kłoda (?)
Moderator: modTeam
kłoda (?)
pytanie do facetow na forum - kim wlasciwie jest dla was kobieta ktora okresla sie ze jest w lozko jak "kloda"?
czy chodzi o to ze nie wykazuje inicjatywy, ze lezy na lozku i sie nie rusza (nie wyobrazam sobie tego szczerze ), ze nic nie mowi?
nie wiem... duzo razy slyszalam takie negatywne okreslenie na kobiete ale nie wiem tak naprawde co ono do konca znaczy
no i jeszcze jedno - czy duzo takich "klod" spotkaliscie w zyciu?
czy chodzi o to ze nie wykazuje inicjatywy, ze lezy na lozku i sie nie rusza (nie wyobrazam sobie tego szczerze ), ze nic nie mowi?
nie wiem... duzo razy slyszalam takie negatywne okreslenie na kobiete ale nie wiem tak naprawde co ono do konca znaczy
no i jeszcze jedno - czy duzo takich "klod" spotkaliscie w zyciu?
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
sabinka pisze:pytanie do facetow na forum - kim wlasciwie jest dla was kobieta ktora okresla sie ze jest w lozko jak "kloda"?
czy chodzi o to ze nie wykazuje inicjatywy, ze lezy na lozku i sie nie rusza (nie wyobrazam sobie tego szczerze Puscic oko ), ze nic nie mowi?
nie wiem... duzo razy slyszalam takie negatywne okreslenie na kobiete ale nie wiem tak naprawde co ono do konca znaczy usmiech
W lekkim przypadku wszystko jest ok az do rozpoczecia stosunku - wtedy zaczyna sie totalna biernosc, przejawiajaca sie m.in. w niedopuszczaniu do innej pozycji niz misjonarskiej...
W ciezkich przypadkach dziewczyna w sytuacji intymnej zachowuje sie, jakby ja to irytowalo, draznilo i nudzilo rownoczesnie...
sabinka pisze:no i jeszcze jedno - czy duzo takich "klod" spotkaliscie w zyciu?
50%
soul of a woman was created below
Brak inicjatywy!
1) Jezeli je jedyna aktywnoscia jest laskawe poddanie sie pieszczotom (jeszcze z kreceniem nosem, ze to juz bylo i ze trzeba cos nowego wymyslic), a pozniej wystawienie pupy w nasza strone, a nie ma w ogole mowy o tym, zeby sama sie nieco poruszala, popiescila...
2) Jezeli jedyna inicjatywa jest samo wysuniecie propozycji, a pozniej patrz punkt 1)
Echhhh...
1) Jezeli je jedyna aktywnoscia jest laskawe poddanie sie pieszczotom (jeszcze z kreceniem nosem, ze to juz bylo i ze trzeba cos nowego wymyslic), a pozniej wystawienie pupy w nasza strone, a nie ma w ogole mowy o tym, zeby sama sie nieco poruszala, popiescila...
2) Jezeli jedyna inicjatywa jest samo wysuniecie propozycji, a pozniej patrz punkt 1)
Echhhh...
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
sabinka pisze:czy duzo takich "klod" spotkaliscie w zyciu?
Tego nie wiem, bo mam cały czas tylko jedną.
sabinka pisze:nie wykazuje inicjatywy, ze lezy na lozku i sie nie rusza
i jedno i drugie (jak już się położy i rozłoży nóżki a facet na niej, to czeka tylko na trzęsienie ziemi)
Kochać i być kochanym
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- kinomaniak
- Pasjonat
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 lut 2005, 22:51
- Skąd: Raj.
- Płeć:
Yasmin to zalezy....bo co jak miał tylko dwie partnerki <aniolek2> Charli co nie znaczy ze tyle miałes( zebyś mnie zle nie zrozumiał)
W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
Hyhy pisze:jak rozbierasz panienke a ona ci nawet koszulki nie raczy zdjac to juz mnie wkurza
Sama powinna zawsze i wszedzie
A kloda - hmmm lezy i nic nie robi chyba
no normalnie jak to bym był ja i moja partnerka i ja sie dziwei ze mi łodyga słabo dyga, jak ja sie wplacze w mysli i ,zaczynam kombinowac dlaczego ona taka bierna dlaczego to dlaczego tamto ,nic dziwnego ze zapominam o podnieceniu a ona mi w ogóle nie pomaga tylko lezy i czeka (moje mysl "niech zrobi swoje i bedzie spokój"),zaczynam domyslac sie ze ona w ogóle sie nie podnieca tylko czeka jak ja skoncze,widac ona naprawde tego nie lubi
kobieta kłoda moze byc uciarzliwa ,na pewno w moim przypadku jest
dodm jeszcze ze wychodzi na to ze kobieta kłoda nie czerpie z sexu przyjemnosci tylko dla niej jest to obowiazek! dlatego jest bierna inic nie robi takie cos trzeba zmieniac ja bede u swojej próbował ale jak bedzie tego nie wiem zaczołem uwielbiac to forum nie jestem zadnym specem ale lubie sie was radzic bo wiem ze mi pomorzecie
piotrek20 pisze:kobieta kłoda nie czerpie z sexu przyjemnosci tylko dla niej jest to obowiazek! dlatego jest bierna inic nie robi takie cos trzeba zmieniac
"nie ma kobiet oziębłych, są tylko nie rozgrzane"
<zdaje się że jest to cytat z Wisłockiej, ale jeśli się mylę, prosze mnie poprawić>
coś słabo się chłopcy starają jak tyle kłód w łóżku mają
Andrew pisze:jak sobie pozwolisz ..to tak masz
zgadzam sie z tym panem
ciesz się sobą
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Yasmine pisze:Runa, zaraz bedzie odzew facetow
i o to chodzi
charlie81 pisze:Niestety prawda bywa inna
Yasmine pisze:Mysle ze tak tak po polowie. Moze klody czerpia przyjemnosc , ale sa zbyt egoistyczne i leniwe.
Ja myślę, że to nie chodzi o egoizm i lenistwo - po prostu do tego trzeba dojrzeć.
A najłatwiej "dojrzeć" przy odpowiednim podejściu faceta - troche cierpliwości...
a nie od razu sugestie, że kłoda, leniwa, egoistka i w ogóle coś z nią nie tak - przy takim myśleniu to wiadomo, że się od razu przestaje mieć na to ochotę.
ciesz się sobą
Runa pisze:A najłatwiej "dojrzeć" przy odpowiednim podejściu faceta - troche cierpliwości...
a nie od razu sugestie, że kłoda, leniwa, egoistka i w ogóle coś z nią nie tak - przy takim myśleniu to wiadomo, że się od razu przestaje mieć na to ochotę.
No tak ale mowimy o tym gdy facet mimo ze sie stara nie odnosi zadnych skutkow.
[ Dodano: 2005-07-23, 15:23 ]
Oooo jestem UZALEZNIONY <aniolek2>
Jarek pisze:Runa pisze:nie ma kobiet oziębłych, są tylko nie rozgrzane
Może ktoś powie jak to zrobić. Jak ona, jak pisze piotrek20 w innym wątku ("łodyga słabo dyga"), unika samych piszczot ( odsuwa się i nie da się dotknąć) to może ją spić albo zatańczyć nago?
własnie on jest rozgrzana tylko później ja trace jakos na podnieceniu i zonk ,a ona przeciesz mogła by wtrakcie gdy ja ją "rozgrzewam" tez rozgrzewac mnie ?? juz pisałem ze w przypadku mojej kobiety jest tak " dla mnie sex moze byc ale nie musi mi to nie jest potrzebne" wiec wybaczcie jesli sie myle ,ale nasze kontakty to sa na zasadzie " niech on(czyli ja) sobie pourzywaja sobie poczytam gazete"jakos w przyptku mojej dziewczyny nie widze zeby ona czerpałaa z tego satysfakcje i przyjemniosc dla niej to chyba to obowiazek, druga strona medalu jest taka za jak ona jest biern to ja sie nie podniecam i odrazu zestresowywuje ze robie cos nie tak:)
a sprawa ze stryptizem była ,no ale....;] to było po prost zwykłe rozebranie sie i ubranie , sprawa alkoholu wyglada tak ze jak ona sie napijee to moge zapomniec o sexie bo sie wtedy "pilnuje" wiec co robic podpowiadam jej co mnie kreci pytam co ona lubi ale rozmowa nigdy sie nie konczy bo ona nie chce teraz rozmawiac itp itd.czy to nie jest oziebłosc do spraw sexu
Hmm, czasem podniecajace jest dla kobiet, kiedy facet NIE DBA o jej potrzeby, tylko traktuje ja jak narzedzie dla wlasnego zaspokojenia-moze wyprobuj tego (mowa do piotrek20). Nie mysl o niej, tylko postaram sie to wszystko rozegrac skupiajac sie na wlasnym zadowoleniu-a nuz jej sie to spodoba i bedzie przelomowym momentem...
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
GNRose pisze:, czasem podniecajace jest dla kobiet, kiedy facet NIE DBA o jej potrzeby, tylko traktuje ja jak narzedzie dla wlasnego zaspokojenia-moze wyprobuj tego (mowa do piotrek20).
Ja już mu tak radziłem w innym wątku, żeby olał jej potrzeby (skoro takie jeszcze ma) i doznania i skupił się na sobie. Może poskutkuje.
Kochać i być kochanym
Jarek pisze:Może ktoś powie jak to zrobić. Jak ona, jak pisze piotrek20 w innym wątku ("łodyga słabo dyga"), unika samych piszczot ( odsuwa się i nie da się dotknąć)
zdaje sie że w innym wątku piotrek20 mówił, że robi mu lodzika... wybacz, ale wiele jest kobiet które by w zyciu tego nie zrobiły. moim zdaniem on o nia nie dba w codziennym zyciu. moze w łóżku stara się ale tak poza tym... a potem sie dziwi że ona to traktuje tak jak traktuje.
jak unika samych pieszczot, to trzeba ja do nich zachecić a nie obmacywać ją. Ludzie! Myślałam że faceci potrafią wyczuć potrzeby partnerki i na co jest gotowa a na co nie. Ale najwidoczniej ja po prostu mam do takich szczęście
ciesz się sobą
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 343 gości