FINAŁ PIESZCZOT W USTACH??

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 20 gru 2007, 16:24

madziara pisze:może nasz związek to pomyłka?
Z związekiem najprawdopodobniej wszystko w porządku.
Problemem jest to, że jaki masz stosunek do seksu oralnego. Nasłuchałaś się takich okresleń jak ciągni druta, zrób loda, lodziara itd... wszystkie te słowa nacechowane są zdecydowanie negatywnie. Zwróć uwagę jak pokazywany jest seks oralny np. w kinie? Czy widziałeś kiedykolwiek w kinie scenę łożkową kiedy to partnerzy uprawiali seks oralny? Nie- jeśli miała być to scena zmysłowa, romantyczna. Tak- jeśli chciano podkreślić stopień wulgaryzmu. Seks oralny w kinie pokazywany jest w sąsedztwie prostytucji, gwałtów, szybkiego, niezobowiązującego seksu, zboczeń, wyuzdania. Czy sama go tak nie pojmujesz? Pewnie tak. i dopóki będziesz myślała o tym rodzaju pieszczot w taki sposób na pewno nie sprawi Ci to radości. Możesz się zmusić, tylko, że wtedy pewnie pojawi się poczucie winy, bedziesz się czuła conajmniej niekomfortowo. Więc dopóki świadomość się nie zmieni nie zmuszaj się- popracuj lepiej nad ową świadomością. <diabel> Twój facet na pewno się ucieszy... pod warunkiem oczywiście, że bedziesz to robiła, dlatego, że tego chcesz i nie zobaczy na Twojej twarzy wyrazu niesmaku- coś takiego może zabić każdą przyjemność.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

madziara
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 20 gru 2007, 10:38
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: madziara » 21 gru 2007, 12:40

Jawka dzięki za otworzenie oczu. W Twojej wypowiedzi jest bardzo dużo racji. Może właśnie zastanowienie się nad tym co napisałaś pozwoli mi do tego podejść trochę inaczej
A ogólnie to rzeczywiście z tym "obrzydliwe" to trochę przesadziłam. Sorki
i wiem że na świecie(całkiem blisko <zawstydzony>) jest facet wobec którego nie miałabym takich oporów. szkoda tylko że to nie mój mąż, ale nie potrafię jego zdradzić i od niego odejść. I niestety tu jest pies pogrzebany.
jeszcze raz dzięki za otworzenie oczu
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 21 gru 2007, 13:12

madziara pisze:szkoda tylko że to nie mój mąż
szkoda, ze ten facet nie jest Twoim mezem czy ze Twoj maz nie jest facetem wobec ktorego nie masz takich oporow ??

madziara pisze:I niestety tu jest pies pogrzebany.
tzn.? moze Ty go po prostu nie kochasz...
madziara
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 20 gru 2007, 10:38
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: madziara » 21 gru 2007, 15:11

szkoda że mój mąż nie jest facetem wobec którego nie mam takich oporów. A jeżeli chodzi o miłośc to nadal Go kocham i nie chcę żeby to się zmieniło.
A może to jest już tylko przyzwyczajenie?Może mi jest potrzebny psycholog, a nie zastanawianie się czy Go kocham czy nie?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 21 gru 2007, 15:17

madziara pisze: ale nie potrafię jego zdradzić i od niego odejść. I niestety tu jest pies pogrzebany.

dlaczego - wyjasnisz ? bardzo mnie to ciekawi - jakie mechanizmy u Ciebie dzialają, moze byc na priv
aska84
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 23 gru 2007, 23:38
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: aska84 » 24 gru 2007, 00:00

Mój misiek zawsze kończy w moich ustach... Jakoś nie wyobrażam sobie zabawy z chusteczkami czy bieganiem do łazienki. Połykanie spermy to dla mnie jeden z elementów seksu i sprawia mi to przyjemność. A jeszcze większą przyjemność sprawia mi to, że jemu robię dobrze. Dość często kiedy on spuszcza mi się do ust, staram się patrzeć mu prosto w oczy... widzę jak bardzo wtedy jest szczęśliwy. :*

W żadnym wypadku nie czuję się jak prostytutka, no z tym to już ktoś przesadził.

Dziewczyny - połykajcie :) To nie musi być przykry obowiązek, to może sprawiać przyjemność... obustronną.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 gru 2007, 10:02

I to jest fascynijace !! jak wiekszosc napisze połykajcie i ze samo to jest dobre, to reszta, albo wiekszosc sie do tego dostosuje, zas mniejszosc, osoby sadzace inaczej wysmiane i skarcone ! <aniolek> Jak by to przeczytala moja mama, albo wiekszosc jak sadze mam waszych, ludzi tu z forum, to byla by jadka! <aniolek> Ale jak ja ! pisze o tym co pisze to znaczna wikszosc mnie gani, jak i uwaza (tu dowolny epitet) <aniolek> choc ja w tym wypadku mógłbym też wzgledem takich osób, co napisane powyzej wytoczyc epitety i zrobił by sie rwetes ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 24 gru 2007, 10:25

tak jak pisze Andrew, nie daj się zwariować. To, że ktoś lubi anal, oral, połykanie i inne bajery, nie znaczy, że Ty musisz lubić to samo. Nie sprawia Ci to przyjemności i koniec. Nie ma co się nad tym dłużej rozwodzić i dzielić włos na czworo.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Princesska93
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 06 gru 2007, 18:53
Skąd: poznan
Płeć:

Postautor: Princesska93 » 03 sty 2008, 17:09

Czy ja wiem...zalezy od chlopaka...i tego jak sprawi zeby atmosfera byla wspaniala.... <aniolek>
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 03 sty 2008, 20:36

Ten temat jest zarąbisty- ciagle aktualny i ciągle intryguje... :)

Pamiętam, że za pierwszym razem, smak był bardzo nieprzyjemny- taki słono-gorzki... Ale wyraz twarzy mojego chłopaka zrekompensował wszystko. Z czasem można sie przyzwyczaić. Teraz mi zupełnie nie przeszkadza, ale ile radosci! I oczywiscie mniej sprzątania przy okazji... :)
Awatar użytkownika
lemonka
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 25 mar 2006, 22:09
Skąd: z poddasza
Płeć:

Postautor: lemonka » 06 sty 2008, 20:34

w święta mieliśmy więcej czasu dla siebie, mój mąż się wydepilował pięknie i tak mi zasmakował, że skończył w moich ustach...cudowne przeżycie, tak zbliżające jak mało co innego..dziwię się że po dwóch latach bycia razem dopiero teraz zdecydowałam się na taki finał pieszczot
może do tego trzeba dojrzeć?
...szczęście to piórko na dłoni co zjawia się gdy samo chce i gdy się za nim nie goni...
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 06 sty 2008, 23:40

lemonka pisze:może do tego trzeba dojrzeć?

Dokladnie. Miec pelne zaufanie do partnera, czuc sie bezpiecznie akceptowana cialem i duchem. Bez tego, loda facetowi nie zrobie
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
aska84
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 23 gru 2007, 23:38
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: aska84 » 15 kwie 2008, 03:14

Zielonowłosa pisze:Ten temat jest zarąbisty- ciagle aktualny i ciągle intryguje... :)

Pamiętam, że za pierwszym razem, smak był bardzo nieprzyjemny- taki słono-gorzki... Ale wyraz twarzy mojego chłopaka zrekompensował wszystko. Z czasem można sie przyzwyczaić. Teraz mi zupełnie nie przeszkadza, ale ile radosci! I oczywiscie mniej sprzątania przy okazji... :)


I świadomość, że Jego wytrysk mojej dobrej roboty. :-) Dlatego jak mój chłopak obficie spuszcza mi się do buźki wiem że udało mi się zrobić mu dobrze. Tak więc to wielka frajda połknąć wszystko na jego oczach, z uśmiechem na twarzy, bo to wzmacnia miłość.

Mój pierwszy raz wyglądał tak, że kiedy mu obciągałam, on mówił mi że zaraz tryśnie i chciał go wyjąć z moich ust, a ja wtedy zaczęłam ssać jeszcze głębiej aż nie spuścił mi się do buźki. Widziałam jak dobrze mu z tym było i od tamtego czasu mu połykam, a on wie, że jego Kobieta Kocha go całego i zawsze chętnie poczuje ciepłą spermę w ustach :-)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 15 kwie 2008, 08:28

miara akceptacji a nie miłosci jest to o czym piszesz - tak tylko se wtrąciłem <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
iwonka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 18 kwie 2008, 12:20
Skąd: kraków
Płeć:

Postautor: iwonka » 19 kwie 2008, 07:43

witam
tak piszecie ze prawie kazdy facet marzy o finale w ustach ale np mój mąż chyba nie chociaz niewiem bo nigdy mi tego nie proponował a przeciez jak by chciał to by powiedział
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2008, 07:44 przez iwonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gump
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 19 paź 2007, 16:42
Skąd: z pracy...
Płeć:

Postautor: Gump » 19 kwie 2008, 12:19

Masa wątpliwości w tym Twoim jednym zdaniu Iwonka.
Sama wiesz, że jesteś w błędzie 8)
Może qlue, w tym czego Ty chcesz?
"Nie narzekaj, że masz pod górę gdy idziesz na szczyt..."
Awatar użytkownika
Inanna
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 21 sty 2008, 18:14
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Inanna » 19 kwie 2008, 17:59

Mój powiedział mi,że jest mu to obojętne czy połknę czy nie. Nie chce mnie do niczego zmuszać ale wydaje mi się że on by tego chciał.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2008, 18:01 przez Inanna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 19 kwie 2008, 20:33

Inanna pisze:ale wydaje mi się że on by tego chciał.

no to połknij mu przy najbliższej okazji i już.

a jeśli nie chcesz/nie masz ochoty/wiara Ci zabrania/czy coś innego to nie połykaj, on przecież nie nalega jeśli dobrze rozumiem i problem z głowy.
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Inanna
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 21 sty 2008, 18:14
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Inanna » 21 kwie 2008, 10:59

On jest moim pierwszym partnerem seksualnym, dopiero uczy mnie przyjemności [:D] myślę,że któregoś dnia dojdziemy i do tego ;d
Lateralus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 21 lut 2008, 13:08
Skąd: Vaubżyh
Płeć:

Postautor: Lateralus » 08 maja 2008, 21:28

Inanna w suie chlopak ma racje. to moze byc ciekawe przezycie ale zmuszac partnerke? no ja swojej nie mam zamiaru. to ze ja robie cos nie znaczy ze oczekuje rewanzu. nie ma nic na sile..
Awatar użytkownika
Tommy Gavin
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:17
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Tommy Gavin » 14 maja 2008, 20:00

Orgazm jest mocniejszy jak kończy się w ustach, a nie dokańcza się sprawy ręką :) Przynajmniej ja tak mam 8)
"Idąc w deszczu, oddać wszystko za nic..." :)
Awatar użytkownika
Adaś38
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 17 cze 2008, 11:49
Skąd: ten pomysł?
Płeć:

Postautor: Adaś38 » 18 cze 2008, 10:17

Fascynujaca dyskusja, żałuję że nie odkryłem wcześniej tej strony ale w goglach pokazuje się daleko i nigdy nie widziałem linka do niej... Pozdrowienia dla wszystkich uczestników zwłaszcza dla aśki84 której linijka pozdrawiam i życzę jak najwięcej spermy w buzi powinna dostać jakąś nagrodę polskiego internetu :) Dziewczyny jesteście pociechą dla swoich partnerów <glaszcze>
zakrecona_1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 21 cze 2008, 17:46
Skąd: z kątowni
Płeć:

Postautor: zakrecona_1 » 21 cze 2008, 20:33

nie mamosobiscie nic przeciwko ale jesli facet pali lub spozywa alkohol i troche minei od picia wodki to smak spermy jest taki sobie ale da sie zniesc, gorszy od smaku jest zapach:)
Awatar użytkownika
desertus
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 lip 2008, 05:03
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: desertus » 14 lip 2008, 07:10

aska84 pisze:on mówił mi że zaraz tryśnie i chciał go wyjąć z moich ust, a ja wtedy zaczęłam ssać jeszcze głębiej aż nie spuścił mi się do buźki


Aśka - skarb nie konieta <brawo>
I kto wie, może bardziej od fizycznej przyjemności nie przerywania akcji na zamianę ust na rączkę jest świadomość faceta, że dziewczyna robi to właśnie dla niego, bo zależy jej na nim, bo chce by mu było dobrze.
nic już nie jest takie jak dawniej...
buttefly2
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 12 lip 2008, 21:45
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: buttefly2 » 22 lip 2008, 07:59

a ja wiem ze mój kochany mężczyzna lubi kończyć u mnie w ustach i mi to nie przeszkadza. robię mu dobrze i zawsze sie ciesze kiedy mowi mi jak mu jest cudnie...
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 24 lip 2008, 13:07

zakrecona_1 pisze:nie mam osobiscie nic przeciwko ale jesli facet pali lub spozywa alkohol i troche minei od picia wodki to smak spermy jest taki sobie ale da sie zniesc, gorszy od smaku jest zapach:)

Ja się co i raz dowiaduję, że jest "zajebiście słodka" [:D]
Palę - sporo poniżej 2 ramek dziennie, piwo i łiski - nie odmawiam, ale też piję dużo mineralnej i coli (głównie krajowej produkcji). I to pewnie jest clue - trza dużo pić <diabel>

Ciekawym eksperymentem było sprawdzenie jak różne potrawy wpływają na mój smak. Najgorzej było po 4 dniach żarcia pizzy... <hahaha>
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.
— Stanisław Jerzy Lec

Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
sensique14
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 31 lip 2008, 00:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: sensique14 » 31 lip 2008, 00:41

łee ja w zyciu ;D
Awatar użytkownika
Adaś38
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 143
Rejestracja: 17 cze 2008, 11:49
Skąd: ten pomysł?
Płeć:

Postautor: Adaś38 » 31 lip 2008, 00:51

kliktorator pisze:Ciekawym eksperymentem było sprawdzenie jak różne potrawy wpływają na mój smak. Najgorzej było po 4 dniach żarcia pizzy... <hahaha>

Sam sprawdzałeś?
I kto żywi się pizzą przez 4 dni z rzędu??
Jak się popieści to się zmieści
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 31 lip 2008, 13:57

Adaś38 pisze:
kliktorator pisze:Ciekawym eksperymentem było sprawdzenie jak różne potrawy wpływają na mój smak. Najgorzej było po 4 dniach żarcia pizzy... <hahaha>

Sam sprawdzałeś?
I kto żywi się pizzą przez 4 dni z rzędu??

Samowtór, jeśli mówi Ci to coś :>
Na potrzeby experymentu, ale głównie dla zabawy. Gorzej miało moje kochanie - niekiedy smak spermy był mało przyjemny [:D]
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

— Stanisław Jerzy Lec



Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 03 sie 2008, 10:54

Czy jest możliwe to, że przy robieniu loda, facet tak się podniecał że nie może mieć orgazmu? :|

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 238 gości