kondom - powietrze

nonim · Postautor: **nonim** » 01 gru 2004, 19:11

chcialem dopisac sie do postu pt. "zakladanie prezerwatywy" piotrkaxxx, ale niestety zostal on zamkniety.
pisze o tym bo wydaje mi sie ze tego chyba jeszcze nie bylo a jak przegapilem to sorry. mysle jednak ze nikto o tym nie pisal bo moze tylko ja tak mam: ?

a wiec, podczas zakladania prezerwatywy na poczatku jest ok, ale zaraz (okolo 0.5cm) za zoladziem gdy palcami rozwijam gume to skora (wiedamo na czym) rozciaga sie i w ten sposob gumka w rezultacie zostaje nalozona tak ze jest strasznie pomarszczona razem ze skorka

. wiec uniknac tego zaraz za zoladziem biore gume i palcami nawijam ja lekko w powietrzu

, tylko ze efekt jest taki ze miedzy zoladziem a reszta penisa dostaje sie powietrze

a dokladniej od dolu czlonka.
macie dla mnie jakas ciekawa porade?

to pytanie pewnie wyda wam sie glupie i smieszne, ale coz...
pozdrawiam.

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 01 gru 2004, 19:22

Wbrew pozorom pytanie jest lepsze niż 'jak założyć kondoma', bo konkretne i wiadomo o co chodzi... to że prezes się marszczy to nic nie szkodzi. Nawet jak trochę zjedzie to można sobie poprawić, a i tak najważniejsze żeby dobrze był naciągnięty przy wejściu, bo i tak trochę się zawsze zsunie później - dlatego ważne jest żeby rozwinąć gumę do końca (oczywiście nie końca gumy tylko sprzętu

).
Ja kiedyś miałem taką akcję, że w kompletnej ciemności zaczłem zakładać prezesa nie tą stroną, zdjąłem go i nasujnąłem go jak był rozwinięty

haha musiał sobie poradzić, bo to był wtedy mój jedyny kondom

edit: a to że jest trochę powierza w środku to też tak naprawdę w niczym nie przeszkadza... chyba nikomu nie udała się sztuka, żeby założyć, bez dostępu jakiegokolwiek powietza (chyba że w warunkach laboratoryjnych albo w próżni), tzn. nie mówie tu o nadmuchaniu balona

nonim · Postautor: **nonim** » 01 gru 2004, 19:26

wszystlo bylo by ok tylko jak guma sie pomarszy to duzo szybciej sie zsuwa...

a z tej drugiej strony denerwuje mnie to powietrze, tzn ono mi nie przeszkadza, ale wtedy sa wieksze szanse ze kondom moze peknac

.
pozdrawiam ;]

natasza · Postautor: **natasza** » 01 gru 2004, 19:28

Tak Hardcore, tylko właśnie to powietrze może spowodować , że gumka pęknie, szczerze mówiąc też mnie to zawsze nurtowało i drażniło.

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 01 gru 2004, 19:32

ja się nie zetknęłem w swoim życiu, z sytuacją żeby mi kondom pękł, może ktoś z Was miał takiego pecha, ale musiały to być jakieś wady jakościowe, a nie to że ktoś miał trochę powietrza... całkowite scunięcie się też nie jest zabardzo możliwe, chyba że przy całkowitym wyjmowaniu z muszelki... trzeba przytrzymać brzegi zawsze, żeby nie zostałw środku

kiedyś miałem takiego zonka i narobiłem sobie stresu niepotrzebnie

dezerter · Postautor: **dezerter** » 01 gru 2004, 21:28

Ja też miałem zonka... I zafundowałem pigułkę mojej dziewczynie

. A tak btw. to najlepiej w ogóle się zabezpieczać pigułkami!!!:)

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 01 gru 2004, 21:54

Nie no! Najlepiej niech ona się prochów nachapie, a facet będzie miał spokój i do końca życia nie dowie się jak się gumke zakłada, jeśli na to forum nie wejdzie!Bomba!
Moje zdanie jest takie - jeśli nie wiesz jak gumkę założyć to się nie bierz za sex.

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 01 gru 2004, 22:57

kotakt z pigułkami miałem stosunkowo niedawno więc jeśli chodzi o prezesy to mogę coś ciekawego sklecić

Maverick · Postautor: **Maverick** » 02 gru 2004, 08:45

Kociak, to nie jest tak do konca. Jak zalozyc to wie kazdy (mysle) no bo sa instrukcje w srodku. Ale na tego typu pytania nie odpowiadaja... Kondomik sie marszczy jak troszke ze wzwodu ubedzie... To logiczne

A powietrze... ciezko cokolwiek powiedziec.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 02 gru 2004, 08:51

Jak zalozyc to wie kazdy (mysle) no bo sa instrukcje w srodku.

No nieekoniecznie. Świadczyc może o tym chociażby fakt, że na forum się pojawiają takie tematy.
Co do powietrza to trza się starac żeby za dużo nie było. Ale zawsze będzie choć troche więc trzeba to olać. A to, że się marszczy to norma.

Bender · Postautor: **Bender** » 02 gru 2004, 09:20

a jakie to gumy ?
takie myki zdarzyly mi sie na ponosc swietnych RFSU szwedzkich - wlasnie spadywuja i marszcza freda - jedyny plus to poakowanie - 2/3 mniejsze od durexa

unimile maja tendencje to brania powietrza - - sa chyba z detek rowerowych - ale wytrzymale - nie pekaja z powietrzem - mnie sie nei zdarzylo

durexy - opakowanie napoczyna sie ze strony zabkowanej

- inaczej zabawa na 30 min
zalozenie ponizej 5sek zadnych pecherzy powietrznych - no ale ja mam zubozone oprzyzadowanie wiec to moze dla tego

powstawanie pecherzy moze byc przyczyna zbyt malego fiutka

- uzyc ciasniejszych gumek - durex ma kilka rozmiarow

nonim · Postautor: **nonim** » 02 gru 2004, 15:23

dokladnie na takie pytanie na ulotkach z instrukcja nie odpowiadaja w przeciwnym razie nie pisalbym tutaj o tym...

jesli chodzi o ubycie ze wzwodu jak napisac maverick to, to odpada, wielkosc w czesie wzwodu jest caly czas taka sama

Student · Postautor: **Student** » 02 gru 2004, 17:24

Trzeba zlapac dwoma palcami za koncowke gumki , za ten zbiorniczek poczas nakladania i nie bedzie powietrza albo bedzie go o wiele mniej. Ja zawsze tak zakladam i nigdy nie mam tam zadnego powietrza. A co do marszczenia sie gumki to jest normalne podczas stosunku. Gumka rozwija sie bardziej i jej dlugosc jest troszke wieksza od dlugosci czlonka wiec sie marszczy. Nie widze w tym nic groznego. Aby sie nie zsuwala , a marszczyc troszke to niech sie marszczy

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 02 gru 2004, 23:32

Ale jemu chodzi o powietrze pod napletkiem ... a tego sie do konca nieda wyeliminowac ... chyba ze trafisz na gumki idealnie dopasowane do twojego ptaka :564: . Lub bedzie sie brandzlowal z jej zalozeniem przez 5 minut powolusienku rozwijajac i tuz za napletkiem co chwilke przyciskajac do kutasa ... ale czy to ma sens ? wypadkow ze gumka peka jest tak malo ze chyba niewarto az tak sie przejmowac ... peknie ... coz urodzilismy sie pod pechowa gwiazda i pora wydac pare set zloty na pigulki 72h po ...

mario · Postautor: **mario** » 03 gru 2004, 08:54

a może sprobuj inne prezesy...bo zauwazyłem,ze w Unimilach jest wszystko wporzo...jelsli chodzi o powietrze i marszczenie...a z tego co piszesz wynika mi jasno,ze masz prezesy Durex easy-on, tak??

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 03 gru 2004, 12:06

W unimilkach dla ciebie jest spoko a dlaniego w dalszym ciagu moze niebyc ;]. Proboj rozne marki ;] byle renomowane ;] i rozne ich produktuy/rozmiary a wkoncu trafisz na taki ktory bedzie bardzo dobrze na ciebie pasowal :564:

Maverick · Postautor: **Maverick** » 03 gru 2004, 14:01

Rozna marki tylko renomowane... No czyli w ciaz durexy i unimile do wyboru

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 03 gru 2004, 14:14

ja kiedyś kupiłem pierwsze lepsze w jednym ze sklepów i choć dostałem po uszach za nie, to były użyte i się nawet podobały bo miał takie kropeczki

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 04 gru 2004, 07:01

Ahehehe ;>, Niezawsze drogie (czy. unimil durex) sa lepsze od tych tanich ...
Maveric pozostaja jeszcze inne "zagraniczne" ;> ktore tez nie sa zle

PS. Trzeba napisac petycje do zadu zeby zrobili automaty z kondomami jak w niemczech ... tam tyle samo automatow z gumkami co z u nas z coca cola ;P

Andrew · Postautor: **Andrew** » 04 gru 2004, 09:00

MEZCZYZNA ..............wie jak załozyc kondoma , dzieci niech z tym poczekaja :547:

Mona · Postautor: **Mona** » 04 gru 2004, 09:13

krzys pisze:MEZCZYZNA ..............wie jak załozyc kondoma , dzieci niech z tym poczekaja :547:

Oj,Krzysiu Ty tak odrazu z grubej rury.Tutaj chłopaki się uczą,chca dobrze wypaść,a Ty im tu,że Oni nie mężczyźni.Niech się uczą,a Ty pomagaj!No?Krzyś:jak założyć dobrze gumeczkę

?
A tak poza tym:nienawidzę gumek.Dziwne toto i jeszcze obciera.Mam spiralkę i gicior i luzik na conajmniej 4 latka

.
Wszystkim kobietkom,które już rodziły polecam szczerze ten sposób zabezpieczenia!

Andrew · Postautor: **Andrew** » 04 gru 2004, 09:30

Monia ! jest tyle tego jak ja załozyć , wszedzie nawet na samym opakowaniu , ze wybacz ale jak ktos nie umie sobie z tymmporadzic mimo tak wielu dokładnych i dobitnych opisów , to i opowiadanie mu ---tu---- o tym nic nie da , dalej nie bedzie wiedział jak

Mona · Postautor: **Mona** » 04 gru 2004, 10:15

Tu masz rację Krzyś :564: !
Fakt - na opakowaniu jest instrukcja.Nie pozostaje mi nic innego jak poradzić,aby początkujacy czytając instrukcję poćwiczyli sobie nakładanie gumki w samotności.
Hmm...,a może kupują nie ten rozmiar g:P ?

Andrew · Postautor: **Andrew** » 04 gru 2004, 10:20

Ja jak zwykle mam zawsze rację ! :564: :564: :564: ach ta ma skromnosc :556: tyle ze nie jestem rozumiany

ale jak miałem lat 20 -cia , to też nie rozumiałem tych 40 letnich pryków , teraz zas wszystko co mówili sie zgadza ! :564:

Wiertarka · Postautor: **Wiertarka** » 04 gru 2004, 15:47

wg mnie najlepiej jest razem z partnerka pogadac i zdecydowac sie na tabletki antykoncepcyjne ja jakoś nie lubie prezerwatywy czuje sie wtedy jakbym uprawiała sex z czyś sztucznym a nie z osobą która kocham

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 04 gru 2004, 20:09

No dobra Wiertarka dla ciebie to takie hop ;>.
A jak ktos ma bardzo "konserwatywna" mamuske ? watpie aby mama mojej myszki zgodzila sie aby brala ona tabletki ^^

. Jesli dziewczyna narazie niechce ingerowac w swoj uklad chormonalny ... bo organizm wedlug biologow w pelni rozwiniety jest okolo 21 roku zycia ... a wszelkie hormonalne ingerencje przed tym wiekiem moga wiazac sie z zabuzeniami i zmianami.
Co prawda seks z gumka to jak lizanie lizaka przez szybe ... ale dlaczego by niby gardzic kondomami ?. Sa rowniez skuteczne ... a to ze oslabiaja doznania partnera ... coz to chyba nawet dobrze na poczatku ;> gdyz wtedy kobieta potrzebuje wiecej czasu niz mezczyzna aby osiagnac orgazm ;> a kondom spowoalnia/wydluza czas potrzebny facetowi aby dojsc.

Ja rowniez jestem zwolennikiem tabletek ;> ale kondomy wcale nie sa zle

.

A jak to Mona napisala ;> jak ktos niewie jak zalozyc niech sie za seks niebierze

Bender · Postautor: **Bender** » 04 gru 2004, 20:41

tr3sor pisze: gdyz wtedy kobieta potrzebuje wiecej czasu niz mezczyzna aby osiagnac orgazm ;> a kondom spowoalnia/wydluza czas potrzebny facetowi aby dojsc.

chcialbym tylko zauwazyc ze kobieta ma tyle samo czasu na dojscie do orgazmu co facet - wiec o co to halo ?

PS to parafraza dowciapu
-znow nie mailem orgazmu
- alez kochanie , mialas tyle samo czasu co ja

-co powinna powiedziec kobieta jak nie ma orgazmu ?
- przepraszam

zreszta :
po co faceci maja orgazm/wytrysk ?
zeby wiedzieli kiedy maja skonczyc

i to prawda - przedwczoraj kobieta mnie wyrzucial z lozka o 7 rano bo od 5 nie daqwalem jej spokoju - podejrzewa ze cos lykam

mimo ze dla odmiany wieczorem potrafie dojsc w 5 min

ot pewnie tak zeby bylo ciekawiej

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 04 gru 2004, 20:54

Coz ... na poczatku kobieta potrzebuje wiecej czasu ... z czasem facet nabiera doswiadczenia "uodparnia sie" ;> i potrzebuje coraz wiecej czasu ;].

Mona · Postautor: **Mona** » 04 gru 2004, 21:45

tr3sor pisze:

A jak to Mona napisala ;> jak ktos niewie jak zalozyc niech sie za seks niebierze

To nie ja napisałam Tr3sor

Przy okazji:są teraz pigułki dla dziewcząt,które wcale nie mają żadnych skutków ubocznych,jeżeli chodzi o młodzież

DDDDD

Bender · Postautor: **Bender** » 05 gru 2004, 01:25

Mona Lisa pisze:Przy okazji:są teraz pigułki dla dziewcząt,które wcale nie mają żadnych skutków ubocznych,jeżeli chodzi o młodzież
DDDDD

a znasz to :
90 letnia babcia przylatuje do lekarza:
- panie dochtorze ratunku dostalam okres!
lekarz oglada bada i mowi:
- prosze sie nie martwic to rdza ze spiralki

DDDDDD

kondom - powietrze

kondom - powietrze

Kto jest online