(Bez)stresowe wychowanie
: 11 paź 2004, 00:28
Czy bicie, kary cielesne moga byc dobra metoda wychowawcza?
Agnieszka zaprasza do miłosnej lektury
https://agnieszka.com.pl/forum/
w granicach normy nawet trzeba czasemSueEllen pisze:Jednemu drugiemu i trzeciemu! Czyli dziecku, tatusiowi i psu!
Co myślicie o użyciu siły fizycznej w wychowaniu? Dopuszczalne w umiarze i w granicach rozsądku, czy absolutnie naganne?
A lanieAga
WŁASNIE PO PRZEKROCZENIU LAT 10 dzicko dostaje najwiecej , dlatego iz wtedy zaczyna go wychowywac srodowisko ! a on temu ulega , bez tego iz dziecko sie ciebie ze tak powiem boi , nie zmienisz jego buntowniczej w tym okresie woli
tłumaczenie , nic nie da , wysłucha Cie , a robic bedzie to co Ono chce !
SueEllen pisze:Hmmm... ja jakoś nie przypominam sobie bym kiedykolwiek dostała od rodziców. A wcale nie byłam grzeczniutka. Ciekawość świata przerastała zaś najśmielsze oczekiwania moich rodziców
Hardcore pisze:Psa to jak najbardziej bo trzeba pokazać kto rządzi w domu...
Hardcore pisze:no nie wiem...
udeżyć pieska nie jest problemem, ale trzeba udeżyć odpowiednio do wielkości i umiejętnie, tak aby nie zrobić kszywdy i tak żeby dać do zrozumienia, że zrobił źle.
Nie mówie o katowaniu ale o klapsie i tylko kiedy pies dorasta... bo w tym wieku chcą przejąć dominację w "stadzie".....
natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje,nawet zwykly "policzek" bardzo boli psychicznie..
foxy_lady pisze:natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje,nawet zwykly "policzek" bardzo boli psychicznie..
absolutnie sie nie zgodze !
nie mowie o policzku, bo nigdy mnie to nie spotkalo na szczescie.
to ja nie wiem z czym sie w koncu nie zgadzasz?
natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje
natasza napisał:
dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje
jaka nienawisc ?
ojciec mnie uderzył raz w policzek, a raz pięścią.
Maverick pisze:Psa najprosciej wychowac klapsem w tylek. Dziecko rozumie inne metody wiec mozna sie pokusic o cos ambitniejszego niz klaps, bo dzieci sie tego przeciez nie boja. Bardziej je zaboli brak czegos dla nich "niezbednego".