agnieszka.com.pl

witam

jak co nie niektrzy wiedza nie dawno rozstalem sie ze swoja dziewczyna

ale teraz poznalem kogos nowego tzn juz znalem byla dla mnie starsza kolezanka
ma 23 lata wiec jest o 3 lata starsza odemnia (no to co )
wszystko jest oki ona ma wlasne mieszkanie , hehe rodzice sie pytaja czy juz sie wyprowadzam

jest jeden problem a mianowaicie taki ze on nie miala przez 2 lata partnera i sex jest raz na tydzien nie raz 2 razy, tlumaczy sie tym ze dawno nie mial pratnera i boli ja po stosunku
jakos nie chce nie przemawia to do mnie

czy to mozliwe ze przez 2 miesiace ona nie moze sie przezywczaic do sexu ?
rozmawialem z nia na ten temat ale jakos omija to
moze sa jakies inne przyczyny bolu po stosunku ?

odrazu mowie ze sex nie jest jakis wymuszany czy gwaltowny
obchodze sie bardzo delktanie

prosze o rade co z tym zrobic bo nie jestem zadowolony z takiego sexu

pozdrawiam

Coś z nia jest nie tak , nie moze być tak iz kobiete po stosunku boli cos !

a mi sie wydaje ze to moze miec podloze psychiczne niz fizyczne

pozdro :564:

Może być tak, jesli masz dużego lub długiego. Albo Ona jest za płytka.
Podczas sexu odbiera inne, lepsze wrażenia, ale gdy to mija odczuwa ból po zbyt głębokich ruchach. Znam to.
A jak ma jeszcze nadżerkę to rana jest na nowo "rozdrapywana" bo dobijasz do szyjki macicy.

Napisz dokładnie co ja boli ! ?? gdzie i jaki odczówa ból , na co sie skarży !?

witam

no w sumie pytalem sie czy miala kiedys nadzerke

z tego co mi mowili to jej porzedni zwiazek byl bardzo namietny
wiec teraz sie dziwie

mysiorek nie nie wydaje mi sie zebym byl jakis inny wzglem tego ze mam za duze albo za dlugiego zreszta penetracja pochwy zalezy takze od pozycji i w jakiej bymsmy tego nie robili to i tak pozniej ja boli

krzys
no wiec tak musze zaczyanc ostroznnie nawet jak jest bardzo mokra
pozniej jak sie rozluzni albo nie wiem co
juz jest spoko i po skonczonym stosunku czy ma orgazm czy go nie ma to przez chwile mowi ze ja strasznie boli i pozniej jej sie zle chodzi
na poczatku rozumialem to przez to ze nie miala dwano partenra ale bez przesady

dread man
no tez tak mysle ze moze ona sie zle nauczyla odrozniac przyejmnosc od bolu
slyszalem ze to mozliwe

pozdrawiam

Ból po stosunku może być spowowdowany zmianami w organizmie, wiec radze wybrac sie do ginekologa i powiedzieć o problemie(jesli to nie jest podłoże psychiczne),lekarz może poda przyczyne, z tym nie ma co zwlekac.

Skoro Ty nie czujesz ciasnosci jej pochwy , bo mniemam iz bys o tym napisal ze ciezko i ciasno Ci wchodzi , to znaczy iż to nie kwestia rozmiarow jak i pochwy tak i członka Bo gdyby mówią szczeze była za ciasna to Ciebie też by troche bolało po stosunku ! ale ....kazdy jest inny byc moze sie mylę ! Wiem jedno jezeli to nie kwestia rozmiarów , to znaczy iz cos jest nie tak z nią ! i jak pisała poprzedniczka , do ginekologa mus ją wygonić kobieta po sexie jest cała chepy !!! aż wrecz zjadła by Cie z rozkoszy , a ją Boli !????? :566: nie dobrze !
to czy miała partnera czy nie , nie ma tu zadnego znaczenia , jak juz nie jest dziewicą

witam

no i wlasnie o to chodzi ze ciasno jest na poczatku az tak za ciasno ale wydaje mi sie ze to kewstja tylko rozluznienia organizmu
pozniej jest juz ok

pozdro i dzienki

NO TO TRZA BYŁO OD RAZU PISAC, IZ JEST CIASNO A MY TU WYMYSAMY ROZNE TEORIE :570: :547: jakiego rozluznienia ? ciasno to ciasno zmierz ty tylko sobie wacka w obwodzie :547: moze jest ponad norme :564: a pytałeś sie jej czy poprzedni partner , znaczy sie czy z nim było tak samo ?

Moją dziewczynę często boli przy pierwszym "pchnięciu" jeśli przechodzimy do konkretów bez wcześniejszej zabawy (na sucho). Powiem szczerze, że jest to też nie przyjemne dla mnie boli...
Dlatego pierwsze wejście robie zawszę szybko i agresywnie wtedy boli... krócej

klaudiusz pisze:sex jest raz na tydzien nie raz 2 razy

Według mnie takie limity czy ustalenia są kompletnie do d...
Powinno być tak że każdy kocha się wtedy kiedy ma na to ochotę
Najlepiej codziennie i to po kilka razy
Ja czasami muszę się obejść smakiem ze względu na brak miejsca,
ale napisałeś, że ona ma własną chawirę to super sprawa :!:

tlumaczy sie tym ze dawno nie mial pratnera i boli ja po stosunku

A może ona chce po prostu unikać zbliżeń?, bo wg. mnie to żadne tłumaczenie, tylko zwykłe wykręcanie się.

Jarek pisze:

tlumaczy sie tym ze dawno nie mial pratnera i boli ja po stosunku

A może ona chce po prostu unikać zbliżeń?, bo wg. mnie to żadne tłumaczenie, tylko zwykłe wykręcanie się.

Według mnie też... :564:

A może panie by się wypowiedziały czy mamy racje?

ciężko powiedzieć
może ją naprawdę boleć
a może naprawde unika

jeszcze raz powtorze, zeby wyslalal ja kolega do ginekologa

Nie widzę powodów dla których miałaby udawać. Mnie i nie tylko mnie, boli każdy stosunek ale tylko przy pierwszych pchnięciach i potem przez dobę po samym seksie. Natomiast Klaudiuszu nie bardzo rozumiem czemu tak jej nie ufasz? Jak mówi że boli to chyba boli, nie?

Ja czasem mocniej czuje pierwsze pchniecie. Nie jest to jednak bol, ale nie potrafie okreslic co. Takie dziwne nieco. Potem jednak jest normalnie... Nie wiem z czeog to wynika, ale sie przyzwyczailam juz dawno temu.

Mnie tez bola tylko pierwsze ruchy, ale z biegeiem czasu coraz mniej. Natomiast jesli chodzi o bol po stosynku to miewam ale naprawde bardzo sporadycznie i nie wiem moze sobie wymyslam ale tylko po gumkach ze srodkiem plemnikobojczym. Cos jakby pieczenie, pewien dyskomfort

witam

aga
ale kto ci powiedzial ze ja jej nie ufam
ja zadnej kobiecie nie ufam bez granic
po za tym to nie chodzi o moje zaufanie tylko jak ja boli to trzeba cos z tym zrobic
oczywiscie martwie sie o nia
jak mnie boli to ide do lekarza
aga i nie pokoi cie to ze cie boli po stosunku kilka godzin ?


ona nie chce gadac o bylym partnerze (dziwne)
i mysle ze to moze byc powodem jakiegos dziwnego zachowania wzlglem rozmow o sexie

hardcore
to nie sa ogrnuicznie po prostu jakos tak zauwazylem ze czestotliwosc wystepowania stosunkow to okolo 1 lub 2 na tydzien co jest stanowczo za malo dla mnie


pozdrawiam

A moze by tek poszla do ginekologa?

Hardcore pisze:Dlatego pierwsze wejście robie zawszę szybko i agresywnie wtedy boli... krócej

ona ma własną chawirę to super sprawa :!:

Super sprawa to wilgotna pochwa a nie własna chawira...
...co z tego, że będzie nawet wolna, skoro i tak nie będzie mokra...
...me nadgarstki... :567:

Mysiorek pisze:Super sprawa to wilgotna pochwa a nie własna chawira...
...co z tego, że będzie nawet wolna, skoro i tak nie będzie mokra...

Jak by była wolna chawira to i pochwa byłaby mokra, bo nikt by nie przeszkadzał. A co zrobić jak za pół godziny przychodzi mamusia z pracy? Czasami nie ma czasu na rozdrabnianie się...

Pamiętam że po pierwszym pchnięciu również odczuwałam lekki ból ale zwykle potem już było dobrze. Natomiast po stosunku zwykle czułam coś innego. Nie ból ale ciągle miałam wrażenie jakbym nadal miała coś w środku. Trwało to może z godzine a potem mijało ale naprawde przedziwne było to uczucie.

SueEllen pisze:ale potem ma się okropne uczucie luzu i rozciągnięcia przez jakiś czas.

Właśnie te słowa najlepiej opisują co po stosunku czuje.

Triniti19 pisze:

SueEllen pisze:ale potem ma się okropne uczucie luzu i rozciągnięcia przez jakiś czas.

Właśnie te słowa najlepiej opisują co po stosunku czuje.

o fak! ja też tak mam...
jestem wyluzowany, aż za bardzo i wypompowany....