mam dość ja mam b. często ochotę a on nie...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 15:41

jak ja bym miała takie opory to trzeba by mnie z zaskoczenia. no piescic np. p[aluszkami i całowac, lizać brzuszek ( dolna czesc) czy uda a jak by było mi mega dobrze to z tym jezyczkiem do mojej cipeczki. inaczej u mnie by sie nie dało. Tak sobie mysle, bo z tym problemu ( z minetka ) nigdy nie miałam
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 16:49

nom spróbuje dziś :) może akurat ja przelamie , bo naprawde robienie tego paluszkami staje sie monotonne :(
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 17:15

a z jakiego powodu nie uprawiacie seksu ??
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 17:27

hmm,uprawiamy sex , tylko od niedawna , tzn nie wiem nie liczylem ale od ok 2 miesiecy kochamy sie. A zadko ... heh jakos tak jest ,ale czkamy na okres dopiero wtedy moja pratnerka zacznie brac tabletki i wtedy zaczniemy kochac sie regularnie <jakos nie akceptuje lartexu><mam male uczulenie>

[ Dodano: 2007-02-08, 17:29 ]
alw w ogóle nasza gra wstepna jest bardzo dlugo zawsze,nigdy sie nie spieszymy ...ale jak ja ja pieszce np przez ta godzine to w tym pol godziny w oklolicach jej cipki , noji monotonne sa te paluszki ,paluszki ,paluszki...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 17:53

Marcel18 pisze:hmm,uprawiamy sex , tylko od niedawna

a juz narzekasz, ze nudno, że urozmaicenia chcesz ????
Marcel18 pisze:A zadko ... heh jakos tak jest

a czemu ??
Marcel18 pisze:ale czkamy na okres dopiero wtedy moja pratnerka zacznie brac tabletki i wtedy zaczniemy kochac sie regularnie <jakos nie akceptuje lartexu><mam male uczulenie>

to sa gumki bez lateksu ??
mam od razu pytanie, czy ona dobrze przemyslala te pigulki, czy zna skutki uboczne i mozliwe póxniejsze powikłania ??
Marcel18 pisze:alw w ogóle nasza gra wstepna jest bardzo dlugo zawsze,nigdy sie nie spieszymy .

ojjj to nudne i przewidywalne. nigdy nie mieliscie szybkich numerków ??
gra wstepna nie może byc zawsze taka sama
Marcel18 pisze:ale jak ja ja pieszce np przez ta godzine to w tym pol godziny w oklolicach jej cipki , noji monotonne sa te paluszki ,paluszki ,paluszki...

no tak wiecznie pół godziny paluszki, paluszki i paluszki. a może piesc ja inaczej, troche wyobraźni
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 18:14

:) nom wiem tylko podalem przyklad ,mamy nie raz cos nieplanowanego ,,,wtedy gra wstepna trwa heh nie ma jej :)np gdy wpadamy do domu a starzy maja byc za 5 minut a nieraz tak sie dzieje...nie dlugo wspolzyjemy ze soba ,ale teraz cos rzadko sie kochamy ,choc nie ejst mi zle i na pewno sie mi nie nudzi ,choc niekeidy konczymy tylko na pieszczotach a nie na sexie ,i wlasnie wtedy te paluszki staja sie nudnawe troche, i jakies urozmaicenie :) ale nie cos w stylu wibrator czy ogórek :P dla mnie to troszku chore ,ale kazdy robi to co lubi :P

[ Dodano: 2007-02-08, 18:16 ]
a ja nie lubie takiego czego s:) choc na wyobraznie to ja nie narzekam , :) ani nikt nie narzekal nigdy <choc mych partnerek w lozko to malusio bylo wczesniej >bo tylko I ;)
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 18:17

Marcel18 pisze:ale nie cos w stylu wibrator czy ogórek :P dla mnie to troszku chore

ale co jest chorego we wspólnej zabawie wibratorem ??
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 18:27

nie wiem ,ale jakos tak :) heh moze nie dojrzałem jeszce do tego ,choc wydaje sie mi ze dojrzewac do tego nie tzreba za barzdo ,skoro juz dojrzałem do tego aby sie kochac z partnerka , ale nie wiem :) moze keidys...na pewno:)

[ Dodano: 2007-02-08, 18:28 ]
a ja już lecem , ona zraz bedzie :) moze akurat jeszcze cos sie zmieni , spoko stara tylkko w domku wiec sobie pojdzie na tv :),do wieczorka:Pchoc juz ciemno za oknem:)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 08 lut 2007, 18:29

Dzindzer pisze:jak ja bym miała takie opory to trzeba by mnie z zaskoczenia. no piescic np. p[aluszkami i całowac, lizać brzuszek ( dolna czesc) czy uda a jak by było mi mega dobrze to z tym jezyczkiem do mojej cipeczki. inaczej u mnie by sie nie dało. Tak sobie mysle, bo z tym problemu ( z minetka ) nigdy nie miałam


Z zaskoczenia to dobry pomysł. A czasami trzeba jednak pokonać opór. Przyssać się jęzorem do cipeczki jak glonojad do szyby akwariowej. Chwilę się pobroni a potem się podda, bo jej będzie już tak błogo, a poza tym stwierdzi, że jednak chłop uwielbia ten zapach i smak i nie ma go po co odciągać, jak świnię od koryta. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 18:30

Marcel18 pisze:heh moze nie dojrzałem jeszce do tego

mozliwe
zreszta wy dopiero odkrywacie nawzajem Wasze ciała, to Wam na razie nie potrzebny, jeszcze tyle miłego przed wami :)

Imperator pisze:a poza tym stwierdzi, że jednak chłop uwielbia ten zapach i smak i nie ma go po co odciągać, jak świnię od koryta. :)

poczułam sie jak koryto, ale to mile byc takim korytem :D
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 09 lut 2007, 14:58

:)noji nie pisałem juz wczoraj :) ale udało sie i :) i dossałem sie:) zrozumiala jak bardzo to milutkie dla mnie :* i jej tez było bardzo przyjemnie:) nie doprowadziałem jej tym do orgazmu bo trwało kilka minutek ale stwierdziła ze zrobilem to na pewno lepiej od jej byłego , :) oj milusi sie mi zrobiło:)

[ Dodano: 2007-02-09, 15:00 ]
zrobiłem tak ,,,pierwsze wiadomo od gory zaczybałem...cosraz nizej piersi....brzuszek ...pocałowałem ja w cipke raz ale bez jezyczka a potem popatrzyłem na nia i powiedziałem "nawet nie proboj mi czegos powiedzieć!i spytałem ladnie "moge"?:)" podziałało ;) dziękuje wam serdecznie za wasze wszystkie rady :) od dziś nie bede miał problermu z tym :)
Awatar użytkownika
Smerfetka;)
Bywalec
Bywalec
Posty: 51
Rejestracja: 16 lut 2007, 23:46
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Smerfetka;) » 10 kwie 2007, 09:32

aniak pisze:(jakaś nie wyżyta jestem) a mnie że ciągle mi się chce....

ja mam tak samo :/ mój mężczyzna też już nie daje rady :( ostatnio mi powiedział, że chyba ja nigdy nie powiem stop, że jestem zmęczona czy coś w tym stylu :P on juz czasami jest padnięty a ja dalej bym sie kochała :D <diabel> chyba nic na to nie poradzimy :( wydaje mi sie, że tabletki podniosły mi tak libido, ale przecież tylko z tego powodu nie będe ich zmieniała. a i jeszcze jedno... mój Misiek powiedział mi wczoraj, żebym kupiła sobie wibrator :P kto wie czy tego nie zrobie. przynajmiej on sobie torchę odetchnie :P ;)
mam to szczęście, że znalazłam Tego JEDYNEGO!!!! Kocham Cię Dziubasku:* :D ;) <zakochany> :*
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 10 kwie 2007, 10:04

Smerfetka;) pisze:mój Misiek powiedział mi wczoraj, żebym kupiła sobie wibrator kto wie czy tego nie zrobie. przynajmiej on sobie torchę odetchnie

On nie wie, że wibrator nie zastąpi prawdziwego. I ty się o tym przekonasz, a on wcale nie odetchnie.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Green
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 lis 2006, 16:40
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Re: mam dość ja mam b. często ochotę a on nie...

Postautor: Green » 11 kwie 2007, 07:22

Jedyne co można powiedzieć, to to, że Twojemu facetowi trzeba zazdrościć :) Skarb mu się trafił, a on nie umie tego docenić :)
Ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jaka jest u Was, ale to może dla tego, że u mnie jest dokładnie odwrotnie :) Ja za nic w świecie nie mogę namówić mojej kobiety na seks i pieszczoty...udaje mi się raz na 1,5 miesiąca średnio :(
Moim skromnym zdaniem z Tobą wszystko ok, po prostu jest różnica temperamentów i tyle. Albo się jakoś dopasujecie, albo tak jak u mnie musisz się przystosować i tyle :( Taka smutna prawda...
kajot
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2006, 09:17
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: kajot » 11 kwie 2007, 11:17

ludzie sie zmianiaja.. to że mówią, że nie mają takiego temperamentu czasem jest spowodowane czymś innym niż faktyczny maly temperament.

Moja jak nie ma ochoty to zaczyna klepać, że za często, że ona nie ma takich potrzeb itp itd. a jak jej przyjdzie chcica :) to może na okrągło dzień po dniu.

uważam, że z takimi sądami należało by się trochę powstrzymać i zaczekać aż w związku się dotrze wszystko, a zacząć się martwić dopiero gdy faktycznie różniąca temperamentu daję się we znaki i nie ma nadziei na poprawę!
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 13 kwie 2007, 14:53

vkajot pisze:ludzie sie zmianiaja.. to że mówią, że nie mają takiego temperamentu czasem jest spowodowane czymś innym niż faktyczny maly temperament.
dokladnie tak :) kiedys moja byla ciagle napalona..ciagle chciala i chciala ciagle jej malo..a teraz widze ze seks nie jest dla niej czyms nadzwyczajnym i ostatnio coraz rzadziej..a ja coz..nie lubie wymuszac wiec siedze cicho bo gdybym sie odezwal ze za malo to by bylo ze ja tylko o seksie..
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Sto-lat
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 13 lip 2006, 15:27
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: Sto-lat » 13 kwie 2007, 16:35

facet powinien móc zawsze i wszędzie - jeśli nie może bądź nie chce to coś mu brakuje
such a perfect day....
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 kwie 2007, 18:58

saker33 pisze:..nie lubie wymuszac wiec siedze cicho bo gdybym sie odezwal ze za malo to by bylo ze ja tylko o seksie..

bo nie masz mówic, a doprowadzic do seksu
Grace

Postautor: Grace » 13 kwie 2007, 22:17

Sto-lat pisze:facet powinien móc zawsze i wszędzie - jeśli nie może bądź nie chce to coś mu brakuje

brak mi słów na takie bzdury. Po tym jednym zdaniu śmiem wynioskować, że gó.wno wiesz o życiu i partnerskim związku.
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 14 kwie 2007, 23:31

Dzindzer pisze:bo nie masz mówic, a doprowadzic do seksu


mowic a doprowadzic to bylo w jednoznacznym kontekscie w tym wypadku :)
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 kwie 2007, 08:37

saker33 pisze:
vkajot pisze:ludzie sie zmianiaja.. to że mówią, że nie mają takiego temperamentu czasem jest spowodowane czymś innym niż faktyczny maly temperament.
dokladnie tak :) kiedys moja byla ciagle napalona..ciagle chciala i chciala ciagle jej malo..a teraz widze ze seks nie jest dla niej czyms nadzwyczajnym i ostatnio coraz rzadziej..a ja coz..nie lubie wymuszac wiec siedze cicho bo gdybym sie odezwal ze za malo to by bylo ze ja tylko o seksie..


