Wymarzony zawód

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 05 gru 2005, 07:31

Public Relations - własna działalność....z dziennikarki to garba się dostanie, a nie porządne pieniądze, z PR odwrotnie:)
3/4 byłych PR-owców to byli dziennikarze, hyhy....

lollirot · Postautor: **lollirot** » 05 gru 2005, 11:58

tlumacz

mrt · Postautor: **mrt** » 06 gru 2005, 20:35

Rolnik. Ale taki, żeby gospodarstwo było na wysoki połysk. Obłędna ilość hektarów i samo się kręci.

Pani domu, uprawiająca wolny zawód - mogę robić cokolwiek. A do tego byłabym idealną kurą domową, w nowoczesnym tego słowa wydaniu.

O!

Koko · Postautor: **Koko** » 06 gru 2005, 21:56

Mrt, zaczynam rozumieć sformułowanie Mysiorka: "za wyskoki z Marsa" <hahaha>

A mój... Jest ich za dużo

Chociaż, być dobrym cywilistą, mniam mniam.

mrt · Postautor: **mrt** » 06 gru 2005, 22:37

Ale samą prawdę napisałam! Byłabym świetną rolniczką, wiem to

Olivia · Postautor: **Olivia** » 06 gru 2005, 22:38

mrt pisze:Byłabym świetną rolniczką, wiem to

Ooo tak, Mrt za sterem kombajna czy ciągnika... To dopiero rodeo!

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 06 gru 2005, 23:12

A ja zostanę marynarzem <banan>

To już postanowione.

Koko · Postautor: **Koko** » 06 gru 2005, 23:15

Ooo tak, Mrt za sterem kombajna czy ciągnika... To dopiero rodeo!

i 200 % normy

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 06 gru 2005, 23:18

Koko pisze:i 200 % normy

W przerzucaniu łajna w walonkach.
No, chyba, że to ONI mieliby robić, a Martka businesswoman

Maverick · Postautor: **Maverick** » 06 gru 2005, 23:23

A ja w sumie wole zostac dyktatorem <aniolek2>

prien · Postautor: **prien** » 06 gru 2005, 23:46

moon pisze:A ja zostanę marynarzem

To naprawdę trzeba lubić

Ja chce zostac snajperem. Lubie strzelać i lubię broń palną, tylko może cel nie taki jakbym chciał, ale jezlei to bedzie jakiś furiat czy fanatyk trzymający nóż na gardle dziecka to wydaje mi się że da się z tym żyć

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 06 gru 2005, 23:50

gargul pisze:ale jezlei to bedzie jakiś furiat czy fanatyk trzymający nóż na gardle dziecka to wydaje mi się że da się z tym ży

Albo nie na ulicy zobaczysz....

gargul pisze:To naprawdę trzeba lubić

Sie polubi. Tylko to moje mówi,że nie moge na morze od razu

A ja nie chce na jakies Mazury ja chce na morze !

prien · Postautor: **prien** » 06 gru 2005, 23:55

moon pisze:A ja nie chce na jakies Mazury ja chce na morze !

Słuchaj tego swojego

Ja od razu na morze i fajne rzeczy się działy <jol> Z resztą jak sobie wyobrażasz zawód marynarza

?

Paraskoczek · Postautor: **Paraskoczek** » 06 gru 2005, 23:58

Zawodowy żołnierz.Dokładnie oddziały powietrzno-desantowe. <granat>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 gru 2005, 00:01

gargul pisze:Ja od razu na morze i fajne rzeczy się działy

Tez chcę.

gargul pisze:Z resztą jak sobie wyobrażasz zawód marynarza Ciekawy ?

Woda, łódka, ja

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 07 gru 2005, 00:16

moon pisze:Woda, łódka, ja

Jeśli już marynarz... to ja wybieram tankowiec <pijak>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 gru 2005, 00:21

Ale ja mówię na serio Marysiu ;P <aniolek2>

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 07 gru 2005, 00:25

moon pisze:Ale ja mówię na serio Marysiu

Jeśli w(ł)ódka, to chyba żeglarka lub sterniczka

No, chyba, że majtek bez majtek. ;P
Marynarz kojarzy mi się z większymi

jednostkami.

A ja chciałbym fruwać <aniolek2>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 gru 2005, 00:29

Mogę tam sterniczyć. Wszystko jedno przecież <aniolek2>

Mysiorek pisze:A ja chciałbym fruwać Aniolek

Nie wierzysz we mnie ?

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 07 gru 2005, 00:34

moon pisze:Nie wierzysz we mnie ?

Wierzę <Ok>
A Ty we mnie, że chciałbym fruwać (czyt. latać)?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 gru 2005, 00:37

Że chciałbys wierze

<browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar> <browar>
Tyle na start wystarczy? <aniolek2>

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 07 gru 2005, 01:03

moon pisze:Tyle na start wystarczy?

Oj! Z takim brzuchem nie wystartuję

Tankowce nie latają <aniolek2>
Ale dzięki. I Tobie też <browar>

Shaq · Postautor: **Shaq** » 07 gru 2005, 18:03

A ja z calego serca chcialabym zyc na wsi i hodowac konie, lub byc lesnikiem <zakochany3>
S.

cajmer · Postautor: **cajmer** » 07 gru 2005, 21:27

Mam marzenie zostać architektem. Budowa mostów, domów, bud dla psów, nie ważne, byle by budować... Ewentualnie architektura krajobrazu ; ]

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 gru 2005, 23:49

Zaprojektuj mi karmik dla ptaków ;P

prien · Postautor: **prien** » 08 gru 2005, 00:13

moon pisze:Zaprojektuj mi karmik dla ptaków

A mi dom wariatów

:P

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 08 gru 2005, 00:15

gargul pisze:A mi dom wariatów

Albo wariata w domu ;P

cubasa · Postautor: **cubasa** » 08 gru 2005, 15:18

cajmer pisze:byle by budować

Buduj swój związek...
Ja marzę o dziennikarstwie; agencją reklamowa też nie pogardzę. Uwielbiam zabawy słowem

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 08 gru 2005, 16:51

cubasa, a nie własny interes ?

cubasa · Postautor: **cubasa** » 08 gru 2005, 22:50

moon pisze:cubasa, a nie własny interes ?

Własny interes będzie dodatkiem

Kariery przedsiębiorcy nie zaliczam do zawodu

Zawód ma się poniekąd wyuczony, a przebsiębiorczość ma sie w genach

Wymarzony zawód

Kto jest online