Ratunku!Co ja mam robic?

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:11

Ludzie...ehh..moja dziewczyna wlasnie wyznlala mi ze chciala by zeby nasza milosc byla bardziej romantyczna a tylko raz na jakies pol roku byo cos szalonego spowodowanego nasza miloscia. Chodzi o petting. Robilismy to juz wiele razy(hand-job,minetka,paluszki itp.) i ona utrzymuje ze bardzo lubi to i bardzo lubi dawac mi przyjemnosc. Ja mam 17 lat, ona 16.Kurde mamy za sobo wielokrotne wariacje i bylo bosko, ona jednak twierdzi ze na nasz wiek to robimy za duzo:/ ale w wieku Licealisty/tki to chyba to jest normalne... kurde nie wiem co mam robic, bo ona mnie nastraja cholernie, dziala na mnie okropnie i jeszcze czasem mnie prowokuje machajac mi przed oczami tyleczkiem itp. a ja nie dosc ze zaczynam odczuwac BRAK teo co bylo, to przez moj wiek, zaczynam odczuwac potrzebe CZEGOS WIECEJ...

co robic,... prosze piszcie powaznie...

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:18

Chlopak89 pisze:na nasz wiek to robimy za duzo

Widać w końcu wydoroślała. Dobrze mówi, musisz wytrwać i okazać jej że ją kochasz a nie chodziło Ci tylko o seks. Za parę tygodni znów będzie miała ochotę. <diabel>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 16 maja 2006, 00:24

Chlopak89, idź po kolerzanki i nhiech se z nia pogadaja jak to sie rżna ze aż milo to jej klapki z oczu spadna ;P

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:27

Albo poszukaj sobie przyjaciółki jak to zrobił znajomy pewnej forumowiczki, która się w Tobie zakocha i da Ci za każdym razem gdy Twoja powie nie. <diabel>

Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać przed tym komentarzem. Jeśli administracja uzna iż zasługuje on na ostrzeżenie, przyjmę to z pokorą. <browar>

Co do tematu, a nie wydaje Ci się że ona Cię testuje? Ile to już trwa? Może chce sprawdzić czy naprawdę jesteś z nią tylko dlatego że uprawiacie seks.

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:32

Mroczny_Piskacz pisze:Co do tematu, a nie wydaje Ci się że ona Cię testuje? Ile to już trwa? Może chce sprawdzić czy naprawdę jesteś z nią tylko dlatego że uprawiacie seks.

jestesmy rok, a to ze tak postanowila jest od dzisiaj..tyle ze juz kiedy tak zrobila...CIERPIALeM wtedy poltora miecha

moon pisze:Chlopak89, idź po kolerzanki i nhiech se z nia pogadaja jak to sie rżna ze aż milo to jej klapki z oczu spadna

i prosic tu kur@a zeby powaznie pisali

nie wszystkich oczywiscie sie to tyczy... <zalamka>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 16 maja 2006, 00:34

Chlopak89 pisze:prosic tu kur@a zeby powaznie pisali

Ale to bylo na powaznie...
[:D]

[ Dodano: 2006-05-16, 00:35 ]
Jak sobei uswiadomi ze przesadza to przestanie ;P

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:36

jestesmy rok, a to ze tak postanowila jest od dzisiaj..tyle ze juz kiedy tak zrobila...CIERPIALeM wtedy poltora miecha

Sprawdza Cię, przetrwaj to a czeka Cię zapewne nie mała nagroda. Kobiety w tym wieku zaczynają już szukać pewności i stałości w związkach, chociaż same nie zawsze taką gwarantują. Musisz niestety wycierpieć i częściej się kąpać.*

*Wyjaśnienie tego fenomenu kąpiel w wątku "Wyraz to! Cokolwiek to jest!", poszukaj tam marszczenia się Freda w wannie ;-)

Postautor: **pani_minister** » 16 maja 2006, 00:37

A ja jestem ciekawa uzasadnienia... jak dziewczę uargumentowało tę seksualną reglamentację?

