Dziwna sprawa....

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Dziwna sprawa....

Postautor: Kermit » 30 lis 2006, 18:11

Natknalem sie na to forum PRZYPADKIEM.

Co o tym sadzicie?
Czy to normalne ? (musialem zapytac)
Czy to moze faktycznie podniecac?

Kod: Zaznacz cały

http://www.rogacz.fora.pl


na szybko - forum o zdradzaniu swojego partnera za jej\jego przyzwoleniem i o czerpaniu z tego przyjemnosci

Pozdrawia
zniesmaczony
Kermit
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
przyjaciel
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 26 cze 2005, 12:35
Skąd: LEGNICA
Płeć:

Postautor: przyjaciel » 30 lis 2006, 19:12

Jak jesteś zniesmaczony to czemu czytasz i jeszcze propagujesz
Jak ja nie lubie koniaku czy mięsa to nie spożywam o gustach sie nie powinno dyskutowac bo i po co
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 lis 2006, 19:19

Kermit pisze:Natknalem sie na to forum PRZYPADKIEM.

no to faktycznie przypadek kiedy na forum o zdradzie trafia ktos kto zakłada temat o tym jak majac dziewczyne całuje sie z inna.

Nie sadze bym chciała to czytac, brzydze sie zdrada. Gdyby to były wypowiedzi osób które zdradziły i maja jakies głabsze przemyslenia to moze. ale czytac jak ktos czerpie przyjemnośc z oszukiwania innych . . .
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lis 2006, 21:29

Kermit pisze:forum o zdradzaniu swojego partnera za jej\jego przyzwoleniem
Jezeli za przyzwoleniem to zdrada anwet nie jest ;P
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 lis 2006, 21:39

moon pisze:to zdrada anwet nie jest

Dokładnie - jest to inny sex. Sex w sexie ;P
Wszystko gra <jestdobrze>

Podobnych topów szukaj tu, na forum :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 30 lis 2006, 21:48

Mysiorek pisze:Dokładnie - jest to inny sex. Sex w sexie ;P
Wszystko gra

Ok. Wszystko gra ale do kiedy? :?
Czy ze związku dla seksu tylko i wyłącznie, nawet po akceptacji partnera da się wyjść ot tak?

A poza tym czy taka "zdrada" za wiedzą partnera nie jest "normalna" tylko pozornie? Bo coś mi się wydaje, że prędzej czy później rozpęta się burza. :|
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 lis 2006, 21:51

Imperator pisze:Bo coś mi się wydaje, że prędzej czy później rozpęta się burza.

A z jakiego powodu? :| Nie kumam :|
Do kiedy? - do wtedy, gdy jeden z partnerów powie, że już nie chce. To chyba oczywiste?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 30 lis 2006, 21:55

Mysiorek pisze:Do kiedy? - do wtedy, gdy jeden z partnerów powie, że już nie chce. To chyba oczywiste?

Tak! Dokładnie!
Taki "związek" to musi być cholerna równowaga. Wystarczy, że któreś coś poczuje więcej - znaczy się zacznie mu zależeć na tej osobie, a nie na tym tylko, by zapewnić jej orgazm...
Burza = kłótnia - niekoniecznie. Ale burza w czyimś sercu. :|

No ale... koko dżambo i do przodu. :|
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 01 gru 2006, 00:27

Dzindzer, ochrona praw czlowieka
szukalem pracy na ten temat
zbieg okolicznosci
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
fury
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 01 gru 2006, 18:16
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: fury » 01 gru 2006, 18:27

Taaak... cuckolding jest mocno popularny na Zachodzie. Najczęściej występuje jako ekstremalna forma dominacji kobiety w związku, w którym mężczyzna jest w 100% uległy i podporządkowany partnerce. Dla potwierdzenia swojejgo statusu "sługi i niewolnika" mężczyna np. klęczy w rogu sypialni obserwujac, jak jego żona kocha się w najlepsze z inym mężczyzną. Może również dostać pozwolenie jedynie na słuchanie ich jęków pod drzwiami. Dodajcie sobie do tego tzw. clean-up service, tzn. wylizanie pochwy kobiety po stosunku przez niewolnika oraz fakt, że facetowi takiemu najczęsciej domina odmawia orgazmu nawet przez kilka tygodni, a będziecie mieli pełen obraz człowieka, który pozwolił na totalną dezintegrację swojej osobowości. Jestem bardzo otwarty na nowe pomysły i eksperymenty, ale zabawa w rogacza - zwłaszcza w przytoczonej tutaj, ekstremalnej formie - to droga na dno. Nie zmienia to faktu, ze ludzkie zachowania seksualne są absolutnie fascynujące:-)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 07 gru 2006, 09:45

