Seks w wodzie

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

KOTekk

Seks w wodzie

Postautor: KOTekk » 23 lut 2004, 23:32

Witam wszystkich! Chcialbym sie dowiedziec jak to jest z uprawianiem milosci w wodzie. Planujemy z dziewczyna wyprobowac taki sposob /miejsce/ lecz zanim to nastapi chcemy dowiedziec sie jak to w teorii wyglada. Czytalem kiedys, ze kobiety maja problemy, poniewaz woda wyplukuje "sluz" z pochwy => a to powoduje nieprzyjemne tarcie. Na ile jest w tym prawdy i czy stosowanie lubrykantu moze pomoc-czy tez moze sie on wyplukac???? Dzieki za szczere odpowiedzi. Pozdrawiam moja kochana dziewczyne Kotke :*:*:*
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 23 lut 2004, 23:44

Woda w jakims stopniu wyplukuje sluz ale nie uniemozliwia to stosunku!! Przynajmniej w moim przypadku! Ale uwaga!!!!!
Znam dziewczyne ktora po seksie w jeziorze musiala leczyc sie dlugi czas( miala jakies zakazenie, obtarta blona sluzowa tak zadzialala w kontakcie z jakimis bakteriami) Polecam wiec wanne albo prysznic!
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 23 lut 2004, 23:54

To prawda śluz sie wypłukuje. Nie jest to nic przyjemnego , nawet jest lekki bol :(
Awatar użytkownika
Gregory
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 68
Rejestracja: 21 lut 2004, 15:18
Skąd: Tarnów
Płeć:

Postautor: Gregory » 24 lut 2004, 09:10

Ja mysle ze Lady m,a racje jezeli miłabym uprawiac sex w wodzie to musiałby to byc pod prysznicem lub w wannie lub ewentualnie w basenie(który bym musiał miec na własnym podwórku a go nie kmam :lol: ),bo jednak w jeziorze jest za duzo bakteriii i to jest bardzo duże ryzyko.
$GrEgOrY$
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 24 lut 2004, 17:32

Ja rowniez mam pytanie co do seksu w wodzie bo kiedys czytalam ze powinno sie wprowadzic czlonek przed zanurzeniem sie poniewaz w innym wypadku penetracja jest bardzo trudna bo woda rozpycha pochwe. Sama tez zauwazylam ze w kapieli pochwa wypelniona jest woda i ze jest w niej luzno. Odpowiedzcie jak to jest ze stosunkiem
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 25 lut 2004, 17:05

sarah pisze:Ja rowniez mam pytanie co do seksu w wodzie bo kiedys czytalam ze powinno sie wprowadzic czlonek przed zanurzeniem sie poniewaz w innym wypadku penetracja jest bardzo trudna bo woda rozpycha pochwe. Sama tez zauwazylam ze w kapieli pochwa wypelniona jest woda i ze jest w niej luzno. Odpowiedzcie jak to jest ze stosunkiem

Na tej zasadzie, to nawet jak sie czlonka wsadzi przed, to przy wyjmowaniu bedzie sie podcisnienie tworzyc jak w tloku, a ze watpie by uklad ten byl szczelny to woda i tak i tak wejdzie :twisted:
Czysta teoria, zero praktyki :twisted:
Pozdrawiam
KOTekk

Postautor: KOTekk » 25 lut 2004, 20:46

No to jak jest z tym sexem pod woda??? Sprawia on przyjemnosc kobietom czy nie??? Sadzac po ilosci postow chyba malo ludzi uprawia sex w czasie "pluskania".
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 26 lut 2004, 03:03

Pewnie ze sprawia ale to metoda dla ludzi ktorzy dlugo sa ze soba i moga pogadac o tym wyplukiwaniu itd no i dla kobiet ktore maja "dobre nawilzanie"
Awatar użytkownika
jony8
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 19 sty 2004, 22:09
Płeć:

Postautor: jony8 » 28 lut 2004, 19:57

Problemu z nawilżeniem nie będzie jeśli nie wykonywać ruchów o dużej amplitudzie.Rzecz jasna że jak wyjmujesz robaczka z dziurki to woda go omywa ze śluzu a potem taki próbuje wejść z powotem i podraźnia kobietę. Powinny wystarczyć płytkie ruchy, trzebA NIE TYLKO POMPOWAĆ ALE TEŻ RUSZAĆ SWOIM TYŁKIEm na strony:) wykonywać 8-kowie ruchy, podejść do tego z fantazją i pamiętająć o tym "wymywaniu" soczków. A wsumie też nie zaszkodzi nasmarować fiutka jakim środkiem nierozcieńczalnym przez wodę . Wazeliną naprzykład :P
Awatar użytkownika
kasta
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 02 mar 2004, 21:10
Płeć:

Postautor: kasta » 02 mar 2004, 21:16

dobrze wiedzieć ...... jestem początkującym ....nawet bardzo..... i pare rzeczy dowiedziałem się na forum...... tylko tak dalej..... narq :)
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 05 mar 2004, 22:27

W wodzie... no bywa nieprzyjemny, nie powiem. Zawsze jak zaczynalismy w wodzie i tak konczylismy np. na krawedzi wanny :)
Ale zaznaczam, on tylko bywa nieprzyjemny. Bo, kiedy "polozycie" sie na boku, partnerka bardziej ku gorze oczywiscie, a Ty bedziesz wykonywal plytkie ruchy, moze byc bardzo przyjemnie, wazne zeby kobieta nie miala napietego brzucha.
A.. a w morzu... (wszak jak najbardziej woda, haha) nie odczulam zadnych problemow- na stojaco niejako.

