Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Trafiaja tu topiki ktore zostały załozone w działach tematycznych forum, a do nich nie pasowały. Posty w tym dziale automatycznie są kasowane co 180 dni.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 cze 2008, 08:03

Nola pisze:doszłam do godziny, o której nie da się już zasnąc
Nie istnieje taka ;P
Nola pisze:niektórzy mają wakacje przecież ;P
W sumie fakt. Jakby to Ted powiedział "Nieroby!" <lol> ;)
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 30 cze 2008, 08:06

księżycówka pisze:Nie istnieje taka ;P


tak gadasz, bo pewnie należysz do tych ludzi, co zasypiają od razu po przyłożeniu głowy do poduszki. ja mam tak, że o 4-5 już nie usnę(no chyba, że nie wiem, nie śpię 2 doby), potem o 10 za to zmęczenie ścina mnie z nóg.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 cze 2008, 08:08

Nola pisze:pewnie należysz do tych ludzi, co zasypiają od razu po przyłożeniu głowy do poduszki.
No zazwyczaj jestem tak zmęczona.
Nola pisze:o 4-5 już nie usnę
Mi wtedy się zasypia idealnie wręcz. Idealna godzina. Jalepiej mi się śpi właśnie od niej do jakiejś 12 :D
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 30 cze 2008, 08:23

księżycówka pisze:Jalepiej mi się śpi właśnie od niej do jakiejś 12 :D


ja mam zawsze straszne wyrzuty sumienia jak śpię do 12 :P


wykonałam właśnie 2 czynności domowe, których najbardziej nienawidzę,heh.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 30 cze 2008, 11:38

tarantula pisze:Jakby cos to you know... [:D] 8)

Tak, a jak przychodzi co do czego, to nie możesz... A daj spokój... <pijak>
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 13:00

Mam ochotę na jakiś wypaśny obiad, ale weny zero.

Tak: legitymacje studenckie te takie papierowe to są już nieważne, nie? Ja się, kurna, zawsze obudzę :/ Jak mi nie zdążą wydać przed wyjazdem elektronicznej, to się załamię <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 30 cze 2008, 13:12

lollirot pisze:legitymacje studenckie te takie papierowe to są już nieważne, nie?

Niekoniecznie. Zalezy jaki masz tam tekst. Mi wymienili z papierowej na papierowa rozniaca sie tylko sformulowaniem tekstu o znizkach <zalamka>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 13:15

A jaki ma być?

[ Dodano: 2008-06-30, 13:16 ]
Czuję się jak Augusto <szczerbaty>

[ Dodano: 2008-06-30, 13:20 ]
Dobra, już wiem. Uffffffffff, mam dobry.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2008, 13:19 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 30 cze 2008, 13:23

Skoro kwestia legitymacji wyjasniona to teraz kolejna kwestia - co na obiad? <szczerbaty>
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 cze 2008, 13:27

zgaduję, że na obiad jakieś jedzenie ;)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 13:29

Ja dziś nie mam ani trochę weny obiadowej, chociaż mam ochotę na coś smacznego.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 cze 2008, 13:45

to tak jak ja. Czuje, że zjem sałatkę owocowa z melona, arbuza i brzoskwini, wszystko poleję jakimś likierem. albo do likieru nawrzucam owoców :P
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 13:48

Ja bym dziś wolała coś bardziej obiadowego. Idę szperać.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 30 cze 2008, 14:04

No, ja stanowczo tez cos konkretniejszego chce. Zjadlabym pierogi, ale mi sie nie chce zrobic.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 14:06

Mniej kluchowate chcę.

[Drogą eliminacji do wieczora może coś zjem :D ]
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 cze 2008, 14:10

złotooka kotka pisze:Zjadlabym pierogi, ale mi sie nie chce zrobic.

jeśi nie jesteś wybredna to kup mrożone. Chociaż to kiepski pomysł, bo wszystkie mrożone są bleeee

Ja chyba zjem krewetki na parze gotowane z masłem czosnkowym lub jakimś kwaśnawym dipem z limonką
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 30 cze 2008, 14:19

Dzindzer pisze:eśi nie jesteś wybredna to kup mrożone. Chociaż to kiepski pomysł, bo wszystkie mrożone są bleeee

Blee <belt> Wszelkie kupne pierogi sa obrzydliwe.

lollirot pisze:Mniej kluchowate chcę.

[Drogą eliminacji do wieczora może coś zjem :D ]

Ja nie chce na pewno: ryzu, ziemniakow, chleba, makaronu, zupy, czegos na zimno, na slodko. I nie chce mi sie po sklepach biegac.
Wlasciwie to ja bym ten obiad na juz chciala, bo jeszcze sniadania nie jadlam :/
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 14:26

złotooka kotka pisze:bo jeszcze sniadania nie jadlam

Ja też nie :/ Tzn. zjadłam 5 ogórków małosolnych, ale to nie to :D

[ Dodano: 2008-06-30, 14:34 ]
Dobra, ja chyba wiem. Będzie po chłopsku trochę :D
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 30 cze 2008, 14:39

Nola pisze:czemu? ja po prostu książkę za długo czytałam i doszłam do godziny, o której nie da się już zasnąc :P
A ja miałam gościa do 5, do 6 sprawdzałam różne różności ebay, pocztę, allegro, goldenline i takie tam , a później uznałam, że skoro jestem umówiona na 8 to nawet sie nie kładę, zeby nie zaspać.

