agnieszka.com.pl • Zniechęcenie :(
Strona 1 z 1

Zniechęcenie :(

: 24 paź 2006, 20:26
autor: mikmik
Witam
Czy male problemy rodzinne i nawal nauki może spowodować że dziewczyna nie będize miala ochoty na pieszczoty? Chodzi o dłuższy okres ktory zaczął się po wakacjach a w same wakacje było super.

: 24 paź 2006, 21:50
autor: Bash
Może to na dwa frony działać.
Z jednej strony już nie chce o niczym myślec. A z drugiej może chcieć sobie odreagowac. Twoja dziewczyna wybrała chyba opcje numer 1 ;)

: 24 paź 2006, 23:06
autor: katerina
Kobiety maja to jakos bardzo silnie polaczone - psychike i seks - dlatego stres, zle samopoczucie ogolne etc. moga byc przyczyna braku ochoty na cokolwiek.

: 24 paź 2006, 23:14
autor: Hardcore
Może to działać też w drugą stronę. Problemy rodzinne dziewczyny mogą powodować, że jeśli tylko się spotykacie ona nie pragnie niczego innego jak twojej bliskości i czułości.

: 24 paź 2006, 23:36
autor: Mysiorek
Hardcore pisze: i czułości.

I czułości.
Tyle i aż tyle!
Tak ten świat "zbudowano", że często przenoszą inne kłopoty na nas!
I MY mamy to udźwignąć :| bierzemy to na klatę, jeśli nas na to stać. Sex to nie wszystko. Czuwaj!

: 24 paź 2006, 23:45
autor: Hardcore
Mysiorek pisze:I czułości.
Tyle i aż tyle!
Tak ten świat "zbudowano", że często przenoszą inne kłopoty na nas!
I MY mamy to udźwignąć :| bierzemy to na klatę, jeśli nas na to stać. Sex to nie wszystko. Czuwaj!

Właśnie cieszę się, że mogę być w jakimś chociaż stopniu podporą, mogę być pomocny. Sex to nie wszystko. To prawdziwy test uczucia i cierpliwości. Trzeba zacisnąć zęby i robić wszystko by było dobrze.

: 25 paź 2006, 00:14
autor: kina
katerina pisze:Kobiety maja to jakos bardzo silnie polaczone - psychike i seks - dlatego stres, zle samopoczucie ogolne etc. moga byc przyczyna braku ochoty na cokolwiek.


ja tak mam np.....jezeli jestem wkurzona,cos mi w pracy nie wyszlo, z kims sie poklocilam to po prostu nie mam na to ochoty i juz....

: 26 paź 2006, 07:54
autor: AlicE!
Oj zdecydowanie tak to działa... ;/ ale uwierz ze pretensje nie pomogą, wiec musisz być cierpliwy, a zostanie Ci to z czasem wynagrodzone ; p

: 26 paź 2006, 09:45
autor: ASR
AlicE! pisze:Oj zdecydowanie tak to działa... ;/ ale uwierz ze pretensje nie pomogą, wiec musisz być cierpliwy, a zostanie Ci to z czasem wynagrodzone ; p


Nadzieja matką głupich <pijak>

: 26 paź 2006, 10:17
autor: Dzindzer
ASR pisze:Nadzieja matką głupich <pijak>

takta k Mamusia nadzieja pewnie cie bardzo kocha :]

Uważam, ze powinienes teraz z nia po prostu być. Ona moze potrzebowac czułosci ale nie jako wstepu do seksu, po prostu czułosci by poczuc sie bezpiecznie. Jesli nie chce seksu i za kazdym razem przy przytulaniu bedzie musiała to mówić, to zwyczajnie profilaktycznie nabierze dystansu, by ci tego nie mówic, nie ranic cie, by samej nie byc w niezrecznej sytuacji
kina pisze:katerina napisał/a:
Kobiety maja to jakos bardzo silnie polaczone - psychike i seks - dlatego stres, zle samopoczucie ogolne etc. moga byc przyczyna braku ochoty na cokolwiek.


ja tak mam np.....jezeli jestem wkurzona,cos mi w pracy nie wyszlo, z kims sie poklocilam to po prostu nie mam na to ochoty i juz....

przyłaczam sie do tego grona kobiet.
Jesli jest mi jakos tak bardzo smutno, albo mam wiekszy problem i to nierozwiazany, lub jestem mocno wkurzona to nie mysle o seksie, nie mam na niego ochoty