dla Pan: owlosienie... na twarzy ;)

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Pilsener
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2004, 11:15
Płeć:

dla Pan: owlosienie... na twarzy ;)

Postautor: Pilsener » 28 cze 2004, 22:45

tak dzisiaj sie zaczolem zastanawiac, jakie sa obecne preferencje kobiet co do owlosienia na twarzy ich jedynych (no dobra, czasami nie takich jedynych ;)). Ogladalem wlasnie film o jakis daaawnych daaawnych czasach, i w glowie sie nie miesci co owi faceci mieli na twarzach ;)
Wiec pytanie o preferencje: broda, brodka, was lub wasik, 3 dniowy zarost macho-podobny, czy moze jak chyba w wiekszosci gladko i "lyso" :D

I na wypadek jakis dziwnych komentarzy, pytanie z czystej ciekawosci, bo nazywajcie mnie jak chcecie, ale swoich przyzwyczajen itak nie zmienie ;) co to to nie...
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 28 cze 2004, 23:47

to zalezy od typu urody, wszystko indywidulanie, lubie jak moje słodkie kochanie jest zarośnięte-wtedy wygląda tak brutalnie :D , ale ogólnie lubie ogolonych panów-wszystko zależy od typa
Awatar użytkownika
Pilsener
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2004, 11:15
Płeć:

Postautor: Pilsener » 29 cze 2004, 00:05

no tak, o typie urody nie pomyslalem ;)
ale troche z innej prespektywy, nie tylko wizualnej, czy nie denerwoje Was obrosniety, gdy drapie, tu i uwdzie ;)
widywalem kolezanke po starciu z chlopakiem ktory zapomnial sie ogolic.. przez dwa dni obrzek wokol (tym razem ;)) ust leczyla... ze wspolczucia sie serce krajalo ;)
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 29 cze 2004, 07:32

ja tam lubie ogolonych na gładziutko przyjene w dotyku i nie drapie. Przyznam jednak jak natasza ze niektorym facetom do twarzy jest z zarostem i dodaje im to meskości. z takim jednak nie mialam stycznosci fizycznej wiec nie moge sie wypowiedziec czy b. by mi to przeszkadzalo. Moj facet zarost ma niewielki dlatego raczej jemu to by urody nie dodalo i gonie go do golenia sie codziennie bo najzwyczajniej w swiecie drapie.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 29 cze 2004, 09:49

jak idzie o mojego lubego to najlepiej jak jest głdziutki na twarzy(wyglada tak niewinnie ;) ) ale czasem lubie jak mnie trochu DELIKATNIE połaskocze ;)

a jezeli idzie o innych facetów to zalezy od urody :) dwóch kumpli w klasie ma bródki i nie wyobrazam sobie ich bez tego bajeru ;)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 29 cze 2004, 11:02

Ja mojego misiaczka wole bez zarostu, lubie czuć jak jest gładziutki i miły w dotyku. Poza tym strasznie lubie się do niego przytulać a czasami to troszke przeszkadza jak jest zarośnięty.

No a tak jak piszą dziewczyny to jeżeli chodzi o innych facetów to wszystko zależy od urody. Niektórym jest fajnie z zarostem innym bez. No i jeszcze działa tutaj kwestia po prostu przyzwyczajenia, nie znamy ich jakby byli bez zarostu lub jakby byli z zarostem.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 29 cze 2004, 12:14

Ja też wole mojego Kotka ogolonego. Jest wtedy taki milutki, nie drapie, aż chce sie całować:).
Prawdą jest ze niektórym pasuje delikatny zarost, ale ja wole przytulać i całować gładziutką buzie.
Awatar użytkownika
Sorecer
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 268
Rejestracja: 29 mar 2004, 22:06
Skąd: Konin
Płeć:

Postautor: Sorecer » 29 cze 2004, 12:41

Ja wypowiem się w imieniu mojej dziewczyny. Woli jak jestem ogololny, bo mówi że strasznie drapie. I zresztą się nie dziwie, bo mam dosyć twardy zarost.
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 29 cze 2004, 13:09

ja też wolę "na łyso"...gładka skora chce sie przytulać, całowac i dotykać (jak w reklamie jakiejs wody po goleniu :D ) Ale macje rację że to zależy od urody, jeden kumpel ma "trzydniowy zarost typu macho" i wcale nie wyglada jak macho tylko wyglada zajebiscie :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 235 gości