alkohol

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Haribo
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 28 cze 2004, 06:01
Płeć:

alkohol

Postautor: Haribo » 01 lip 2004, 01:19

jestem nowy wiec nie wiem czy tematy, ktore proponuje juz byly, wiec propnuje je :P! jak cos to sorka! mam pytanko do plci pieknej; jak reagujecie na waszego faceta, ktory wypil i ma ochote sie z wami kochac??nie mowie tu o stadium upojenia alkoholowego, gdy sie juz nic nie kojarzy, ale nie mowie takze o 2 piwach :)!
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 01 lip 2004, 07:05

hmm..
jakoś uwielbiam go w każdym stanie
nie widziałam go nigdy, żeby był upity i się kleił zbyt chaotycznie czy brutalnie

jak lekko podpity , to nawet to lubie
ale to rzadkość
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 01 lip 2004, 07:50

Ja kiedyś przyjechałem do dziewczyny po 4 piwach... Wyciągnąłem ją na piwo :P A potem się kochaliśmy. :P
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 01 lip 2004, 08:12

jak lekko podpity , to nawet to lubie


no mój misio tez jest OK jak juz widze ze ma taki "piwny usmiech" ;) ale..
to rzadkość


jakos tak wyszło ze ja nie pije alkoholu i jak jestesmy razem na impreze to mojemu jest głupio ze sam ma pic ;) albo sie boi ze wypje za duzo a ja to wykorzystam ;) ;)
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 01 lip 2004, 10:18

ja mam na tym punkcie uczulenie i jak on cos wypije a ja nie, to od razu mi przeszkadza glos, zapach, wszystko. A jak pijemy razem ale nie zeby sie upijac tylko tak dwa piwka, to czemu nie? :) Ale jakby byl pijany to na pewno nie
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 01 lip 2004, 10:56

Mój Misio jak troszke wypije to strasznie mnie kocha w tyhc momentach, nie widzi swiata poza mną, ciągle by sie sciskał i całował i trzymał za rączke, mówi mie ze pieknie wyglądam, prawi rózne komplementy. Kiedy wytrzeźwieje to już sie troszke sytuacja zmienia...zamiast sie sciskać to mówi " Kocham Cie Malutka ale teraz jest meczyk" ah te cholerne mistrzostwa...
Jeszcze nie współzyje z moim chłopakiem wiec nie moge odpowiedzieć dokładnie na zawarte w temacie pytanie, ale "bawić" sie nie próbowałąm nawet kiedy troszke wypił.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 01 lip 2004, 17:11

Madzia pisze:Mój Misio jak troszke wypije to strasznie mnie kocha w tyhc momentach, nie widzi swiata poza mną, ciągle by sie sciskał i całował i trzymał za rączke, mówi mie ze pieknie wyglądam, prawi rózne komplementy.

Mam bardzo podobnie. Jak mój misiaczek wypije sobie troszke, że ma tzw. faze to wtedy uwielbia się przytulać, ściskać, całować. Ma też straszną ochote na seks. No i czasami się zdaża że troche przesadza np. jak jesteśmy gdzieś na dużej imprezce to on nagle zaczyna mi masować piersi przez bluzke albo łapie mnie w kroczu. Wtedy strasznie się wkurzam. No ale czasem jest też tak, że prowadzi mnie w jakieś dyskretne miejsce i tam ma ochote na małe co nieco :).

Natomiast przyznam się szczerze, że raz zdarzyło mi się kochać z nim jak wspólnie troche wypiliśmy a pare razy był tylko seks oralny. Jednego razu żałuje bo nakryła nas moja przyjaciółka na jej łóżku i potem była głupia sytuacja. No ale na szczęście teraz jest już oki.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 01 lip 2004, 19:52

Mój Misio jak troszke wypije to strasznie mnie kocha w tyhc momentach, nie widzi swiata poza mną, ciągle by sie sciskał i całował i trzymał za rączke, mówi mie ze pieknie wyglądam, prawi rózne komplementy.


mój na szczescie nie musi pic zeby tak sie zachowywac ;) czasem mówie ze on taki "przylepiec" jest bo sie strasznie lubi przytulac i całowac :)

ale faktem jest ze jak facet wypije to ma wieksza ochotke ;) czasem to jest bardzo zabawne!!!! :)
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 01 lip 2004, 20:15

Mnie to czasem bawi jak widzę np. na imprezie jak facet podlewa dziewczynie, żeby była łatwiejsza. Przecież skądś to powiedzenie się wzięło, że jak baba pijana to d..a sprzedana. Nigdzie też nie wyczytałem, żeby alkohol był afrodyzjakiem. Z moich doswiadczeń i obserwacji wnioskuję, że alkohol (oczywiście z umiarem) kobiecie dodaje odwagi i śmiałości, a facetowi powera.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Haribo
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 28 cze 2004, 06:01
Płeć:

Postautor: Haribo » 01 lip 2004, 21:12

wlasnie nie wiem czemu kobiety sie denerwuja jak facet sobie chlasnie pare piwek na impresce i ma ochote dac kobiecie (i sobie) troche rozkoszy!ja np tak wlasnie mam i lubie wtedy sie "pokleic" do mojej Ukochanej! na szczescie nie przeszkadza jej to... :)


Jarek pisze:Mnie to czasem bawi jak widzę np. na imprezie jak facet podlewa dziewczynie, żeby była łatwiejsza. Przecież skądś to powiedzenie się wzięło, że jak baba pijana to d..a sprzedana. .

nie wiem gdzie sie obracasz Jarku ale smieszy mnie troche Twoja wypowiedz! Chcialbym zebys poznal np moja Ukochana dziewczyne!Wlasnie tak ja probowalem poderwac, ze chcialem ja spic... i co z tego wyszlo?? zupelnie nic, bo napila sie ze mna i sobie poszla :)!Na szczescie wiedzialem gdzie mieszka i pare dni pozniej zjawilem sie u niej z kwiatuszkami i sie zaczelo... taka reakcje zauwazam u sporej liczby kobiet, ktore czerpia piwka z Twojej kieszeni, ale nie pozwalaja, abys Ty czerpal z nich! Nie mowie, ze wszystkie takie sa, bo jest i sporo takich jak mowisz, ze wystarcza 3-4 szklaneczki z drinkami i mozna isc do toalety na male conieco...:P
"moim grzechem, ze nie wlaze w dupe innym...sam wiec widzisz ojcze, ze jestem winny..."
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 01 lip 2004, 23:43

moich doswiadczeń i obserwacji wnioskuję, że alkohol (oczywiście z umiarem) kobiecie dodaje odwagi i śmiałości


przyznam szczerze ze od jakiegos czasu alkoholu nie pije to nie wiem czy byłabym dzis w tak szczesliwym zwiazku gdyby nie jedno piwo które wypiłam "na odwage" choc jak patrze z perspektywy czasu to chyba bardziej wypiłam je aby ewentualnie można było powiedziec ze wszytsko co mówiłam i robiłam było spowodowane procentami ;)
sps
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 78
Rejestracja: 01 lip 2004, 18:10
Skąd: Dolny slask
Płeć:

Postautor: sps » 02 lip 2004, 10:39

Ja osobiscie uwielbiam sie kochac na trzezwo ... chociaz od czasu do czasu jak sobie grzmotniemy pare piwek to tez jest fajnie bo zabawa konczy sie srednio dopiero po 2h ..... niestety rano trzeba odpokutowac to ze zamiast o 6 nad ranem po powrocie z imprezki nieposzlo sie odrazu spac tylko nas na zabawy wzielo :))
Moze tak moze nie moze ..pprrrryyykkk... kto to wie :) http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=15837
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 02 lip 2004, 15:46

moj to w ogóle ma dziwnie bo albo się bardzo przytula albo bardzo olewa :( A kleić się nie lubi szczególnie przy ludziach, a ja bym chciała caly czas i dlatego czasem są spięcia. Dlatego staramy się nie doprowadzac do tego zeby więcej wypił (czasem nie wychodzi jak widać w moim temacie)...a natomiast mi się wtedy chce bardziej kochać ale do pewnej ilości, bo potem to już się chce spać :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 02 lip 2004, 20:24

Ja tam lubie po alkoholu bo wtedy moge bardzo dlugo :) Czesto jak jestem mocno wypity to mam straszna ochote na seks ,ale nie zawsze mam swoja ukochana przy sobie :( A co do stwierdzenia Jarka : "Baba pijana ,d.upa sprzedana to jest to świeta prawda przez duze "P" :)
Kotka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 30 sty 2004, 23:57
Płeć:

Postautor: Kotka » 05 lip 2004, 13:09

Lubie sie kochac z moim misiaczkiem jak sobie troche wypije.Chociaz wole jak razem sobie troszke popijemy,wtedy mam wiecej odwagi i jest bardzo fajnie.
selene
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 03 lip 2004, 13:09
Płeć:

Postautor: selene » 05 lip 2004, 13:19

Czy alkohol pomaga w drodze do szybszego realizowania seksualnych potrzeb?
Myślę, że z pewnością dodaje odwagi nieśmiałym ;)
U niektórych działa niewykle pobudzająco, a u innych wywołuje senność.
Może stanowić co najwyżej miły dodatek w ilości nie zakłócającej percepcji :D:D:D

Ja nie potrzebuję tego typu wzmacniacza :okulary:
Moim wzmacniaczem jest mój partner :okulary:
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 05 lip 2004, 13:42

U niektórych działa niewykle pobudzająco, a u innych wywołuje senność.

Tutaj chyba zależy od tego kto ma jaką główke. Bo do pewnego momentu odczuwa się pobudzenie a potem jak się już ten moment przekroczy jest ochota na senność.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 05 lip 2004, 16:27

Jak miałem stódniówkę, jeden chłopak strasznie sie upił. W toalecie siedział i wymiotował od godziny 21:30:/ Przez cały ten czas siedziała przy nim jego dziewczyna. Koleś był totalnie zarąbany. Jestem pełen podziwu dla tej dziewczyny, ja na jej miejscu nie wytrzymałbym z takim chłopakiem. Alkochol spoko, ale niech każdy wie ile może wypić:)
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 05 lip 2004, 17:47

nie no, Mariusz, ja tez bym siedziała przy chłopaku, jakby był w takim stanie..już w sumie mi sie to zdarzyło i nie widzę w tym nic strasznego;-)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 05 lip 2004, 17:59

Dziewczyna mojego kumpla siedziała razem z nim w ubikacji przez prawie 3 godziny, robiąc mu herbaty, pomagając mu wstawać, itp. więc znów nie podziwiaj tak tej dziewczyny. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 05 lip 2004, 18:14

mi rowniez sie zdarzylo opiekowac sie nim jak sie zle poczul coprawda wymiotowac mu sie nigdy nie zdarzylo jakos tak ma ze predzej padnie jak zwymiotuje. Ale jemu tez sie zdarzylo przy mnie siedziec jak przesadzilam na imprezie i tez robil mi herbaty i huseczki przyniosl. nie rozumiem mariuszu co ty w tym dziwnego widzisz. Kazdemu zdarza sie przesadzic. dzieki temu czlowiek wie potem ile moze wypic. Czy to znaczy ze jak Twoja dziewczyna by sie zarabala i zwymiotowala po alkoholu to bys ja zostawil? to jest dla mnie dopiero dziwne.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 05 lip 2004, 19:40

Kazdemu zdarza sie przesadzic. dzieki temu czlowiek wie potem ile moze wypic.


racja, to chyba nic dziwnego ze czasem człowiek przecholuje i potem juz wie kiedy musi sobie powiedziec dosc!! Ja od czasu kiedy przegiełam z alkoholem nie pije ,po prostu mam wstret
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 05 lip 2004, 20:03

sarah pisze:Czy to znaczy ze jak Twoja dziewczyna by sie zarabala i zwymiotowala po alkoholu to bys ja zostawil?


Nie zostawiłbym jej, po prostu byłbym przy niej.

Jednak cała tamta sytuacja była bardzo żałosna. Wiem co to był za koleś i raczej nie wiele reprezentował sobą. Bo co innego jest czasem za duzo wypić, a co innego nie znac umiaru. Przecież głupota jest iść na stodniowkę po to tylko aby sie tak zrobić.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 05 lip 2004, 21:43

Przecież głupota jest iść na stodniowkę po to tylko aby sie tak zrobić


niestety sporo ludzi idzie na imprezy tylko po to by wypic sobie za wszystkie czas,a co najgorsze nie widza w tym nic złego
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 05 lip 2004, 22:08

Wypić można, nawet dużo. Byleby potem się jakoś zachowywać i kontrolować. I PAMIĘTAĆ POTEM CO SIĘ ROBIŁO :D:D:D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 06 lip 2004, 11:40

Byleby potem się jakoś zachowywać i kontrolować


np pójsc spac i nie wiedziec nic z imprezy na której sie było jak to robi pewna znana mi osoba. Jak dla mnie to głupota!
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 06 lip 2004, 13:30

Czasem dobrze jest przesadzić z alkoholem bo potem wiadomo na co nas stać i ten wspaniałomyślny kac :).

Nie ma się co dziwić tej dziewczynie bo właśnie głupio byłoby taką osobe zostawić wtedy. No cóż taki nasz kraj już jest, że większość osób idzie na imprezy nie po to by się dobrze pobawić ale by dobrze wypić. No i to jest właśnie ta ludzka (a może i polska) mentalność.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 249 gości