Dlaczego ona się wtedy śmieje?
Moderator: modTeam
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 26 lip 2005, 13:53
- Skąd: Polska
- Płeć:
Dlaczego ona się wtedy śmieje?
Witam! Zaobserwowałem u swojej dziewczyny bardzo dziwną dla mnie sprawę, a mianowicie podczas gdy pieszczę ją oralnie, w pewnym momencie ona po prostu zaczyna się śmiać i nie ma ochoty na więcej. Ja wtedy głupieje a ona nie umie mi wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje i skąd ten śmiech. Niestety nie zadowala mnie odpowiedź w stylu "tak już czasami mam". Dlatego mam pytanie głównie do kobiet - czy u was też występują podobne reakcje podczas "minety"? I jak mam to sobie wytłumaczyć, bo jest to dla mnie krepujące i raczej nie nastraja pozytywnie przed następnym razem. Pozdr!
Hehe, to żeście mu kurna rozjaśnili
Może dziewczyna boi się reakcji na orgazm. Sama dziwnie się zachowywałam kiedyś przy oralu, może nie śmiałam się ale np czułam ból mimo że byłam bardzo, bardzo blisko. Różne mogą być przyczyny. Porozmawiaj z nią.

Ostatnio zmieniony 14 wrz 2005, 14:11 przez Kamka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
To ze sie smieje jeszcze rozumiem , ale dlaczego nie chce "pojsc" dalej
Kamka <OK> masz racje , powinni pogadac , wydaje mi sie ze to troche reakcja ktora ma zwiazek ze wstydem, albo przed samym lizankiem jej ci... albo przed finalem
Pamietam ze ja tez mialam spore opory przed sexem oralnym kiedy zaczynalam, no ale ekspertem nie jestem <nie wiem>
Natomiast co do smiechu to mam troche inaczej, ale to chyba nie ten temat
W kazdym razie Gareth, ona musi sie przelamac bo omija Cie najlepszy smak na swiecie <olaboga2> :!: A jak poczujecie ze to faktycznie spory problem i to zacznie Was frustrowac, to ´najlepiej poradzic sie fachowca, jakiegos sexuologa czy cus, pamietaj "im wiecej posrednikow tym wiecej wody w winie". Pozdrawiam
p.s. Hejka Majek <papa>

Kamka <OK> masz racje , powinni pogadac , wydaje mi sie ze to troche reakcja ktora ma zwiazek ze wstydem, albo przed samym lizankiem jej ci... albo przed finalem
Pamietam ze ja tez mialam spore opory przed sexem oralnym kiedy zaczynalam, no ale ekspertem nie jestem <nie wiem>
Natomiast co do smiechu to mam troche inaczej, ale to chyba nie ten temat
W kazdym razie Gareth, ona musi sie przelamac bo omija Cie najlepszy smak na swiecie <olaboga2> :!: A jak poczujecie ze to faktycznie spory problem i to zacznie Was frustrowac, to ´najlepiej poradzic sie fachowca, jakiegos sexuologa czy cus, pamietaj "im wiecej posrednikow tym wiecej wody w winie". Pozdrawiam

p.s. Hejka Majek <papa>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 26 lip 2005, 13:53
- Skąd: Polska
- Płeć:
Słuchajcie problem w tym, że ona nie chce o tym rozmawiać, bo uważa że to żaden problem. Z tym wstydem to też nie byłbym taki pewien, bo przecież znamy się już kawałek czasu (ponad rok) i wydaje mi się, że raczej wstydu już nie powinna czuć. Może wpływ na to ma fakt, że jest jeszcze dziewicą, może rzeczywiście boi się orgazmu, może swojej reakcji i dlatego przerywa te pieszczoty. Ogólnie muszę wam powiedzieć, że kiepsko się nam układa jesli chodzi o "te" sprawy, a rozmowa raczej niewiele pomaga. Ale nie będę przynudzał 

- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Gareth po Twoim poscie teraz, to ja sobie tak mysle ze Twoja dupcia to ma po prostu problem w tym, ze to dla niej nowe i nie wie "z czym to sie je".
Ona sie smieje bo ma niedojrzale podejscie do sprawy, nie ma pojecia o tym ze jak odpusci i wczuje sie tylko w przyjemnosc i rozkosz jaka jej to sprawia, to odechce jej sie smiac
Malo tego, mysle ze w nagrode zrobi Ci moze nawet pierwszego "kulawego loda"
ale z czasem bedzie lepiej , obiecuje i bedziecie sie bzykac nieprzyzwoicie caly czas i wszedzie
Pozdro

Pozdro
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ecco pozbawiasz swojej partnerki takiej fajnej zabawy <nie wolno> zrecznymi paluszkami mazczyzna moze zafundowac nam kobietom prawdziwy "spacer w chmurach"
moj ukochany przyprawia mnie o galop
grunt to nie popasc w rutyne :!:
Uwielbiam jak moj ukochany patrzy mi w oczy i podczas zabawiania sie paluszkami w mojej cipeczce podaje mi je do oblizania albo sam je z apetytem oblizuje mrrrrrrrr , sie rozmarzylam <zawstydzony>
palcowce mowie TAK :!:
pozdrawiam
Uwielbiam jak moj ukochany patrzy mi w oczy i podczas zabawiania sie paluszkami w mojej cipeczce podaje mi je do oblizania albo sam je z apetytem oblizuje mrrrrrrrr , sie rozmarzylam <zawstydzony>
palcowce mowie TAK :!:
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
gareth1982 pisze:Może wpływ na to ma fakt, że jest jeszcze dziewicą, może rzeczywiście boi się orgazmu, może swojej reakcji i dlatego przerywa te pieszczoty.
I tu chyba leży przyczyna problemu. Może ona jest nieuświadomiona i myśli, że poprzez orgazm w wyniku minetki straci cnotę, na której jej mocno zależy.
Kochać i być kochanym
Jarek pisze:I tu chyba leży przyczyna problemu. Może ona jest nieuświadomiona i myśli, że poprzez orgazm w wyniku minetki straci cnotę, na której jej mocno zależy.
hahahahahaha jeszcze tak sie nie usmialem na forum przeczytaj sobie jeszcze raz co napisales ludzie nawet jak by to byla blondynka to by tak nie myslala to byl zart prawda dobry !
"MOJE GETTO NIE TO ZALICZYSZ NIE TO POKONASZ"
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Jarek pisze:gareth1982 pisze:Może wpływ na to ma fakt, że jest jeszcze dziewicą, może rzeczywiście boi się orgazmu, może swojej reakcji i dlatego przerywa te pieszczoty.
I tu chyba leży przyczyna problemu. Może ona jest nieuświadomiona i myśli, że poprzez orgazm w wyniku minetki straci cnotę, na której jej mocno zależy.
Komentarz : buehehehehehe <eee...>
koniec komantarza
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
A może ona po prostu ma łaskotki, nic w tym dziwnego. Ja też je mam...szczególnie na brzuszku i szyi. Ale mojemu Tygryskowi to nie przeszkadza. A jak twoja pani się naprawdę odpręży to będzie wszystko w porządku. A poza tym, to ja myślę że trochę spontanicznego śmiechu jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Pozdrowionka.
A ja mysle zupelnie inaczej.Wydaje mi sie,ze mimo wszytko przezywa taki cichy orgazm w czasie tej minetki i wcale Ci tego nie pokazuje.Moze sie wstydzi tego,ze Ty potrafisz ja doprowadzic do orgazmu a ona Ciebie nie.No i po tym wszystkim nie ma juz ochoty bo gdy dalej ja''zabawiasz'' ona nie odczuwa przyjemnosci tylko dyskomfort.To takie odrzucenie bo nie ma juz ochoty dlatego probuje to jakos zamaskowac i robi to smiechem bo twierdzi ,ze ja to wtedy laskocze.Mimo wszystko probuj dalej:)
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 120 gości