Poczytałem troche tutaj i mam jedno pytanie
: 26 lis 2003, 22:20
Poczytałem troche tutaj i mam jedno pytanie. Jak wytłumaczyc to, że nie mogę znaleźć odpowiedniej dziewczyny.
Przewijało się ich sporo ale po paru spotkaniach uznawałem że to nie jest to czego szukam i kończyło się spotykanie.
Spotkałem w swoim życiu dwie dziewczyny które mi odpowiadały jednak tym razem ja dostałem kosza. Co ciekawe jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, spotykamy się często, razem się bawimy, rozmawiamy o sprawach bardzo osobistych i wiem że naprawdę dobrze się rozumiemy. Podobno przyjaźń miedzy chłopakiem a dziewczyną nie istnieje nie opierając jej o seks, a jednak.
I jedną dziewczynce i drugą znam około roku ale one wzajemnie sie nie znają. W obu przypadkach czuje że jakbym zapytał wprost to dostałbym kosza.
W tych spawach raczej zawsze przeczucie mnie nie myliło, więc w czym problem. Dlaczego chcą mnie mieć jako przyjaciela a nie jako partnera???
Zaznaczam że nie odbiegam od normy normalnego faceta.
Pozdrawiam
S3kawek
Przewijało się ich sporo ale po paru spotkaniach uznawałem że to nie jest to czego szukam i kończyło się spotykanie.
Spotkałem w swoim życiu dwie dziewczyny które mi odpowiadały jednak tym razem ja dostałem kosza. Co ciekawe jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, spotykamy się często, razem się bawimy, rozmawiamy o sprawach bardzo osobistych i wiem że naprawdę dobrze się rozumiemy. Podobno przyjaźń miedzy chłopakiem a dziewczyną nie istnieje nie opierając jej o seks, a jednak.
I jedną dziewczynce i drugą znam około roku ale one wzajemnie sie nie znają. W obu przypadkach czuje że jakbym zapytał wprost to dostałbym kosza.
W tych spawach raczej zawsze przeczucie mnie nie myliło, więc w czym problem. Dlaczego chcą mnie mieć jako przyjaciela a nie jako partnera???
Zaznaczam że nie odbiegam od normy normalnego faceta.
Pozdrawiam
S3kawek