Po powrocie ze spotkania zjadłam 2 gofry z dżemem i bitą śmietaną , pewnie zaraz będę miałą zgagę i nie tknę nic do jutra... <chory>
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 30 cze 2008, 14:42

lollirot pisze:Dobra, ja chyba wiem. Będzie po chłopsku trochę :D

To mow. Bo ja nadal inspiracji potrzebuje :D
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 14:44

Naleśniczki z farszem z kaszy gryczanej, twarogu i cebulki, mam zamiar przemycić też kilka wątróbek w tym [mój nie przepada, ale jak nie będzie wydział, to nie pozna :D].
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 30 cze 2008, 15:31

złotooka kotka pisze:Zalezy jaki masz tam tekst. Mi wymienili z papierowej na papierowa rozniaca sie tylko sformulowaniem tekstu o znizkach <zalamka>

mi też. Trochę bez sensu, skoro za rok mają i tak zmieniać na te dyskietki :/.

Ja też nie mam weny obiadowej, więc zjadłam banana z ogromną porcją arbuza a teraz zapijam gorącym kubkiem <pijak>
Na praktykach fajnie, najbardziej i tak podoba mi się pracownia bakteriologii. Tylko załamała się, że tyle podyplomówek trzeba zrobić i ile to kosztuje, żeby pracować w takim laboratorium, ale to i tak nie gwarantuje zatrudnienia. To ja jednak będę tą nauczycielką ;DD
Mojemu dali przepustkę do juta <banan>
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 15:49

Yasmine pisze:dyskietki

;DD
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 30 cze 2008, 16:20

lollirot pisze:
Yasmine pisze:dyskietki

;DD

No, a nie <rozgląda się nerwowo, bo nie wie, czy znów czegoś nie palnęła> ;DD ?
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 30 cze 2008, 16:44

Yasmine pisze:No, a nie <rozgląda się nerwowo, bo nie wie, czy znów czegoś nie palnęła> ;DD ?

No raczej nie.

Niech się odwalą od starych legitymacji, one są fajne <foch>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 30 cze 2008, 17:05

Marissa pisze:No raczej nie.

znaczy, że nie palnęłam czy, że nie dyskietki :D ?

Wiedziałam, że nie powinnam arbuza jeść. Średnio co 10 minut jestem siusiu ;(
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 30 cze 2008, 17:12

Yasmine pisze:Marissa napisał/a:
No raczej nie.

znaczy, że nie palnęłam czy, że nie dyskietki :D ?

Znów te skróty myślowe... Chodziło mi że to nie dyskietki ;P
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 30 cze 2008, 17:25

Dzindzer pisze:Czuje, że zjem sałatkę owocowa z melona, arbuza i brzoskwini, wszystko poleję jakimś likierem.

o jaaa, ja też kcę :D
złotooka kotka pisze:Blee <belt> Wszelkie kupne pierogi sa obrzydliwe.


zgadzam się, nie tknęłabym mrożonych :P nigdy nie jadłam dobrych.
Yasmine pisze:Ja też nie mam weny obiadowej, więc zjadłam banana z ogromną porcją arbuza a teraz zapijam gorącym kubkiem

heh, ja dzisiaj nic nie zjadłam poza 3-ema bułkami i czereśniami

przeprowadziłam dialog z ojcem
ja: jezuuu, coś mnie boli w klatce piersiowej, co to jest?
ojciec: brak ruchu, otyłość...
kocham mojego ojca <szczerbaty>

zjadłabym coś dobrego, niech mnie ktoś nakarmi. mogę się wymienić na czereśnie jakby co ;P
Ostatnio zmieniony 30 cze 2008, 17:26 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 30 cze 2008, 17:28

Mruuu, pycha naleśniorki <banan>

Marissa pisze:Niech się odwalą od starych legitymacji, one są fajne

Ale elektroniczne są bardziej praktyczne - można w nich mieć choćby bilet miesięczny. I są mniejsze, poręczniejsze.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Wendigo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 30 cze 2008, 17:12
Skąd: to mam wiedzieć
Płeć:

Postautor: Wendigo » 30 cze 2008, 17:35

lollirot pisze:Ale elektroniczne są bardziej praktyczne

nie wiem jak u Was ale na mojej uczelni na "podbicie" elektronicznej czeka się stosunkowo dużo mniej czasu niż na starej legitki

Wróć do „Śmietnik”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości