Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Dzindzer]

prościej będzie jak śnieg stopnieje

To go o to poproś, wysikaj na nim podanie, może się ulituje i stopnieje.

[Mati]

wysikaj na nim podanie, może się ulituje i stopnieje.

myślisz, że poskutkuje? (dżizas czuję się jak tanebo )

dobranoc

[Dzindzer]

dżizas czuję się jak tanebo )

I piszesz jak on

[ksiezycowka]

Eh nawkurzałam się, namęczyłam przy kopiach zapasowych, a dalej nie jest taki jaki ma być. Ale nie chce mi się już dziś kombinować. Jutro go jeszcze pomęczę.
Rano czeka mnie chyba potrójna kawa czy coś

[SaliMali]

Nie no jakby było -20 to bez przesady. Od tego są kozaki.

Kozaków nie lubię, zeszłej zimy miałam kupione, założyłam może ze 2 razy, ale zdecydowanie kozaki nie są dla mnie. Nie widziałam jeszcze kozaków, które byłyby ładne, a w moich adidaskach mi dobrze i ciepło.

Mati napisał/a:
dżizas czuję się jak tanebo )

I piszesz jak on

Eeeej, nie przesadzajmy, Tanebo przynajmniej ma swoje zdanie..

Cholera, wstawanie o tej porze, samej w dodatku jest straszne!

[lollirot]

Gdzie ja jestem?

[ Dodano: 2008-11-24, 06:53 ]
Uff, po gorącym prysznicu świat staje się piękniejszy i nawet zaczęło świtać

[Mati]

Tanebo przynajmniej ma swoje zdanie..

żeś się doczepiła a np. na jaki temat?

cześć

[Yasmine]

Uff, po gorącym prysznicu świat staje się piękniejszy i nawet zaczęło świtać

mi o takiej porze tylko lepiej po gorąco - zimnym. Po samym gorącym, znów bym zasnęła .

[ksiezycowka]

Tanebo przynajmniej ma swoje zdanie

Nie ma.

Nie widziałam jeszcze kozaków, które byłyby ładne, a w moich adidaskach mi dobrze i ciepło.

No tak. Tylko, że adidasów nie weźmiesz wszędzie.

[ Dodano: 2008-11-24, 07:59 ]

po gorąco - zimnym

Woda, prysznic, wanna... Nie, tamnie ma prawa być ani sekundy zimno.

[Dzindzer]

Eeeej, nie przesadzajmy, Tanebo przynajmniej ma swoje zdanie..

Mi o wczorajszy wieczór chodziło

No tak. Tylko, że adidasów nie weźmiesz wszędzie.

Ty nie Sali widocznie tak. Zależy jeszcze od tego co wchodzi w skład tego wszędzie

Yasmine napisał/a:
po gorąco - zimnym
Woda, prysznic, wanna... Nie, tamnie ma prawa być ani sekundy zimno.

Ale to zdrowo tak raz zimnym raz ciepłym, nieprzyjemnie ale zdrowo.

a cieplusia kąpiel t jest uniwersalna, zima rozgrzeje, a latem ochłodzi. Poważnie ja latem jak mi za gorąco to idę do takiej mocno ciepłej kąpieli a potem już mi tak gorąco nie jest.

[SaliMali]

księżycówka napisał/a:
No tak. Tylko, że adidasów nie weźmiesz wszędzie.

Ty nie Sali widocznie tak. Zależy jeszcze od tego co wchodzi w skład tego wszędzie

ano właśnie. Masz rację, że niestety nie mogę wszędzie iść w adidasach, do teatru wiadomo, założę inny but, ale jaki inne miejsca masz na myśli?

[ Dodano: 2008-11-24, 15:36 ]

żeś się doczepiła

nie, nie doczepiłam sie, po prostu takie jst moje zdanie. Ty możesz uważać co sobie chcesz na mój temat, a ja zdanie o Tobie mam właśnie takie. Ot co.

[Miltonia]

A do czego te adidasy nosicie? Bo jak dla mnie to sa to buty typowo sportowe i nosi sie je, kiedy sie cwiczy. Ja wiem, ze kiedys to bylo wielkie halo miec adidasy i dresy nike np, ale teraz w adidasach po ulicy tylko dresiarze chodza i jakies lebki 13-17 lat co wlasnie dresami chca zostac.

Poza kozakami sa jeszcze jakies buty bardziej sportowe na zime, takie jak ecco ma czy timberland i takie mozna nosic do spodni i kurtki, ale nie wyobrazam sobie jak to wyglada, jak dziewczyna powyzej 20-stki lata po ulicy w adidasach. Chyba ze rozne adidasy mamy na mysli... .

