze. Wiem, ze moglyby isc duzo, duzo lepiej gdybym posiedzial TROCHE na ksiakami. Poniewaz siedze mniej niz trochę to stan mojej wiedzy profesorów nie satysfakcjonuje :]
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 13 gru 2005, 21:40

frer pisze:Zależy co się studiuje, polibuda ma dość duży rozrzut kierunków. Informatyka to praktycznie tylko wkuwanie i dłubanina w programach. My sobie oglądamy też skałki na geologii, później ma nam chyba dojść miernictwo i będziemy jakieś pomiary w terenie robić. Narzekać nie ma na co... Usmiechnij sie!


Polibuda ma to do siebie, ze jak sie jest na Lądówce to wszystkiego trzeba sie nauczyć... I tym sposobem by zaspokoić ambicje prowadzacych musze umiec bardzo dobrze:

- analize matematyczną (skrypt słowo w słowo na pamięc, kosmos)
- probabilitykę
- fizyke (wszystkei wyprowadzenia na pamięć, mimo ze do niczego sie to nie przydaje)
- informatyke (programowanie w C)
- metody numeryczne (pisanie programow do liczenia np całek, niepotrzeby idiotyzm)
- geologie (to jest do zdania)
- mechanike teoretyczną (kosmos)
- wytrzymałość materiałów (kosmos)
- Materiały budowlane (do zdania)
- rysunek techniczny (łatwe)
- kreski (łatwe)
- algebre (banał)
- psychologie (formalność)
- budownictwo (jak dla kogo ale łatwe)

Fizyka w rok trzeba zrobić materiał jaki sie studiuje w 3 lata będac na fizyce, z matematyka jest to samo. Mechanika nie jest trudna pod warunkiem ze ktoś umie to wyłożyc (w krakowie chyba to niemozliwe).

Jednym słowem WIL jest ciężki (chyba najcięższy na PK)!!!! Każdy ale to dosłownie kazdy denerwuje sie tam i jest kłębkiem nerwów. Ten kierunek wykańcza psychicznie. Widze to po sobie i swoich znajomych. Wszyscy jestesmy przemęczeni i mamy dosć. kierunek dla cyborgów... Poziom uprzykrzania zycia porównywalny z medycyną, badź prawem.
Jednak ludzie koncza ten kierunek. Mam nadzieje ze nieprzespane noce, zrypana psycha i poszarpane nerwy zaprocentuja w przyszłosci ;)

Ps: Stary, ciesz sie ze jesteś na środowisku. Ten kierunek jest dosownie banalny, a na pewno bardziej humanistyczny jak WIL.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2005, 21:52 przez mariusz, łącznie zmieniany 2 razy.
silence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 414
Rejestracja: 26 lis 2005, 15:42
Skąd: z łajby :)
Płeć:

Postautor: silence » 13 gru 2005, 21:44

...hm..mi studia ida póki co dobrze..chociaż dopiero na drugim roku jestem...więc jeszcze się wszystko może zmienić...coraz bardziej leniwa sie robię <browar>
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 13 gru 2005, 22:14

frer pisze:Informatyka to praktycznie tylko wkuwanie i dłubanina w programach

z klepaniem kodu sie zgodze ale na pewno nie z wkuwaniem. Wkuwanie na informie? Nie mialem ani jednego takiego przedmiotu. Na kazdym przedmiocie najwazniejsze jest zrozumienie.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
silence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 414
Rejestracja: 26 lis 2005, 15:42
Skąd: z łajby :)
Płeć:

Postautor: silence » 13 gru 2005, 22:19

___ToMeK___ pisze:
frer pisze:Informatyka to praktycznie tylko wkuwanie i dłubanina w programach

z klepaniem kodu sie zgodze ale na pewno nie z wkuwaniem. Wkuwanie na informie? Nie mialem ani jednego takiego przedmiotu. Na kazdym przedmiocie najwazniejsze jest zrozumienie.


Zgadzam się..troszeczke może czasem trzeba sie pouczyć...np. warstw z sieci... :/

..ale ogólnie najważniejsze to zrozumieć :>

..dlatego ja na przykład wole inromatykę i matematykę niż humanistyczne przedmioty..chociaz w klasie humanistycznej spędziłam 4 lata L.O....tam jest za dużo wkuwania na pamięć...
Awatar użytkownika
Shaq
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 08 cze 2005, 14:15
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Shaq » 13 gru 2005, 22:34

cubasa pisze:
lollirot pisze:Shaq napisał/a:
Przetrwam staro-cerkiewno-slowianski

mnie ta przyjemnosc w przyslym roku czeka

ptaszek pisze:a mnie już w przyszłym sem.


Cięzki przedmiot dla osób, ktore nie liznęły języka rosyjskiego. Ale bardzo przyjemny :]


Dla tych co lizneli, ba nawet liza tez niekoniecznie jest on latwy.Jak dla mnie daleko mu od przyjemnego, ale widocznie kwestia gustu;)
S.
Wejdź we mnie falą wpłyń we mnie
Pod serce dojdź az do krzyku
Krwi potem spokój wróć znurzeniem
Półsennie niech płynie w żyłach ...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 13 gru 2005, 22:42

Koko pisze:A ja sobie wybieram <banan>


A ja tez <banan>

I to jest piekne w tych studiach.

Jeden bierze zestaw historia doktryn, teoria wladzy polit., socjologia prawa, porownawcza historia ustrojow panstwowych, dogmatyka konstytucyjnych wolnsoci i praw czlowieka, wspolczesne systemy rzadowe panstw demokratycznych itd

Drugi raczej cos w klimacie: kryminologia, kryminalistyka, etiologia przestepczosci, prawnokarna problematyka narkomanii, prawnokarna problemtyka przestepczosci nieletnich itp

Trzeci: rzymskie korzenie wspolczesnego prawa cywilnego, prawo rolne w UE, problematyka prawna terenow budowlanych, prawo energetyczne itd

Absolutnie pelna wolnosc :D Byleby punkty byly :) Powiedziec o dwojgu ludzi na moim roku, ze studiuja ten sam kierunek, to tak jak z dwojgiem ludzi ktorzy jedza pizze wlasnego pomyslu. Ciasto, ser... i na tym sie koncza podobienstwa :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 22:45

mariusz, raczej na WILu bardziej humanistycznie jest skoro masz psychologie, ja według rozplanowania przedmiotów na poszczególne lata tego w ogóle nie będe miał. Jeśli chodzi o nauczanie to ja mam luz, bo mam spoko wykładowców, najlepiej opisze pokoleji tak jak ty:
- wf - standard i formalność
- geometria wykreślna - formalność i jeden z przyjemniejszych przedmiotów (a wykładowce też mamy spoko)
- matematyka - na szczęście z dr Winiarzem, spoko koleś, naprawde potrafi uczyć tego przedmiotu, troche w tyle jesteśmy z materiałem, ale na ćwiczeniach nieźle tłumaczy wszystko
- fizyka - hardcor, masakra, koszmar mojego roku, na wykładach nic nie rozumiemy, kolosów większość nie zalicza, na ćwiczeniach co chwile słychać głośne "uuuuffff" jak koleś kogo innego bierze do tablicy, laborki to w ogóle dziwne są, w sumie łatwe, ale tam się kolesie drą na nas o byle co
- geologia inzynierska- o wykładach trudno mi się wypowiadać, bo byłem na pierwszych dwóch, a za tydzień kolos, ale laborki są spoko, rozpoznawanie i właściwości skał magmowych i osadowych itp.
- chemia budowlana - na wykładach nudy, materiału pełno nikomu się tego uczyć nie chce, laborki spoko, bo z fajnym kolesiem i ogólnie fajnie doświadczenia robimy
- angielski - przerąbany, mamy z taka starą babką, która nawet jest podobno szefową instytutu nauczania języka angielskiego na polibudzie

W sumie narazie tylko tyle tego mamy, niestety może się tylko wydawać lekkie, ale takie wcale nie jest, też musimy się uczyć, tylko że inaczej jest u nas niż na WILu. Zresztą po pierwszym semestrze ponoć zamiast fizy wchodzi nam mechanika, zamiast geometrii wykreślnej rysunek techniczny i pewnie zamiast geologii hydrogeologia. Jak znajde program na całe 5 lat to wkleje i sobie będziesz mógł porównać, ale z tego co widziałem to na WILu po prostu kładą nacisk na poszczególne specjalizacje.
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.



The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.



If we stop living because we fear death then we have already died.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 13 gru 2005, 22:49

frer pisze:W sumie narazie tylko tyle tego mamy, niestety może się tylko wydawać lekkie, ale takie wcale nie jest, też musimy się uczyć, tylko że inaczej jest u nas niż na WILu. Zresztą po pierwszym semestrze ponoć zamiast fizy wchodzi nam mechanika, zamiast geometrii wykreślnej rysunek techniczny i pewnie zamiast geologii hydrogeologia. Jak znajde program na całe 5 lat to wkleje i sobie będziesz mógł porównać, ale z tego co widziałem to na WILu po prostu kładą nacisk na poszczególne specjalizacje.


Hahaha...
Matematyka z Winiarzem to marzenie ;) Miałem z nim zajęcia i wspominam bardzo dobrze.
Mowie ze Srodowisko jest łatwiejsze na podstawie tego co słysze od ludzi. Ale jak wszędzie trzeba sie uczyć.
Awatar użytkownika
frer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 320
Rejestracja: 11 gru 2005, 17:43
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: frer » 13 gru 2005, 23:01

Eh już usuneli wykaz przedmiotów na cały przebieg studiów, szkoda że nie zapisałem sobie na kompie.
Mam nadzieje, że z Winiarzem będe miał jak najdłużej, u nas wszystkie grupy nam zazdroszczą, że z nim mamy. Ja też słyszałem, że na WILu jest trudniej, ale ponoć niewiele, głównie zależy to od wykładowców i przedmiotów. Podobno w pierwszym semestrze na WILu nawet nie ma laborek z fizyki, a my mamy. Szkoda, bo nie poznają dr Dziurdy i reszty kolesi od laborek po których nie trudno o koszmary związane z fizyką i studiami... :)
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.



The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.



If we stop living because we fear death then we have already died.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 gru 2005, 23:38

Olivia pisze:niepotrzebnych i bezużytecznych dla nas przedmiotów...

Np filozofię i biospsychologię. :/ Masakra...
sophie pisze:a każdej tego typu prywatnej uczelni jest masa snobów

Wex nie mów. Ja mam samą hołotę albo snobów.

Olivia pisze:dużo książek i można wypożyczać na miesiąc.

To samo ma to moje na UKSW. Ja mam całe 4 regały ale tez na miesiąc :]

cubasa pisze:A u mnie na fil. polskiej jest 6 grup po ok. 20 osob.

U mnie 24 grupy po ok 30 osób na samych zaocznych psychologicznych :D
Doliczyc dziennych, i pozostałe kierunki to w tym budynku naprawde jest niezły tłok :D

Mariusz co to WIL?

mariusz pisze:badź prawem.

Tio przeca nei takie ciężkie ;P


Swoją drogą to niezłe macie nazwy tych przediotów. Moje przy nich są najzupełniej normalne :D

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 610 gości