(Bez)stresowe wychowanie

Czyli tematy dotyczące dzieci już po ich urodzeniu oraz wszelkie związane z rodziną.

Moderator: modTeam

SueEllen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 417
Rejestracja: 22 lis 2003, 15:15
Płeć:

(Bez)stresowe wychowanie

Postautor: SueEllen » 11 paź 2004, 00:28

Czy bicie, kary cielesne moga byc dobra metoda wychowawcza?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez SueEllen, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2004, 00:38

Dziecku do pewnego okresu tak! Jest 0-1 (zero-jedynkowe.... dobre-złe).
Psu jak najbardziej... jest zawsze 0-1.
Mąż... bierzesz na siebie odpowiedzialność karną!!!
Ja, przyznam, dostałem raz. Był to akt rozpaczy z powodu braku racjonalnych argumentów i kontrargumentów partnerki.
Nie wziąłem poprawki na okres ;) :560:
W sumie... bić trzeba dla dobra ich samych... a później siebie.
Ale jeśli stworzenie już "kuma", to "fizyka" obróci się przeciw Tobie, prędzej czy później.
W tym wieku biciem można zmienić fizycznie, nie psychicznie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 11 paź 2004, 06:06

W usa za danie w tyłek sciga prokurator :547: Bo nazywa się to znęcanie, a nie wychowanie.
Tam to dopiero jest paranoja.
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 11 paź 2004, 07:02

Myślę że małemu dziecku i psu można dać, ale oczywiście lekko. Co do starszego dziecka (10 w górę) dla mnie jest to niedopuszczalne. Rodzi to nienawiść do rodzica, wściekłość. W takim wieku kiedy dziecko już wszystko rozumie,trzeba tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć....A bicie partnera- zalezy jak: chlast w policzek czy lekki klaps w tyłek (nie na poważnie oczywiście). Trzeba byłoby sie zastanowić co byśmy czuli gdyby nasz partner karał nas policzkiem.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 11 paź 2004, 08:27

Psa to zawsze klepałem mocno bynajmniej nie z powodu tego, że próbowałem cos na nim wymusić. To było wielkie bydlę, ponad 80 kg wagi i delikatne głaskanie nie pomagało aby czuł się pieszczony. Córka dostała raz w tyłek ode mnie. Żona raz w twarz.
Ale jestem przeciw.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2004, 12:51 przez fish, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 11 paź 2004, 08:36

Dla mnie to absolutnie niedopuszczalne - zarówno w odniesieniu do partnerki, dziecka czy psa - wiem, że łatwo mi się teoretyzuje :547: - krótkie uzasadnienie, co mi po jakimkolwiek pozytywnym uczuciu czy jego przejawie w moim kierunku, jeśli wiem, że może być ono nieszczere, tzn. gdzież tam podszyte obawą. Czyli niedopuszczalne, bo nie mądre i dające pozorne rozwiązanie problemu.
Póki co mogę dać z liścia tylko sobie samemu i właśnie idę to zrobić.
Pozdr :564:
;)...
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Re: Nie wytrzymam i dam w tyłek!

Postautor: cytrynka » 11 paź 2004, 09:22

SueEllen pisze:Jednemu drugiemu i trzeciemu! Czyli dziecku, tatusiowi i psu!

Co myślicie o użyciu siły fizycznej w wychowaniu? Dopuszczalne w umiarze i w granicach rozsądku, czy absolutnie naganne?
w granicach normy nawet trzeba czasem
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2004, 09:38

To juz było na tym forum jak sie nie mylę , czyli o " biciu " dzieci a raczej metodach wychowawczych
Powtarzam ....95% dzieci nie da sie wychować bez uzycia siły fizycznej , czyli sprawienia mu gdy zasłuzył Lania ! i nie obchodzi mnie to czy dziecko bedzie mnie za to lubieć czy też nie!!! dziecko musi czuc do mnie respekt a i ze tak powiem strach ! , polegajacy na tym, iż musi sobie zdawac sprawe z tego iz jak coś przeskrobie czego nie wolno dostanie lanie !! inaczej sie po prostu nie da !!
A lanie !! Aga !! WŁASNIE PO PRZEKROCZENIU LAT 10 dzicko dostaje najwiecej , dlatego iz wtedy zaczyna go wychowywac srodowisko ! a on temu ulega , bez tego iz dziecko sie ciebie ze tak powiem boi , nie zmienisz jego buntowniczej w tym okresie woli !! tłumaczenie , nic nie da , wysłucha Cie , a robic bedzie to co Ono chce !
tłumaczyć , tłumaczyc ........ ? nie działa !! sama zobaczysz jak bedziesz miała dzieci , Nadmieniam iz to bardzo szeroki problem , wiec wezcie poprawke na to co pisze , by mnie znowu nikt nie atakował !! ze tylko biciem sie wychowuje , bo tak nie jest , i moja wypowiedz tez o tym nie swiadczy , jest róznie !! ale lanie ma byc i yto porzadne jak jest ku temu przyczyna , a kiedy taka zachodzi ??? sami sie juz dowiecie , gdy dzieci miec bedziecie !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 11 paź 2004, 09:43

A lanie !! Aga !! WŁASNIE PO PRZEKROCZENIU LAT 10 dzicko dostaje najwiecej , dlatego iz wtedy zaczyna go wychowywac srodowisko ! a on temu ulega , bez tego iz dziecko sie ciebie ze tak powiem boi , nie zmienisz jego buntowniczej w tym okresie woli !! tłumaczenie , nic nie da , wysłucha Cie , a robic bedzie to co Ono chce !


Nie zgodzę się, jeśli dziecko czuje do Ciebie szacunek i ma pełne zaufanie to niepotrzebne jest bicie. Ono Ciebie posłucha bo będzie wiedziało, że zawsze mogło na Tobie polegać i nigdy go nie zawiodłeś.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2004, 10:12

WSZYSTKO ZALEZY JAKIE SIE MA DZIECI ...... JELI SPOKOJNE TO MOZESZ MIEC RACJĘ , JEZELI PEŁNE WERWY I CIEKAWE SWIATA I LUDZI , TO TEZ I ONI BEDA MIEC NA NIE WPŁYW !! A TO BEDZIE PROWADZIŁO DO BUNTU DZIECKA !
ale juz tu pisalismy o tym wiec nie bede sie powtarzac , co miałem do powiedzenia , jak i inni forumowicze zostało w tamtym topicu poiwedziane ! kogo to interesuje niech tam zajrzy ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 11:15

powiem Wam tak, uważam ze jesli ma sie szacunek do rodziców jaki ja zawsze miałam a szczegolnie do ojca, to bez lania sie nie da.
Dostawałam w dupsko nie raz i nie dwa, i wiem ze dobrze sie stalo.
Jednak to tez zalezy od dziecka ale sama rozmowa nie sadze aby sie dalo dziecko wychowac, czasem trzeba klapsa sprzedac. Ja wlasnie przez to zaczelam sznaowac rodzicow i sluchac co do mnie mowia.
natomiasto co do bicia partnera czy psa, to jestem absolutnie przeciwna ! Uderzenie mojego faceta oznaczaloby zupelny brak szacuku i ponizenie dla niego. Moze sa pewne sytuacje usprawiedliwaiace uzycie sily ale ja sie z nimi nie spotkalam i nie chce spotkac.
Mam w domu tez duzego i silnego psa, ale nie bije go, czasem dostanie kuksanca w pysk ale ale to wtedy gdy mam biale spodnie aon leci na mnie z sila wodospadu i skacze obsliniajac cala. wtedy wymiekam
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2004, 11:36

SueEllen pisze:Hmmm... ja jakoś nie przypominam sobie bym kiedykolwiek dostała od rodziców. A wcale nie byłam grzeczniutka. Ciekawość świata przerastała zaś najśmielsze oczekiwania moich rodziców :)

Ja Sue mam dwoje dzieci , gdzie Córka nie dostawała lania , albo moze z dwa razy klapsa jak była mała , Syn natomiast musiał dostawać ! i pewnie moze jeszcze nie raz go do pionu bedzie trza postawic choc jest dobrze ! coraz lepiej ! ale juet juz przecież duzy 176 cm :D
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 11 paź 2004, 12:39

Psa to jak najbardziej bo trzeba pokazać kto rządzi w domu...
Męża to sie nie wypowiadam, bo jeszcze żonaty nie jestem... :P

A dziecko to tak ale z umiarem i delikatnością.
Ja pamiętam jak dostawałem wojskowym pasem prawdziwe cięgi... koszmar! ale myślę, że czegoś mnie to nauczyło
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 12:49

Hardcore pisze:Psa to jak najbardziej bo trzeba pokazać kto rządzi w domu...

jak słyszę takie texty to mnie krew zalewa...są o wiele lepsze i skuteczniejsze metody niz bicie psa. :571: POwiem wiecej, bicie ma odwrotny skutek.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 11 paź 2004, 13:19

no nie wiem...
udeżyć pieska nie jest problemem, ale trzeba udeżyć odpowiednio do wielkości i umiejętnie, tak aby nie zrobić kszywdy i tak żeby dać do zrozumienia, że zrobił źle.
Nie mówie o katowaniu ale o klapsie i tylko kiedy pies dorasta... bo w tym wieku chcą przejąć dominację w "stadzie".....
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly


Obrazek
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 13:34

Hardcore pisze:no nie wiem...
udeżyć pieska nie jest problemem, ale trzeba udeżyć odpowiednio do wielkości i umiejętnie, tak aby nie zrobić kszywdy i tak żeby dać do zrozumienia, że zrobił źle.
Nie mówie o katowaniu ale o klapsie i tylko kiedy pies dorasta... bo w tym wieku chcą przejąć dominację w "stadzie".....

ja to wszytsko wiem, bo troche sie tym interesuje ale zdanie "trzeba udeżyć odpowiednio do wielkości i umiejętnie" mnie rozwala. owszem mowimy o klapsie ale nie mocnym uderzeniu, bo tak jak pisalam wczensiej, sa lepsze i dobitniejsze sposoby na pokazanie ze zrobil zle ale to nie ten topic ;)
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 11 paź 2004, 13:49

pies- jest dopuszczalne ukaranie cielesne psa, ale tylko w momencie,gdy robi cos zlego, bo jesli mijaja 2 minuty pies nie zdaje sobie sprawy,ze to za "tamten" sprawunek..

dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje,nawet zwykly "policzek" bardzo boli psychicznie..


partner-nie wiem, ale jak narazie nie wydaje mi sie, zebym kiedykolwiek potrafila w taki sposob ukarać partnera,chyba, ze byloby to typowe zadoscuczynienie
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 11 paź 2004, 13:51

moi rodzice nigdy nie uzywali argumentow silowych wobec mnie i mojego brata, starali sie nam wszystko tlumaczyc (tzw "kazania" ;) ) Chcialabym bardzo rowniez nie posuwac sie do sily wobec moich dzieci. Co do klapsow, pamietam jak kiedys nabroilam z bratem (brat starszy ode mnie o 8 lat) i ojciec wyjal pasek i kazal nam przyniesc dwa krzesla przez ktore mielismy sie przelozyc, jak powiedzial tak zrobilismy, ojciec tak nas ustawil ze ani ja nie widzialam brata ani on mnie... Mielismy niezlego stracha bo naprawde nigdy dotad nie dostalismy nawet mocniejszego klapsa. No i w pewnym momencie uslyszalam jak ojciec zaczyna okladac brata pasem, zaczelam plakac ze jemu sie dostaje a mi nie, brat tez zaczal krzyczec ze to wszystko to jego a nie moja wina :D Wiecie co sie okazalo? ojciec nawalal paskiem w trzecie krzeslo wiec zadne z nas nie dostalo po tylku Wierzcie mi ze to byla niezla nauczka :P

p.s. sorki za przydlugawy post ;)
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 13:58

natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje,nawet zwykly "policzek" bardzo boli psychicznie..

absolutnie sie nie zgodze !
nie mowie o policzku, bo nigdy mnie to nie spotkalo na szczescie.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 11 paź 2004, 14:58

foxy_lady pisze:
natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje,nawet zwykly "policzek" bardzo boli psychicznie..

absolutnie sie nie zgodze !
nie mowie o policzku, bo nigdy mnie to nie spotkalo na szczescie.


to ja nie wiem z czym sie w koncu nie zgadzasz? :D
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 15:00

to ja nie wiem z czym sie w koncu nie zgadzasz? :D

to ja może uściślę. z tym :)
natasza pisze:dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje

jaka nienawisc ? :549:
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 11 paź 2004, 16:21

Jeśli chodzi o dzieci to należy im sie czasem klaps w tyłek, tak do 3 lat. To jest wiek w ktorym dziecko uczy się co jest dobre a co nie, czasem chce terroryzować dorosłych i robi wszystko jakby to włąsnie jemu się wszystko należało. Niestety tłuamczenia nie zawsze pomagają. W późniejszym wieku jestem raczej za tłumaczeniem i za "kazaniami" jak tu juz ktoś wspomniał.
Jeśli chodzi o zwierzęta, to jestem przeciwna. Chyba że w naprawde wyjątkowych okolicznościach...jakbym zobaczyła, ze porozgryzał w całym pokoju poduszki to nie wiem czy bym nad sobą zapanowała... ;):P
Jesli chodzi o męża, to kategorycznie nie! Chyba ze byłoby to nasze ostatnie spotkania a ja dowiedziałabym się że mnie zdradza.
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 11 paź 2004, 17:08

natasza napisał:
dziecko-lekki klaps we wczesnym dziecinstwie, pozniej tak jak napisala Aga rodzi sie nienawisc do rodzica za to, ze nas tak traktuje

jaka nienawisc ?

Foxy, ojciec mnie uderzył raz w policzek, a raz pięścią. Wierz mi, rodzi to największą nienawiść wobec rodzica.
To o czym pisał przede wszystkim krzyś- widzę po sobie, jak mnie wychowywał ojciec, a jak mama i co to dało. Ojciec zawsze tylko karał, wreszczał, pokazywał władzę, mama tłumaczyła, potrafiła się wkurzyć ale była zawsze sprawiedliwa i cierpliwa. Do mamy czuję nieprawdopodobny szacunek, ubóstwiam ją i słucham we wszystkim co mówi. Ojca nie szanuję i zawsze jak mi coś karze (może powinnam użyć słowa rozkazuje) to rodzi się we mnie automatycznie bunt i chęć sprzeciwu. Wniosek? Tłumaczcie dziecom czemu mają robić tak a nie inaczej, nigdy nie używajcie siły fizycznej na poważnie a jesli coś przeskrobie to dawajcie mu karę np. szlaban, zakaz używania komputera, TV. Dzieci nie powinny się bać rodziców, ale bać kary za słuszne przewinienia. Nigdy nie chciałabym aby osoba którą kocham się mnie bała.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 11 paź 2004, 17:18

ojciec mnie uderzył raz w policzek, a raz pięścią.

wybacz ale dla mnie to zwyrodnialstwo. wprost niewyobrazalna sprawa, bicie dzieci po twarzy. nie o takim biciu mowilam
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 11 paź 2004, 17:20

wiem foxy że to zwyrodnialstwo, też tak myślę. Na szczęście miało to miejsce tylko raz, ojciec wie że jak się to powtórzy to daję sprawę do prokuratury.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 paź 2004, 17:39

Psa najprosciej wychowac klapsem w tylek. Dziecko rozumie inne metody wiec mozna sie pokusic o cos ambitniejszego niz klaps, bo dzieci sie tego przeciez nie boja. Bardziej je zaboli brak czegos dla nich "niezbednego".
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2004, 17:50

Maverick pisze:Psa najprosciej wychowac klapsem w tylek. Dziecko rozumie inne metody wiec mozna sie pokusic o cos ambitniejszego niz klaps, bo dzieci sie tego przeciez nie boja. Bardziej je zaboli brak czegos dla nich "niezbednego".

nie prawda , znajda sobie cos co jak to Ty nazywasz ...bardziej niezbednego !! innego ! kalps byc musi !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 11 paź 2004, 17:52

krzysiu, dla takiego dziecka sama świadomość że nie może dotknąć telewizora (nawet jak nie chciał go oglądać) jest mecząca i to najlepsza nauczka.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2004, 18:02

Nie maz racji , ,nie masz , wiesz co sobie takie dziecko mysli ?? nie wiesz , mozesz tylko sądzic po sobie ! ale dziewczynki sa po prostu inne ! sam taka tez wychowuje ! a chłopcy inni ! bez bicia sie ich dobrze nie wychowa ! i tyle na temat , bicia ...nie katowania , bym został dobrze zrozumiany !! jak byłem w Twym wieku Aga podobnie myslałem jak ty teraz na temat wszystkich szmarów które od ojca dostawałem , matke traktowałem lepiej bo nas broniła , dzis na to patrze całkiem inaczej , i wiem iż szmary mi sie nalezały bo przez to czółem respekt ! i nie było podskoczyc Ojcu , a mama ? cóz mogła sobie gadać i gadac ! :547: jej sie nie balismy z bratem !
TERAZ u mnie z synem jest podobnie , zona mu cos kaze On pyskuje albo mruczy pod nosem , wchodze ja, dostaje w pysk , i musi powiedzieć za co dostał ! i to robi , jak ja cos powiem iz ma zrobic.... to raz, ze o tym pamieta i to robi bez szemrania !
Cóz z tego ze bedziesz tłumaczyc a dziecko bedzie słuchało , to z a mało !! ale ...! wszystko zalezy od dzieci ! Gdybym ja nie miał takiego ojca jakiego miałem , włuczył bym sie po nocach w odpowiedzim wieku gdzie chciałbym , bo Mma tylko krzyczała , a my wiedzielismy iz bedzie tylko krzyczec , i mimo iz wiedzielismy ze robimy zle to jednak wpływ kolegów i otoczenia taki był ! Twarda reka ojca stawiała nas do pionu jednak i bardzo dobrze ! :564:
Do dzis nie zapalę przy rodzicach po jedno , by ich nie martwic , z szacunku i po czewsci z tego respektu który został gdzies tam we mnie ,a mam 39 lat , ale przy rodzicach nie zapalę ! gdyby nie Ojciec to bym palił ! Teraz moze i bym już szmarów nie dostał za palenia , ale zgadał by sie jak diabli ! :D
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 paź 2004, 18:12

Bo chodzi o to by dzieci reagowaly na 1 polecenie. Trzeba nauczyc ze 2gi raz juz sie nie mowi, ze wtedy to jes za pozno. I nie ma wg mnie znaczenia czy nauczysz to batem czy innymi sposobami, wazne ze dziecko wie ze nie ma zartow ;)

Wróć do „Dziecko, wychowanie, sprawy rodzinne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości