agnieszka.com.pl • Problem
Strona 1 z 2

Problem

: 05 maja 2005, 18:36
autor: oNa_oN
Cześć!! Witamy wszystkich!! Założyliśmy sobie tu wspólne konto i bedziemy razem z niego korzystać. Ona_oN czyli Ola i Marcin.
Teraz pisze marcin <jol>
Mam taki problem że moje kochanie nie chce sie kochać nago mimo że jesteśmy już razem 4 miesiące... Pod słowem "nago" rozumie że zawsze musi mieć bluzke lub przynajmniej stanik... Czy ktoś z Was ma też tak albo miał?? Pozdrawiam!! <bicz1>

: 05 maja 2005, 18:57
autor: John Rico
a dlaczego nie moze ? rozmawialiscie o tym ?
Jesli sie wstydzi to troche dziwne, ale musi to przełamac ... to nie boli a faceta tylko podnieca :)

: 05 maja 2005, 19:03
autor: oNa_oN
No to powiedz jak mam z nią o tym porozmawiać?? Powie że nie chce nago i tyle bo sie głupio czuje i nie lubi jak się ją dotyka po piersiach a co dopiero gdybym chciał je popieścić albo dać buzi.. Ona też tu czyta wiec może wam sie uda ją jakoś przekonać??!! Może też ktoś tak ma??

: 05 maja 2005, 19:07
autor: sophie
Według mnie to kompleksy odnośnie biustu. Nie ma innej rady jak powoli ją przekonywać, pokazywać, że tobie się jej biust jak najbardziej podoba...

: 05 maja 2005, 19:15
autor: John Rico
Nie lubi jak ją dotykasz po piersiach? To chyba troche dziwne ! Przed uprawianiem sexu nie zabawialiscie sie? Wczesniej tez nie pozwalała na dotykanie biustu?


sophie pisze:Według mnie to kompleksy odnośnie biustu


Racja! Trzeba z nia pogadac o tym ! Moze niewystarczająco dałes jej do zrozumienia jak uwielbiasz jej piersi ^^

: 05 maja 2005, 19:33
autor: Andrew
A ja mysle , ze powinni scie sie przestac wygłupiac , nie wierze w taki problem , to czysta sciema !! dzieci sexu uprawiac nie powinni !to tak na koniec <aniolek2>
a i jeszcze ciesz sie, <brawo1> ze majtki zdjeła ! <banan>

: 05 maja 2005, 19:34
autor: nata
dokładnie - kompleksy związane z jeszcze młodym wiekiem

: 05 maja 2005, 19:49
autor: dominikana
ja zaprotestuje...jestem bardzo odwazną osobką..raczej mało mnie w zyciu stresuje,ale w łóżku to ja jestem jak wstydliwy aniołek...fakt\, że na pewno wiaze sie to z tym ze wstydze sie swojego ciała itd., oczywiście jestem w czasie sexu rozebrana ale nie lubie jak mnie partner dotyka po biuście...w ogóle mnie to nie kreci i to nie chodzi tylko o obecnego...zawsze tak miałam...pozwalam mu na to bo wiem ze on to lubi ale dla mnie to tak jakby trzymał mnie za ręke...zero emocji

a co do teamtu głównego to powinniście ze sobą rozmawiac bo to wasz zwiazek i jeśli sami sobie nie poradzicie to nikt z nas wam tu dużo nie pomoze

: 05 maja 2005, 20:02
autor: Andrew
EEEEEEeeeeeee!!! to bardzo nie dobrze , mnie trzymanie za rekę moją Myszke ...bardzo kreci !! <aniolek2> powaznie !i tak jest chyba u wielu , inaczej by sie przeca za rece nie trzymali !

: 05 maja 2005, 20:33
autor: oNa_oN
nata pisze:dokładnie - kompleksy związane z jeszcze młodym wiekiem


No wiesz mamy tyle samo lat co Ty...

DOMINIKANA moje kochanie dziękuje Ci za wsparcie bo myślała że jest jakaś inna. :*

A co do tematu to nie ma tak że w ogóle nie moge ale zdaża sie to rzadko i na chwile tylko...

A co do zabawiania się to robimy to zawsze <bicz1>

: 05 maja 2005, 21:03
autor: lollirot
to ja dziekuje ja takie "zawsze" w ubraniu <boje_sie>

: 05 maja 2005, 21:32
autor: Hyhy
przeciez to chore :D

Ale rozumiem wasza obsesje... moje male nie lubi lazi kolo mnie bez skarpetek a mnie to zajebiscie kreci :) ale nie zgadzam sie zeby ta bylo zawsze, co to to nie :D

: 05 maja 2005, 21:35
autor: ksiezycowka
Kompelksy myślę, które musicie razem przełamać. :)

: 05 maja 2005, 22:20
autor: sabinka
przede wszystkim musisz jej milion razy powtarzac jak bardzo Ci sie jej biust podoba :)

: 05 maja 2005, 22:27
autor: John Rico
ja tak robilem i teraz lata nago po pokoju :D oplaca sie hyhyhyh :P

: 05 maja 2005, 22:41
autor: oNa_oN
Wiem że to jest kompleks... powtarzam jej ciągle że bardzo mi sie podobają jej piersi (bo tak faktycznie jest) ale ona sie nie umie przełamać jakoś bo jej po prostu głupio gdy jest nago więc ja nie nalegam zabardzo mimo że mi sie to nie podoba bo to psuje cały nastrój i poprosu wole jak już ma ten stanik lub bluzke niż ma to zepsuć całą atmosfere.... Myśle że jej z czasem przejdzie a temat założyłem bo byłem ciekaw czy ktoś jeszcze tak ma lub miał...

jAk tO bEdZiEsZ cZYtAć tO pAMiEtAj żE CiE kOChAM kOtQ <calus> :*

: 05 maja 2005, 22:49
autor: ksiezycowka
A ja myślę, że trzeba się przemóc a nie liczyć, ze się zmieni kiedyś.

: 05 maja 2005, 23:09
autor: mariusz
Wydaje mi sie conajmniej dziwne to ze macie wspolne konto na tym forum a nie umiecie z soba porozmawiac na tak wazny w waszym mniemaniu temat. <pijak>

: 05 maja 2005, 23:14
autor: lollirot
mi sie wydaje dziwne wspolzycia at all jesli ona wstydzi Ci sie nago pokazac. dla kochajacych sie ludzi seks to naprawde wazna sfera, sfera najglebszej intymnosci - totalnie do mnie nie dociera jak dla was moze takowa stanowic, jesli dziewczyna wstydzi sie przy Tobie rozebrac nawet O____o

: 05 maja 2005, 23:16
autor: oNa_oN
hMMmMMmMMMmMMM ja znowu jestem zdania że "nic na siłe"... Moje kochanie tu zagląda i czyta więc może to co piszecie pomoże jej się przełamać chodz pierwszy post Andrew-a nie był zbyt miły, a co dopiero pomagający w przełamaniu sie... żarty żartami ale to nie ściema tylko poważna sprawa wiec na przyszłośc miałbym do Ciebie prośbę- jeżeli nie umiesz pomóc albo nie masz na to ochoty to nie pisz głupot w moich tematach. Czekam dalej na "normalne" odpowiedzi ;P

: 05 maja 2005, 23:17
autor: mariusz
Moze po prostu dzieci zaczeły bawić sie w dorosłych <banan>

: 05 maja 2005, 23:22
autor: lollirot
moze. chyba troche pomylili kolejnosc. najpierw nalezy sie ze soba, ze swoimi cialami i swoja seksualnoscia oswoic na tyle, zeby wyzbyc sie wstydu, a potem sie decydowac na seks.

probuje i nie jestem w stanie was zrozumiec, doprawdy O.o

EDIT

oNa_oN pisze: Moje kochanie tu zagląda i czyta więc może to co piszecie pomoże jej się przełamać

ja Cie naprawde nie chce obrazic, ale to co piszesz jest tak gowniarskie, ze az poraza. niezaleznie od tego co tu napiszemy to karygodne jest, zebysmy to MY mieli przekonywa TWOJA dziewczyne zeby Ci pokazala cycki. pomysl jak czlowiek w miare dojrzaly i gotowy na takie oddanie sie, bo na razie jakkolwiek bys nie zapewnial, to jestem przekonana, ze zdecydowaliscie sie o wiele za wczesnie i ze totalnie nie jestescie gotowi.

przepraszam, ze tak ostro, ale rece i biut opada jak cos takiego czytam.

: 05 maja 2005, 23:36
autor: Mysiorek
lollirot pisze:jestem przekonana, ze zdecydowaliscie sie o wiele za wczesnie i ze totalnie nie jestescie gotowi.

Nie ONI tylko ONA. On pokazuje cycki, ona nie.

A w co się zabawiacie, jeśli piersi odpadają? I macie po 20 lat?

: 05 maja 2005, 23:40
autor: sophie
Ja bym się chyba upiekła mając bluzkę podczas seksu, a zwłaszcza na jeźdzca :)

Zgadzam się poza tym w zupełności z lollirot, zarówno odnośnie tego, że chyba pomylili kolejnośc jak tego odnośnie bycia gówniarzem (że jej się niby ma poprawić, bo czyta forum)

Litości ludzie... :565:


Edit: Choć z drugiej strony w biustonoszu lub bluzce nie latałby mi tak biust :P
Ale nie, mimo wszystko za gorąco :D

: 05 maja 2005, 23:47
autor: oNa_oN
hmmm a więc to nie jest do konca tak jak opisał to oN ale ...
a wiec on sie tez całkiem nie rozbiera bo uwaza ze skoro ja nie chce to on tez nie bedzie ...
i teraz to nas juz pewnie wszyscy wysmiejecie no ale co tam od czego jest forum <granat>

: 05 maja 2005, 23:51
autor: Mysiorek
oNa_oN pisze:hmmm

No ale robicie sobie jakieś bara-bara czy tylko gadacie? No sorki, ze tak pytam, ale czuję, że się zmuszasz do sexu, bo nie rozumiem sexu w polarze.
Wytłumacz to, proszę.

: 05 maja 2005, 23:54
autor: oNa_oN
Mysiorek pisze:A w co się zabawiacie, jeśli piersi odpadają?


wiesz jest wiele opcji i nie koniecznie są piersi potrzebne do zabaw ...

i nie zawsze jest tak ze jestem w ciuchach ale po prostu głupio sie czuje bez np bluzki
i bardzo czesto jest tak ze jak sie kochamy to rodzice są za scianą wiec jesli ktos wejdzie do pokoju to przynajmniej nie podpada jak jesteśmy w bluzkach :)

: 05 maja 2005, 23:54
autor: sophie
oNa_oN pisze:a wiec on sie tez całkiem nie rozbiera bo uwaza ze skoro ja nie chce to on tez nie bedzie ...


Znam dobrze tą metodę - ty czegoś nie chcesz zrobic, to ja też nie będę. Mój facet tak czasem robił, ale nie odnośnie seksu.
oN chce cię w ten sposób po prostu przekonać, że seks w ciuchach nie ma sensu.

: 06 maja 2005, 00:13
autor: oNa_oN
Mysiorek pisze:No ale robicie sobie jakieś bara-bara czy tylko gadacie? No sorki, ze tak pytam, ale czuję, że się zmuszasz do sexu, bo nie rozumiem sexu w polarze.
Wytłumacz to, proszę.


nie zmuszam sie do seksu :) i to nie jest seks w polarze tylko ewentualnie w bluzce ...


sophie pisze:seks w ciuchach nie ma sensu.


wiem ze nie ma sensu ale nie ma zbytnio warunków zeby było inaczej :(

: 06 maja 2005, 00:18
autor: sophie
Przecież masa ludzi, chociażby z forum, seksi się mając rodziców za ścianą. I jakoś nikt nie robi z tego aż takiego halo. Zawsze można się przykryć kołdrą. Poza tym, nie jesteście już małymi dziećmi, rodzice nie powinni się was czepiać.