Mam pewien problem
: 31 maja 2006, 11:41
JA mam 20 lat moja dziewczyna ma lat 17 chodzimy ze sobą prawie póltora roku. i jak to kazda para bawimy sie tzn. robótki ręczne i ja jej minetki wszystko z wyjatkiem laski gdyz dziewczyna nie chce sie do tego przekonac i jej nie chce nawet zmuszac do tego jak nie ma ochoty. od jakiś 3 miesiecy zaczęlismy sie sobą kochac pierw na globulkach i prezerwatywach ale jak kazdy wie globulki sa baardzo uciążliwe i teraz kochamy sie tylko na samych gumkach. Problem jest w tym ze w jeden weekend dziewczyna chce sie ze mna kochac na wszystkie zabawy ma ochote ja jej zrobie ona mi dobrze a w nastepnym tygodniu ona nie ma ochoty na nic a nie ma okresu wtedy ja ją prosze zeby mi pozwoliła mi zrbic jej dobrze i przejąć inicjatywe a ona mówi ze nie i koniec nawet nie chce się ze mną pocałowac dlaczego tak jest
a jak zaczynam z nią o tym rozmawiać to powoduje wiekszą flustracje u niej i zaraz zaczyna sie ze mną kłocic a w ttygodiu w smsach mi pisze ze ma na to chote i z checia by to zrobiła a czasem ma taka blokade w sobie ze tego niechce zrobic
moze mi ktoś coś poradzić jak ja mam postę powac
czy mam z nia o tym rozmawiac
i czy nalegac na to
ja wiem ze seks nie jest rzecza najważniejsza w żwiązku ale jest to dla mnie bardzo ważne ponieważ 2 osoby moga wtedy czuć ze sobą tą bliskość