FINAŁ PIESZCZOT W USTACH??

[PaniPrzeciętna]

wiem na co się godzę i wiem na co nie, nie wydaje mi się,, że było by to coś złego, wy możecie w waszych sypialniach postępować jakkolwiek chcecie, od kilku lat sypiam z jedną tylko osobą i nie widzimy problemu w tym aby urozmaicać swoje życie seksualne... jeśli ktoś z was nie pospiera mojego postępowania to wasza sprawa, nikt nie musi mnie umoralniać na siłę.

[Dzindzer]

nikt nie musi mnie umoralniać na siłę
.

Zacytuj to umoralnianie na siłę, bo nie dostrzegam

[PaniPrzeciętna]

tak to po prostu brzmi... jakbyście negowali mnie za brak zahamowań

[Dzindzer]

To źle zrozumiałaś, zdecydowanie nie to miałam na myśli.

[Maverick]

tak to po prostu brzmi... jakbyście negowali mnie za brak zahamowań

Wrecz przeciwnie, to Ty nie dostrzeglas tego, ze w tej dyskusji wyszlas az nadzbyt moralnie. Bo nawet nie przeszlo Ci przez mysl ze "reszta" moze zawierac w sobie takie rzeczy przy ktorych konczenie na twarzy jest rownie niegrzeczne jak nie pojscie w niedziele do kosciola.

[pani_minister]

od kilku lat sypiam z jedną tylko osobą i nie widzimy problemu w tym aby urozmaicać swoje życie seksualne

Ale to jest Wasz przypadek, Wy się dogadujecie w ten czy inny sposób i w Waszej sypialni to działa.

A uogólnienia tego pokroju:

jeśli nie jest się w stanie zadowolić
partnera/partnerki należy jej umożliwić zaspokojenie własnych potrzeb

bywają już dość śliskim tematem. I o tym wydaje mi się i Dzin, i częściowo Andrew pisali (choć w przypadku Andrew to nigdy nie wiadomo ).

Co, jeśli partner któregoś dnia przyjdzie i powie, że oprócz tej jednej osoby chciałby widzieć w łóżku jeszcze jedną? Albo i dwie, różnych płci? Albo pokaże zamiłowanie do dowolnej -filli, której Ty w swoim łóżku widzieć byś nie chciała? Niebezpieczne bywa proponowanie spełniania wszelkich zachcianek drugiej osoby. Bo można zatracić się trochę, zapomnieć w ten sposób o sobie, o tej "własnej dupie", o której myślenie potępiłaś w poście poprzednim. A seks to mimo wszystko powinno być myślenie o sobie także, zdrowy egoizm i asertywność - tak samo jak i w pozostałych dziedzinach życia. I dla wielu ludzi "myślenie o sobie" zawiera też w sobie element empatii i myślenia o drugim, bo na całokształt tego, że im jest dobrze - wpływa też element tego, że komuś jest dobrze. Element. Nie jedyny cel i wyznacznik.

[Mati]

Bo nawet nie przeszlo Ci przez mysl ze "reszta" moze zawierac w sobie takie rzeczy przy ktorych konczenie na twarzy jest rownie niegrzeczne jak nie pojscie w niedziele do kosciola.

oj mi różne rzeczy przeszły przez głowę w tej chwili

i nie sądzę by PaniPrzeciętnej się te rzeczy spodobały

[Vogel]

jednakże nie zgodzę się jedynie aby skończył na mojej twarzy, reszta według mnie nie jest niczym złym...

a co kryje się pod słowem "zło" w kontekście cumshot on the face? Na ten przykład cumshot in the mouth już nie jest niczym złym w takim toku rozumowania??
itd. etc.

[runeko]

cumshot in the mouth

cumshot on the face

Widzę porno anglojęzyczne się ogląda

Reszta już chyba nie była o "kamszotach", tylko o innych sprawach łóżkowych...

[PaniPrzeciętna]

jednakże nie zgodzę się jedynie aby skończył na mojej twarzy, reszta według mnie nie jest niczym złym...

a co kryje się pod słowem "zło" w kontekście cumshot on the face? Na ten przykład cumshot in the mouth już nie jest niczym złym w takim toku rozumowania??
itd. etc.

po prostu jest to dla mnie takie opluwanie, w pewnym sensie dosłownie, kobiety....

co do tej reszty... to jak pisałam wiem na co się godzę a na co nie.... w granicach rozsądku oczywiście

[ Dodano: 2011-03-23, 09:31 ]

Co, jeśli partner któregoś dnia przyjdzie i powie, że oprócz tej jednej osoby chciałby widzieć w łóżku jeszcze jedną? Albo i dwie, różnych płci? Albo pokaże zamiłowanie do dowolnej -filli, której Ty w swoim łóżku widzieć byś nie chciała? Niebezpieczne bywa proponowanie spełniania wszelkich zachcianek drugiej osoby.

dlatego trzeba to robić z rozwagą i rozmawiać na takie tematy z osobą z którą oddaję się cielesnym uciechom.....

