orgazm u kobiety ? ! ? - jak to ?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

bobobo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 04 paź 2006, 19:23
Skąd: Long Bitch
Płeć:

Postautor: bobobo » 05 paź 2006, 14:05

to jak moja laska wbija we mnie swoje pazurki, i pozniej tego nie pamiata, i mówi ze czuła jakby odleciała tzn. ze miala orgazm??
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 05 paź 2006, 14:10

Bobobo - najprawdopodobniej tak.

Dziwne...całe życie miałem styczność z kobietami, które wiedziały kiedy mają orgazm :P
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 05 paź 2006, 14:11

to jak moja laska wbija we mnie swoje pazurki, i pozniej tego nie pamiata, i mówi ze czuła jakby odleciała tzn. ze miala orgazm??

Wielce prawdopodobne... Chyba że zamienia się na moment w wilkołaka - tez może być... To ona nie wie? :/
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 paź 2006, 17:26

Mona pisze:To ona nie wie? :/
No wlasnie? :| Jej spytaj...
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 05 paź 2006, 21:18

nata pisze:jak straci przytomność z rozkoszy, dostanie zadyszki lub zacznie krzyczeć, wbijać pazurki we wszystko możliwe, a na koniec powie Ci że doszła, to będzie znaczyło że miała orgazm

a jeśli jej coś wypływa tzn że jest po prostu podniecona


Wow, chyba zaczynam zazdroscic ci orgazmow....
hehe, nie mydl mu oczu, nie zawsze tak to wyglada ;)

[ Dodano: 2006-10-05, 21:22 ]
Mysiorek pisze:Bez przesady - to faceci MUSZĄ mieć. Kobiety nie muszą. Tylko terrorystki ;P


Acha, to tak ??!! Swietne podejscie, no nie moge! <diabel> <pijak>
eat me
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 05 paź 2006, 21:43

good_baby pisze:Acha, to tak !! Swietne podejscie, no nie moge!

To jeszcze tego nie wiesz? :|
O co Ci chodzi? - nie kumasz?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 05 paź 2006, 21:54

Mysiorek pisze:Bez przesady - to faceci MUSZĄ mieć.

a czemu musza, jak dla mnie tez nie musza. no wyobrax sobie, ze jestem zmeczona, ale mam na seks ochote, pitolimy sie, zmieniamy pozycje, ja zaliczyłam juz 2 orgazmy, jestem zmeczona i mam dośc, a on nie doszedł. To co mam robic cos czego nie chce bo on musi ??
albo cos nie tak rozumiem, ale w takim razie prosze lopatologicznie, bo ja mam goraczke dośc wysoka
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 00:05

Mysiorek pisze:
good_baby pisze:Acha, to tak !! Swietne podejscie, no nie moge!

To jeszcze tego nie wiesz? :|
O co Ci chodzi? - nie kumasz?


Widze, ze nawet nie do konca rozumiesz, o czym pisze.
A moze to ja zle zrozumialam, o co chodzilo Tobie?
Jak sadze - chodzilo ci o to, ze "facet MUSI miec orgazm, bo inaczej seks jest do dupy a czy kobita ma czy nie ma - co za roznica, prawda? Czy to takie wazne! Olac to!"
(boze...)lol

CHYBA ZE zle zrozumialam i ze miales na mysli co innego.
Chyba ze twoje "musi" oznaczalo "zawsze tak sie zdarza, ze facet dochodzi".
Otoz i tym razem sie nie zgodze - moj facet przez dluzszy czas mial tak, ze NIGDY nie dochodzil, za zadnym razem. Mial jakas blokade po prostu, nie mam pojecia, na czym to polegalo. Teraz juz sie to jednak zmienilo ;) Troche sie ze mna rozluznil :p
eat me
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 06 paź 2006, 00:09

Niektorym tylko pozazdroscic wyczucia ironii i prowokacji <pijak>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 00:14

TFA pisze:Niektorym tylko pozazdroscic wyczucia ironii i prowokacji <pijak>


Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawe, ale przez internet troche trudno wyczuc ton czyjejs wypowiedzi i jego "intencje".
eat me
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 06 paź 2006, 00:20

No fakt, jeszcze za krotko tu jestes zeby znac styl wypowiedzi niektorych osob.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 00:35

Mozliwe... Fakt, wypowiadam sie tu moze raz na miesiac :lol
eat me
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 06 paź 2006, 08:06

good_baby - Ty się tak nie gorączkuj, bo nie rozumiem oburzenia. Facetom nic do naszego orgazmu. Mamy go, jeśli chcemy, a jak nie mamy, to tylko nasza wina albo po prostu nie mamy na niego ochoty.
To tak, jakby wkurzać się na to, że nie napiłyśmy się herbaty, a szklanka przy dłoni.
Reasumując - orgazm u kobiety?!? - jak to? Tak to ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
ckm
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 19 sie 2006, 20:17
Skąd: tu i tam...
Płeć:

Postautor: ckm » 06 paź 2006, 09:31

Mona pisze:Facetom nic do naszego orgazmu


Jak na mój gust, to w tej kwestii faceci też powinni mieć coś do powiedzenia... a może lepiej - zrobienia...
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 06 paź 2006, 10:40

ckm pisze:zrobienia...

Facet może pomóc :) Jednak pamiętaj o tym, że facet, gdy się rodzi, to nie ma w głowie gotowej recepty na damski orgazm.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 paź 2006, 10:53

Mona pisze:a jak nie mamy, to tylko nasza wina albo po prostu nie mamy na niego ochoty.

a z tym sie nie zgodze. byłam z facetem przy którym nie miałam ani razu orgazmu, szczerze był kiepski w łózku. chciałam a nie miałam. Potem miałam całkiem niezłe, bo to juz było z nastepnym.
Moim zdanierm to co facet robi ma duzy wpływ na orgazm, chociaz jak sie orgazmu nie chce to sie go nie dostanie
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 06 paź 2006, 10:53

Dzindzer pisze:byłam z facetem przy którym nie miałam ani razu orgazmu,

A zrobiłaś wszystko, żeby go mieć? :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 paź 2006, 11:08

Mona pisze:A zrobiłaś wszystko, żeby go mieć? :)

czy wszystko to nie wiem, za młoda jestem by ocenic, ale na pewno wszystko co było w mojej mocy, nie wykluczam, ze póxniej to juz zaczłęo siedziec mi w głowie i potem to był juz w duzej mierze mój problem. ale zdaza sie tak, ze jest facet z którym podczas seksu nijak nie mozna miec orgazmu.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 06 paź 2006, 12:18

No to raczej normalne ze jak ktos nas nie podnieca to ciezko o orgazm, w koncu to nie tylko czynnosc mechaniczna sama w sobie, ale sklada sie na to wiele czynnikow. Jak ktos nas nie kreci, to nawet jak jest obiektywnie zajebisty w lozku, to jest malo atrakcyjny. Ja mialem kobiety z ktorymi osiagalem gorsza erekcje, jej umiejetnosci tu nie mialy wiele do rzeczy, bo po prostu mnie nie podniecala.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 12:56

Mona pisze:good_baby - Ty się tak nie gorączkuj, bo nie rozumiem oburzenia. Facetom nic do naszego orgazmu. Mamy go, jeśli chcemy, a jak nie mamy, to tylko nasza wina albo po prostu nie mamy na niego ochoty.
To tak, jakby wkurzać się na to, że nie napiłyśmy się herbaty, a szklanka przy dłoni.
Reasumując - orgazm u kobiety?!? - jak to? Tak to ;DD


Czytaj dokladniej. Mnie chodzilo o stosunek forumowicza do tego, czy kobieta ma orgazm czy nie.
"jak nie mamy to TYLKO nasza wina"? No, nie powiedzialabym.
Ale to juz kwestia podejscia, mniejsza z tym.

[ Dodano: 2006-10-06, 12:57 ]
TFA pisze:osiagalem gorsza erekcje

Erekcja to inaczej wzwod a nie orgazm. Chyba, ze znowu zle zrozumialam. :p ;) <aniolek>
eat me
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 paź 2006, 12:58

winy nie ma wtedy ...kiedy sama z sobą kobieta ma orgazm
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 13:00

Dzindzer pisze:chociaz jak sie orgazmu nie chce to sie go nie dostanie


Niestety czasem rowniez jak sie bardzo chce, to sie nie dostanie. Patrz - ja (zalezy od sytuacji ofkors). <pijak> <chory> ;)

[ Dodano: 2006-10-06, 13:01 ]
Mona pisze:
Dzindzer pisze:byłam z facetem przy którym nie miałam ani razu orgazmu,

A zrobiłaś wszystko, żeby go mieć? :)


Im bardziej sie "robi wszystko", tym mniejsze prawdopodbienstwo orgazmu :> <diabel>
eat me
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 06 paź 2006, 14:10

Źle mnie zrozumieliście - Wszyscy <diabel> Czy ja muszę kawę na ławę? :> Że jak trzeba, to: powiedzieć facetowi, co i jak, gdzie, w jakim rytmie i takie tam i samej być twórczą w temacie?
TFA pisze:No to raczej normalne ze jak ktos nas nie podnieca to ciezko o orgazm

To jak ktoś nas nie podnieca, to nie idziemy z nim do łóżka albo "dzisiaj" tego nie robimy, bo taki dzień i już.
good_baby pisze:Im bardziej sie "robi wszystko", tym mniejsze prawdopodbienstwo orgazmu

Jasne, że spontanicznie jest najlepiej, ale w tym momencie rozmawiamy o niemożności osiągnięcia orgazmu przez kobietę.
Andrew pisze:winy nie ma wtedy ...kiedy sama z sobą kobieta ma orgazm

Endrjuł, jeśli nie odkryjesz sam tego, co ona lubi, to jak do cholery masz to zgadnąć? No chyba, że jesteś wróżką, czego wszystkim życzę ;)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2006, 14:12 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 paź 2006, 14:11

Andrew pisze:winy nie ma wtedy ...kiedy sama z sobą kobieta ma orgazm

ja sama ze soba mam zawsze orgazm, róznymi srodkami i w róznym czasie, ale sama siebie umiem tak dopiescic by "odlecieć"
good_baby pisze:Niestety czasem rowniez jak sie bardzo chce, to sie nie dostanie

no oczywiscie, ze tak. w koncu kobieta to nie maszynka do orgazmów. Czasami oboje sie staraja, robia wszystko super a orgazmu brak. ale nie widze powodów by sie tym przejmowac
good_baby pisze:Im bardziej sie "robi wszystko", tym mniejsze prawdopodbienstwo orgazmu :> <diabel>

raczczej im wiecej sie mysli
bo robic mozna rózne rzeczy które sprawiaja przyjemnosc i robi sie je by było przyjemnie a nie by ten cel "nadrzedny zwany orgazmem" osiagnac
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 06 paź 2006, 14:17

Dzindzer pisze:raczczej im wiecej sie mysli
bo robic mozna rózne rzeczy które sprawiaja przyjemnosc i robi sie je by było przyjemnie a nie by ten cel "nadrzedny zwany orgazmem" osiagnac


No tak, aktycznie, dobrze powiedziane. ;) <browar>
eat me

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 335 gości