JAKI SMAK??
Moderator: modTeam
JAKI SMAK??
CZy smak sluzu Was podnieca??? Czastanawiam sie, czy smak nie obrzydza?? nie gasi pożądania??Boje sie ze mojemu chlopcu nie smakuje:( tzn. on zapewnia ze to uwielbia, ale ja mam watpliwosci
Idzie ulicą jakby tańczyła na baletowym popisie
Uśmiecha się do dziecka w wózku do wróbla który stracił ogon
Te kropki na sukience myśli mają kolor jego oczu
Od rana powtarza najmilsze imię i wychodzi z domu w jednej pończosze
Uśmiecha się do dziecka w wózku do wróbla który stracił ogon
Te kropki na sukience myśli mają kolor jego oczu
Od rana powtarza najmilsze imię i wychodzi z domu w jednej pończosze
Dlaczego masz wątpliwości? Widziałaś, żeby się krzywił, czy może ociągał z pieszczotami oralnymi? Jeśli nie to wydaje Ci się tak, dlatego że się boisz jego nieakceptacji tego... cudownego nektaru. 
Kilka tematów na ten temat było już. Ja powiem tylko tyle, że UWIELBIAM ten smak.
:P:P
Kilka tematów na ten temat było już. Ja powiem tylko tyle, że UWIELBIAM ten smak.
:P:PŻyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Hmmm nigdy nie myślałem, żeby porównywać smak do czegoś. Nie powiedziałbym że metaliczny. Metaliczny jest wtedy, kiedy jeszcze troszeczkę krwi jest. Krew mnie ani trochę nie brzydzi, tylko się robię potem głodny. :D:D
:D:DŻyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
-
20lat
Smaki są różne w zależności od dnia cyklu... Przynajmniej tak zauważyłem u mojej kobietki. Od lekko kwaskowego do soczków bez wyraźnego smaku.
I właśnie na podstawie tej obserwacji jak i paru innych można stwierdzić kiedy kobieta ma dni płodne a kiedy nie. Nie WYLICZYĆ a STWIERDZIĆ. A to różnica. :564:
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Emperor pisze:I właśnie na podstawie tej obserwacji jak i paru innych można stwierdzić kiedy kobieta ma dni płodne a kiedy nie. Nie WYLICZYĆ a STWIERDZIĆ. A to różnica. :564:
Jak to określił dzisiaj na religii nasz katecheta? kobiete należy wywąchać! Ale to jeszcze nic... oprócz tego stwierdził:
A) ...że przerwa między opakowaniami pigułek ma trwać 1 dzień! Wtedy rzekomo ma wystąpić okres
B) ...że nie popiera antykoncepcji z apteki, bo taka antykoncepcja rozbija małżeństwa!
C) ...że najlepszą metodą planowania rodziny są metody naturalne: kalendarzyk itp.
i pare innych dziwnych rzeczy. :551:
Re: JAKI SMAK??
KASIA pisze:tzn. on zapewnia ze to uwielbia, ale ja mam watpliwosci
A czemu miałby kłamać?? Skoro tak mówi to pewnie tak jest.
Nie ma lepszego smaku na swiecie niz ma Świerzy Soczek z Cipki
Student - miało nie być żadnych reklam.
:D
Co do tego katechety - jak można pozwalać ludziom na pierr***enie takich głupot?
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
mnie właśnie męczy ostatnio to, że nie natrafiłąm na takiego faceta, jak Wy powyżej
nie lubi Twojej wilgoci?
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Emperor pisze:mnie właśnie męczy ostatnio to, że nie natrafiłąm na takiego faceta, jak Wy powyżej
nie lubi Twojej wilgoci?
nie wydaje mi sie, zeby przepadal, to jest tak jak z dziewczynami ,jedne lubia sex oralne drugie nie, on jest w drugiej grupie, tyle, ze mezczyzn...
Krzysiu
uwierz mi, ze bede rozmawiac, ale jestem przekonana o tym, ze on wie, rozmawialismy juz.
A próbowałaś go ze tak powiem trroche brytalnie potraktować 
i tą mokrą sliczną myszką usiąsć mu na twazy i rozmazać wciskac mu sie nią w tważ !? spróbój ? najpierw troche delikatniej , a potem go zwiaz i dawaj 
no ale nie wszyscy to lubią ! :564: co szkodi spróbowac ! :547:
i tą mokrą sliczną myszką usiąsć mu na twazy i rozmazać wciskac mu sie nią w tważ !? spróbój ? najpierw troche delikatniej , a potem go zwiaz i dawaj no ale nie wszyscy to lubią ! :564: co szkodi spróbowac ! :547:poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
heh, dzieki bardzo za rade, ale wydaje mi sie, ze to nie dla niego, ja mysle, ze czasami za malo mowie o swoich potrzebach
Ostatnio zmieniony 10 gru 2004, 08:35 przez natasza, łącznie zmieniany 1 raz.
O kurde wiec jest tak , ze Ty mu dajesz wszystko a nie masz w zamian za wiele , robisz mu loda , a On tobie minetki niet !?? czyli Ty go zaspokajasz w sexie a On Ciebie nie do konca ? oj zle znudzi ci sie to predzej czy puzniej i odskoczysz sobie ! oj odskoczysz :564:
Facet powinien sie zaczac martwic :564:
? oj zle znudzi ci sie to predzej czy puzniej i odskoczysz sobie ! oj odskoczysz :564:
Facet powinien sie zaczac martwic
:564:poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wlasciwie to sie dziwie facetom, ze tak sie lubuja w kobiecych sokach. Uwazam, ze ani nasze soczki ani sperma nie jest jakims boskim nektarem. Smakuja raczej srednio... nie wyobrazam sobie, abym miala pić sperme jakiegoś obcego faceta... Co innego mojego Misiaka. Ale to też raczej na zasadzie: kocham Cię całego. W chwili uniesienia odpowiada mi smak i zapach. Jednak bez przesady... lubie robic mu loda, bo lubie czerpac satysfakcje z jego radosci, lykam nasienie, bo Go akceptuje, ale raczej nie chcialabym aby mi podano sperme do sniadania...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 193 gości