agnieszka.com.pl • Boje sie odrzucenia ...
Strona 1 z 1

Boje sie odrzucenia ...

: 18 lis 2006, 19:14
autor: izka
Mam problem ...a mianowicie jestem z chłopakiem już około 5 miesiecy bardzo go kocham i bardzo chciałabym zacząć z nom wspóżyć ..Lecz nie widze z jego strony zadnego zainteresowania w tej kwestji :( ...Rozmowa na ten temat tez wydaje mi się trudna ...ile razy prubowałam zpytać lecz nie mumien zacząć :(nasze spotkania nie są bezowocne bo sprawia mi wielka przyjemnosć kiedy jego rączka zchodzi w dół ...lecz to juz mi nie wystarcza potrzebuje czegoś więcej :| tylko jak mam go spytać o to ??

[ Dodano: 2006-11-18, 19:37 ]
proszę was o pomoc :(:(:(:(

: 18 lis 2006, 21:06
autor: madzix:)
izka pisze: nie widze z jego strony zadnego zainteresowania w tej kwestji

Nie widzisz żadnego zainteresowania to moze go jakoś zacheć,a tak na marginesie ile ten chłopak ma lat??
Jeśli potrzebujesz czegoś wiecej to pogadaj z nim tak szczerze i otwarcie,widzisz przeważnie to jest tak że chłopak chce sie kochać a dziewczyna zwleka Ty masz odwrotna sytuacje

: 18 lis 2006, 21:21
autor: izka
No tak...Ma 18 lat ... Mówisz o zachęcaniu czy rozmowie...po prostu właśnie boje sie ze zrobie czy powiem coś nie tak ...i wszystko zepsuje (nie jestem pewna siebie)

: 18 lis 2006, 22:05
autor: madzix:)
izka pisze:Mówisz o zachęcaniu czy rozmowie

mówie o tym i o tym:) widzisz TY chciałabyś sie z nim kochasz a z drugiej strony sie tego boisz.Jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała.Pozostaje tylko to na jakim etapnie więzi emocjonalnych jesteś ze swoim chłopakiem i czy on jest gotowy na seks.
izka pisze:boje sie ze zrobie czy powiem coś nie tak ...i wszystko zepsuje (nie jestem pewna siebie)

uwierz w siebie to nie jest takie trudne <przytul>

: 18 lis 2006, 22:21
autor: Bash
Może po prostu jest to dla niego za wcześnie. Związek na początku nie opiera się tylko na seksie...

: 18 lis 2006, 22:31
autor: Imperator
Z reguły to facet napiera kobitę, a nie odwrotnie. Ech te czasy. ;)

Izik - a może on jest nieśmiały i myśli, że się nie sprawdzi? :)
Kobietą jesteś, spraw, by on jako FACET wziął się dobrze "do roboty". To już Twoja działka, by nie czuł się źle jak mu cos tam nie wyjdzie. Nie od razu Kraków zbudowano ;)

: 18 lis 2006, 22:47
autor: izka
Taaa co jak co to chyba jednak zmuszę sie do poważnej rozmowy :Pa co z tego wyniknie to się zobaczy ...:)ale mam jeszcze takie pytanie... Isz asz ponieważ nie jestem zwlenniczką robienia chłopcom "lodzików" nie miłe wpomnienia i po prostu ja tego nie lubie ... czy to w jaki kolwiek sposób moze wpłynac na mój związek z chłopakiem ?? Proszę o wypowiedz panów ...chce wiedzieć czy to jest dy problem ??

: 18 lis 2006, 22:51
autor: Imperator
Problem jest innej natury - gdy dziewczyna się brzydzi robić loda, to facet czuje się, jakby nie był w pełni akceptowany przez kobietę.

: 18 lis 2006, 22:53
autor: izka
tu nie chodzi o to ze się "brzydze" po prostu nie lubie tego...jak misałam "niezbyt miłe wspomnienia z przeszłości":(:(:(

: 18 lis 2006, 22:55
autor: Imperator
Moja też nie miała miłych wspomnień w ogóle z seksem związanych - a przy mnie się otworzyła od razu niemal. Nie mówiąc już o lodach. :D

: 18 lis 2006, 23:01
autor: izka
czyli pewnie i w moim przypadku sie jakoś ułoży... tylko muszę sie przyznać ze po moich złych doświadczeniach nie wiem nawet czy bede umiała to zrobic :/:/
i w takim momęcie to ja sie obawiam porażki

: 18 lis 2006, 23:03
autor: Imperator
Jak się obawiasz już na starcie to nie myśl o TYM. Cieszcie się sobą, a nie martwcie, czy podołacie. :)

: 18 lis 2006, 23:05
autor: izka
no ale jeśli on o niczym nie wie i po prostu mu odmówie ?? co Ty byś pomyślał ??

: 18 lis 2006, 23:07
autor: Imperator
zależy jak byś odmówiła ;P
na pewno nie stroiłbym focha. seks to zbyt delikatna sprawa, by robić sceny o to, ze dziewczyna nie chce robić tego i owego.

: 18 lis 2006, 23:07
autor: madzix:)
jeśli on Cię kocha to będzie akceptował Twoją odmowę jeśli chodzi o robienie loda.Powinien zrozumieć to czemu nie chcesz sie zdecydować zaspokoić go w taki spsób..

: 18 lis 2006, 23:11
autor: y_ennefer
Dla mnie seks jest dziedziną, w której robi się to, na co oboje partnerów ma w danej chwili ochotę. Mam nadzieję, że dla Twojego chłopaka też. Myślę, że jeśli będzie widział, że tego nie chcesz, nie będzie Cię zmuszał. Pozdrowienia

: 18 lis 2006, 23:15
autor: izka
ja sie nie mam nad czym zastanawiać ...po prostu pewnego razu dokłądniej dyskoteka...zostałam zaciagnięta do łazienki i zmuszana do robienia loda nieznanej mi osobie (od tamtej pory po prostu nie umiem)(a wstydze się rozmawiać o tym ze znjomymi)

: 18 lis 2006, 23:18
autor: y_ennefer
Rozumiem Cię całkowicie. Tylko do niczego się nie zmuszaj.

: 18 lis 2006, 23:18
autor: Imperator
ja sie nie mam nad czym zastanawiać ...po prostu pewnego razu dokłądniej dyskoteka...zostałam zaciagnięta do łazienki i zmuszana do robienia loda nieznanej mi osobie (od tamtej pory po prostu nie umiem)(a wstydze się rozmawiać o tym ze znjomymi)

:( :( :(

przyjdzie taki czas, że oboje weźmiecie ten temat do rozmowy. a on, jeśli rozumujący i delikatny to potrafi sprawić, żebyś poczuła po prostu z miłości chęć na takie coś. :|

Re: Boje sie odrzucenia ...

: 19 lis 2006, 01:04
autor: artsex
izka pisze:Mam problem ...a mianowicie jestem z chłopakiem już około 5 miesiecy bardzo go kocham i bardzo chciałabym zacząć z nom wspóżyć ..Lecz nie widze z jego strony zadnego zainteresowania w tej kwestji :( ...Rozmowa na ten temat tez wydaje mi się trudna ...ile razy prubowałam zpytać lecz nie mumien zacząć :(nasze spotkania nie są bezowocne bo sprawia mi wielka przyjemnosć kiedy jego rączka zchodzi w dół ...lecz to juz mi nie wystarcza potrzebuje czegoś więcej :| tylko jak mam go spytać o to ??

[ Dodano: 2006-11-18, 19:37 ]
proszę was o pomoc :(:(:(:(

po prostu wez go sila (zgwalc) nie powinien nazekac;)

[ Dodano: 2006-11-19, 01:07 ]
izka pisze:Proszę o wypowiedz panów ...chce wiedzieć czy to jest dy problem ??

no to jest raczej duzy problem i radze ci sie przelamac i polubic

powodzenia !

: 19 lis 2006, 01:24
autor: user87
Izka będzie dobrze! <przytul> Trzymaj się :>

: 19 lis 2006, 08:00
autor: Imperator
artsex pisze:no to jest raczej duzy problem i radze ci sie przelamac i polubic

Co to za rada! <boje_sie>
Aleś jej poradził. A jak nie polubi to co? To on nie będzie jej kochał? Będzie marudził, narzekał? Schowaj sobie do butów takie rady..

