Wilczyca pisze: Gdy widzi rozebrane panienki w TV to znudzony przełącza dalej. Drażni go to po prostu. Jest inny.
Co w tym innego, ja reaguje dokładnie tak samo ! ale to nie znaczy zupełnie nic , a tylko tyle , ze byleco mnie nie ineresuje .
[ Dodano: 2011-12-13, 15:29 ]
Wilczyca pisze: Mój facet mówi, że jak by był sam to owszem mógł by reagować na obce kobiety, ale jak ma mnie to nie chce nawet na nie patrzeć.
![[:D]](./images/smilies/zadowolony.gif ".[:D].")
o kurcze myszko... czyzbys to Ty tu psiała pod innym nickiem 
rozumienie czasem tego co sie powie przez kobiety jest zaiste zabawne .
Traf kochanie na miesiac , albo chociasz tydzien do szpitała (czego ci nie życzę ) a zapewniam cie , ze zacznie patrzeć ! co nie znaczy , je podrywać .