Francuski pocałunek
Moderator: modTeam
Francuski pocałunek
Nigdy nie całowałam się z języczkiem a bardzo bym chciała
Czy ktos mógłby mi bardzoo szczegółowo TO wyjaśnić,bardzo was proszę... :567:
jesli chodzi o pocałunek z języczkiem to napisali cosik na ten temat na tej stronce
:
http://www.cosmo.pl/html/biezacy_numer/sex1.html
ale nie wierz ślepo temu co pisza
to po pierwsze a po drugie ten pocałunek powinien Tobie sprawiać przyjemność, jęśli będzie Tobie przyjemnie to i jemu zapewnie też. Za pierwszyszym razem nie stosuj żadnych ostrych technik, nie gryź i nie przesadzaj z głębokością
spróbuj tylko trochę włożyć język w jego usta albo by on Tobie włożył i powalczcie języczkiem starając się wypchnąć "przeciwnika" do jego ust i samej tam się znaleźć ale rób to miękko
to zabawa a nie walka
Słodkich doznań życzę
http://www.cosmo.pl/html/biezacy_numer/sex1.html
ale nie wierz ślepo temu co pisza
Słodkich doznań życzę
Smoke pisze:Monika niema sprawy ,daj tylko adres i powiedz kiedy mogę wpaść, i z miłą chęcią pomoge koleżance rozwiązać ten problem
Miales na mysli pocalunek z jezyczkiem czy francuski

Ale nie odbiegajmy w 4 (chyba) poscie od tematu bo nie wypada

ciężko to wyjaśnić
trzeba pokazać
ale jeśli zajrzałas na ten link co podałem wcześniej to powinno było Ci się wyjaśnić co nieco.
Nie myśl że jeśli nie będziesz całowała sie z nim z języczkiem to ucieknie od Ciebie. Daj mu szansę na i nicyatywę:) chyba że już to zrobił a Ty nie wiesz jak masz się zachować. Opisz bardziej szczegółowo całą sytuację.
Nie myśl że jeśli nie będziesz całowała sie z nim z języczkiem to ucieknie od Ciebie. Daj mu szansę na i nicyatywę:) chyba że już to zrobił a Ty nie wiesz jak masz się zachować. Opisz bardziej szczegółowo całą sytuację.
No to masz szczęście że jest doświadczony:) a tym że nie masz sama doświadczeń nie musisz się przejmować:) On będzie wprost zaszcycony mogąc nauczyć Cię i pocałunkom francuzkim i wszystkiemu innemu. Ale skoro masz chęć zgłębić ten temat w teorii to Ci odrobinke pomoge
Sam byłem zielony i nie doświadczony w tym temacie więc to moja dziewczyna mnie "nauczyla"
Pocałunek to nie matymatyka gdzie są określone wzory które trzeba pamietać i stosować dla rozwiązania zadania. Pewnie całowałaś sie już ze zwykłym dotknięcem warg, wasze głowy były trochę odchylone na bok by nie przeszkadzały nosy:) Gdy tak się całowałaś to pewnie mialaś takie poczucie że chcesz czuć dotyk całych jego ust, całych warg. A więc otwierasz delikatnie swoje usta, jesli on nie zrobi tego samego to muśnij go delikatnie języczkiem po wargach, to bardzo przyjemne odczucie
W odpowiedzi on też rozchyli swoje. Na początku możesz tylko dotykać językiem jego warg i koniuszka języka ktorym on pewnie też będzie robił to samo co Ty. Gdy minie Twoje niezdecydowanie i przyjdzie troszkę doświadczenia będziesz już mogła oplatać jego języczek swoim, draźniła jego podniebienie i wkładała języczek pod wargi
Możesz też ssać jego język (ale delikatnie
) otulając go wargami i wsysając do buzi gdy wloży ci go do ust:) MOja dziewczyna tak się bawi jak za daleko się posuwam a potem go przygryza
Cudowne jest uczucie gdy całuję się z dziewczyną i mam prawie zamkniete usta a ona nieoczekiwanie wkłada mi między warg swój języczek i robi ruchy jak przy stosunku
Można tez chwytać ustami jego wargę (dolną lub górną kto jak lubi
) i delikatnie wsysać ją do ust.
Niemartw się nauczysz się wszystkiemu. Te chwili wspólnej nauki przyjemności są chyba najcudowniejsze i najczulsze
Pozdrawiam
Pocałunek to nie matymatyka gdzie są określone wzory które trzeba pamietać i stosować dla rozwiązania zadania. Pewnie całowałaś sie już ze zwykłym dotknięcem warg, wasze głowy były trochę odchylone na bok by nie przeszkadzały nosy:) Gdy tak się całowałaś to pewnie mialaś takie poczucie że chcesz czuć dotyk całych jego ust, całych warg. A więc otwierasz delikatnie swoje usta, jesli on nie zrobi tego samego to muśnij go delikatnie języczkiem po wargach, to bardzo przyjemne odczucie
Niemartw się nauczysz się wszystkiemu. Te chwili wspólnej nauki przyjemności są chyba najcudowniejsze i najczulsze
Pozdrawiam
dobre!
Lubie te całowanki z języczkiem.
Zwłaszcza jak wsuwam jej język miedzy wargi.Wsuwam i wysuwam delikatnie a ona łapie go wargami.
To tak przypomina mi stosunek , że zawsze wtedy mam silny wzwód!
Zwłaszcza jak wsuwam jej język miedzy wargi.Wsuwam i wysuwam delikatnie a ona łapie go wargami.
To tak przypomina mi stosunek , że zawsze wtedy mam silny wzwód!
a moze rzeczywiscie wyprobujesz to na kims , nauczysz sie i dopiero bedziesz spokojna gdy facet bedzie Cie chcial pocalowac:::)
zartuje oczywiscie...
wszystko w zasadzie jest powiedziane i nie musze nic dorzucac co i jak:)
sama bedizesz wiedziala co zrobic w danej chwili;)
zartuje oczywiscie...
wszystko w zasadzie jest powiedziane i nie musze nic dorzucac co i jak:)
sama bedizesz wiedziala co zrobic w danej chwili;)
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Polecamstronkę:
http://walentynki.onet.pl/0,0,6,poradnik.html
http://walentynki.onet.pl/0,0,6,poradnik.html
Nonono.. nawet ja sie jednej nowej rzeczy nauczylem.. moze sie przyda... jutro (a raczej juz dzis) na spacerek kolejny ide z nowa moja "kolezanka" wiec zobaczymy jak to bedzie... a co do calowania... no to ja juz ponad 5 lat przerwy mialem teraz (nie wiem czemu tak wyszlo.. jakos tak glupio) no i zobaczymy czy ja jeszcze pamietam jak sie caluje... pewnie i tk bede musial ja poczuczyc a to co wiem teoretycznie sam wyprobowac 

