agnieszka.com.pl • W czym do łóżka?
Strona 1 z 2

W czym do łóżka?

: 25 cze 2008, 01:36
autor: Adaś38
(Jeżeli był już taki temat to proszę o łagodny wymiar kary).

Ja wiadomo seks zasadniczo uprawia się nago. Ale coś tam na sobie można mieć (mówię o dziewczynach). Co preferujecie?

Mnie kręcą odkryte buciki na szpilkach. Pierwszy raz zasugerowałem żeby założyła, odpowiedzią było zdziwione: do łóżka w butach? Teraz trzyma pod łóżkiem parę tylko do tego celu. Minus: trzeba uważać żeby krzywdy nie zrobić

Druga fajna sprawa to góra albo dół bielizny, czyli majteczki albo biustonosz. Uwaga na spójnik! Albo czyli nie obie rzeczy, tylko jedna z nich. Dlaczego fajne? Bo bezsensowne. I tak wiadomo że to co zostało dość szybko pofrunie w przypadkowym kierunku. Jest tak jakby dziewczyna mówiła: dokończ mnie rozbierać.

Na nie: pończochy. Ładnie wyglądają, ale jak cię obejmie nogami to masz kontakt z nylonem zamiast z żywym ciałkiem. Także na nie: pełne buty. Za dużo zakrywają. A już takie wysokie 'kozaczki' horror zupełny.

W ogóle chciałem ankietę zrobić co lubicie ale nie mogę

: 25 cze 2008, 01:52
autor: shaman
Kobieta:
pidżama. Prawie każda.
niektóre koszule nocne. te eleganckie.
bielizna.
szorty.
jedzenie. to preferuję szzcególnie. dwie największe przyjemności podane do łóżka.

Facet:
nic.
bokserki.
strój hot-doga. koniecznie z logiem McDonald's

: 25 cze 2008, 07:09
autor: Mijka
Kobieta:
szorty (jeśli chodzi o bieliznę to moja ulubiona część)

facet:
uwielbiam rozpinać męskie koszule!

: 25 cze 2008, 11:58
autor: Lina
shaman pisze:edzenie. to preferuję szzcególnie. dwie największe przyjemności podane do łóżka.


aż się rozmarzyłam :) jak dla mnie rekordy bije brzoskwinia (mało oryginalnie, ale pysznie [:D] ). Rewelacyjne są też lody

Mia pisze:facet:
uwielbiam rozpinać męskie koszule!


tylko trzeba uważać, żeby nie podrzeć <diabel>

: 25 cze 2008, 12:33
autor: shaman
Lina pisze:aż się rozmarzyłam jak dla mnie rekordy bije brzoskwinia (mało oryginalnie, ale pysznie ). Rewelacyjne są też lody

mleko, alkohol, truskawki, żelki, musy owocowe, miętuski.

Lina pisze:tylko trzeba uważać, żeby nie podrzeć

nie trzeba <diabel>

: 25 cze 2008, 12:41
autor: Lina
shaman pisze:miętuski.


zaintrygowałeś mnie tymi miętusami <diabel> rozwiniesz temat?

: 25 cze 2008, 13:55
autor: unlucky_sink
Adaś38 pisze:Minus: trzeba uważać żeby krzywdy nie zrobić
<hahaha> no tak oczy można wybić ;)
Adaś38 pisze:ry).

Ja wiadomo seks zasadniczo uprawia się nago. Ale coś tam na sobie można mieć (mówię o dziewczynach). Co preferujecie?
temat więc powinien brzmieć " W czym do seksu?"
Więc u mnie pończochy, buty, nie muszą to być szpilki chociaż przeważnie są i przyznam szczerze, że jedyna możliwość wyrządzenia krzywdy partnerowi to wtedy kiedy się tego chce <diabel> Podczas meczu zdarza się, że zostaje sukienka i pończochy-bo jest zbyt krótka przerwa.

: 25 cze 2008, 14:18
autor: lollirot
Szpilki, pończochy, bielizna, w której byłam albo fikuśna łóżkowa, różnie.

: 25 cze 2008, 19:17
autor: ksiezycowka
Adaś38 pisze:Co preferujecie?
Będę oryginalna - żadnych szpilek.
A reszta to chyba standardowo - bielizna łóżkowa albo normalna, pończochy.

: 25 cze 2008, 21:15
autor: zakrecona_1
bielizna pizamka :D:D:D

nagoooo:D

ale fajnie byc rozbierana i odwrotnie:)

: 26 cze 2008, 00:20
autor: Maverick
Adaś38 pisze:Teraz trzyma pod łóżkiem parę tylko do tego celu.
A to koniecznie musi byc lozko? Nie moze byc stol? Dywan? Winda?
Adaś38 pisze:Na nie: pończochy. Ładnie wyglądają, ale jak cię obejmie nogami to masz kontakt z nylonem zamiast z żywym ciałkiem
To niech kabaretki zalozy samonosne.
Adaś38 pisze:A już takie wysokie 'kozaczki' horror zupełny.
No wlasnie takie najlepsze :D :D :D

Bede malo oryginalny: o ile dizewczyna nie robi mi striptizu to mam gdzies jaka ma bielizne. