Moje jak dotąd L&My lighty. Od kilku dni żyję na Vivach blue. Są lżejsze.
Wiadomo, że jak nie ma co palić to się pali jakiekolwiek fajki. Ale to extramalne sytuacje
Więc jak jest u was?
[i bardzo prosze żeby pisały osoby które palą a nie te niepalące bo nie chce żeby tu sią zrobił topic o paleniu]