agnieszka.com.pl • uprawiam seks bez zabezpieczenia
Strona 1 z 1

uprawiam seks bez zabezpieczenia

: 07 sty 2005, 20:39
autor: bastek
:) witam. jestem juz przed 30- stka i mialem juz troszke partnerek. od ponad 5 lat nieuzywam prezerwatywy. i niewazne czy kobieta ma dni plodne czy nie jakos nigdy nie mialem wpadki. teraz mam od ponad 2 lat stala partnerke. chcemy sobie zrobic bobasa :562: i nic nie wychodzi. zaznacze ze prawie dziennie sie kochamy. czy takie dzienne stosunki moga powodowac oslabienie plemnikow ? acha i jeszcze jedno jak moja kobieta ma miesiaczke musze sie onanizowac bo mi jest brak sexu? czy jestem uzalezniony? a moze chory? :558:

: 07 sty 2005, 21:07
autor: Jarek
Myślę, że jesteś zdrowy. A co do problemu nie zajścia to powinniście sobie oboje zrobić badania- gdzieś przyczyna musi być.

: 07 sty 2005, 21:28
autor: foxy_lady
Dlugo staracie sie o dziecko ?

: 07 sty 2005, 21:37
autor: Student
Moze jestes bezplodny , takie przypadki tez sie zdarzaja. A co do plemnikow to jezeli czesto "spuszczasz z kija" to sa one wlasnie o wiele zywotniejsze :) A z tym seksem to mam tak samo , spokojna glowa , a jak nie ma seksu to na recznym trza pojechac :) Conajmniej jeden orgazm na dzien musi byc :564:

: 07 sty 2005, 21:47
autor: Hyhy
no wydaje mi sie ze mozesz byc bezplodby albo twoja pani ma cos nie tak i nie moze miec dziecka, nie masz co z nami dyskutowac, idzcie do lekarza i po problemie(miejmy nadzieje) albo po prostu skoncz w niej, moze nie konczysz:)

: 07 sty 2005, 22:29
autor: ksiezycowka
jak moja kobieta ma miesiaczke musze sie onanizowac bo mi jest brak sexu?
Jeśli Ci brak to to rób, jeśli nie to nie rób. Nic nie musisz.

Moim zdaniem tylko zrobienie badań może wyjaśnić czemu wam się nie udaje.

: 07 sty 2005, 23:07
autor: Lady_Jesika
no wlasnie,moze najpierw powiedz jak dlugo staracie sie o dziecko?

bo to wcale nie jest takie latwe :)
Ale mimo wszytsko zgadzam sie z moimi przedmowcami i polecam badania,lepiej wiedziec.

...jakie to niesprawiedliwe ze ludzie ktorzy nie chca miec jeszcze dzieci czesto wpadaja a ci ktorzy pragna tego musza sie naprawde dlugo i intensywnie starac...niesprawiedliwe :/

a co do Twojego onanizowania sie...nie uwazam zeby bylo z Tobą coś nie tak ;) masz po prostu duze potrzeby i wszystko jest ok :)

: 08 sty 2005, 09:29
autor: karol
Odpowiedzialem Ci na priwie ! gdybyś nie zauwazył :547: wcale nie musi byc bezpłodny ! :564:

: 08 sty 2005, 10:53
autor: mrt
No to Wam coś fajnego napiszę :)

Ciało kobiety jest odwrotnie spolaryzowane niż mężczyzny - to jest naukowo dowiedzione. Czasami przez głupi ruch można sobie odwrócić polaryzację, a jak wiadomo, wtedy jest odpychanie. Jeśli para ma taką samą polaryzacje, to nic z tego nie wyjdzie, chociaż medycznie wszystko w porządku.

Może sprawdźcie polaryzację? Nie żartuję!

: 08 sty 2005, 10:58
autor: karol
To tez jest moliwe , zapomnialem o tym , dobrze ze MRT wspomniala !!
dlatego sie mówi o niektórych ludziach ze do siebie nie pasują , i nie ma tu nikt na mysli wzgledy fizyczne , emocjonalne jak i psychiczne !

: 08 sty 2005, 11:55
autor: Raffi
Napiszcie coś więcej o tej polaryzacji, ewentualnie linka, gdzie to mozna znaleźć, bo przyznam szczerze, że słyszę o tym po raz pierwszy i jakoś to dziwne mi się wydaje.

: 08 sty 2005, 12:34
autor: Lady_Jesika
ja tez jestm zaciekawiona

: 08 sty 2005, 12:35
autor: Triniti19
Często jest tak, że gdy się nie stara o dziecko to się zachodzi w ciąże a jak już się stara to wtedy coś nie wychodzi. Próbujcie, próbujcie (wkońcu sama próba jest przyjemna) a może się uda. Do lekarza warto iść nawet dla własnego spokoju.

: 08 sty 2005, 12:55
autor: bastek
myslalem zeby pojsc do lekarza , ale jakos jeszcze poczekamy. staramy sie miec bobasa od listopada. znam takich co zrobia to pierwszy raz bez zabezpiecz. i juz wpadka. no moze ten nowy rok cos przyniesie. moze rzeczywiscie niepasujemuy do siebie. hmm. nawet o tym niechce myslec :550:

: 08 sty 2005, 13:03
autor: Lady_Jesika
oj jak od listopada to jeszcze sie tym tak nie przejmuj.Stres z pewnoscia nie sprzyja :)

Jak pisalam wczesniej,wbrew pozorom z tym wcale nie jest tak latwo,wiec radzilabym spokojnie probowac dalej.Ale jesli Cie to uspokoi to przebadajcie sie.

: 08 sty 2005, 14:40
autor: mrt
A skąd ja Wam linka wezmę? Od fizyka jądrowego się dowiedziałam. Jeśli jest bezpłodność, to guzik, bo wtedy fizycznie sie nie da zajść. Ale jeśli niepłodność, czyli tak naprawde fizycznie jest wszystko ok i nie wiadomo dlaczego się nie zachodzi, to w 90% przypadków chodzi o polaryzację. Niestety, lekarze maja to w nosie... Nie wierzą.

: 08 sty 2005, 15:39
autor: karol
Bastek @!!!!! dostałes moją wiadomosc na priv ??
co do polaryzacji , gdzies to mialem , jak znajde wrzuce linka !! :564:

: 08 sty 2005, 16:13
autor: Wiertarka
wg mnei najlepiej sie zgłosić do lekarza on rozwieje wszelkie wątpliwosci lub rozpocznie ewentulane leczenie

: 08 sty 2005, 21:04
autor: agata
oj jak od listopada to jeszcze sie tym tak nie przejmuj.Stres z pewnoscia nie sprzyja


no i tu cos baaaaaardzo waznego: nie myslcie za kazdym razem ze idziedzie ze soba do łóżka "dla zrobienia dziecka"!!!!! seks stanie sie wtedy mniej przyjemny!!!!a poza tym rzeczywiscie stres nie pomaga!!

: 08 sty 2005, 21:15
autor: lilith
Cierpliwości! A badania jeszcze nikomu nie zaszkodziły, więc jeśli chcecie mieć pewność to do lekarza ;)

link

: 09 sty 2005, 00:12
autor: gracja
Sekrety polaryzacji tutaj