Seks grupowo

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 sie 2006, 16:37

blejd007 pisze:Kompletnie się z tym nie zgodzę. Nie chodzi mi tu o jedną jaskę w tygodniu i sex gdzieś po dyskotece, ale np. z jedną miesiąc z inną miesiąc itd. taki ma na pewno większe doświadczenie niż facet z jedną laską przez 5 lat


Wtedy tak, ale gdzie tu brak wiernosci ? bo przeciez do tego nawiazales ta wypowiedz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 24 sie 2006, 16:47

blejd007 pisze:Bucem nie jestem i nikogo tu nie obrażam !

litości <pijak> nie zwracałam się do Ciebie, równie dobrze mogłam napisać "jeśli ktoś jest bucem (...)". matko boska...
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
blejd007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 23 sie 2006, 12:31
Skąd: Z Netu
Płeć:

Postautor: blejd007 » 24 sie 2006, 16:48

TFA pisze:Wtedy tak, ale gdzie tu brak wiernosci ? bo przeciez do tego nawiazales ta wypowiedz.


Nawiązałem do słusznie, bo to monstrualny idiotyzm <hahaha> Podobny do tego z cytowanego wcześniej przeze mnie artykułu "Przeglądu", że wierni partnerce są kiepscy w łóżku <aniolek> Brednia brednię goni <faja>
Jeżeli jest wierny to jak ma zdobyć doświadczenie jeżeli nie miał go wcześniej ??
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 sie 2006, 17:19

Jeżeli jest wierny to jak ma zdobyć doświadczenie jeżeli nie miał go wcześniej


i znów wypada TFA zacytować (cholera, powtarzam się) <diabel> "talent", "spontaniczność", "naturalne predyspozycje" <faja> Tutaj nie o ilość, a o jakość chodzi. I spontan. Cóż, jeden to ma, drugie nie - życie!
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 24 sie 2006, 17:20

TedBundy pisze:"talent", "spontaniczność", "naturalne predyspozycje"

to wszystko gra dużą rolę, ale doświadczenie naprawdę robi swoje.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 sie 2006, 17:24

bardzo możliwe, ale raczej u kobiety :D Na swoim przykładzie mówię. Facetowi wystarczy otwarty umysł i "dryg" <diabel> Mając o wiele bardziej doświadczoną ode mnie partnerkę pozwalam sobie wysnuć powyższy wniosek.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 sie 2006, 17:43

blejd007 pisze:Jeżeli jest wierny to jak ma zdobyć doświadczenie jeżeli nie miał go wcześniej


A kto powiedzial ze to jego pierwsza i ostatnia kobieta ? A ty miales doswiadczenie zanim poznales pierwsza kobite ? przeciez sam napisales wczesniej, ze gosc moze zmieniac laski co miesiac, czy to znaczy ze jest niewierny ? przeciez jak ich nie zdradzal, tylko zostawial jedna i zaczynal z druga to jaki on niewierny ? przeciez zdrada i niewiernosc nie ma nic wspolnego z doswiadczeniem i iloscia kobiet. Toz e ktos ma duzy temperament i lubi zmieniac partnerki to zaraz niewierny ? przeciez moze zmieniac laski, a ten niewierny co zdradza to po prostu frajer i tyle, ale to juz inna bajka.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 sie 2006, 17:50

TedBundy pisze:Facetowi wystarczy otwarty umysł i "dryg"
Nie prawda. :P

Ja Was juz lapac przestaje. Co ma do cholery brzydzeni sie podcza sexu oralnego do sexu grupowego?Nowy etap? Zlitujecie sie <chory>

Nie nie brzydzilam sie robic dobrze buzia facetowi. Z tymz e bylo to dla mnie za intymne zeby robic innym, poprzendim niz moj obecny.

Żadne etaoy jedni sa wlasnie bardziej otwarci drudzymniej, dla jednych sex jest wazniejszy dla innych mniej. to nie od etapow jakis zalezy a od ludzi i ch zycia ich doswiadczen, tego jak zostali wychowani!

Ja a sex grupowy?Nie dziekuje. Choc kiedys nie wykluczam. Poki co jeszcze wiele w lozku we dwoje do sprobowania, nie czuje nudy ani rutyny i nei mam takiej potrzeby zwyczajnei :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 sie 2006, 22:31

pani_minister pisze:Znaczy się mnie posuwa dwóch? Jakkolwiek pochlebne byłoby stałe zainteresowanie dwóch samców, to zdecydowanie przestaje być to wtedy trójkątem, a staje się raczej zwykłym kątem, z dwiem półprostymi zbiegającymi się w jednym punkcie, a poza tym całkowicie rozbieżnymi. Dla mnie trójkąt to stałe zainteresowanie sobą wzajemnie przez wszystkich partnerów, a nie skupianie sie grupy (choćby dwuosobowej) na jednej tylko osobie.