"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
U mnie z cłowaniem z jezyczkiem było tak samo tez kiedy sie jeszcze nie całowałem to myślałem ze to trudna rzecz,jak patrzyłem jak to inni robili myślałem ze to bvardzo skomplikowane,ale tak nie bylo bo jak pierwszy raz sie całowałem z języczkiem to ja wtedy zaproponowałem pocałunek
Więc nie ma sie co bać tylko korzystac z tej pięknej chwili

Więc nie ma sie co bać tylko korzystac z tej pięknej chwili
$GrEgOrY$
Więc nie ma sie co bać tylko korzystac z tej pięknej chwili
Świete słowa!! Korzystać i nie tracić czasu na to kto pierwszy zaproponuje pocałunek.
Czasem spontaniczność sie opłaca!! A zwłaszcza w tym!!
Pozdrawiam!
What can you see
on the horizon?
Why do the white gulls call?
Across the sea
a pale moon rises
The ships have come to carry you home.
on the horizon?
Why do the white gulls call?
Across the sea
a pale moon rises
The ships have come to carry you home.
no to zobaczymy jak z calowaniem bedzie... bo zainteresowanie sie zaczelo od poczatku poznania i godzine pozniej na spacerku bylismy.. hehehe.... zobaczymy jak bedzie przez najblizsze pare dni 

"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
no przedwczoraj bylismy snowu razem.. i sylo suoper... co prawda pocalunku z ;P nie bylo ale co z tego... czas jest 

"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
hmmm a ja się tylko raz pocałowałam z mężczyzną w same usta a kilka razy tak po prostu wyszło, że z języczkiem =P po prostu jak tylko złączyliśmy wargi to otworzyliśmy oboje machinalnie usta i już. a poza tym, co kto lubi. od jednego dowiedziałam się, że jestem zbyt agresywna i że muszę delikatniej, a drugi miał ogólnie bardzo żywiołowy charakter i przłożyło się to na język. aż mi dech z nim zaparło, i się ze sobą nieźle zgraliśmy
ale szcerze mówiąć to są takie próby, nigdy nie miałam z nimi wystarczająco dużo czasu, żeby próbować się popieścić bardziej kreatywnie językiem, niż po prostu się nimi dotykać. a chciałabym:) to musi być naprawdę piękne, mieć stałego partnera, z którym można spróbować wszystkiego, w pocałunkach jak i w seksie, bo wie się, że ma się czas. poza tym przyjaciel mi kiedyś powiedział, że jemu "całowanie się może dać taką samą przyjemność jak przy seksie". Hmm, ciekawe, czy dokładnie taką samą 
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 189 gości