Mari* pisze:Oj to chyba róznie z nami bywa. Ja na począktu nie odczuwałam przyjemności. Dla mnie pierwsze kontakty wyglądały jak trening, czyli żadna przyjemność ale potem to się działo

No, to zalezy od kobity.
U mnie jest jak narazie tak samo, jak z Toba.
A ten MEGA orgazm przy drugim (?!?!?!)razie to jakos az nie do uwierzenia. Moj drugi raz byl dokladnie taki sam, jak pierwszy. Ale fakt, ze mieszkalam wtedy z facetem i zrobilismy to jakies 24 h po pierwszym = zdecydowanie za szybko.
ja w ogole nie widze u siebie "tendencji" do dostawania orgazmu poprzez pobudzenie pochwy. Ale wazne, ze w ogole jestem zdolna do jego przezywania - na inne sposoby

mrrrau
[ Dodano: 2006-03-02, 20:04 ]moon pisze:good_baby pisze:Wiadomo, ze przy 1-ym, 2-gim razie jej nie ma. A
Nie ma?Ja miałam. ;P
good_baby pisze:azwyczaj to boli.
A skad wiesz jak jest zazwyczaj?zeCIebie boli to i polowe ludzkosci?
Ja niemoiwie ze nigdy nie boli ale i z tego bolu jest przyjemnosc.
Koko pisze:z perspektywy czasu stwierdzam, że problem bardziej w głowie leży niż w ciele.
Zgadrzam sie.
Kogo boli kto dostaje orgazmu to sprawa tego osobnika. Nie ma regul.
Slowo "zazwyczaj" nie oznacza wiekszosci a tym bardziej polowy ludzkosci. To chyba oczywiste. I dobrze wiesz, ze bol przy pierwszym razie to cos bardzo normalnego, wiec sie nie czepiaj. To wszystko zalezy od ciala dziewczyny. Co wiecej - bol moze wystapic nie tylko przy pierwszym, ale i przy nastepnych razach. U jednych dziewczyn goi sie to szybciej, a u innych moga byc podraznienia i to jest tez normalne. Kazde cialo jest inne.