O kurcze, RACJA :D Faktycznie - jak dwoch mezczyzn kompletnie hetero sie zabawia z pania, to trudno to trojkatem nazwac, bo jednego boku po prostu brakuje. Chociaz mysle Ministerko, ze zwrotnosc relacji nie jest niezbedna. Ale minimum to chyba to, co bylo ukazane na koncu filmu "Ich Troje"... Ciekawy problem :P
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 25 sie 2006, 06:25

Chcecie prawdziwego trójkąta? :D

Jeden facet posuwa babkę, babka liże drugiemu odbyt, a ten drugi zapina tego pierwszego. Babka nie może robić laski temu drugiemu, bo nie miałby czym zająć tego pierwszego. Chyba że również by tamtego lizał. Może po jajeczkach? :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 25 sie 2006, 16:19

blejd007 pisze:jabłoń napisał/a:
seks grupowy... hmmm....

dwóch panów nie licząc .....

Czyli jak rozumiem doświadczenie masz?
I jak doznania


Źle rozumiesz ;P

Mnie się właśnie na filmie podobało ;P
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 sie 2006, 21:36

Sir Charles pisze:trudno to trojkatem nazwac, bo jednego boku po prostu brakuje

To trójkąt nierównoramienny, ani nierównoboczny, ale trójkąt :D
Przecież to nie 2 proste :D

pani_minister pisze:"ja więcej przeżyłem, wiem lepiej, a Wy przekonacie się, jak będziecie starsi, na razie Wasz głos niewiele znaczy, bo jesteście młodzi". Wybacz, ale uważam to za zabawne. I ograniczające głownie Ciebie, nie mlodszych uczestników dyskusji.

Twierdzisz, że doświadczenie (wszelakie, nie wybiórcze) jest ograniczające? W czym? :|
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 26 sie 2006, 01:35

Mysiorek pisze:doświadczenie (wszelakie, nie wybiórcze) jest ograniczające? W czym?

W przenoszeniu własnego doświadczenia na innych. Nie da sie drogi jednego czlowieka żywcem zastosowac na drugim. Nie każdy pojdzie tą samą ścieżką, a parę razy widziałam tu zdania brzmiace tak, jakby tylko jedna ścieżka była właściwa i możliwa.
Mysiorek pisze:Przecież to nie 2 proste

Nie. Dwie PÓŁPROSTE zbiegające się w punkcie, jak pisałam wcześniej.
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 26 sie 2006, 08:11

pani_minister pisze:Nie. Dwie PÓŁPROSTE zbiegające się w punkcie, jak pisałam wcześniej.


a psicno - pol prosta to prosta ograniczona punktem z jednej strony a od punktu w nieskonczonosc i w h dalej

trojkat i jak i inne figury skalda sie z bokow bedacych odcinkami

w ingliszu nie ma trojkata - jest threesome - to chyab bardziej adekwatne - i nie klocmy sie - to tylko semantyka

[ Dodano: 2006-08-26, 08:14 ]
blejd007, czy tobie sie aby nie znudzila zonka ? 10 lat jestes z nia - na razie tylko z nia rozmawiasz - ciagnie wilka do lasu co ?

mnie tam nie ciagnie za specjalnie - moze zbyt stary jestem ? hehe
za to kasete dla potomnosci mam <evilbat> moze trzeba bedzie na DVD przerobic coby potomki mialy co ogladac <hahaha>
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 sie 2006, 09:14

pani_minister pisze:Nie każdy pojdzie tą samą ścieżką

No pewnie, że nie. Choć ludzkość ma ją inną od np. kwiatków i przez to aż tak bardzo ludziki się nie różnią.
pani_minister pisze:W przenoszeniu własnego doświadczenia na innych.

Kto Ci to wmówił? :| To, że z wiekiem może poszerzyć się horyzont doświadczeń, a na pewno przeżyć lub otarcia się o wiele dylematów nie oznacza, że ludzie "w pewnym wieku" testują wszystko na swoim zdrowym organiźmie.
Wtedy jest swobodny wybór tego co by się chciało. A nie bo NIE, jak często tu czytam :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 26 sie 2006, 13:27

Bender pisze:trojkat

Toż ja właśnie o tym pisałam, że to żaden trójkąt jest :P
Mysiorek pisze:Kto Ci to wmówił?

blejd ocierał się o wmawianie, stąd reakcja :D
Awatar użytkownika
zagubiona_wenus
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
Skąd: dolnyśląsk
Płeć:

Postautor: zagubiona_wenus » 26 sie 2006, 14:58

Sir Charles pisze:Faktycznie - jak dwoch mezczyzn kompletnie hetero sie zabawia z pania, to trudno to trojkatem nazwac, bo jednego boku po prostu brakuje
pani_minister pisze:Toż ja właśnie o tym pisałam, że to żaden trójkąt jest

no tak trójkątem to się nazywa w przenośni i jest to zwykła metafora jak wiele innych, fachowo nazywa to się triolizmem.
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
blejd007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 23 sie 2006, 12:31
Skąd: Z Netu
Płeć:

Postautor: blejd007 » 28 sie 2006, 09:47

Bender pisze:blejd007, czy tobie sie aby nie znudzila zonka ? 10 lat jestes z nia - na razie tylko z nia rozmawiasz


Nie kobieta mi się nie znudziła, żenimy się w przyszłym roku i to nie z przymusu życie seksualne układa się bardzo dobrze (nie ma na razie rutyny i nudy), dogadujemy się dobrze, z resztą tylko z nią rozmawiam, a jak się dalej ułoży zobaczymy. A co do wieku to mamy chyba tyle samo lat.
kamcougar
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 20 sty 2007, 21:57
Skąd: woodbridge
Płeć:

trojkaty co o tym myslicie?

Postautor: kamcougar » 20 sty 2007, 22:04

Witam was!
Ostatnio z zona po dlugich namyslach zdecydowalismy sie sprobowaqc sexu w wiekszym gronie i bylo niesamowicie!!!!!
Powiedzcie czy mieliscie tego typu doswiadczenia i jak je oceniacie
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 20 sty 2007, 22:05

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Ewka:-(
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 28 sie 2005, 11:31
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: Ewka:-( » 23 sty 2007, 18:16

Seks to nie tylko czynność fizyczna czy zaspokojenie potrzeb to głównie emocjonalne zblizenie się do partnera,sposób wyrażania uczuć (jakże bardzo przyjemny :D ).Dlatego też nie wyobrażam sobie,zeby jakiś facet do którego nic nie czuję miał ze mną kontakt tego stopnia.A juz sam widok partnera,który kocha się z jakąś panieną, pieści ją,doznaje przy niej rozkoszy ... o NIE ! Seks (prawie) w każdym miejscu i kazdej porze,ale tylko z jednym partnerem :).
I LoVe YoU...
Awatar użytkownika
jaguar166
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 22 lis 2006, 19:03
Skąd: Warszawa
Płeć:

Re: Seks grupowo

Postautor: jaguar166 » 23 sty 2007, 18:58

Oj nie chciałabym brac udziału w seksie grupowym. Nie zniosłabym widoku jak jakaś panna piesci mojego chłopaka albo na odwót... W każdym razie nie zgodziłabym się.
Carpe Diem
aniooolka
Bywalec
Bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 06 cze 2006, 15:52
Skąd: Sandomierz
Płeć:

Postautor: aniooolka » 23 sty 2007, 19:36

DLa mnie cos takiego jak sex grupowy to nie isnieje-nie potrawie sobie nawet tego wyobrazić żęby miało miejsce cos takiegow moim udanym związku....
Innym osobom w moim związku mówie STOP!! <fuckoff>
<lol>
Awatar użytkownika
vilmon1980
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: vilmon1980 » 24 sty 2007, 09:38

a mi by nie przeszkadzał widok mojej dziewczyny kochającej się z inną kobietą (lub nawet z kilkoma kobietami) wręcz przeciwnie :> Co nie znaczy, że sam bym się przyłączył, bo wolę jednak koncentrować się na dawaniu przyjemności jednej osobie :)
Ale żeby miała to robić z innym kolesiem to sobie wypraszam :P <zalamka>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 24 sty 2007, 10:15

vilmon1980 pisze:a mi by nie przeszkadzał widok mojej dziewczyny kochającej się z inną kobietą (lub nawet z kilkoma kobietami) wręcz przeciwnie

Jakoś mnie to specjalnie nie dziwi. :P Wszystkich facetów (może prawie) kręci taki widok. Może dlatego obecnie powstają filmy erotyczne, gdzie dwie kobiety się pieszczą?

Ja to tak sobie myślę, że jak grupowo, to wszyscy powinni się ze sobą zbliżyć. Nie kręcą mnie kobiety, a widok całujących się facetów napawa mnie obrzydzeniem. I w ogóle wielokąty mnie nie interesują.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
iluzjonista
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 61
Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: iluzjonista » 24 sty 2007, 15:52

Typowy seks grupowy, z wymiana partnerów wg mnie w STAŁYM związku odpada.

Ale np. podoba mi się seks w 2 pary, pod warunkiem ze kazdy sie zajmuje tylko swoja pratnerką/partnerem.
Miałem swojego czasu takie doswiadczenia ze kochaliśmy sie w dwie pary w jednym pokoju - bardzo, ale to BARDZO mi sie to podobało. chociaż fakt, ze wtedy wszyscy bylo dośc mocno wypici ;)

Ale marzy mi się taki seks w kilka osób bez wymiany partnerów :)

W kwestii marzen i fantazji to marzy mi ise aby dwie kobiety piesciły mnie oralnie: najlepiiej moja Kobieta i jej przyjaciółka. Ale to tylko fantazje....
anikasO
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 06 cze 2006, 11:36
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: anikasO » 24 sty 2007, 16:14

Ja natomiast wszelakim trójkątom mówię NIE.
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 25 sty 2007, 00:27

Tak jak pieszczoty oralne kiedyś, tak teraz seks grupowy nie wzbudza we mnie ani niechęci, ani szczególnego zainteresowania. Bo tego nie próbowałam. Nie mam też ochoty i potrzeby. Na razie chcę mieć Promyczka tylko dla siebie, bo wiem, że przede mną jeszcze dużo nauki jego ciała, upodobań i reakcji, by dać mu jak największą rozkosz. Poza tym, seks nadal jest dla mnie nowym i świeżym doświadczeniem, jeszcze wieeelu rzeczy nie próbowaliśmy, więc dużo czasu upłynie, zanim będzie mowa o chęci sprawienia sobie 3 osoby w łóżku. Myślę, że to odbędzie się tak, jak w przypadku serwowana mu loda – byłam niesamowicie zakochana i chciałam to w jakiś sposób wyrazić, a że nie współżyliśmy jeszcze ze sobą, po prostu okazałam to, zajmując się nim ustami. Z tą różnicą, że przed trójkącikiem porozmawiamy i spytam czy się na to zgadza. ;)
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
vilmon1980
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: vilmon1980 » 25 sty 2007, 11:09

iluzjonista pisze:Typowy seks grupowy, z wymiana partnerów wg mnie w STAŁYM związku odpada.

Ale np. podoba mi się seks w 2 pary, pod warunkiem ze kazdy sie zajmuje tylko swoja pratnerką/partnerem.
Miałem swojego czasu takie doswiadczenia ze kochaliśmy sie w dwie pary w jednym pokoju - bardzo, ale to BARDZO mi sie to podobało. chociaż fakt, ze wtedy wszyscy bylo dośc mocno wypici ;)

O! też mi się coś takiego marzy :) To może być fajne doświadczenie kochać się ze swoją kobietą jednocześnie widząć i/lub słysząc obok drugą parkę, która również przeżywa rozkosz :>
Ale na razie nie ma widoków na spęłnienie tej fantazji.
Awatar użytkownika
iluzjonista
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 61
Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: iluzjonista » 25 sty 2007, 11:25

vilmon1980 pisze:
iluzjonista pisze:Typowy seks grupowy, z wymiana partnerów wg mnie w STAŁYM związku odpada.

Ale np. podoba mi się seks w 2 pary, pod warunkiem ze kazdy sie zajmuje tylko swoja pratnerką/partnerem.
Miałem swojego czasu takie doswiadczenia ze kochaliśmy sie w dwie pary w jednym pokoju - bardzo, ale to BARDZO mi sie to podobało. chociaż fakt, ze wtedy wszyscy bylo dośc mocno wypici ;)

O! też mi się coś takiego marzy :) To może być fajne doświadczenie kochać się ze swoją kobietą jednocześnie widząć i/lub słysząc obok drugą parkę, która również przeżywa rozkosz :>
Ale na razie nie ma widoków na spęłnienie tej fantazji.


hehe - u mnie podobnie. narazie nie ma szans na powtorne spelnienie takich marzen.
Kiedys - za czasow studenckich, bylo łatwiej. kochalismy sie gdziekowliek , niewazne ze obok ktos inny tez to robil.
A teraz to juz nie to samo....

hehe - nawiasem mowiac - mieszkam niedaleko Ciebie, wiec moze kiedys razem orzyczywistnimy nasze marzenia ;)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ariel i 436 gości