Czy sex po ostatnim krwanieniu jest bezpieczny?
: 01 lis 2006, 14:10
Witam wszystkich... jak widac jestem tutaj nowy. Mam pewien problem.
Od prawie miesiaca razem z moja kobietka zaczelismy wspolzycie (ja 20Lat ona 17Lat. jestesmy dla siebie pierwszymi partnerami w zyciu jak i w lozku). Robilismy to 4 razy, byla niesamowita rozkosz, ale zawsze po kazdym razie rodzily sie obawy ze moglismy sobie wpasc. Wiadomo ZAWSZE uzywalismy gumek (unimil - truskawkowe). Po trzecim stosunku obawy zajscia byly bardzo ogromne poniewaz szczytowalem w srodku (oczywiscie do kondona). Zestresowani czekalismy na jej okres. Na szczescie się doczekalismy:)
Po okresie tzn. po ostatniej nocy kiedy miala krwawienie (wg.niej 5 dzien), nie wytrzymalismy i zaczelismy się kochac. Wczesniej wyczytalismy na internecie ze po ostatnim krwawieniu sa dni nie plodne, wiec ryzyko zajscia w ciazy jest mniejsze. Najbardziej co mnie odstraszalo to to ze mojej kobietce z pochwy wydzielala się brazowa wydzielina ktora osadzala się na kondonie. Jak zwykle po stosunku bylismy happy z rozkoszy, ale nastepnego dnia zaczela ja bolec glowa, miala zawroty... trwalolo to jakos 4 dni. Teraz mamy obawy ze...
Prosze doswiadczonych o pomoc, czy mamy cos robic, czy sex po ostatniej nocy krwawienienia (w dzien wydzielala sie brazowa wydzielina) jest bezpieczny, jakie wtedy jest ryzyko zajscia w ciazy?????
Z gory dzieki, pozdrawiam!
Od prawie miesiaca razem z moja kobietka zaczelismy wspolzycie (ja 20Lat ona 17Lat. jestesmy dla siebie pierwszymi partnerami w zyciu jak i w lozku). Robilismy to 4 razy, byla niesamowita rozkosz, ale zawsze po kazdym razie rodzily sie obawy ze moglismy sobie wpasc. Wiadomo ZAWSZE uzywalismy gumek (unimil - truskawkowe). Po trzecim stosunku obawy zajscia byly bardzo ogromne poniewaz szczytowalem w srodku (oczywiscie do kondona). Zestresowani czekalismy na jej okres. Na szczescie się doczekalismy:)
Po okresie tzn. po ostatniej nocy kiedy miala krwawienie (wg.niej 5 dzien), nie wytrzymalismy i zaczelismy się kochac. Wczesniej wyczytalismy na internecie ze po ostatnim krwawieniu sa dni nie plodne, wiec ryzyko zajscia w ciazy jest mniejsze. Najbardziej co mnie odstraszalo to to ze mojej kobietce z pochwy wydzielala się brazowa wydzielina ktora osadzala się na kondonie. Jak zwykle po stosunku bylismy happy z rozkoszy, ale nastepnego dnia zaczela ja bolec glowa, miala zawroty... trwalolo to jakos 4 dni. Teraz mamy obawy ze...
Prosze doswiadczonych o pomoc, czy mamy cos robic, czy sex po ostatniej nocy krwawienienia (w dzien wydzielala sie brazowa wydzielina) jest bezpieczny, jakie wtedy jest ryzyko zajscia w ciazy?????
Z gory dzieki, pozdrawiam!