Dokładnie to chodzi zegar !
nie ludzie - a kobiety sie zmieniają w tym konkretnym "wzgledzie" <aniolek>
Ty tylko o sexie ? a o czym innym ? o wczorajszej pogodzie ? o nowych meblach ? o wyjezdzie na wakacje ? o nowej fryzurze ? ..... pewnie o tym też trzeba , ale to nie powoduje iż ktoś kogo potrzebuje w sensie bliskosci , nie pragnie ....a sex tak .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 16 kwie 2007, 14:10

Sto-lat pisze:facet powinien móc zawsze i wszędzie

a czemu tylko facet? Tak się utarło, że to tylko facet ma zabiegać o sex, a kobieta robi łaskę jak chce to da, a jak nie to nie i basta. Dziwny stereotyp.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 16 kwie 2007, 15:41

otoz to.. facet ciagle musi prowokowac i dbac o caly przebieg..a gdy jej sie zachce to musi byc gotowy i chciec bo jak nie to odrazu jakies jazdy robi..tylko szkoda ze gdy facet chce to musi zaprawiac i zaprawiac...w ostatecznosci na litosc .......

wezcie sie w garsc baby a nie wszystko na faceta leci..
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Sto-lat
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 13 lip 2006, 15:27
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: Sto-lat » 16 kwie 2007, 16:46

Gosia... pisze:
Sto-lat pisze:facet powinien móc zawsze i wszędzie - jeśli nie może bądź nie chce to coś mu brakuje

brak mi słów na takie bzdury. Po tym jednym zdaniu śmiem wynioskować, że gó.wno wiesz o życiu i partnerskim związku.


może i niewiele wiem, ale facet który ma problemy z czerpaniem z seksu przyjemności zawsze i wszędzie jest dla mnie niemęski i tyle.

Nie rozumiem co mam wiedzieć więcej o życiu żeby mieć takie zdanie.
I kompletnie nie rozumiem co ma do tego partnerski związek bo chyba nie o tym mówimy.

Może to i stereotyp ale z czegoś się te stereotypy biorą...
such a perfect day....
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 16 kwie 2007, 19:33

Sto-lat pisze:może i niewiele wiem, ale facet który ma problemy z czerpaniem z seksu przyjemności zawsze i wszędzie jest dla mnie niemęski i tyle.





eeee tam

kobieta zawsze moze , ale nie zawsze chce - zas facet zawsze chce , ale nie zawsze moze . - to znasz ? ja komentowac tego nie bedę <aniolek>

A co to kiepskiego dnia to facet miec nie moze ? dzisiejsze zycie z resztą jest tak stresogenne , ze trudno od faceta wymagac gotowosci zawsze i wszedzie .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 16 kwie 2007, 19:43

Sto-lat pisze:może i niewiele wiem, ale facet który ma problemy z czerpaniem z seksu przyjemności zawsze i wszędzie jest dla mnie niemęski i tyle.

Czerpanie przyjemności, a ochota i zdolność, to dwie różne sprawy. Z resztą endrju powyżej napisał to bardziej dosadnie.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
omena
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 17 kwie 2007, 16:08
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: omena » 17 kwie 2007, 17:21

u mnie jest tak samo, ale narazie mi to nie przeszkadza. czasami jak mój mężczyzna nie ma ochoty, to zaczynam go dodytac w różne miejscai wtwedy nabiera duuuuuuużej ochoty :P spróbuj. może akurat sie uda :D
znalazłam Moją Drugą Połóweczkę :D Kocham Cię :* <zakochany>

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 341 gości