[Vogel]

Widzę porno anglojęzyczne się ogląda

zaskocze Cię - nawet miałem przygody łóżkowe z anglojęzycznymi partnerkami - och ach ech

po prostu jest to dla mnie takie opluwanie, w pewnym sensie dosłownie, kobiety....

hmmm... traktując to dosłownie tak jak Ty należy uważać, że całując się z kobietą można spróbować czegoś nowego jak np plucia jej w usta śliną (tak właśnie wygląda twój tok rozumowania - wybacz ale nie jest logiczne to jak argumentujesz przy jednoczesnej zgodzie na robienie 'i tu specjalnie dla runeko' blowjob'a swojemu partnerowi)

[PaniPrzeciętna]

ehhh nie chce mi się nad tym rozwodzić

[Vogel]

bo nad błędem w logice nie ma po co

[PaniPrzeciętna]

masz swoją ja mam swoją... nie chce mi się tłumaczyć jak krowie na pastwisku co miałam na myśli pisząc to co pisałam, zanalizujcie to za pomocą schematu analizy wiersza to może dostrzeżecie o co mi chodziło.....

[Dzindzer]

Dobra kochani galopem odbiegliśmy od tematu, czas do niego powrócić.
To co się w łózku lubi lub nie nie musi mieć nic wspólnego z logiką.
PaniPrzeciętna podczas spuszczania się na twarz ma odczucia które kojarzą jej się z byciem opluwana więc to dla niej nie przyjemne. Nie ma obowiązku lubienia tego

[Staruszek Priam]

o.Ksawery Knotz łykania spermy nie poleca,

Knotz nie poleca łykania spermy nie dlatego, że jest to rzekomo niezdrowe, a dlatego, że jest to uważane w KK za grzech. Jak każdy wytrysk poza pochwą zresztą. A tak w ogóle Knotz ma o wiele zdrowsze podejście do seksu niż Ty i nie opowiada bredni na temat szkodliwości seksu oralnego.

Ależ ja nie mam nic przeciwko pieszczotom oralnym w rozumieniu K.Knotza. Tylko, że to nie ma nic wspólnego z seksem oralnym w rozumieniu potocznym.
Poza tym o.Knotz nie używa pojęcia grzech. Odwołuje się do natury i zdrowego rozsądku.

[horna]

Pierwszy raz podczas finału w ustach miałam bardzo złe odczucia, nie wiedziałam czego się spodziewać, sperma była po porstu nie smaczna, cóż.. kolejne razy było już jakby przyjemniej, ale nadal więcej przyjemności z tego miał moj chłopak niż ja. Przełom nastąpił wtedy gdy okazało się że równie podniecające jest kończenie w ustach ale niekoniecznie połykanie finału, a np. wypluwanie go na biust itp.
Więc ja polecam finał w ustach bez połyku:)

[Andrew]

ale co to za problem juz połknąć ...? smak sie i tak juz sie czuje , wypluwanie nie ma sensu jak dla mnie , no chyba , ze komuś to szkodzi

[Maverick]

Jak przez pomylke lykniesz zepsutego mleka to jednak wolisz je wypluc czy polykasz?

[Andrew]

to jednak całkiem cos innego , no co Ty !! Mav

[Maverick]

Nie prawda. Od zepsutego mleka nie umrzesz. Moze sie nawet obyc bez przykrych reakcji zoladkowych. Ale mimo wszystko swiadomosc polkniecia czegos niedobrego jest po prostu nieprzyjemna.
Odstawiajac mleko. Wpadnie Ci do ust pajak. Wypluwasz czy polykasz? Nic nie poradzisz na to ze czlowiek ma taki odruch by nieporzadane rzeczy wypluwac. To instynkt. Z logicznego punktu widzenia masz racje, ale natura inaczej nas zaprogramowala.

[shaman]

Zobacz a ja znam osoby, dla których połykanie moich pająków i zsiadłego mleka jest zupełnie naturalne.

[Alamakota]

Zobacz a ja znam osoby, dla których połykanie moich pająków i zsiadłego mleka jest zupełnie naturalne.

Myślę, że Mav mówi o sytuacji, kiedy komuś nasienie po prostu nie 'wchodzi' i już.

Jak ktoś lubi, to nie ma problemu. A jak nie lubi, to łatwiej jest wypluć niż przełknąć, a jeśli facetowi to się podoba, to jest to bardzo fajny kompromis według mnie

[Maverick]

zsiadłego mleka

Zsiadle mleko jest pyszne. Ale zepsute, skisniete pasteryzowane mleko ze sklepu juz nie - i o takie mi chodzilo.

[Andrew]

z tej samej przyczyny mogą Cię reką piescic tam na dole , ale juz nie jezykiem Alu , z tego samego powodu co Ty nie połkniesz mego nasienia , bo jak to robię jezykiem , to smak Twój czuję i soki owe Twoje połykam - nie ma innej opcji .
Biorac sie za robienie loda ustami majac na uwadze iz robię to do konca partnerowi ktory to w ktorymś momencie owego zabiegu dojdzie w ustach kobiety - wypluwanie tego czegos jest dla mnie smieszne i nie do przyjecia , to tak jak całuj mnie , ale nie wkładaj mi jezyka , by wymiany płynów nie było . Pająk ...? zepsute mleko ....? Mav jak juz bym tego pajaka swiadomie do ust włozył to bym go i zjadł ! w zadnym razie go juz nie wypluł ! ale jesli pzrez przypadek by mi cos w usta wlazło , to oczywiscie masz racje jest odruch wyplucia . Jednak tego przypadku kiedy sie robi loda facetowi i wie sie, ze ten dojdzie - prównywac sie tak nie da .
ale rozni ludzie .
Był bym nie kontent , gdyby moja kobieta wypluła sperme nigdy w zyciu jzu bym jej loda nie pozwolił zrobic .

[Dzindzer]

Bierzcie pod uwagę, że połkniecie czegoś co się uważa za okropne często powoduje odruch wymiotny.

[Maverick]

A przyszlo ci Andrew do glowy ze pozwolenie kobiety na final w ustach moze byc z jej strony pewnym kompromisem? Ona tego nie lubi, ale dla niego to zrobi. Natomiast spozywanie efektow finalnych juz moze byc dla niej zbyt trudne. Zwlaszcza ze usta sie przeplucze i tyle, a jak polknie to jeszcze sie jej to bedzie pewnie odbijac jakis czas...

[ Dodano: 2011-08-23, 16:27 ]

Bierzcie pod uwagę, że połkniecie czegoś co się uważa za okropne często powoduje odruch wymiotny.

Dokladnie. Wziasc do ust mozna wiele rzeczy - nawet okropnych. Ale jak sie ma polknac to juz dziala fizjonomia i niekontrolowany odruch wymiotny.

[Andrew]

eeeeee tamm nie brylujcie odbijac // iloscia ktora sie miesci na łyżce
Jak moze cos ze mnie jako osoby ktora sie kocha uwazać za okropne
no sory babory , ale nie miesci sie to w moim pojmowaniu kocham cie , jestes cała moja !
Co innego sex uprawiac z kims kogo sie lubi i dla przyjemnosci , tam moze działac cos takiego jak.... Ty mi loda nie robisz , ja ci minetki tez nie robię ( czysta złosliwosc czy tez draznienie się ) ale zerżnąć cie mogę w kazdej chwili.
ale kiedy kogos sie kocha ....
wiem - rozumiem są osoby co brzydza sie wszystkim , albo wieloma rzeczami , i tak matka nie oblize sliniacego sie dziecka malutkiego a wytrze go chusteczką , nawet tego nie zrobi kiedy w poblizu akurat chusteczki niet ! Tatus dziecku dupska nie umyje , bo sie pozyga !
ja nie mógł bym byc z kobieta ktora by wzgledem mnie taka wlasnie była . ale to ja !

[shaman]

Ależ właśnie! Jak miłuję lub chociaż zakochany jestem, to dla mnie wręcz przyjemność, a smaki i zapachy z delikatnie mówiąc zbyt intymnych zmieniają się w mojej percepcji na po prostu specyficzne i pociągające. W drugą stronę jest tak samo z tego co wiem, nawet o wiele silniej.

[Dzindzer]

Jak moze cos ze mnie jako osoby ktora sie kocha uwazać za okropne

Zwyczajnie, kubki smakowe nie oceniają przez pryzmat uczuć.
Sperma to substancja posiadająca smak i zapach, każda substancja smakowa i wonna może byc dla kogoś obrzydliwa

i tak matka nie oblize sliniacego sie dziecka malutkiego a wytrze go chusteczką

Po co lizać dziecko ?