złotooka kotka pisze:A nie zdarzylo ci sie nigdy polizac, dotknac spoconej skory swojego mezczyzny?Albo lzy? Tez plyn ustrojowy...
pewnie, że mi sie zdazyło, spermy tez dotykałam, czasem połykam ( czego nie cierpie, ale czasem to robie). Nie twierdze, że to musi byc cos obrzydliwego, tylko az tak nie utozsamiam go z tym co wydziela.
Beda c w wieku Emi tez kiałam pewne zahamowania, obawy, moze nie takie ale jednak. Co innego gdyby to pisałam panna w moim wieku
Marina pisze:A ja bym chciała żeby mój facet chociaż raz skończył we mnie a nie w chusteczce...
nawet gdy użyamy prezerwatywy i mam niepłodne dni to i tak ze mnie wychodzi
cos czuje, ze pewne osoby powinny sie wymienić partnerami i było by super
zartuje oczywiście.
Może wybierz sie, że swoim chłopakiem do np. ginekologa, niech on z nim porozmawia, wytłumaczy, że kiedy masz niepłodne dni to nie ma praktycznie zadnego rtyzyka ryzyka.
Kurcze w gre juz nie wchodzi starch a lek, a to jest duzo mniej racjonalne i trudniej sie z tym walczy.
Freak pisze: a wątpie aby wasz partner poczuł się przyjemnie po tekście w stylu "fuj to obrzydliwe" albo coś podobnego. Takie odzywki potrafią w pełni ostudzić większość z nas
takie odzywki sa irytujace i dosc bolesne, takie rzeczy mozna wyrazic inaczej i nie zaraz po. Moje kochanie zna mój stosunek do spermy, wie, że dla mnie to poswiecenie i połykam jak chce mu zrobic mega przyjemnosc, albo dasje mu wetrzec to w siebie. ja na prawde jestem strasznie wrazliwa na zapachy i ten mi cholernie nie odpowiada. Jednak zapachowe nawilzacze dla kobiet duzo daja, przynajmniej mi.
Freak pisze:nawet jeśli nie koniecznie sprawia mi przyjemność
czasami jednak dla kogos to moze byc strasznie nie przyjemne, gdyby dla mojego kochanie lizanie mojej szparki było bardzo nieprzyjemne ( on yo po prostu uwielbia) to bym nie chciała by sie zmuszał, dam rade bez tego.
gargul pisze:W chwili obecnej jestem zniechęcony do seksu.
szczerze Cie sie nie dziwie, w jakis sposób moge starac sie zrozumiec taka dziewczyne, przypuszczam, że to jakis problem natury psychologicznej czy emocjonalnej. Ale ciebie rozumiem bardziej. Byc moze faktycznie jest egoistka tego nie wiem. jesli ci zalezy duzo rozmawiaj, jesli to nie pomoze to niestety ale proponuje rozstanie. Przeciez nie bedziesz wiecznie tak kończył.
moon pisze: miło czasem zdac sie na reszte zmysłów poza wzrokiem
ooooj baaaardzo miło, dla tego kocham jak moje kochanie zawiazuje mi oczy. a swiatło generalnie lubie przyciemnione, co by po oczetach nie dawało
idas pisze:Cytat:
i miło czasem zdac sie na reszte zmysłów poza wzrokiem
HeHe w szczegolnosci jak szelesci woreczek
pewnie słucgh jest ostrzejszy i idealnie słychac ten szelest