Pomocy! Sprawa pilna! Nie wiem co mam już robić :(
Moderator: modTeam
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 16 paź 2004, 03:47
- Skąd: z chałupki ;P
- Płeć:
Pomocy! Sprawa pilna! Nie wiem co mam już robić :(
Witam! Mam bardzo duży problem. Jestem z kobietą którą bardzo kocham ale współżycie zaczeliśmy niedawno bo jakieś dwa miesiące temu
Problemem jest fakt, że Ona nie chce rozmawiać o tym co sprawia jej największą przyjemność, a podczas stosunku nie mogę rozszyfrować czy doszła do orgazmu czy potrzeba jeszcze trochę czasu. Jak się dowiedzieć czy szczytowała? Chciałbym żeby miała z tego taką samą przyjemność jak ja a nawet większą. Błagam pomocy!!! :558:
Niechce rozmawiac ? :547: , a olej ze w takim razie czy miala orgazm czy nie
. Pozatym jak sie juz na tym forum dowiedzialem dla kobiety podczas stosunku wcale nienajwazniejszy jest orgazm ... ;> i jesli go nieosiagna to nie sa sexe`em zawiedzione ;>. Niewiem moze klamaly
ale mam nadzieje ze to prawda :O.
Nierozumiem tej twojej kobiety ... moja mi troszke pomogla ... ale ze jestem jej 2 "powaznym" facetem ... a pierwszy byl jak to ujela "cipowaty"
to ma niezbyc wielkie doswiadczenie ;> i niezna swojego cialka ;> wiec razem dopiero je powolutku poznajemy ![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Nierozumiem tej twojej kobiety ... moja mi troszke pomogla ... ale ze jestem jej 2 "powaznym" facetem ... a pierwszy byl jak to ujela "cipowaty"
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Uwazam ze powinienes ją namówić do rozmowy, powinna sie odkryc przed tobą bo nic tak nie pomaga jak rozmowa nakłon ja do tego Wiadomo ze jest to temat krepujący ale jesli ja bardzo kochasz i zalezy Ci na niej (a nie na jej ciiele) to wytłumacz jej ze jestescie para to zostanie tylko miedzy Wami a i bedziecie sie lepiej rozumiec
Bądź zawsze uśmiechnięty.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
tomson to jest krepujacy temat sex to krepujacy temat???prosze cie
wydaje mi sie ze cos jest cos nietak bo po tym powinna ci powiedziec jak jej bylo,gdyby to byla dla niej wielka rozkosz to na pewno powiedziala by ci ze jestes boski lub ze bylo mi fajnie itp.wiec mozna wnioskowac ze cos jej niepasuje a co za tym idzie ze niechce ci powiedziec ze cos zle robisz.tak mi sie wydaje
wydaje mi sie ze cos jest cos nietak bo po tym powinna ci powiedziec jak jej bylo,gdyby to byla dla niej wielka rozkosz to na pewno powiedziala by ci ze jestes boski lub ze bylo mi fajnie itp.wiec mozna wnioskowac ze cos jej niepasuje a co za tym idzie ze niechce ci powiedziec ze cos zle robisz.tak mi sie wydaje

20 lat tu sie z Tobą nie zgodze mimo tego ze wszelkie ankiey głoszą ze Polacy coraz smielej rozmawiają o seksie to wciąż większosci naszego narodu cięzko przychodzi rozmawiac na ten temat
A ciekawe czy jak ty zacząłes współzycie(jeśli zacząłes już
) to od razu tak łatwo przyszło Ci rozmwiać z partnerką co i jak było itp itd...
A ciekawe czy jak ty zacząłes współzycie(jeśli zacząłes już
Bądź zawsze uśmiechnięty.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
niewiem ja sie obracam w towarzystwie gdzie w 90% nikt sie niekrepuje gadac na te tematy ale moze masz racje mi sie wydaje inaczej
ja jeszcze nierozpoczolem wspolrzycia z partnerka(przeczyataj inne moje tematy
),ale po innych rzczach jak pieszczenie ustami czy raczkami zawsze rozmawialismy i nigdy(no moze na pocztku)n9iebyl to dlanas krepujacy temat,wydaje mi sie ze jak sie jest z kims dluzej to mozna juz na kazdy temat pogadac
ja jeszcze nierozpoczolem wspolrzycia z partnerka(przeczyataj inne moje tematy
zawsze rozmawialismy i nigdy(no moze na pocztku)n9iebyl to dlanas krepujacy temat
widzisz sam zaznaczyłęs ze na początku
nie martw sie mój stary tez ze mna nigdy tym nie gadał z resztą on ze mna wogołe o niczy nie gada ja sie czasem zastanawiam czy on wie jak to sie robi??:P może jestem z probówki![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
widzisz sam zaznaczyłęs ze na początku
nie martw sie mój stary tez ze mna nigdy tym nie gadał z resztą on ze mna wogołe o niczy nie gada ja sie czasem zastanawiam czy on wie jak to sie robi??:P może jestem z probówki
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Bądź zawsze uśmiechnięty.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
taa fajna sprawa ale nie u mnie moj stary jest alkochcolikiem i alkochol mu z mózgu zrobił łajno jemu juz szkodzi jedno piwo i logicznie nie myśli jak wypije zachowuje sie gorzej niz dziecko a to juz jest tragedi ale to ni forum do takich rozmów
Bądź zawsze uśmiechnięty.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Nie ma to jak to tamto.
Uwierz w siebie, a będzie dobrze.
Nie ma innej metody jak spokojna rozmowa - przecież to proste - stwórz miłą atmosferę i zapytaj po prostu. Powiedz to o czym tu napisałeś - że zależy Ci by i jej było dobrze.
Heh chciałbym mieć takie problemy - ja pamiętam że przy pierwszym moim razie rozmawiałem z nią o tym - z mojej strony to była chwilka :562: - ale przecież język nie tylko od mówienia
- a potem właśnie tą rozmową spowodowałem, iż i ona była nieco zakłopotana, mimo iż dla niej nie był to pierwszy raz.
Troszkę pomyślunku... :564:
Heh chciałbym mieć takie problemy - ja pamiętam że przy pierwszym moim razie rozmawiałem z nią o tym - z mojej strony to była chwilka :562: - ale przecież język nie tylko od mówienia

Troszkę pomyślunku... :564:

Hmm sex krepujacym tematem ... zalezy od podejscia ;>. Moja pani na poczatku jak zaczynalismy rozmawiac na temat jjej ciala i tego co sprawia jej przyjemnosc oblewala sie rumiencem i tak rozmowa sie konczyla
(mosialem ja wtedy delikatnie przytulic i wyszeptac pare milych slowek;>), po paru takich nieudanych probach sama zaczela temat
tyle ze w druga strone ;> czyli o mojim cialku
. Teraz oboje jestesmy troszke zawstydzeni ;> chodz sam niewiem czym ... gdy o tym rozmawiamy...
Ktos powiedzial ze seks niejest wstydliwym tematem ... otoz jest dla wiekszosci ludzi ktorzy niemaja jeszcze waszego doswiadczenia ;>, dla was niedlugo zacznie sie on chyba robic monotonny ;> dla nas (osob z malym badz zerowym doswiadczeniem) jest czyms nowym szalonym pieknym ...
Edit:
Tompson a dlaczego niby nie forum do takich rozmow ... jest tu dzial w ktorym mozna rozmawiac o wszystkim ... jesli chcial bys sie wyzalic ... czy po prostu opowiedziec o tym to zakladasz tam topic i po sprawie ;>
Ktos powiedzial ze seks niejest wstydliwym tematem ... otoz jest dla wiekszosci ludzi ktorzy niemaja jeszcze waszego doswiadczenia ;>, dla was niedlugo zacznie sie on chyba robic monotonny ;> dla nas (osob z malym badz zerowym doswiadczeniem) jest czyms nowym szalonym pieknym ...
Edit:
Tompson a dlaczego niby nie forum do takich rozmow ... jest tu dzial w ktorym mozna rozmawiac o wszystkim ... jesli chcial bys sie wyzalic ... czy po prostu opowiedziec o tym to zakladasz tam topic i po sprawie ;>
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 16 paź 2004, 03:47
- Skąd: z chałupki ;P
- Płeć:
Dobrze wszystkie rady były by dobre tylko że nie napisałem jednej rzeczy. Jakieś dwa tyg temu jak usiedliśmy spokojnie żeby porozmawiać to stało się coś dziwnego. Jak się zapytałem dlaczego nie chce powiedzieć jak by chciała żeby to wyglądało i choć troszkę o swoich fantazjach to w pewnym momencie uśmiech zniknął z jej twarzy i zaczeła płakać. Boję się poruszyć znowu ten temat bo może to jakaś przykra historia z jej przeszłości. Pocieszałem ją i dałem tyle ciepła ile miałem w sobie bo nie mogła się uspokoić. Ludzie może znacie jakiegoś lekarza do którego można z tym pójść żeby coś mi doradził, bo czasami jak sobie pomyśle jak płakała to aż mi ciarki przechodzą.
((

To moze zostaw ten temat na jakis czas ... Bo albo miala jakies niemile przejscia. Albo jest tym strasznie wystraszona niechce cie zawiesc ... itp. Moze niesprawai jej to przyjemnosci tylko bol ... i wstydzi sie przyznac ... A do lekarza jakiego lekarza ... jak to ktos powiedzial kobieta sama mosi sie nauczyc przezywac orgazm ... twoja kobieta niechce o tym mowic ... musicie sobie z tym raczej sami poradzic wydaje mi sie ze jak zobaczy ze naprawde bardzo ci na niej zalezy sama poruszy ten temat ...
Trudna sprawa Smutasku - ja bym odczekał i spróbował jakoś - ale bardzo delikatnie i taktownie - dowiedzieć się co mogło być powodem takiego jej zachowania. Jeśli to jakieś traumatyczne przeżycia z przeszłości (nawet nie chcę ich nazywać), to bez pomocy lekarza może się nie obejść - oczywiście psychologa.
Ale nie ma co się martwić na zapas, może przesadnie się wstydziła, może była wzruszona, a może jak wspomniał tr3sor bolało ją + emocje z tym związane i się popłakała.
Cosik mi się wydaje, że musi być bardzo wrażliwą osobą.
Trzymaj się
:564:
Ale nie ma co się martwić na zapas, może przesadnie się wstydziła, może była wzruszona, a może jak wspomniał tr3sor bolało ją + emocje z tym związane i się popłakała.
Cosik mi się wydaje, że musi być bardzo wrażliwą osobą.
Trzymaj się
:564:

-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: 16 paź 2004, 03:47
- Skąd: z chałupki ;P
- Płeć:
Smutasek20WAWA pisze:Czy to może być kwestia że np Ją ktoś (boję się tej myśli) zgwałcił lub była molestowana?
Mysle, ze to sa wlasnie te sprawy, ktorych lorenzen nie chcial nazwac po imieniu.
Jesli to byloby to, to niestety sprawa jest bardzo ciezka i nielatwo bedzie ci z nia o tym pogadac... W takim wypadku psycholog jest chyba jedyna osoba, ktora moglaby pomoc...
A Ty właśnie mógłbyś jej to delikatnie zaproponować.
A jacy są jej rodzice, masz z nimi jakiś kontakt, może z nimi mógłbyś o tym spróbować porozmawiać???
Jeśli czujesz, że to naprawdę może być, aż tak poważna sytuacja to tylko lekarz i masa ciepła z Twej strony mogą pomóc - takie moje zdanie - i nie obraź się, ale ciężko będzie Ci uzyskać konkretniejszą pomoc w sieci.
Gdyby brakowało Ci siły (a nie sądzę by tak było) - pomyśl tylko, jak bardzo Ona będzie Ci wdzięczna.
Pozdr
A jacy są jej rodzice, masz z nimi jakiś kontakt, może z nimi mógłbyś o tym spróbować porozmawiać???
Jeśli czujesz, że to naprawdę może być, aż tak poważna sytuacja to tylko lekarz i masa ciepła z Twej strony mogą pomóc - takie moje zdanie - i nie obraź się, ale ciężko będzie Ci uzyskać konkretniejszą pomoc w sieci.
Gdyby brakowało Ci siły (a nie sądzę by tak było) - pomyśl tylko, jak bardzo Ona będzie Ci wdzięczna.
Pozdr

Wedlug mnie niepowinienes starac sie poruszac nawet baaardzo delikatnie i taktownie tematu (gwalt molestowanie), odczekaj, jesli naprawde jej na tobie zalezy kiedys sama o tym powie ... jesli ty sprobojesz poruszyc ten temat moze to zle zrozumiec, a jesli to zle zrozumie na pewno znow bedzie placz i bol. Niewiem dlaczego wiekszosc kobiet na sile stara sie o takich przezyciach zapomniec ...niewyobrazam sobie nawet jak bardzo musza bolec takie wspomnienia ale tak jak i ze smiercia najblizszych tak i z dramatycznymi przezyciami trzeba sie pogodzic ...
krzysiu a moze lepiej jesli wezmie wszystkie opcje pod uwage ?, a jesli mamy racje i sluchajac twojich rad tylko wszystko pogorszy ?. Bardzo fajnie ze chcesz mu pomoc ale kazdy ma prawo do wypowiedzenia sie (przynajmniej tak wedlug mnie dziala forum :547: ) i nikt niepowinien nagabywac aby niesluchana tego czy innego punktu widzenia ...
Ani ja niestwierdzilem ze tak powiedziales ;>, po prostu dajcie ludzia prawo wyboru ... wszyscy chcieli by w jakis sposob pomoc ... ale tu sie niedlugo zrobi jak w polityce ... "ja mam racje" "nie ja mam racje" "ale moja racja jest mojsza" i tak dalej ... nielepiej napisac co sie sadzi o danym problemie w razie dodatkowych pytan odpowiedziec... jak rozkreci sie dyskusja wziasc w niej udzial ... ale nieprzekonywac ludzi ze inni racji niemaja a wszystko wiem tylko ja ...
PS. Jest tu jakis czat ? kanal irca ? albo cos ... zasmiecamy tylko topici takimi rozmowami ...
PS. Jest tu jakis czat ? kanal irca ? albo cos ... zasmiecamy tylko topici takimi rozmowami ...
[quote="tr3sor"][/quote]
Zwracaj Kolego
na emotikony jakowe zamieszczam , one wiele zmieniają w tym co jest napisane , albo sugerują jak to odbierac
JESTES ty od nie dawna , z czasem zrozumiesz mój frywolny sposób pisania , co brzmi dla Ciebie jak rozkaz ! jest tak naprawde napisane przezemnie z przymrózeniem oka !
Zwracaj Kolego


JESTES ty od nie dawna , z czasem zrozumiesz mój frywolny sposób pisania , co brzmi dla Ciebie jak rozkaz ! jest tak naprawde napisane przezemnie z przymrózeniem oka !

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości