Nie umiem zaspokoic faceta?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Nie umiem zaspokoic faceta?

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 11:30

Ostatnio doszlo do powaznej wymiany zdan miedzy mna a moim facetem. Myslal ze nie akcetuje w pelni jego ciala,bo mimo ze on obdarzal mnie kilkakrotnie oralnymi pieszczotami ja ich nie odwzajemnilam.Sama nie wiem czemu tak sie stalo, ale wydaje mi sie ze wynikalo to ze tego ze ponad dwa lata nie mialam ustnego styku z penisem mezczyzny. No ale wytlumaczylam mu ze akceptuje go calego i jesli tylko bedzie okazja to mu to pokaze.
No i wczoraj. Zrobilismy sobie wieczorek we dwoje. Bardzo romantyczny. Muzyka, ogromny szampan i wspaniala atmosfera.Wypilismy caly szampan.Chcialam zrobic mu niespodzianke. Zawiazalam mu rece i dalam przepaske na oczy. Byl zachwycony. Zaczelam piescic cale jego cialo. Bawilam sie z nim, podniecenie roslo i dopiero na koncu wzielam sie za penisa. Piescilam go na wszelakie sposoby, nie zapominajac o jadrach. Wlozylam w to cala milosc jaka go darze. Trwalo to moze z 15- 20 minut. I nie widzialam zadnej reakcji na jego twarzy czy mimice ciala. W koncu powiedzial zebym go rozwiazala i kochalismy sie. Bylam tak przybita ze praktycznie rozplakalam sie. On strasznie na siebie wkorzony myslal ze placze bo bylam pod presja i zmusil mnie do tego swoimi wyrzutami. Powiedzialam ze nie chodzi o to.Ze czuje sie jakbym nie umiala go zaspokoic, ze tak sie staralam, chcialam zeby mu bylo dobrze a nie widzialam najmniejszej rakcji z jego strony nie mowiac juz o wytrysku. On mnie przekonywal ze to nie moja wina, ze bylo mu przyjemnie, i moze to wina ze byl zwiazny i mnie nie widzial albo alkoholu. Ale zadna w tym moja wina. I powiedzial ze nie bedzie juz wracal do tego tematu ani niczego oczekiwal. Jestem w strasznym humorze. Czuje sie beznadziejna kochanka i nie chce mi sie wierzyc ze to nie moja wina. Czy to na prawde moze byc nie moja wina ??
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 01 maja 2005, 12:14

to nie jest twoja wina. po calym szampanie moglo tak byc :) moze mial jakies obawy bedac zwiazanym i nic nie widzac tak po prostu mogl sie czuc w sumie nie wiem jak to nazwac cos w rodzaju wykorzystania(wez to w cudzyslow:> ) Natomiast nie wiem czemu nie chce o tym pogadac?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 12:17

Nie ze nie chce o tym pogadac. Gadalismy o tym. Powiedzial ze to nie moja wina na 100%. Ze jego. Ale nie wie czemu. Moze przez alkohol a moze przez te zwiazanie. ale sprawialo mu to(niby) przyjemnosc.
Szampana mniej niz pol litra wypil wiec nie wiem czy to taki wplyw moze miec :/
Awatar użytkownika
misylwia
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 25 lis 2004, 00:32
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: misylwia » 01 maja 2005, 12:19

oczywiście, że nie mósi to bys Twoja wina, i na pewno nie jest :)
<glaszcze2>
na pewno było to dla niego zaskoczenie,
pozatym facet jest wzrokowcem i wielkim wabikiem jest widok tego jak to robisz,
widok Twoich reakcji na to co robisz,
i całej gamy uczuc na Twojej twarzy.
moze pomyslał że robisz to dla niego ale nie zabardzo Ci sie podoba... "niewiem"
moze alkochol - on zwieksza checi ale ciało osłabia(gorzej stoi)
sylwia
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 01 maja 2005, 12:27

sorki Jasmine zgodze się z misylwia,faceci to wzrokowcy.I tak przyszło mi na myśl czytając twojego posta że związałas mu oczy żeby on nie widział tego jak ty to robisz.Zresztą nie każdej kobiecie odpowiada taka forma pieszczot,jest wiele innych"metod" zaspokojenia faceta i wcale nie musi to byc lodzik.On Ciebie tez powinien zrozumieć...
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Awatar użytkownika
saint
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 325
Rejestracja: 28 lut 2004, 17:02
Skąd: daleka
Płeć:

Postautor: saint » 01 maja 2005, 12:51

na pewno nie jest to twoja wina Mysle ze sytulacja mogla wyniknac z 2 powodow Albo to wina alkocholu Albo po prostu mial wyrzuty ze wczesniej na ten temat wynikla wymiana zdan A co do tego ze jestesmy wzrokowcami to owszem ale przyczyny nie upatrywal bym wlasnie w tym Poza tym jesli piescilas go pierwszy raz to tez moze byc przyczyna braku reakcji u niego Najprosciej mowiac wymiana zdan na ten temat wczesniej i pierwszy raz takie pieszczoty z twojej strony beda przyczyna tego Takie jest moje zdanie
Zreszta drugim razem przekonasz sie ze to nie byla twoja wina :)
Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci !!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 01 maja 2005, 14:16

a prawda lezy tak troszke po srodku i nie jest to twoja wina
nie rozpaczaj tak Jaśminko - przeciez sama napisalas ze NIE MASZ DOSWIADCZENIA w tym temacie jeszcze - z tym sie nikt nie urodzil - jak potrenujesz to sama dojdziesz jak to robic najlepiej
musisz z nim tez porozmawiac co mu sie podobalo bardzoej a co mniej

moze bylas zbyt delikatna ? faceci jednak zeby szybko dojsc to potrzebuja stymulacji ktora opiera sie na szybkich i raczej mocnych pieszczotach (zreszta kobiety tez ;)
moze powinnas sobie pomoc reka ?
zrobienie facetowi dobrze samymi ustami to nie jest latwa ani lekka praca

no i zamiast cieszyc sie chwla to zaczelaqs rozpaczac niewiadomo nad czym
jemu to tez skwasilo humor - bo nikt nie lubi robic przykrosci swojemu partenrowi a pewnie gdzies tam gleboko w nim drzemi mysl ze on sam sie nie sprawdzil bo ty sie staralas a on dal ciala

ja to w ogóle nie rozumiem skad przekonanie ze faceci MUSZA miec wytrysk (orgazm)
wy kobiety nie macie za kazdym razem i swiat sie nie zawalil od tego

PS - ja i bez szampana trudno dochodze - poniewaz nie chce frustrowac dziewczyny wiec jakos tak mi sie ostatnio ukladalo ze temat jakos przemykal bokami (calowanie , ja pieszcze ja, seksik , calowanie = efekt 3:0 dla niej - niech Bog wynagrozi wynalazce prezerwatyw - nie musze sie dzieki nim tlumaczc tylko dyskretmie ja chowam zeby nie bylo wiodac ze jest pusta :D
dla mnie sex oralny choc przyjeny - jest za delikatny po prostu - i nei dojde za chinska republike ludowa
reka to co innego - jednak malo ktora kobieta potrafi obslugiwac odpowiednio faceta reka - a to za delikatnie (palcami jakby z lukru byl) albo szarpie (po co kupowac instrukcje przedluzania penisa z internetu - kilka sesji z taka kobieta i efekt murowany :D)
wiec efekt jest taki ze najczesciej daje sie troche kobiecie pobawic - niech sie tam powyzywa reka jezykiem czy zabkami ale to jak runda bokserska - 60sek i gong wycofanie do naroznikow i nastepna runda gdzie to ja przypuszaczam atak :P

mozliwe ze to nie jest normalna sytuacja
pewnie jakas terapia by pomogla tylko po co ? do tryskania przy oralu ?
niektorzy nie maja orala wcale, inni nie maja seksu wcale

Jaśminko trening czyni mistrza - nie przejmuj sie , tylko ssij mocno, liz dlugo i wkladaj gleboko - a przedewszystkim czesto :D
ani sie obejrzysz a efekty beda <banan>
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 14:41

Bender pisze:nie rozpaczaj tak Jaśminko - przeciez sama napisalas ze NIE MASZ DOSWIADCZENIA w tym temacie jeszcze - z tym sie nikt nie urodzil - jak potrenujesz to sama dojdziesz jak to robic najlepiej

Nie mam doswiadczenia, ale chlopak z ktorym 2 lata temu czesto uprawialam seks oralny dochodzil w gora 2 minuty. No tak kazdy jest inny, ale spedzajac 20 minut na prawde zaczelam sie niepokoic ze cos nie tak :/

Bender pisze:moze bylas zbyt delikatna ? faceci jednak zeby szybko dojsc to potrzebuja stymulacji ktora opiera sie na szybkich i raczej mocnych pieszczotach (zreszta kobiety tez :)
moze powinnas sobie pomoc reka ?

Pomagalam sobie reka. Delikatna bylam ale nie zbyt. Przeciez nie chcialam zeby go bolalo.

Bender pisze:no i zamiast cieszyc sie chwla to zaczelaqs rozpaczac niewiadomo nad czym
jemu to tez skwasilo humor - bo nikt nie lubi robic przykrosci swojemu partenrowi a pewnie gdzies tam gleboko w nim drzemi mysl ze on sam sie nie sprawdzil bo ty sie staralas a on dal ciala

Masz 100% racji. On mysli ze sie nie sprawdzil. Ja znowu mysle ze to ja sie nie sprawdzilam. Dzisiaj jeszcze rozmawialismy no i powiedzial ze to glownie wina tego ze mnie nie widzi. Ze jest wzrokowcem i dla niego 100 razy bardziej pociagajace jest to zeby mnie widziec jak to robie no i alkohol tez troche zawinil. Mam nadzieje ze mam racje.
Bender ja mam taka obawe ze mozna krzywde zrobic jak sie za mocno robi a Ty mi tu ze delikatnie to w ogole nie to. Wolisz tak calkiem ostro :)?
Awatar użytkownika
CerroTorre
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:50
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: CerroTorre » 01 maja 2005, 14:48

Po prostu zrobić loda dobrze to zajebiście trudna rzecz. Moja dziewczyna dopiero ostatnio dochodzi do wprawy (a duużo trenujemy :D ) a i tak dłuuugo jej schodzi i nie zawsze wychodzi. Nie wiem jak to wyjaśnić dobrze, ale w moim przypadku muszę się w 100% skupić na tym co mi robi i myśleć wyłącznie o płynących z penisa bodźcach (moim zdaniem dziewczyny mają podobnie jak próbują dojść do orgazmu) i czasem się udaje, czasem nie...

Niepotrzebnie się stresujesz. Za pierwszym razem nie wyszło i się popłakałaś? Facet dopiero musiał się zestresować tym. Jakby moja dziewczyna zaczęła płakać podczas/po kochaniu się to chyba zacząłbym się bać seksu.

Myślę że zdecydowana większość kobiet nie jest w stanie za pierwszym razem doprowadzić faceta oralnie... A jeśli już to przeważnie pewnie dlatego że tamtemu facetowi wystarczyło byle dotknięcie i już skończył ;).

A nawet jeśli ci nie będzie wychodziło zawsze to co? Czy to takie ważne? Jest przyjemne, ale bez przesady. Bez tego na pewno mógłbym żyć...
Awatar użytkownika
sabinka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 25 sty 2005, 23:18
Skąd: gdynia
Płeć:

Postautor: sabinka » 01 maja 2005, 15:04

CerroTorre pisze:Niepotrzebnie się stresujesz. Za pierwszym razem nie wyszło i się popłakałaś? Facet dopiero musiał się zestresować tym. Jakby moja dziewczyna zaczęła płakać podczas/po kochaniu się to chyba zacząłbym się bać seksu.



ojjj qrcze :D ja tez sie ostatnio poplakalam ale z innego powodu ;)
pogadalismy sobie z facetem i mam nadzieje ze sie nie boi seksu :P:P:P



Yasmine - ja moge tylko powtorzyc to, co juz zostalo napisane kilka razy, czyli ze po alkoholu jest naprawde o wieeele gorzej...... ja nawet lubie sie kochac po alkoholu bo jest o wiele dluzej ;)
ja kiedys chcialam chlopaka 2 razy pod rzad doprowadzic do orgazmu i za nic w swiecie sama buzka ten drugi raz mi sie nie udalo :P tez bylo mi smutno ale juz wiem ze za drugim razem to on potrzebuje "reki i tylko reki" - bo sie nie uda ;)

i jeszcze co do jego orgazmu - moze tak jak Ty, nie zawsze go musi miec? :) w koncu..... moze nie tylko my mamy z nim klopoty ;) (przy okazji, gdybys cos nowego wiedziala na ten temat z ktorym obie mamy klopoty albo gdyby cos sie zmienilo to pisz do mnie ;) )


pozdrawiam, i nie przejmuj sie ! :)
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 01 maja 2005, 15:10

CerroTorre pisze:Myślę że zdecydowana większość kobiet nie jest w stanie za pierwszym razem doprowadzić faceta oralnie... A jeśli już to przeważnie pewnie dlatego że tamtemu facetowi wystarczyło byle dotknięcie i już skończył


Mimo iż ja osobiście jakoś nigdy nie miałam z tym problemów, przyznac muszę, że to rzeczywiście kwestia praktyki jest...

Jaśminko, przeciez Ty pierwszy raz sprawiałaś- akurat Jemu- przyjemność oralnie. Nie wyszło? Zdarza się i na Boga nie zniechęcaj się!
Gro kobiet znam, co nigdy do buzi nie wezmą, bo to fe... albo groźnie wygląda ;) A Ty? Popatrz: nie dość, że wzięłaś, to jeszcze zadatki na wspaniałą kochankę masz, bo widac chęc, uczucie i staranie...
Główka do góry, a Faceta pozdrów :-)
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 15:35

Dziekuje Wam :*
Uiwlbiam to forum bo zawsze mi sie humor na nim poprawia :)

sabinka pisze:ojjj qrcze ja tez sie ostatnio poplakalam ale z innego powodu
pogadalismy sobie z facetem i mam nadzieje ze sie nie boi seksu

Moj tez sie jakos seksu nie boi, bo pozniej i tak jeszzcze sie kochalismy :)

sabinka pisze: jeszcze co do jego orgazmu - moze tak jak Ty, nie zawsze go musi miec? w koncu..... moze nie tylko my mamy z nim klopoty (przy okazji, gdybys cos nowego wiedziala na ten temat z ktorym obie mamy klopoty albo gdyby cos sie zmienilo to pisz do mnie )

Jakby cos sie zmienilo pierwsza bedziesz wiedziala :). Chociaz wiesz co ja jak sie kocham z moim to sie czuje jakbym caly czas miala orgazm, taka euforia, gdy uderza w scianke ze chyba typowego orgazmu mi nie trzeba:)


BlueEyes pisze:Jaśminko, przeciez Ty pierwszy raz sprawiałaś- akurat Jemu- przyjemność oralnie. Nie wyszło? Zdarza się i na Boga nie zniechęcaj się!
Gro kobiet znam, co nigdy do buzi nie wezmą, bo to fe... albo groźnie wygląda A Ty? Popatrz: nie dość, że wzięłaś, to jeszcze zadatki na wspaniałą kochankę masz, bo widac chęc, uczucie i staranie...
Główka do góry, a Faceta pozdrów :-)


Masz racje. zniechecac sie nie moge mimo ze troche entuzjazm mi opadl co do zadawalania go w tej sposob. Wazne jest dla niego chyba to ze go w pelni akceptuje, nie brzydze sie itp.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 01 maja 2005, 16:09

No na pocieszenie mogę powiedzieć ze przy tobie to pewnie bym wymięk po 10 minutach :D Oczywiście jak nie prędzej a sposób na zdjęcie opaski na oczy szybko by sie znalazł :D

Jesteś super kochanką. Bez dwóch zdań . :P

Aż mi sie smutno zrobiło ze ja niemam takich przywilejów jak twój chłopak.

Pozdro 8)
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 01 maja 2005, 16:13

Yasmine pisze:Masz racje. zniechecac sie nie moge mimo ze troche entuzjazm mi opadl co do zadawalania go w tej sposob. Wazne jest dla niego chyba to ze go w pelni akceptuje, nie brzydze sie itp.

Nie możesz, bo z jakiej racji. Na pewno było mu przyjemnie, a że nie skończył w ustach nic nie znaczy jeszcze :-)
Powtarzam Ci, widać, że chcesz, starasz się, z uczuciem... A skoro tak nagroda tuż tuż :)
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 01 maja 2005, 16:46

maly instruktaz :D


czyli drogie panie - raczka=sinx^2 <banan>

[ Dodano: 2005-05-01, 16:50 ]
CerroTorre,
Nie wiem jak to wyjaśnić dobrze, ale w moim przypadku muszę się w 100% skupić na tym co mi robi i myśleć wyłącznie o płynących z penisa bodźcach (moim zdaniem dziewczyny mają podobnie jak próbują dojść do orgazmu) i czasem się udaje, czasem nie...


ano dobrze mowisz
i zyc bez lodzika mozna
ostatnio podwozilem ex - w samochodzie probowala sie do mnie dobierac a potem pod domem lodzika proponowala <boje_sie>
pogonilem ja <bicz2> w diably - po pierwsze 2 w nocy byla a po drugie - co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr :P
Załączniki
Image1.gif
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 01 maja 2005, 17:14

Bender :D <hyhy>
Masz chłopie wyobraźnię :)

Ale, ale Drogie Panie.. Nie zapominajcie, iz usteczka tez cuda potrafią! <aniolek2>
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 01 maja 2005, 17:34

BlueEyes pisze:Bender :D <hyhy>
Masz chłopie wyobraźnię :)


a to dzieki studiom :)
opisywalo sie rozne zjawiska fizyczne
promotor powiedzial - temat pracy licencjackiej moze byc dowolny - pod warunkeim ze bedzie to symulacja ;)

to to sie symulowalo - gre na gieldzie, nasielenie ruchu drogowego, przenikalnosc promieniowania przez materialy, zalamanie promienie swietlnych (raytracing), czy jakie naprezenia w mostach podczas przejazdu pociagu
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 01 maja 2005, 17:48

Jesteś bogiem !
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 18:16

Chodzac sobie po necie trafilam na jakas encyklopedie wiedzy oralnej
http://www.kobietaintymna.atupartner.pl ... ralny.html
no i padalo pytanie:
"A co jeśli nie uda mi się oralnie doprowadzić go do orgazmu?
Nie martw się, około 1/4 mężczyzn nie jest w stanie szczytować w trakcie pieszczot oralnych. Tak są skonstruowani; niezależnie od tego, jak bardzo będziesz się starać, bodźce płynące z seksu oralnego są dla nich niewystarczające, a miłość francuska jest w przypadku tych facetów wstępem do stosunku."
Jakos duzo....1/4... <boje_sie>
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 01 maja 2005, 18:20

Yasmine pisze:francuska jest w przypadku tych facetów wstępem do stosunku

To i tak in plus. Bo jeżeli pragniesz go doprowadzić do orgazmu oralnie to możesz spróbować. Krutko po stosunku....
Najlepiej pogadać z nim tak jak z nami :D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 01 maja 2005, 18:32

Yasmine nie masz się czym przejmować
ja jak robiłam mojemu obecnemu facetowi loda po raz pierwszy to też, mimo że doświadczony nie doszedł, chociaż robiłam to z przerwami przez ok 40 minut!
po pierwsze - stres związany z nowym doznaniem z nową partnerką
po drugie - facet chce wtedy pokazać, że może długo wytrzymać, a potem w miarę powstrzymywania się, trudniej mu już dojść

zobaczysz że następnym razem Twoj facet szybko skończy ;)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 01 maja 2005, 19:32

JEstem jego pierwsza partnerka. Ale ze nowe doznanie to pewnie tez jakis wplyw.

nata pisze:zobaczysz że następnym razem Twoj facet szybko skończy

Mam nadzieje :).

