co robicie w takiej sytuacji??

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 10 cze 2005, 18:37

20lat pisze:pewnie za pare dni wszystko wruci do normy
TYLKO POWIEDZCIE JAK MAM WYTRZYMAC!!!!!!!!!!!!!!!!!



Jak Cię mocno bierze na nią ochota, lodowaty prysznic - ostudzi Cię w mig ;). Inna sprawa, wszystko jest sprawą psychiki, pomyśl sobie w trudnym momencie o czymś bardzo niemiłym, co źle wspominasz, co odwróci Twoją uwagę. Jeżeli przestaniesz o tym tak często rozmyślać pod jej nieobecność, będzie dobrze.

Jeśli jednak sobie z tym nieradzisz... Myśl nad najbardziej odjechanym seksem z nią jaki sobie zamarzysz. Jak już ciśnienie ci skoczy - silna ręka pomoże odetchnąć. Zalety: ten odjechany, wymyślny seks wprowadzisz potem w realu :P <bicz1>
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 10 cze 2005, 22:27

Niewytrzymywanie bez sexu paru/parunastu dni podchodzi już troche pod obsesje sexualną :P
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 cze 2005, 22:55

Plesers pisze:I to jest problem? To jest związek emocjonalny czy sexualny ??

Każdy (każdy!!!) związek jest związkiem emocjonalno-sexualnym!!
Sex istnieje bez miłości, ale związek bez sexu - NIE!
Ostatnio zmieniony 11 cze 2005, 00:05 przez Mysiorek, łącznie zmieniany 1 raz.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 10 cze 2005, 23:56

seks istnieje bez miłości, ale związek bez sexu - NIE!


w rzeczy samej....... <brawo1>
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 11 cze 2005, 11:08

ale związek bez sexu - NIE!

Nawet bez sexu przez pewien okres?
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 11 cze 2005, 20:06

Mysiorek pisze:związek bez sexu - NIE!


A co z tzw. "białymi związkami"? To nie związki?
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 11 cze 2005, 22:49

A co z tzw. "białymi związkami"? To nie związki?

No właśnie;) Pewnie ze to są związki ;)
A co w wypadku jeżeli z jakiś przyczyn losowych nie może współżyc?? Zdrada czy rozwód po np. 20 latach małżeństwa? Takie pojmowanie spraw przekreśla całą forme postrzegania miłości ...
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 11 cze 2005, 23:59

Plesers pisze:Wiesz jeśli zależy ci tylko na ruchaniu to prosze bardzo I to nie są banialuki tylko życie. Jeśli facet nie może paru dni wytrzymać bez ruchania no to sory, co bedzie jak bedzie miał babe w ciąży i 2 miechy abstynencji np.??Znajdzie sobie inną czy bedzie ją lał bo mu dupy nie daje??

Brałeś lekcje czy natutralnie cię upośledzili?



zrobię tu małą przerwe na ochłonięcie...
Każdy 100% facet ma z tym problem żeby wytrzymac bez sexu. Czasem co nie który znajduje sobie inną[z autopsji]

Yasmine pisze:O ile mi sie wydaje to wlasnie na lyzeczke i w ostatnim trymastrze mozna, dziecku nic sie nie stanie.
Co do Koko to zgadadzam sie ze po porodzie owszem

A po urodzeniu dziecka 6 tygodni. Aby się wszystko zagoiło. Ten okres również jakoś sie nazywa.....
saviour pisze:Jak Cię mocno bierze na nią ochota, lodowaty prysznic - ostudzi Cię w mig . Inna sprawa, wszystko jest sprawą psychiki, pomyśl sobie w trudnym momencie o czymś bardzo niemiłym, co źle wspominasz, co odwróci Twoją uwagę. Jeżeli przestaniesz o tym tak często rozmyślać pod jej nieobecność, będzie dobrze.

Tak pewnie zeby stać się ponurym nie miłym wrakiem psychicznym i po urodzeniu dziecka juz nie będzie ciebie chciała bo ze względu nad opiekuńczości ze strony faceta straciła poczucie dawania z siebie czułości. Dziękuję bardzo postoje. Wolę iść i walnąć w gruszkę lub odreagować na woże treningowym.

Tak maprawde zastanawim sie poco nam facetom takie wyżeczenia?
Dlaczego niema alternatywy ?


Mysiorek pisze:Każdy (każdy!!!) związek jest związkiem emocjonalno-sexualnym!!

Ave mówi to człowiek doświadczony jak mniemam. A nie doświadczonym to w ramke !!!

Plesers pisze:Cytat:
A co z tzw. "białymi związkami"? To nie związki?

No właśnie;) Pewnie ze to są związki

Właśnie mu chdzoiło o to ze to nie sa prawdziwe zwiazki.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 12 cze 2005, 00:09

Krzych(TenTyp) ale gadasz głupoty aż miło ;) Swoją postawą tylko prezentujesz siebie jako niedojrzałego emocjonalnie gówniarza i tyle ... pewnie przecież ruchanie jest w życiu najważniejsze :) Chyba nie poznałeś dziewczyny na której by ci zależało :)
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 12 cze 2005, 00:42

Krzych(TenTyp) pisze:Właśnie mu chdzoiło o to ze to nie sa prawdziwe zwiazki.


Właśnie mi chodziło o to, że to są związki ;). To było pytanie retoryczne :P


Krzych(TenTyp) pisze:Tak pewnie zeby stać się ponurym nie miłym wrakiem psychicznym i po urodzeniu dziecka juz nie będzie ciebie chciała bo ze względu nad opiekuńczości ze strony faceta straciła poczucie dawania z siebie czułości. Dziękuję bardzo postoje. Wolę iść i walnąć w gruszkę lub odreagować na woże treningowym.


Eh :/ Może jak poznasz dziewczynę, z którą będziesz chciał mieć dzieci, to inaczej na to spojrzysz. Nie rozumiem czemu miałbym stać się wrakiem, ale ja wielu rzeczy nie pojmuję.

Krzych(TenTyp) pisze:Każdy (każdy!!!) związek jest związkiem emocjonalno-sexualnym!!


Taak, co oznacza ni mniej ni więcej, że kochając swoją dziewczynę równocześnie masz ochotę uprawiać z nią seks, pieścić, cokolwiek innego - po prostu Cię pociąga.

[ Dodano: 2005-06-12, 00:46 ]
A co w wypadku jeżeli z jakiś przyczyn losowych nie może współżyc?? Zdrada czy rozwód po np. 20 latach małżeństwa? Takie pojmowanie spraw przekreśla całą forme postrzegania miłości ...



Zgadzam się z Tobą.

Jasne, że jedni nie będą trwali w związku, w którym nie ma seksu. Nie generalizujmy jednak bo są też ludzie, którzy z różnych przyczyn nie współżyją ze sobą i wmawianie im, że się nie kochają, że nie tworzą udanych związków to przesada... <bicz1>
Awatar użytkownika
Plesers
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2005, 13:27
Skąd: Olkusz
Płeć:

Postautor: Plesers » 12 cze 2005, 00:54

ale ja wielu rzeczy nie pojmuję.

Chyba pojmujesz wystarczająco dużo ;)
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 12 cze 2005, 12:51

Plesers pisze:Krzych(TenTyp) ale gadasz głupoty aż miło Puscic oko Swoją postawą tylko prezentujesz siebie jako niedojrzałego emocjonalnie gówniarza i tyle ...

Wyjatkowo sie z Toba zgodze.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 404 gości