Ciąża?
Moderator: modTeam
Ciąża?
wiem, ze temat sie powtorzy setny raz no ale powiecie mi co o tym myslicie i zamkniecie go!
no to sedno sprawy tkwi w tym, czy moge byc w ciazy (odpukac w niemalowane!). 11 dnia cyklu współzyłam z chłopakiem bez zabezpieczenia (tzn stosunek przerywany). Ciota spóżnia mi sie ponad tydzien, ostatnio cykle wahały mi sie do kilku dni (3 gora). Na poczatku nie martwiłam sie,bo myslam ze 3 dni i będzie. Ale powoli zaczynam sie wkurzac.
dodam, ze złamałam noge (w czasie, w którym powinnam dostac miesiaczki). Moze to ma troche na to wpływ?
wiec pytanie brzmi: jak myslicie, ile moze byc % prawdopodobienstwa, ze jestem w ciazy?
nie panikuje, tzn próbuje...
no to sedno sprawy tkwi w tym, czy moge byc w ciazy (odpukac w niemalowane!). 11 dnia cyklu współzyłam z chłopakiem bez zabezpieczenia (tzn stosunek przerywany). Ciota spóżnia mi sie ponad tydzien, ostatnio cykle wahały mi sie do kilku dni (3 gora). Na poczatku nie martwiłam sie,bo myslam ze 3 dni i będzie. Ale powoli zaczynam sie wkurzac.
dodam, ze złamałam noge (w czasie, w którym powinnam dostac miesiaczki). Moze to ma troche na to wpływ?
wiec pytanie brzmi: jak myslicie, ile moze byc % prawdopodobienstwa, ze jestem w ciazy?
nie panikuje, tzn próbuje...
co to znaczy że się ciota spóźnia?
To takie określenie, gdy jest się na kogoś/cos złym
A co do tematu: Może i ma wplyw ze zlamalas noge, ale tylko pod takim warunkiem ze dostalas jakies mocna srodki uśmierzające ból. A jeżeli nie dostałaś to z tego co wiem u kobiet zdarzaja się lekkie wachnięcia od normy, moze wiec to zlamanie wplynelo troche na twoja psychę
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
A ja Cię proszę, żebyś tematy jakoś nazywała po imieniu.
Jak złamałaś w tym czasie nogę to na 100% jesteś w ciąży, taka ingerencja w organizm, zakażenia, leki powodują, że plemniki są bardzo żywotne.
Dodatkowo w takich sytuacjach najczęściej zdarza się ciąża przynajmniej bliźniacza.
Tak więc kup podwójny wózek.
Jak złamałaś w tym czasie nogę to na 100% jesteś w ciąży, taka ingerencja w organizm, zakażenia, leki powodują, że plemniki są bardzo żywotne.
Dodatkowo w takich sytuacjach najczęściej zdarza się ciąża przynajmniej bliźniacza.
Tak więc kup podwójny wózek.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
..:Mgielka:.. pisze:heh,nie straszcie dziewczyny,bo jeszcze uwierzy usmiech) poczkeaj jeszcze troszke,a najlepiej kup sobie test.moze po prostu za bardzo sie przejmujesz tym ze ciagle nie masz okresu.tylko spokojnie:)
tu nikt nikogo nie oszukuje. naprawde.
Fish pamietasz jakies 2 lata temu ten przypadek dziewczyny wlasnie z forum u Agnieszki ?
tylko, ze ona złamała reke i na szczescie ciaza nie byla blizniacza. uff, szczesciara.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
Re: Ciąża?
Zmiast pytac na forum leć do apteki po test. pisze:wiec pytanie brzmi: jak myslicie, ile moze byc % prawdopodobienstwa, ze jestem w ciazy?
nie panikuje, tzn próbuje...
Pozatym wiedzisz.. ja mialam przez 4 msc miesiaczke regularną jak w zegarku. poszłam kontrolnie do lekarza a po 5 msc zostalam szczesliwą mamą.
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
rozumiem,
jakbym była 'sprawna' to juz dawno bym zrobila test. A do matki nie powiem:'ej pojdziesz do apteki po test ciązowy?' na zawał by padła (mam 17 lat), a jak dzis qmpele poprosiłam to mi powiedziała, ze na darmo sie martwie... tak samo mówi mój chłopak, w sumie to chyba mają racje, bo do wytrysku nie doszło, a zreszta to bylo aby kilka ruchów frakcyjnych (no, ale wcześniej w płynie też są żywe plemniki!), ale mam długie cykle i właśnie ów 11 dnia zaczynają mi sie dni płodne...(obliczone metoda Ogino-Knausa czy jakoś tak )
pożyjemy zobaczymy! mam nadzieje ze martwie się na zapas...
jakbym była 'sprawna' to juz dawno bym zrobila test. A do matki nie powiem:'ej pojdziesz do apteki po test ciązowy?' na zawał by padła (mam 17 lat), a jak dzis qmpele poprosiłam to mi powiedziała, ze na darmo sie martwie... tak samo mówi mój chłopak, w sumie to chyba mają racje, bo do wytrysku nie doszło, a zreszta to bylo aby kilka ruchów frakcyjnych (no, ale wcześniej w płynie też są żywe plemniki!), ale mam długie cykle i właśnie ów 11 dnia zaczynają mi sie dni płodne...(obliczone metoda Ogino-Knausa czy jakoś tak )
pożyjemy zobaczymy! mam nadzieje ze martwie się na zapas...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 332 gości