agnieszka.com.pl • Taki mały problemik
Strona 1 z 1

Taki mały problemik

: 22 sty 2006, 20:50
autor: maro
Witam wczoraj odbyłem swój pierwszy raz z partnerka która mnie bardzo kręciła juz dluzszy czas i gdy doszło do "penetracji" to ja miałem pewien problem mianowicie nie mogłem dojsc. Moja partnerka doszła bardzo szybko bo po jakichś 10 minutach co mi sie wydało szybkie pomimo tego ze mówila mi że miała juz łózkowych facetów, mogłem penetrowac i to robiłem dłuższy czas jakieś 30 minut i nic. Partnerk az tego co odniosłem wrażenie miała 2 orgazmy jesli dobrze wyczułem, a ja nic! Kurcze cos ze mną nie tak? Bo myślałem że to ja pierwszy będę szczytował, a tu Zonk. Ktos mi coś poradzi?

: 22 sty 2006, 20:55
autor: towerka
hm.. w sumie to powinieneś się cieszyć. przeważnie jest tak, że facet dochodzi szybciej od kobiety. zresztą ciężko jest podczas pierwszego razu o orgazm u kobiety. :) pozdro

: 22 sty 2006, 21:09
autor: cubasa
Maro, to byl Twoj w ogóle pierwszy raz, czy pierwszy raz z tą partnerką?

: 22 sty 2006, 21:12
autor: maro
cubasa pisze:Maro, to byl Twoj w ogóle pierwszy raz, czy pierwszy raz z tą partnerką?


w ogóle pierwszy raz w zyciu

: 22 sty 2006, 21:14
autor: *qbass*
To moja pierwsza odpowiedź na tym forum ;)
Moja partnerka doszła bardzo szybko bo po jakichś 10 minutach co mi sie wydało szybkie pomimo tego ze mówila mi że miała juz łózkowych facetów

Dla mnie to byłoby zajefajnie jakby doszla po 10 min. bo czasami trzeba się wieeele namęczyć, żeby kobieta doszła... <diabel>
twój problem może polega na tym, że bardzo się koncentrowałeś na tym i nie wychodziło... <chory>
I jeszcze: czy to twoja pierwsza partnerka w seksie, czy miewałeś inne?
Pozdrawiam

[ Dodano: 2006-01-22, 21:19 ]
w ogóle pierwszy raz w zyciu

Więc można to uznać za nic dziwnego...lecz raczej to facet kończy pierwszy...
Przyznam, że ja miałem właśnie prolem odwrotny do Twojego, bo ja pierwszy dochodziłem, ale to zależy od wielu czynników.
Jeszcze będzie spoko, zobaczysz
<browar>

[ Dodano: 2006-01-22, 21:19 ]
w ogóle pierwszy raz w zyciu

Więc można to uznać za nic dziwnego...lecz raczej to facet kończy pierwszy...
Przyznam, że ja miałem właśnie prolem odwrotny do Twojego, bo ja pierwszy dochodziłem, ale to zależy od wielu czynników.
Jeszcze będzie spoko, zobaczysz
<browar>

: 22 sty 2006, 21:32
autor: sttachu
ja tez mam taki maly problem mojej partnmerce spuznia sie juz 3 dzien okres odbylem z nia malo bo w tym miesiacy 4 stosunki ale tylko jeden w sylwestra bez zabezpieczenia na moje szczescie niedoszlem po mielismy za malo czasu reszte stosunkow juz z zabezpieczeniem ale boje sie ze mialem przed wczesny wytrysk i niepoczulem albo cos bylo nie tak i ze moja partnerka jest w ciazu mozecie mi powiedziec ile wam sie dziewczyny czasmi okres spoznia?? chce jeszcze przypomniec ze ostatnio mialem pare klutnia z moja partnerka i chodzila i sie na mnie denerwowala czy to moze od tego sie okres spuznia czy jest to co moze byc najgorsze?? prosze powiedzcie co sie moglo stac

: 22 sty 2006, 21:35
autor: *qbass*
mozecie mi powiedziec ile wam sie dziewczyny czasmi okres spoznia??

Dziewczyną nie jestem, ale mojej spóźniał się ze stresu 4 dni...ale niech Panie się wypowiedzą
<browar>

: 22 sty 2006, 21:37
autor: złotooka kotka
Raz w zyciu spoznil mi sie 9 dni. Mialam 11 lat. :D
A tak ogolnie to gdzies 2-3 dni to normalka.

: 22 sty 2006, 22:03
autor: *qbass*
Witam wczoraj odbyłem swój pierwszy raz z partnerka która mnie bardzo kręciła juz dluzszy czas i gdy doszło do "penetracji" to ja miałem pewien problem mianowicie nie mogłem dojsc. Moja partnerka doszła bardzo szybko bo po jakichś 10 minutach co mi sie wydało szybkie pomimo tego ze mówila mi że miała juz łózkowych facetów, mogłem penetrowac i to robiłem dłuższy czas jakieś 30 minut i nic. Partnerk az tego co odniosłem wrażenie miała 2 orgazmy jesli dobrze wyczułem, a ja nic! Kurcze cos ze mną nie tak? Bo myślałem że to ja pierwszy będę szczytował, a tu Zonk. Ktos mi coś poradzi?

jeszcze odpnośnie tematu, to radzę ćwiczyć tyle razy, ile się da <banan>
Pozdro!

: 22 sty 2006, 23:38
autor: Noise
Coś mi się zdaje, ze zbyt często się masturbowałeś :D Przyzwyczaiłeś się do ciasnoty i teraz, gdy masz trochę luzu, bo pochwa na pewno jest luźniejsza od Twojego żelaznego chwytu, to możesz nie reagować na tarcie o ścianki pochwy. Nie pamiętam już, czy był jakiś sposób na zmianę Tego problemu... Może rozpiszę się bardziej fachowo, gdy brat nie będzie mnie poganiał xD cYa

: 22 sty 2006, 23:51
autor: Mysiorek
Noise pisze:Może rozpiszę się bardziej fachowo, gdy brat nie będzie mnie poganiał xD cYa

A co jest z Twoim bratem? :|
Wrócił z Texasu?

maro pisze:a ja nic!

Sie skupiasz na partnerce (i dobrzeeee), a nie na sobie, czasami. Choc pierwsze wyklucza drugie, ale nie zawsze.
Hmm... działaj z impetem wgłąb i pomyśl czasem o ... sytuacji :)

: 22 sty 2006, 23:57
autor: mati25
Spokojnie, ja za pierwszym razem też niedoszedłem, za drugim na pewno będzie lepiej (przynajmniej u mnie tak było).
Pozdro <browar>

: 23 sty 2006, 01:18
autor: *qbass*
Noise pisze:Coś mi się zdaje, ze zbyt często się masturbowałeś :D Przyzwyczaiłeś się do ciasnoty i teraz, gdy masz trochę luzu, bo pochwa na pewno jest luźniejsza od Twojego żelaznego chwytu, to możesz nie reagować na tarcie o ścianki pochwy.

popieram w 100% Jeśli jedziesz na ręcznym to trochę przystopuj i powinno być spoko <browar>

: 23 sty 2006, 10:23
autor: Max
sttachu pisze:mozecie mi powiedziec ile wam sie dziewczyny czasmi okres spoznia??



Mojej spóźniał się miesiąc, a to i tak nie rekord z tego co wiem

: 23 sty 2006, 10:27
autor: Ciekawski
Po minie mojego kumpla, którego dziewczyna miała opóźnienie parunastu dni, widziałem że to nic ciekawego :)

: 23 sty 2006, 11:45
autor: *qbass*
Po minie mojego kumpla, którego dziewczyna miała opóźnienie parunastu dni, widziałem że to nic ciekawego

Hehe to prawda- nic ciekawego, chyba, że ktoś lubi adrenalinkę... <banan> <browar>

: 25 sty 2006, 16:18
autor: TFA
towerka pisze:hm.. w sumie to powinieneś się cieszyć. przeważnie jest tak, że facet dochodzi szybciej od kobiety. zresztą ciężko jest podczas pierwszego razu o orgazm u kobiety. pozdro


A z czego tu sie cieszyc ? ze nie mial orgazmu ? facetowi tez ma byc dobrze, a wy myslicie tylko o sobie :P

: 25 sty 2006, 17:57
autor: _paczka cipsóf_
to dziwne, bo to zwykle koleś zawsze dochodzi..
70% dziewczyn udaje orgazm...
dziwny ten przypadek...
może to było po prostu napięcie, które ci nie pozwalało dojść..
może się za bardzo przejmowałeś czy jej jest dobrze... :?

: 26 sty 2006, 13:04
autor: Eisenritter
_paczka cipsóf_ pisze:może się za bardzo przejmowałeś czy jej jest dobrze... co?


to to rzeczywiście jest klasyka. Jeśli bardzo ci zależy, to zdecydowanie nie wychodzi. Rozluźnić się i bawić się dobrze w łóżku to podstawa. Nic na siłę.

: 26 sty 2006, 15:52
autor: me19
_paczka cipsóf_ pisze:70% dziewczyn udaje orgazm..

widze że masz bogate doświadczenia.. aż chciałoby sie cos rzec o wieku..
To kłamstwo ,pewnie są takie które od czasu do czasu udają ,ale wierz mi -zdumiewającej większości kobiet nigdy to nawet nie przyszło do głowy..

: 27 sty 2006, 08:17
autor: Andrew
me19 pisze:
_paczka cipsóf_ pisze:70% dziewczyn udaje orgazm..

widze że masz bogate doświadczenia.. aż chciałoby sie cos rzec o wieku..
To kłamstwo ,pewnie są takie które od czasu do czasu udają ,ale wierz mi -zdumiewającej większości kobiet nigdy to nawet nie przyszło do głowy..


a ja mam inne zdanie , jesli mówimy o dziewczynach młodych oczywiscie <aniolek>
zdecydowana wiekszosc w przedziale wiekowym , 17 -20 lat nie miala orgazmu ...jeszcze ! i nie biore pod uwagę uczestniczek tego forum , a rzeczywistosc