Pozdrawiam
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Kaska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 219
Rejestracja: 28 lis 2003, 19:24
Skąd: małopolska
Płeć:

Postautor: Kaska » 06 mar 2004, 18:45

Marze o seksie w wodzie, i w duzej wannie i np. w morzu albo w jeziorku dlatego z zaciekawieniem przeczytalam wszytskie te posty ... :)
Dzieki BlueEyes ... :)
Ten kto przestaje być (...) tak naprawde nigdy nim nie był ....
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 10 mar 2004, 23:44

Ja kiedyś próbowałem w wannie, ale nie było to zbyt wygodne no i skończyło sie w łóżku, a w innych zbiornikach nie radzę, bo może skończyć się infekcją.
Kochać i być kochanym
Angel21

Postautor: Angel21 » 11 mar 2004, 15:24

W wodzie seksu jeszcze nie próbowałam dlatego nie wiem jak to jest. Ale słyszałam że bardzo fajnie. No nie chodzi mi bynajmniej o wanne :)
Ale kiedyś zdarzyło mi się pieścić nad naszym polskim morzem w wodzie.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 11 mar 2004, 15:53

W wodzie partnerka jest lżejsza:)
Awatar użytkownika
Asmodeusz
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 15 mar 2004, 19:19
Płeć:

Postautor: Asmodeusz » 15 mar 2004, 19:45

W zimnej wodzie nawet kaczorowi nie staje.....
Qrde...chce wlepić obrazek, ale ozmiar nie może przekraczać 29 Kb :/
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 15 mar 2004, 23:29

Asmodeusz pisze:W zimnej wodzie nawet kaczorowi nie staje.....

Wg mnie to powinno byc bez tego "nie"
roszpunka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 27 sty 2005, 16:25
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: roszpunka » 27 sty 2005, 17:22

Mi zupelnie nie odpowiada w wodze. Wtedy nawet paluszkiem boli :( Probowalismy w jeziorze i wiecej juz tego nie powtorzymy :)
Roszpunka
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 27 sty 2005, 19:24

A ja lubię w wodzie, nie uniemorzliwia nam ona stosunku, faktycznie pochwa jest inn,a le nie tak tragiczna, by bylo niemozliwa przyjemnosc.Uwielbiam ten klimat, wanna, zgaszone swiatla, swieczki..MRAU.
karol

Postautor: karol » 27 sty 2005, 20:20

A w jeziorze gdzie obok pływają niczego nie swiadomi ludzie to jest dopiero jazda !
Paluszkiem .......... to sie w nosie dłubie :564: :547: :547:
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 27 sty 2005, 21:53

w wodzie jest dosc przyjemnnie milo fajnie i w ogole inaczej ;)
polecam hee
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 27 sty 2005, 23:07

to biore kck'a i lecimy do mojej "wanny"
buehehehehs....

ps. pozdrawiam tych ktorzy wiedza o co biega...:564:
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
..:Mgielka:..

Postautor: ..:Mgielka:.. » 08 cze 2005, 00:59

ja mam pytanko nawiazujace do tego tematu,jak to jest z zabezpieczeniem podczas seksu w woddzie. jest ryzyko jesli stosuje sie prezerwatywe,bo mam raczej obawy zeby wszystko bylo ok.z gory dzieki za odpowiedz :*
Awatar użytkownika
Fresh
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 06 cze 2005, 18:23
Skąd: Wieleń
Płeć:

Postautor: Fresh » 08 cze 2005, 07:30

może być super :) <jasne>
...West Side...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 cze 2005, 08:05

..:Mgielka:.. pisze:jest ryzyko jesli stosuje sie prezerwatywe

Nie ma, pod warunkiem że zostaje założona na suchego ptaka.
Inaczej mogłaby się zsunąć.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 08 cze 2005, 10:22

na pewno? nie zsunie sie podczas?woda nie dostanie sie pod prezerwatywe?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 cze 2005, 11:29

Nie dostanie się, no chyba, że jest źle dobrana i jest luźna.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
..:Mgielka:..

Postautor: ..:Mgielka:.. » 08 cze 2005, 19:16

dzieki za odpowiedzi :) ale i tak najlepszy sposob to wyprobowac :) zobaczymy co z tego wyjdzie,jakby cos to dam wam znac ;)
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 09 cze 2005, 15:11

Ja z moim skarbem probowalem i musze przyznac, ze moze nie woda, ale lazienka to ekstra miejsce do uprawiania seksu <brawo1> Co do wody, sluzu i suchosci, to z mojej praktyki wynika, ze np. w wannie mozna sie spokojnie popiescic, wyluzowac, wejsc w nastroj (mmmm, jak ktos wspomnial-swiece, to jest to <mysli> ), ale przy przechodzeniu do konkretow lepiej juz sie jednak wynurzyc tak, zeby i ptak, i dziupelka byly ponad woda ;) W jeziorze czy morzu nie probowalem, ale akurat -zwlaszcza jezioro-srednio mnie pociaga z powodow, o ktorych byla mowa przed chwila (po co sie tam maja jakies bakterie, glony i Bog wie, co jeszcze, przedostawac). Choooociaaaaz, moze kiedys w jakims czystym, poludniowym morzu z krystalicznie czysta, blekitna woda... :) Warto pomarzyc :)
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
..:Mgielka:..

Postautor: ..:Mgielka:.. » 12 cze 2005, 23:50

dzisiaj z moim Kotkiem wyprubowalismy nowa kabine prysznicowa,nie ma nic wspanialszego niz wspolna kapiel,nie moglismy sie od siebie odkleic...a co z tego wyniklo,nietrudno sie domyslic <serce2>

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 182 gości