Poza stwierdzeniem o potrzebie "romantyczności"?

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:39

pani_minister pisze:A ja jestem ciekawa uzasadnienia... jak dziewczę uargumentowało tę seksualną reglamentację? Poza stwierdzeniem o potrzebie "romantyczności"?

ogolnie powiedziala ze meczy ja jak mowie ze "smutno mi troche bo ona nie ma na mnie ochoty" czy cos w tym stylu, ze wolalaby zebysmy sie kochali tak romantycznie itp. ae skoro lubi jak ja ja"miziam" i lubi "miziac" mnie to o co chodzi?

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:42

Chlopak89 pisze:ogolnie powiedziala ze meczy ja jak mowie ze "smutno mi troche bo ona nie ma na mnie ochoty" czy cos w tym stylu, ze wolalaby zebysmy sie kochali tak romantycznie itp. ae skoro lubi jak ja ja"miziam" i lubi "miziac" mnie to o co chodzi?

No i wszystko jasne. Musisz zorganizować parę romantycznych wstępów do igraszek i co jakiś czas starać się być kreatywny w tworzeniu nastroju przed pójściem do łóżka i problem z głowy. Cierpisz z powodu swojego lenistwa i nie zaspokojenia jej potrzeb duchowych <diabel>

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:44

człowieku... co ja wymyslalem na moj wiek to masakra...byla bita smietana, pieszczenie kostką lodu,mega dluga gra wstepna, kilkadziesiat swieczek, szampan, droga z platkow roz,platki roz na lozku w czasie igraszek, truskawi ktorymi ja piesilem... wiec to raczej odpada..jesli chodzi o romantycznosc to sadze ze wolalaby zebysmy poszli razem na spacer do parku i popatrzyli w niebo...ale co ja poradze ze mam swoje potrzeby ?

Postautor: **pani_minister** » 16 maja 2006, 00:46

Tak mnie naszła refleksja, ze jednak władza kobiet nad facetami jest straszna, brrrr <evilbat>

Jak dla mnie - to chyba rzeczywiście test na Tobie urządza. Albo nie wie sama, czego właściwie chce i testuje nie tylko Ciebie, ale Was oboje. Pomolestowałabym ją o przyczyny i jakies uzasadnienie (choć jest ryzyko, ze w przypadku nacisku się sfochuje). A z erotyką poczekaj, mówi się trudno, faktycznie moze Cie czekać nagroda niebawem

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:48

Chlopak89 pisze:byla bita smietana, pieszczenie kostką lodu,mega dluga gra wstepna, kilkadziesiat swieczek, szampan, droga z platkow roz,platki roz na lozku w czasie igraszek, truskawi ktorymi ja piesilem..

To są zabawki do łóżka. Ja mówię o wstępie. Kolacja, świece, nastrojowa muzyka, romantyczne słowa, przygaszone światło, olejki eteryczne. Atmosfera przed innymi słowy.

Chlopak89 pisze:jesli chodzi o romantycznosc to sadze ze wolalaby zebysmy poszli razem na spacer do parku i popatrzyli w niebo...

Lepiej jej tego nie mów. Możesz mieć problemy w odzyskaniu jej uczuć

Chlopak89 pisze:ale co ja poradze ze mam swoje potrzeby ?

Ona też jak widzisz, zadbaj o nią a i ona zadba o Ciebie.

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:49

z ta nagroda to watpie

ja jestem facetem to inaczej do tego podchodze i jak dal mnie to moglbym ja goscic w sypialnie codziennie...a ona

no po prostu umre chyba...

[ Dodano: 2006-05-16, 00:49 ]
a co do przyczyn to wypytam jtro i wieczorem napisze wszystko....

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:50

Powstrzymaj swoje popędy. Posłuchaj rady człowieka który to przechodził parę lat temu, a zobaczysz jak na tym zyskasz.

PS Nie zapomnij o kwiatach od czasu do czasu.

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:52

no z tymi kwaiatami to moze wyjsc ze sie podlizuje i chce wiadomo czego...postaram sie byc taki jakby nic sie nie stalo i nie poruszac ematu erotyki,pettingu itp.nic...zero... Boze jak ja to zrobie:( ?

AMX · Postautor: **AMX** » 16 maja 2006, 00:54

pani_minister pisze:Tak mnie naszła refleksja, ze jednak władza kobiet nad facetami jest straszna, brrrr

Tylko nad tymi, którzy do myślenia używają członka zamiast głowy.

z ta nagroda to watpie ja jestem facetem to inaczej do tego podchodze i jak dal mnie to moglbym ja goscic w sypialnie codziennie...a ona no po prostu umre chyba...

NIO własnie i sam sobie odpowiedziałes na swoje pytanie.Zacznij ja traktować jak kobiete a nie jak obiekt seksualny to na pewno wszystko wróci do normy.

Mroczny_Piskacz · Postautor: **Mroczny_Piskacz** » 16 maja 2006, 00:57

Chlopak89 pisze:no z tymi kwaiatami to moze wyjsc ze sie podlizuje i chce wiadomo czego...

Kwiaty to najlepszy sposób na przeprosiny. Pamiętaj że myślimy nieznacznie inaczej niż kobiety.

Chlopak89 pisze:postaram sie byc taki jakby nic sie nie stalo i nie poruszac ematu erotyki,pettingu itp.nic

Poruszaj, ale przygotuj ją na to w sposób który Ci opisałem. Potrzebujesz lekcji pokazowej na video?

Nie udzielam takich, wczytaj się rano w to co napisałem.

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 00:59

AMX pisze:NIO własnie i sam sobie odpowiedziałes na swoje pytanie.Zacznij ja traktować jak kobiete a nie jak obiekt seksualny to na pewno wszystko wróci do normy.

Miszczó nie zarzucaj mi takich glupot ze ja traktuje jak obiekt sexualny po przeczytaniu postu o problemie z tym zwiazanym...bo jakbys zobaczyl jak ja traktuje to by Ci szczena opadla bo ja kocham cholernie...wiec bez takich prosze

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 16 maja 2006, 01:07

Chlopak89 pisze:Miszczó nie zarzucaj mi takich glupot ze ja traktuje jak obiekt sexualny po przeczytaniu postu o problemie z tym zwiazanym...bo jakbys zobaczyl jak ja traktuje to by Ci szczena opadla bo ja kocham cholernie...wiec bez takich prosze

Nie zaryuj. To jak wg Ciebie Ty ja traktujesz to jedno. Jak ona moze sie czuc traktowana to drugie... <niewiem>

misiucha22 · Postautor: **misiucha22** » 16 maja 2006, 01:45

Moon ma rację. Skoro ja tak kochasz, to poczekaj az rzeczywiście bedzie gotowa. Dziewczyna ma rację, jest za młoda na takie rzeczy, a i Ty wcale nie wykazujesz się większa dojrzałością - wrecz przeciwnie. Jestesmy ludźmi, a nie nierozumnymi zwierzaczkami, mamy rozum i umiemy panowac nad swoimi popedami, prawda? Czasami na pewno to jest trudne, ale nie warto kierowac się tylko tym.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 16 maja 2006, 08:37

Ja w wieku lat 16 tez nie bylam jeszcze gotowa. Nawet peeting wywolywal u mnie wyrzuty sumienia "po".

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 08:52

A jedna sprawa i male sprostowanie...NIE UPRAWIALIŚMY SEXU...tylko pettig...i czasami bylo tak ze to ona propnowala.Jak bywala u mnie i moja Mama byla w domu to ona sama z siebie rączki mi pod boxerki wsadzała, bo jakto powiedziala "lubi się nim bawic". Wiec cala ta sytuacja troche mnie...irytuje. No ale jak tak posanowila to co ja moge zrobic.Zaciskam zeby, wchodze na porno strony i jazda...jak to brzmi..żałosne...no ale kocham ją i poczekam...