[ Dodano: 2005-05-03, 16:06 ]
Ta w ogole zaciekawilo mnie to ze 1/4 facetow do orgazmu w czasie pieszczot oralnych nie dochodzi w ogole, obojetnie jakby nie byly dobrze robione bo to po prostu za delikatna forma pieszczot i tylko wstep do stosunku. wiec mam pytanie panie i panowie. Czy zawse po lodziku dochodzicie/czy was mezczyzna zawsze szczytuje Jesli tak to ile zajelo panowie waszym partnerka dojscie do wprawy??
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 04 maja 2005, 20:39

nata pisze: z przerwami przez ok 40 minut!

z tego co pamietam to moon tez sie tak z 40 minut meczyla... :/
Yasmine, zamiast sie martwic sprobuj jeszcze raz i jeszcze i jeszcze... :diabel2:
ten jest po prostu mniej wrazliwy i musisz sie nauczyc jak go pobudzac i co najbardziej lubi
najlepiej niech ci czasami podpowie czy mocniej czy slabiej albo powie jak lubi :P
a ode mnie maly poradnik: http://www.ptr.org.pl/articles.php?id=49
powodzenia <brawo1> <brawo1> <brawo1>
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 maja 2005, 20:52

kurek pisze:z tego co pamietam to moon tez sie tak z 40 minut meczyla...

I co w koncu doprowadzila do orgazmu czy nie ??

kurek pisze:ten jest po prostu mniej wrazliwy i musisz sie nauczyc jak go pobudzac i co najbardziej lubi
najlepiej niech ci czasami podpowie czy mocniej czy slabiej albo powie jak lubi
a ode mnie maly poradnik: http://www.ptr.org.pl/articles.php?id=49
powodzenia

Dzieki za poradnik :). Juz gdzies czytalam ze jesli facet latwiej dochodzi przy mocnych i szybkich ruchach przy sexie to oral tez tak pewnie bedzie lubial. Wiec chyba nie powinnam byc az tak delikatna :)
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 04 maja 2005, 20:55

Yasmine pisze:I co w koncu doprowadzila do orgazmu czy nie ??

nie :)
tak jak pisałam za długo sie powstrzymywał i potem ciężko mu było dojść
zresztą wtedy byłam mu jeszcze trochę obca :P
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 04 maja 2005, 21:01

nata pisze:Yasmine napisał/a:
I co w koncu doprowadzila do orgazmu czy nie ??

to bylo yba do mnie...
doprowadzila ale to bylo dziwne...
polecialy ze 2 kropelki i ledwo co poczulem
jakies takie nijakie to bylo
moze przez % moze przez zmecznie nie wiem...
ale droga do tego byla cuuudowna :)
yba nigdy nie zapomne tego sylwka ;)
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...

Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...

Zamykam serce i udaje ze nie czuje...

To nie jest yba najlepsza modlitwa...

.:LZY:.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 04 maja 2005, 21:31

Ja tez za pierwszym razem z moim facetem też długo działałam i bez rezultatu. A może to było za drugim? Już nie pamiętam. W każdym bądź razie na pierwsze 5 razy ze 2 nie wyszły, a potem już poszło z górki :D

Więc uszy do góry i pamiętaj, praktyka czyni mistrza!! <banan>
A w tym wypadku mistrzynię <banan>
Bognię :D:D <banan>
Awatar użytkownika
John Rico
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 02 maja 2005, 22:33
Skąd: P-ń
Płeć:

Postautor: John Rico » 04 maja 2005, 21:36

moja rowniez sie bardzo dlugo meczyla ... nie chce tu zwalac na nią ;D ale jej wiedza na takie tematy była bardzo znikoma ... dlatego jej nie szlo ;] pocwiczyla pocwiczyla i na dzien dzisiejszy nie znam lepszego uczucia ... po prostu kocham jak mi robi dobrze :):):):)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 maja 2005, 21:42

Jak mnie tak zachecacie to az mi sie teraz chce zrobic mu dobrze!! Dajcie mi tu mojego <aniolek2>
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 04 maja 2005, 21:43

Yasmine pisze:Jak mnie tak zachecacie to az mi sie teraz chce zrobic mu dobrze!! Dajcie mi tu mojego <aniolek2>


No i tak ma być :D

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości