agnieszka.com.pl • Twarde sutki...
Strona 1 z 1

Twarde sutki...

: 13 mar 2006, 14:40
autor: kirkor84
Siema. Mam pytanie które nurtuje mnie od dawna. Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z waszym podnieceniem. Jeżeli wasze sutki stwardnieją to zawsze to oznacza ochote i gotowość na seks?? No bo jak facet ma wzwód no to wiadomo. Czy można to porównać z twardymi sutkami w przypadku kobiet??

: 13 mar 2006, 14:46
autor: Yasmine
kirkor84 pisze:Czy można to porównać z twardymi sutkami w przypadku kobiet??

nie... przynajmniej u mnie. Mi najczesciej sutki twardnieja od zimna. A jesli chodzi o pieszczoty to one twardnieja, ale tylko chwilowo i to wcale nie oznacza gotowosc na seks. Tak samo gotowa na seks moge byc, gdy sutki nawet troche nie stwardnieja.

: 13 mar 2006, 14:54
autor: Eisenritter
Nie. To także zimno. Nie można traktować tego sterotypowo, bo każda kobieta i każda reakcja jest inna.

: 13 mar 2006, 15:26
autor: ForsakenXL
Ale nie można też zupełnie wykluczyć takiej możliwości, bo co jak co, ale w większości przypadków wzwiedzione sutki są widomą oznaką podniecenia :]

: 13 mar 2006, 16:00
autor: Symfonia
Gdy jest zimno to odruch naturalny ciala, przez dotyk partnera lub partnerki..., lub tez osoby posiadajacej dane piersi tez. Niektorym dziefkoom moga przy orgazmie twardniec. <pijaki>

: 13 mar 2006, 17:02
autor: ksiezycowka
Czy można to porównać z twardymi sutkami w przypadku kobiet??

Nie mozna. One moga sie od wszystkiego zmienic. Kobieta nigdy w swych reakacjach nie bedzie tak prosta jak facet.

: 13 mar 2006, 17:35
autor: kirkor84
No dobra ok. Ale jeżeli między kobietą a mężczyzną pojawia sie bliskość, przytulanie i pieszczoty (a zimno nie jest) i u kobiety twardnieją sutki no to coś w tym musi być ??

: 13 mar 2006, 17:42
autor: Qra
Moze za mocno Ja przytulasz :P
Oczywiscie ze cos w tym jest.. Ale ja wole inne
sygnaly odczytywac aby dowiedziec sie czy jest podniecona
czy nie..
Wystarczy popatrzec w oczy.. :D

: 13 mar 2006, 18:27
autor: Kermit
Qra pisze:Wystarczy popatrzec w oczy..

tu bym sie sprzeczal :D

i w tej sytuacji sutki to juz jakas oznaka jest :D

[ Dodano: 2006-03-13, 18:27 ]
pozatym nie mozesz jej zapytac?

: 13 mar 2006, 19:25
autor: kirkor84
pozatym nie mozesz jej zapytac?
No właśnie nie moge. Wolałbym sam wyczuć ten moment by mieć pewność noj pokazać sie od strony chłopaka który zna reakcje swojej dziewczyny <aniolek>

: 13 mar 2006, 20:35
autor: ForsakenXL
Ale skąd ma znać? Z kosmosu? Chłopie, rozmowa to podstawa. Szczera rozmowa. W niczym Ci to nie umniejszy, uwierz mi <mruga>

: 13 mar 2006, 20:37
autor: Qra
Kermit pisze:
Qra pisze:Wystarczy popatrzec w oczy..

tu bym sie sprzeczal :D
[ Dodano: 2006-03-13, 18:27 ]
pozatym nie mozesz jej zapytac?


No wiesz.. gdy widze taka mgielke w jej oczach to wiem o co chodzi :D
A po co mam pytac :P Ja to czuje przecierz..
No i sutki to tez jest oznaka, no :P

: 13 mar 2006, 21:17
autor: ksiezycowka
Qra pisze:no to coś w tym musi być

Nie musi, ale moze.

ForsakenXL pisze:Chłopie, rozmowa to podstawa. Szczera rozmowa.

No na poczatku tak. Potem bedzies zjuz wiedzial, ale nadal mozecie dyskusje co do pozycia prowadzic ;)

: 13 mar 2006, 22:21
autor: kirkor84
Słuchajcie rozmowa jest ważna - ja wiem. Jednak w moim przypadku, seks i jakieś konkretniejsze pieszczoty narazie nie wchodzą w gre. Kochana jest na pewno na to nie gotowa a TYM bardziej na rozmowe taką. Więc nie chce wyjść na kolesia który myśli tylko o jednym. Znam ją na tyle dobrze, że wiem, ze rozmowa taka to zły pomysł :/

: 13 mar 2006, 22:37
autor: Joasia
Jeśli ją pieścisz to stwardnieją jej sutki i to będzie oznaka podniecenia ale czy ma ochotę się z Tobą kochać to już zupełnie inna kwestia.
Dlatego jak większość forumowiczów polecam rozmowę :]

: 13 mar 2006, 22:52
autor: ForsakenXL
kirkor84 pisze:Kochana jest na pewno na to nie gotowa a TYM bardziej na rozmowe taką.

Nie nie nie, duży błąd. Jeśli nie jest gotowa na rozmowię, to tym bardziej na coś więcej - nie odwrotnie. Od rozmowy się zaczyna.

: 13 mar 2006, 23:01
autor: TFA
Bylbym wdzieczny ===>www.qra.gc.pl
nic nie tracisz jezor


Ugryzles mnie ! ekipa cie znajdzie, szukaj trumny!

: 13 mar 2006, 23:06
autor: ksiezycowka
Jeśli nie jest gotowa na rozmowię, to tym bardziej na coś więcej - nie odwrotnie. Od rozmowy się zaczyna.

Oczywiscie, ze tak!

Skoro wiesz ze ni ejest gotowa nawet na rozmowe to po kiego zes sie na te jej piersi uwziął zamiast poczekac az bedzie gotowa?

: 13 mar 2006, 23:47
autor: kirkor84
moon pisze:
Skoro wiesz ze ni ejest gotowa nawet na rozmowe to po kiego zes sie na te jej piersi uwziął zamiast poczekac az bedzie gotowa?


Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej. CO na pewno nie znaczy że bym sie posunął o ten znaczący krok dalej...

: 13 mar 2006, 23:53
autor: ksiezycowka
kirkor84 pisze:chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają

ALe zrozum ze skoro na rozmowe o pieszczotach nie jest gotowa to na nie same tez nie!Dowiesz sie czy ja podniecaja jak bedzie gotowa. <wazne>

: 14 mar 2006, 08:23
autor: Eisenritter
Oczywiście, możesz Kirkorze eksperymentować - ale na własne ryzyko. Jeśli nie jest gotowa na porozmawianie o tym, to zbyt nachalne poszukiwania (czytaj jakiekolwiek, w zależności od wytrzymałości psychicznej danej kobiety) mogą skończyć się totalną porażką. Lepiej trochę poczekaj. To nie wyścigi.

: 14 mar 2006, 09:31
autor: Qra
Kirkor powiedzial:
Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej.


Jej cialko na pewno.. Zreszta chyba widzisz co sie z nia dzieje jak ja piescisz ??
Ale wiesz cialo mowi jedno a w glowce co innego..
Musi byc calkowita zgodnosc miedzy tymi dwoma sferami..
Inaczej to nie ma sensu..

: 14 mar 2006, 09:36
autor: ForsakenXL
kirkor84 pisze:Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej. CO na pewno nie znaczy że bym sie posunął o ten znaczący krok dalej...

Stary, po prostu z wyczuciem zapytaj. Porozmawiajcie sobie o tych sprawach, skoro już powolutku zaczynacie się do siebie zbliżać. Nawet nie wiesz jak to później ułatwia sprawę, kiedy nie łamiesz sobie głowy "czy ona aby na pewno tego chce, czy jej się to podoba?". W niczym Ci to nie umniejszy - wręcz przeciwnie, pokażesz że nie jesteś dzieciak.
Zresztą same takie rozmowy w miłej atmosfrze potrafią być bardzo stymulujące i nieraz zakończyć się wcieleniem w czyn podejmowanych tematów <diabel>

: 14 mar 2006, 09:43
autor: Qra
Tylko pamietaj nie przytlocz jej na raz wszystkim co Ci na sercu lezy :P
Musisz zachowywac sie naturalnie i przelamac opory (jezeli takowe sa)..

To jest bardzo mile.. A nocna rozmowa telefoniczna na te tematy moze
byc bardzo goraca :D

Znajdzcie najlepszy dla was sposob na poznanie siebie.. Moze to byc badanie
swoich cial albo jak wyzej mowilem rozmowa..
Dobra bo powtarzam to co wszyscy.. :P
Powodzenia <browar>