Prostując: Może to być problem. Ale problemy da się rozwiązać. :>

: 19 lis 2006, 14:48
autor: madzix:)
artsex ale dałeś dziewczynie porade uuulllaaa serio <diabel>
jeśli czegoś nie polubi to czy warto ją do tego zmuszać.Jeśli chłopak naprawde ją kocha to nie będzie zmuszał ją do robienia lodów a jeszcze bardzije byłabym tego pewna gdyby znał jej traumatyczne wspomnienia z przeszłości co do zaspokajania chłopaka w taki sposób.

: 19 lis 2006, 21:53
autor: kajot
myślę, że przeżyjesz bez lodzików, ja musiałem troche czekać żyłem, a może, jeżeli będziesz się z nim czuła bezpiecznie to się przełamiesz....

co do samesexu - pewnie z nim jest tak samo jak z tobą, nie rozmowy bo sam się wstydzi i nie jest pewny twojej reakcji, raczej mało prawdopodobne, że nie chce.
po prostu pokaż mu, że chesz, pogadaj z nim i wtedy pewnie się otworzy :)

powodzenia i miłej zabawy :)

: 19 lis 2006, 21:55
autor: artsex
madzix:) pisze:artsex ale dałeś dziewczynie porade uuulllaaa serio <diabel>
jeśli czegoś nie polubi to czy warto ją do tego zmuszać.Jeśli chłopak naprawde ją kocha to nie będzie zmuszał ją do robienia lodów a jeszcze bardzije byłabym tego pewna gdyby znał jej traumatyczne wspomnienia z przeszłości co do zaspokajania chłopaka w taki sposób.

no racja racja, ogolnie nieciekawa sytacja :| tu moze tylko seksuolog pomodz zeby bylo wszystkim dobrze

: 20 lis 2006, 12:27
autor: szilkret
artsex pisze:
madzix:) pisze:artsex ale dałeś dziewczynie porade uuulllaaa serio <diabel>
jeśli czegoś nie polubi to czy warto ją do tego zmuszać.Jeśli chłopak naprawde ją kocha to nie będzie zmuszał ją do robienia lodów a jeszcze bardzije byłabym tego pewna gdyby znał jej traumatyczne wspomnienia z przeszłości co do zaspokajania chłopaka w taki sposób.

no racja racja, ogolnie nieciekawa sytacja :| tu moze tylko seksuolog pomodz zeby bylo wszystkim dobrze


No cóż obcesowe stwierdzenie ale za razem trafne. Seks to delikatna sfera a taki sposób jaki opisała - zmuszenia do lodzika - może mieć podświadome następstwa. Nie sądzę że na razie jest potrzebny seksuolog. Będzie problem gdy dziewczyna dostanie oporów przed pieszczeniem - dotykaniem penisa. Ale jeśli ma ochotę na kochanie się i czuje potrzebę to jest to dobry znak ;) Po woli a wszystko się ułoży, bez pośpiechu ... jest dobrze

: 22 lis 2006, 18:10
autor: izka
nom a jednak ...Zdobyłam sie na tą poważną rozmowe...było cieżko ale okazało się że on po prostu miał taki sam problem co ja (co do sexu) heh narazie naszym problemem to chyba jest to ze nie mamy odpowiednich warunków na to by sie kochać ...ale co jak co dziękuje wszystkim za rady :*

: 22 lis 2006, 18:15
autor: Imperator
Już wysyłacie dziewczynę do seksuologa. Do psychologa ją przy okazji wyślijcie. Albo dajcie receptę na psychotropy. Problem? Idź do ...loga jakiegoś. :|

Ja myślę, że dziewczyna sama wyjdzie z tego. ROZMAWIAJĄ - a to najważniejsze. On zna jej problemy, ona jego. I ja sądzę, że za jakis czas, dłuższy, czy krótszy - Izka sama się do tego przekona. <browar>

: 26 lis 2006, 18:19
autor: izka
noom musze sie pochwalić jednak przełamałam lody...było bardzo drudno (muszę to przyznać)ale po ciagłym zastanawianiu sie stwierdziłam ze ..nie moge cały czas zyc z takim czymś :(i musze powiedziec ze moje przemyslenia dały pozytywny efekt i miło spędziłam ostatni wieczór :):)

pozdrawiam i dziekuje :):*