agnieszka.com.pl • Problem z życiem erotycznym
Strona 1 z 2

Problem z życiem erotycznym

: 23 lut 2009, 17:07
autor: Mario90
Witam mam problem i nie mogę sobie z nim poradzić. Moja dziewczyna robi to ze mną tylko w 2 pozycjach na misjonarza i jezdzca. Gdy próbowaliśmy w innych narzeka na ból albo mówi że czuje że nie dojdzie. Co robić kocham ją jestesmy razem 2 lata ale nasze życie erotyczne staje sie przez to dość monotonne. Na dodatek ona gdy raz już dojdzie potem narzeka na ból ui nie dochodzi albo w ogóle nie chce tego juz robic.Bardzo priosze o rade :(

: 23 lut 2009, 17:13
autor: ksiezycowka
1) Skąd ten ból? Co ją boli?
2) A to seks to tylko po to żeby dojść? Mi tez zdarzało się dojść jedynie w tych dwóch pozycjach, ale to nie oznacza, że kocham się tylko w tych dwóch :| Pozycje można zawsze zmienić przecież i wykorzystywać kilka różnych podczas ;)

Myślę, że za bardzo tego nie zmienisz. Ona jest po prostu mało otwarta.

: 23 lut 2009, 17:15
autor: Złoty
Niech się wypowiedzą panie. Ja mogę tylko zasugerować lepsze nawilżenie (dłuższa gra wstępna, odpowiednie gumki, w skrajnych przypadkach żel na bazie wody) bo bez tego nawet facetowi jest niefajnie.

: 23 lut 2009, 17:17
autor: ksiezycowka
Złoty pisze:Ja mogę tylko zasugerować lepsze nawilżenie
Ale to zależy od czego jest ból. Może być kwestia zbytniej penetracji dla niej np i wtedy lepsze nawilżenie można sobie w buty wsadzić. :]

: 23 lut 2009, 20:13
autor: Wstreciucha
Jeśli jest to kwestia jej budowy anatomicznej, to jak mówi moon, nie będzie inaczej i już. Może ma tyłozgięcie ?
Głębokość penetracji chyba należy tu odrzucić, bo akurat pozycje w jakich się kochacie, gwarantują to bezdyskusyjnie, a skoro ona w tych pozycjach bólu nie odczuwa, no to ...
A może to jakaś nadżerka ? Tak mi przychodzi do głowy, kiedy czytam o tym bólu przy powtórnym stosunku. Staje się w środku już mocno podrażniona i nie jest w stanie uniknąć bólu wówczas. Sama nadżerka nie boli, ale może być przyczyną jakiś stanów zapalnych, więc ja bym po prostu radziła udać się do lekarza.

Nie zgodzę się z kolei co do tych skrajnych przypadków i żelu na bazie wody. Abstrahując, że nie wiem co ma piernik do wiatraka. Żele na bazie wody są dobre kiedy używa się gumek, bo ich rozpuszczają, ale za to mają jedną wadę - szybko się wysuszają. Do dobrej poślizgowej penetracji są lepsze te bardzo tłuste - ale przy gumach odpadają, bo mogą uszkodzić lateks 8)

: 23 lut 2009, 22:02
autor: ksiezycowka
Wstreciucha pisze:Głębokość penetracji chyba należy tu odrzucić, bo akurat pozycje w jakich się kochacie, gwarantują to bezdyskusyjnie, a skoro ona w tych pozycjach bólu nie odczuwa, no to ...
Niekoniecznie. Ja mam podobnie. Nie mam tyłozgięcia, budowę ok, ale ból przy pełnym wyprostowaniu na jeźdźca jaki miałam ze swoim byłym był np koszmarny. Podobnie w kilku innych pozycjach.

: 24 lut 2009, 00:05
autor: Mario90
jak to co ją boli?? no piczka nie :] co to znaczy za mało otwarta??czyli tak już bedzie zawsze i nic sie poradzić na to nie da???? nigdy nie dojdziemy razem kochając sie np na pieska??

: 24 lut 2009, 00:06
autor: ksiezycowka
Mario90 pisze:jak to co ją boli?? no piczka nie :]
<zalamka> Ale jak? Co konkretnie? Matko, nie rozmawiasz z nią czy jak? :|

: 24 lut 2009, 08:05
autor: Dzindzer
księżycówka pisze:Matko, nie rozmawiasz z nią czy jak? :|

No widzisz, ze nie.

Mnie to jakoś specjalnie nie dziwi. Coraz więcej ludzi młodych nie umie o takich rzeczach gadać otwarcie

: 24 lut 2009, 08:10
autor: Andrew
a moze ja nic nie bili [:D] i stosuje wybieg by kochac sie tak jak ona che

: 24 lut 2009, 12:45
autor: hasan-beja
noo ;) całkiem możliwe.:)
moja tak robi i to wiem na bank;)

co nam mądrale radzicie?:>

: 24 lut 2009, 14:01
autor: Wstreciucha
Mario, skoro wciąż nie widzisz sugestii, to po co w ogóle starasz się szukać pomocy na forum :) Kilka postów było do przeczytania, a Ty chyba udajesz że nie widzisz .

: 24 lut 2009, 14:16
autor: ksiezycowka
Andrew pisze:a moze ja nic nie bili [:D] i stosuje wybieg by kochac sie tak jak ona che
Też mi się tak wydaje właśnie dlatego dopytuję <aniolek>

: 25 lut 2009, 10:34
autor: Mario90
w sumie nie pytałem nigdy co przyjmowalem do wiadomości że boli i tyle. Nie wiem naprawde co to bedzie zawsze marzyłem że z ukochaną bede sie kochal namiętnie na 1001 sposobów po kilka razy na noc.Dość mam już tego misjonarza i jeźdzcai tego że jak nocujemy u mnie robimy to może 2 razy....

[ Dodano: 2009-02-25, 10:38 ]
A boli ją na pewno nieraz mówiła że chciała to nawet robić w innej pozycji ale po prostu nie sprawia jej to przyjemności a czasami boli. A zawse boli po pierwszym stosunku.

: 25 lut 2009, 15:55
autor: ksiezycowka
Mario90 pisze:w sumie nie pytałem nigdy co przyjmowalem do wiadomości że boli i tyle.
A to szkoda właśnie :>
Mario90 pisze:Nie wiem naprawde co to bedzie zawsze marzyłem że z ukochaną bede sie kochal namiętnie na 1001 sposobów po kilka razy na noc.
<hahaha> Wsadź to między bajki albo znajdź inną ukochaną.
Mario90 pisze:chciała to nawet robić w innej pozycji ale po prostu nie sprawia jej to przyjemności a czasami boli.
I co z tego? Normalne, że w jednych jej lepiej, w drugich słabiej, ale to nie powód żeby się ograniczać do 2 :>
Mario90 pisze:A zawse boli po pierwszym stosunku.
Może po prostu za szybko 2 raz? :?

: 25 lut 2009, 16:27
autor: Dzindzer
księżycówka pisze:<hahaha> Wsadź to między bajki albo znajdź inną ukochaną.

Ta a potem założy temat kobieta mnie gwałci nocami, spać nie daje, lękam się, ze mi fiut odpadnie od tego, czy ona jest ze mną tylko dla seksu

Czy jesteś pewien, że ja podniecasz, ze Cię pragnie

: 25 lut 2009, 16:53
autor: Mario90
Wiem to na pewno. Dlaczego śmieszy was to co napisałem o tych pozycjach i oczekiwaniach nie wiem nieby czemu mam to wsadzić między bajki.Twierdzicie tak ogólnie czy akurat z ta dziewczyna po tym co wiecie o niej z tego co napisalem? :| I co mam robić skoro ją kocham być z nią a do końca życia nie być erotycznie spełniony czy rzucic ja i znalezc inna liczac na to ze spelni oczekiwania...

: 25 lut 2009, 16:58
autor: Dzindzer
Ja bym nie mogła byc z kimś przy kim nie czuje sie spełniona seksualnie, kto w sprawach seksu nie jest wobec mnie szczery.


Spróbój sie przynajmniej dowiedzieć o co chodzi z tym bólem.

Ona łóżkową boginią przy Tobie nie będzie, może z innym będzie inaczej

: 25 lut 2009, 17:12
autor: ksiezycowka
Mario90 pisze:czy akurat z ta dziewczyna po tym co wiecie o niej z tego co napisalem?
Z nią na bank tak nie będzie. Dlatego masz wybór - albo darować sobie takie oczekiwania albo znaleźć ogoś z kim je spełnisz.

: 25 lut 2009, 21:17
autor: Nemezis
No już bez przesady ludzie :|

Mario90, Wasz podstawowy błąd to braki w rozmowie. Czy powiedziałeś Twojej dziewczynie wprost, że źle Ci z tym, że robi się monotonnie w Waszym życiu seksualnym? Wypytałeś się, gdzie ją dokładnie boli (czy przy wejściu do pochwy czy głębiej, w dole brzucha)? Czy próbowałeś w inny sposób (oprócz zmiany pozycji) urozmaicić Wasz seks?

Przecież to szczyt idiotyzmu pytać się obcych ludzi czy rzucić dziewczynę i znaleźć inną :| Zachowujesz się nie fair z tego względu, że takie myśli tłuką Ci się pod kopułą, a zakładam, że Twoja dziewczyna nie ma o tym zielonego pojęcia i tak sobie żyje w swojej nieświadomości.
Przekaż jej dokładnie to, co przekazałeś nam i niech to będzie Wasz wspólny problem, a nie tylko Twój.

: 25 lut 2009, 22:56
autor: shaman
Mario90 pisze:I co mam robić skoro ją kocham być z nią a do końca życia nie być erotycznie spełniony czy rzucic ja i znalezc inna liczac na to ze spelni oczekiwania...
Rzucić ją.

: 26 lut 2009, 07:34
autor: Andrew
Nemezis pisze:No już bez przesady ludzie :|

Mario90, Wasz podstawowy błąd to braki w rozmowie. Czy powiedziałeś Twojej dziewczynie wprost, że źle Ci z tym, że robi się monotonnie w Waszym życiu seksualnym? Wypytałeś się, gdzie ją dokładnie boli (czy przy wejściu do pochwy czy głębiej, w dole brzucha)? Czy próbowałeś w inny sposób (oprócz zmiany pozycji) urozmaicić Wasz seks?


Kolejne pitolenie o rozmowie ! a co to ona jezyka nie ma, sam sie odezwac nie umie ? nie czuje, ze jemu cos nie pasuje ? myslisz, ze tego nie widac? Przeciez skoro chce tak - to musi o tym mu powiedziec, a on sie na to zgodzic. Tu słów nie trzeba by zauwazyc, iz cos komus nie pasuje. A jak juz bedzie wiedzial co ją boli bo mu powie, to co dalej ? Wróci tu i napisze no tak to i to ja boli wiec sex musi pozostac narazie taki. I dlaczego On ma urozmaicac sex ? ona rozumiem ma lezec jak kłoda ? wiem wiem, ale i tak piszesz standardy, które w tej sytuacji nie są w stanie pomóc parze - jesli sie myle wykaz jak pomoże im rozmowa.
Nemezis pisze:Przecież to szczyt idiotyzmu pytać się obcych ludzi czy rzucić dziewczynę i znaleźć inną :| Zachowujesz się nie fair z tego względu, że takie myśli tłuką Ci się pod kopułą, a zakładam, że Twoja dziewczyna nie ma o tym zielonego pojęcia i tak sobie żyje w swojej nieświadomości.
Przekaż jej dokładnie to, co przekazałeś nam i niech to będzie Wasz wspólny problem, a nie tylko Twój.

Jesli ona nie ma zielonego pojecia - to tym bardziej powinien ją rzucić !!
Ona jest w tej lepszej sytuacji, ze ona czuje, my tylko czytamy, wiec ona nie zyje w zadnej nieswiadomosci , a dobitnie o tym swiadczy to , ze ona mu mówi ze boli , a on o tym wie .... jak ktoś nie łapie to ja juz nie poradze nic !

A TO DLA PRZYPOMNIENIA O CO CHODZI
Mario90 pisze:Witam mam problem i nie mogę sobie z nim poradzić. Moja dziewczyna robi to ze mną tylko w 2 pozycjach na misjonarza i jezdzca. Gdy próbowaliśmy w innych narzeka na ból albo mówi że czuje że nie dojdzie. Co robić kocham ją jestesmy razem 2 lata ale nasze życie erotyczne staje sie przez to dość monotonne. Na dodatek ona gdy raz już dojdzie potem narzeka na ból ui nie dochodzi albo w ogóle nie chce tego juz robic.Bardzo priosze o rade :(


Mario90 pisze:skoro ją kocham być z nią a do końca życia nie być erotycznie spełniony czy rzucic ja i znalezc inna liczac na to ze spelni oczekiwania...


Tak zucic w censored, tego kwiatu pół swiatu , a kochac zawsze mozna moze nawet bardziej niz ci sie teraz wydaje ....

nie zrobisz tego teraz to zrobisz to kiedys , albo ona - wiec po co czekac jak jzu na poczatku cos nie gra ?>

: 26 lut 2009, 09:24
autor: Mario90
Ja z nią nieraz o tym rozmawiałem ale mówi że jak mnie nie zaspokaja to zebym znalazl sobie taką która bedzie. Stara sie też to zmienic to widac ale to wszystko idzoe do przodu w tempie mega wolnym. A ja bardzo ją kocham wiem że ona mnie też i wiem że o tak porządna i mającą poukładane w głowie dziewczyne dziś bardzo cięzko patrząc na zwiazki moich kumpli z osiedlowymi lambucerami:( Chciałbym zostac z nią dlaczego piszecie że z nią na pewno tak nie bedzie itp może z czasem ona sie rozkręci

: 26 lut 2009, 13:14
autor: ksiezycowka
Mario90 pisze:może z czasem ona sie rozkręci
Ja bym nie była tak naiwna. Trochę może tak, ale lata świetlne od tego co Ty byś chciał. Ale żyj sobie złudzeniami ;)

: 26 lut 2009, 13:57
autor: Mario90
dzieki za pocieszenie :/ trudno kocham ją i będe z nią najwyżej całe życie bede niezaspokojony nie wyobrażam sobie bycia z inną poza tym nie chce jej skrzywdzić wiem że jestem dla niej wszystkim nie mogę jej tak zostawić...

[ Dodano: 2009-02-26, 13:59 ]
a skąd to w ogóle wiesz ze na pewno sie nie rozkręci skąd ta pewność?

: 26 lut 2009, 14:07
autor: ksiezycowka
a skąd to w ogóle wiesz ze na pewno sie nie rozkręci skąd ta pewność?
Po prostu wiem. Mam Ci tłumaczyć pół mojego życia niby żeby poprzeć taka oczywistość? Szkoda mi czasu i klawiatury. Sam się przekonasz. :)

: 26 lut 2009, 14:12
autor: Mario90
ale chciałbym wiedzieć czemu skąd to wiesz chociaż jakieś argumenty a nie po prostu wiem,bo tak czy na bank tak bedzie postaw sie na moim miejscu zrozum że to do mnie nie przemawia.

: 26 lut 2009, 14:17
autor: Dzindzer
a czego Twoim zdaniem jej brakuje by sie rozkręcić ??

: 26 lut 2009, 14:18
autor: ksiezycowka
A Ty zrozum, że to nie moja sprawa, że nie rozumiesz, że z kogoś o tak niskich potrzebach i temperamencie nie zrobisz Bóg wie czego. Miganie się od seksu, bo tu boli, albo w ogóle bo MOŻE zaboleć, albo mało przyjemnie albo cokolwiek i jej to pasuje! Jej jest jak widać ok. Zero inwencji, pomysłów, urozmaiceń czy chęci na coś nowego. Czego Ty oczekujesz?
Ona mogłaby się rozkręcić, ale nie przy Tobie już.
Wiem, bo jestem kobietą, wiem, bo z jakieś 100 razy były tu przypadki takich zimnych kłód. Wiem, bo w życiu też mi się koledzy z takich bezsensownych relacji zwierzają, bo to się po prostu zdarza.

: 26 lut 2009, 14:30
autor: shaman
Mario90 pisze:Ja z nią nieraz o tym rozmawiałem ale mówi że jak mnie nie zaspokaja to zebym znalazl sobie taką która bedzie.
Po takim tekście nie miałbym wątpliwości. Wcześniejszym postem chciałem Cię podpuścić, ale teraz serio: rzucić. Nie warto z kimś, kto Cię nie szanuje.
Mario90 pisze:nie wyobrażam sobie bycia z inną
Z taką, którą bedziesz kochał, będzie poukładana i będzie to robiła w 1001 pozycjach kilka razy w nocy - wyobrażasz sobie; co noc sobie wyobrażasz.