Swoją drogą człowiek to istota dośc pokręcona, czasem z masochistycznymi zapędami. Swego czasu perwersyjną przyjemność sprawiało mi wyobrażanie sobie zdrady mojego faceta (o której wiedziałam).
Awatar użytkownika
Piernik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 232
Rejestracja: 21 sty 2005, 16:38
Skąd: Skierniewice
Płeć:

Postautor: Piernik » 10 gru 2006, 15:10

Nie ma wiekszego chamstwa niż zdrada. Jeśli ktoś zdradza swoją dziewczynę czy zonę jest najwiekszym burakiem na swiecie i takich ludzi powinno sie izolować i zamykać w pierdlu. Inna sprawa jeśli powie otwarcie - nie krecisz juz mnie ide do innej. To zmienia postac rzeczy, w koncu jestesmy wolnymi ludzmi. Ale tych co zdradzaja swoje zony zawsze bede lal po mordzie jak sie tlko dowiem.
Love is beautiful
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 gru 2006, 18:56

Żałosne rogate biedaczyska.. :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
user87
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:59
Skąd: Polska heh
Płeć:

Postautor: user87 » 11 gru 2006, 00:30

Poza...ć gnidy <wsciekly> Piernik ma rację, je***e ku*wi****y <wsciekly> <wsciekly>
Nauka, Kosmos, Komputery, Ewolucja, Delfiny, Grafika
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 gru 2006, 07:35

user87 pisze:Piernik ma rację, je***e ku*wi****y
Ludzie o co wy sie pieklicie?O to ze niepotraficie utrzymac swoich partnerow przy sobie i lataja na boki?
W t ym tutaj zdrady nawet nie ma, jest przyzwiolenie. Wiec jakie znowu chamstwo?
Awatar użytkownika
zet2
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 67
Rejestracja: 06 gru 2006, 08:05
Skąd: Bara Bara
Płeć:

Postautor: zet2 » 11 gru 2006, 09:26

nawet nie chce mi sie czytac, czlowiek pozniej sie tylko zaczyna glupio zastanawiac czy wszyscy tak robia i moze to ja jestem jakis dziwny chcac swoja kobiete dla siebie.
Awatar użytkownika
a.b1
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 210
Rejestracja: 22 cze 2006, 15:31
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: a.b1 » 11 gru 2006, 10:55

Piernik pisze:nie krecisz juz mnie ide do innej. To zmienia postac rzeczy, w koncu jestesmy wolnymi ludzmi

no pewnie, tak najlepiej powiedziedć, zmienić na nowszy, bardziej kręcący model z funkcjami dodatkowymi!!! Kurcze, związek to nie wesołe miasteczko gdzie jedna strona ma dostarczać ciągłych atrakcji
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 gru 2006, 11:30

moon pisze:Jezeli za przyzwoleniem to zdrada anwet nie jest ;P

masz racje, xle sie wyrazilam. ale nadal zastanawiam sie ile z tych osób przyzwoli9ło na zdrade tylko po to by nie stracic partnera, ile mai juz dosc tego ale nie powie by nie stracic partnera.
Piernik pisze:i takich ludzi powinno sie izolować i zamykać w pierdlu. Inna sprawa jeśli powie otwarcie

chyba przesadzasz.
Piernik pisze:nie krecisz juz mnie ide do innej. To zmienia postac rzeczy,

tak to w jakis sposób zmienia postac rzeczy, z kłamliwego lenia któremu nie chce sie pracowac nad związkiem i idzie do innej stajesz sie zwykłym leniem któremu nie chce sie pracowac nad zwiazkiem i idzie do innej :>
Piernik pisze:Ale tych co zdradzaja swoje zony zawsze bede lal po mordzie jak sie tlko dowiem.

a co z tymi które zdradzaja swoich mezów. albo z tymi którzy sa w separacji ?? Tych ludzi lal tez bedziesz ??

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 391 gości