kajot · Postautor: **kajot** » 16 maja 2006, 09:27

Ja nie dalej niż w zeszłym tygodniu miałem bardzxo podobną sytuację.. Też Stwierdziła, że nasze spotkania za często kończą się pettingiem... stierdziła, że może powinniśmy na jakiś czas się ograniczyć, żeby sprawdzić, czy nasze żadze są mocniejsze od nas i takie tam.
Powiedziałem jej że ja nie musze sobie nic udowadniać i nie wiedze sensu jakiś głupich testów itp. Ale i tak wątpie żeby wytrzymala.. do tej pory najdluze wytrzymała tydzień.. bo miała okres

Myślę, że po prostu nie ma co się przejmować. Prędzej czy później przejdzie jej, bo sama będzie miała ochote, jak zauważy że sam się nią nie iteresujesz. A może jest jakaś głębsza przyczyna?- Może ma jakieś wątpliwości , czy coś takiego i nieche ci o tym mówić?

Andrew · Postautor: **Andrew** » 16 maja 2006, 09:30

To moze jek bedzie głodna to nich nie je , albo jak bedzie chciało sie jej pic , to niech nie pije! <zalamka>

Ach te wychowanie , nic nie ucza rodzice ni inne nacje ze sex jest dla ludzi , byle umiejetnie z niego kozystac ! <aniolek>

Savalas · Postautor: **Savalas** » 16 maja 2006, 09:36

dziewczyna nie jest za młoda tylko najwyraźniej się jej znudziło. że niby jak będziecie pół roku trzymać się za rączki a jak w kalendarzu wypadnie 3 września 2012 to na 3 cztery zbijamy ciśnienie

coś tu jest nie hallo. zabawy w łóżku powinny być spontaniczne nieraz co dziennie nie raz co miesiąc nie raz co tydzień nie raz co pół roku, ale na pewno nie określone z góry bo to zabije wszystko.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 16 maja 2006, 09:42

Wiec na Twoje zapytanie "Ratunku!Co ja mam robic?" odpowiem tak
idz do koscioła zmów 10-c zdrowasek , 5 - ojcze nasz i litaniję do najswietszego serca Pana Jezusa - powaznie mówie , i popros by natchnieto Cie madroscią <browar>

*qbass* · Postautor: ***qbass*** » 16 maja 2006, 09:51

Andrew pisze:idz do koscioła zmów 10-c zdrowasek , 5 - ojcze nasz i litaniję do najswietszego serca Pana Jezusa - powaznie mówie , i popros by natchnieto Cie madroscią

Rada elegancka!! Słuchaj Endrjuła

Savalas pisze:dziewczyna nie jest za młoda tylko najwyraźniej się jej znudziło

Własnie... Zapewne macie wszystko zaplanowane, że np. codziennie i Jej się to już nudzi. W tym musi być spontaniczność. Na planowanie nie ma miejsca... <browar>

Chlopak89 · Postautor: **Chlopak89** » 16 maja 2006, 10:12

qbass17 pisze:Własnie... Zapewne macie wszystko zaplanowane, że np. codziennie i Jej się to już nudzi. W tym musi być spontaniczność. Na planowanie nie ma miejsca...

jestesmy wrogami planowania:) nie odziennie bo okazje sa w weekendy tylko i zawsze jest spontan...

guli · Postautor: **guli** » 16 maja 2006, 10:25

No to chyba pomału Wasz związek zbliża się ku nieuchronnej katastrofie. I nie piszcie mi, że sex nie cementuje związków bo właśnie dlatego łączymy się (z reguły) w pary heterosexualne. Dziewczyny najczęściej zaczynają reglamentować łóżko gdy czują, że nadchodzi koniec niestety. Możesz zawsze jej wytłumaczyć, że to dla Ciebie jest bardzo ważne i nie ma powodów do fanaberii ale masz prawo do rozładowania napięcia powstającego jak by nie było z jej powodu. Zapytaj jak by się czuła gdybyście mieli wydzielać raz na pół roku rzeczy na których Jej zależy???

Ratunku!Co ja mam robic?

Ratunku!Co ja mam robic?

Kto jest online