Moon, napisalas, ze przeraza Cie, jak sie kobiety nie szanuja. A pare stron tu na temat ile ktora wypila to nie jest tez cos w ten desen, bo nie wiem, czy jest sie czym chwalic i jak dla mnie, to nie szanowanie sie jest z tym mocno zwiazane

Ta, wiem, czpiam sie. Tylko ze jak sobie wyobraze dziewczyne w adidasach pijaca kilka piw w barze, to niajak dobrze mi sie to nie kojarzy

[Dzindzer]

A do czego te adidasy nosicie?

Ja jak chodzę na spacery ( takie spacerniaki mam) i jak ćwiczę

Chyba ze rozne adidasy mamy na mysli... .

Pewnie dziewczynom chodzi o takie mało sportowe

Co jest w domu 23 stopnie a ja w polarku się trzęsę.

[SaliMali]

nie wyobrazam sobie jak to wyglada, jak dziewczyna powyzej 20-stki lata po ulicy w adidasach.

u nas to widok dość pospolity, więc możesz przyjechać zobaczyć jak dziewczyny takie wyglądają

A do czego te adidasy nosicie?

do jeansów i kurtki

Bo jak dla mnie to sa to buty typowo sportowe i nosi sie je, kiedy sie cwiczy.

są modele butów do uprawiania konkretnych sportów, sa też casual do chodzenia na codzień.

buty bardziej sportowe na zime, takie jak ecco ma czy timberland

ale oni mają też albo w typie adidasów, albo kozaczki, albo trapery

[Nola]

A do czego te adidasy nosicie?

ja noszę tylko na aerobik i do biegania, a tak to latam w balerinkach albo w kozakach. adidasy pasują tylko do sportowego stylu, a takiego nie lubię.

[SaliMali]

a tak to latam w balerinkach

nie lubię jeszcze bardziej niż kozaczków

Miltonia napisał/a:
Chyba ze rozne adidasy mamy na mysli... .

Pewnie dziewczynom chodzi o takie mało sportowe

ja mam takie : http://www.allegro.pl/item480517214_pum ... _r_38.html i je uwielbiam.

[Mati]

ale teraz w adidasach po ulicy tylko dresiarze chodza i jakies lebki 13-17 lat co wlasnie dresami chca zostac.

dobre Miltoniu.

Chyba ze rozne adidasy mamy na mysli... .

a jakie Ty masz?

[Dzindzer]

A ja mam takie na spacery http://www.allegro.pl/item488532022_but ... _cans.html Bardzo wygodne, tylko jak się wdepnie w błoto, to czyszczenia sporo jest.
Poszukam jeszcze tych w których ćwiczę

[Dzindzer]

a jakie Ty masz?

Jak znam Miltonie to jej adidaski dostosowane są do rodzaju ćwiczeń jakie wykonuje

[Mati]

Cytat:
a jakie Ty masz?

Jak znam Miltonie to jej adidaski dostosowane są do rodzaju ćwiczeń jakie wykonuje

mi chodziło jakie ma na myśli. bo gada tak ciągle o tych dresach. nie wiem, Miltonia Ty nie widzisz ludzi otaczających Cie w około? nie wierzę, że albo nikt nie nosi adidasów, albo jak nosi to jest od razu łysym dresem

A ja mam takie na spacery http://www.allegro.pl/ite...kate_cans.html

DC <browar>

[ksiezycowka]

Ale to zdrowo tak raz zimnym raz ciepłym, nieprzyjemnie ale zdrowo.

To ja wolę choro. Stanowczo. Nic mnie nie obchodzi co to dobrego daje. Jest złe

a cieplusia kąpiel t jest uniwersalna, zima rozgrzeje, a latem ochłodzi. Poważnie ja latem jak mi za gorąco to idę do takiej mocno ciepłej kąpieli a potem już mi tak gorąco nie jest.

Oczywiście, ze tak jest. Tez uwielbiam

ale jaki inne miejsca masz na myśli?

Praca, wyjście z przyjaciółmi, różne okazje.

A do czego te adidasy nosicie?

Do jeansów.

Chyba ze rozne adidasy mamy na mysli... .

Sama się zdzwiła jakie różniaste są. Ja mam 2 pary - jedne na ćwiczenia takie typowe, drugie takie jakby skórzane, czarne, bez takiego czubka. Wygodnie się w nich np na spacery chodzi, do sklepu czy na uczelnię gdzie jest tak ślisko, że się zabić można biegając po tych schodach.

A pare stron tu na temat ile ktora wypila to nie jest tez cos w ten desen, bo nie wiem, czy jest sie czym chwalic i jak dla mnie, to nie szanowanie sie jest z tym mocno zwiazane

Dla mnie nie jest.

wyobraze dziewczyne w adidasach pijaca kilka piw w barze, to niajak dobrze mi sie to nie kojarzy

Nie tylko Tobie. Dlatego tak się uwiesiłam Matiego, bo takie coś mi się przed oczami zrobiło:

teraz w adidasach po ulicy tylko dresiarze chodza i jakies lebki 13-17 lat co wlasnie dresami chca zostac.

ja mam takie : http://www.allegro.pl/ite...zarne_r_38.html i je uwielbiam.

Ja w sumie zbliżone.

A ja mam takie na spacery

Nie działa link

[Mati]

Nie działa link

usuń kropkę z końca linku

[Dzindzer]

Nie działa link

Juz działa. Człowiek chciał zdanie kropka zakończyć, to mu się chamica wzięła i do linak wpakowała

[Yasmine]

Ale to zdrowo tak raz zimnym raz ciepłym, nieprzyjemnie ale zdrowo.

bardzo przyjemny taki prysznic. Oczywiście sam moment puszczania zimnej wody nie, ale później znów ta ciepła na koniec. Krew szybciej krąży, robi się cieplej. Jeszcze balsam rozgrzewający i nie straszna mi zima rano .

A ja mam takie na spacery

nie lubię takich adidasów. Takie potężne. Takie facetowe .

Dzisiaj dostałam atak kolki w podbrzuszu na zajęciach, że myślałam, że zjadę. Promienował na lewą stronę. Raz na jakiś czas tak mam, ale nigdy takie silne to nie było. Zawsze myślałam, że to moja wątroba, a teraz poczytałam sobie tak objawy i znalazłam, że to mogą być kamienie . Dopiero teraz mi przechodzi, trzymało mnie parę godzin. I było napisane tak

Szczególnie narażone są na nie osoby genetycznie obciążone skłonnością do kamicy, tzn. te, których rodzice lub dziadkowie cierpieli na tę dolegliwość. amica żółciowa to także problem kobiet, które rodziły czy zażywają hormonalne środki antykoncepcyjne (wysoki poziom estrogenów we krwi sprzyja tworzeniu się kamieni).

. Już nie wiem czy sobie wkręcam, czy nie. Babcia miała kamienie właśnie i mama też . Nawet nie mam kiedy iść do lekarza, do domu jeżdżę raz na miesiąc, a tu w Opolu się nie orientuje w tych lekarzach w ogóle. Ja mam dyskietkę, a tutaj jakieś książeczki mają

[Dzindzer]

nie lubię takich adidasów. Takie potężne. Takie facetowe .

To fakt, ale to chodzenia po nierównych leśnych drogach jak znalazł

Ja mam dyskietkę, a tutaj jakieś książeczki mają

Przepraszam co masz

[Yasmine]

To fakt, ale to chodzenia po nierównych leśnych drogach jak znalazł

nie chodzę, to nie wiem . Ja mam takie zwykłe jakieś adidasy, jak na siłownie idę. Nie lubię chodzić w adidasach. Nie lubie sportowego stroju.

Przepraszam co masz

no dyskietka, wygląda jak karta kredytowa, karta ubezpieczenia zdrowotnego. Na śląsku mamy takie coś, z tym się chodzi u nas do lekarza. Tam są na niej wszystkie dane personalne. I wszędzie robią wielkie oczy, że co to.

[Dzindzer]

Nie lubię chodzić w adidasach.

Ja tez nie, ale na spacerki po lesie to co innego, tam muszę mieć coś super wygodnego

[ksiezycowka]

nie straszna mi zima rano

E mi też rano nie. Gorzej w ciągu dnia czy wieczorem.

Przepraszam co masz

U nas też tego nie ma. Do lekarza możesz iść wszędzie przecież tylko kartę musisz założyć i deklarację wypełnić. Już ja coś wiem o tych deklaracjach

Ja właśnie wróciłam od nowego internisty. W porządku facet, bardzo miły.
Generalnie wyszło na to, że albo mam nadwrażliwość jelitową, która się uaktywnia od nerwów (a tych zwłaszcza ukrytych mi nie brak np bolą mnie zęby od zaciskania ich nerwowo i inne takie tam) albo mam wrzody. Na razie spróbujemy leczyć to pierwsze. Jak nie pomoże to do gastrologa i na kolonoskopię.
I on mnie chyba podrywał

[Dzindzer]

Jak u mnie wrzody podejrzewano to miałam zrobic sobie test na Helicobacter pylori ( mam nadzieję, że błędu nie zrobiłam bo z pamięci pisałam)

kolonoskopię

Łaaaaaa <boje_sie>
Juz bym gastroskopie wolała choć mnie tez przeraża

[złotooka kotka]

Juz bym gastroskopie wolała choć mnie tez przeraża

Da sie przezyc, tylko potem troszke gardlo boli.

Test na HP to podstawa, przy podejrzeniu wrzodow. Warto zrobic.
Dobrze jest pic siemie lniane (mielone) rozbeltane z woda - swietnie dziala na problemy z brzuchem tylko smakuje niczym glutowata sperma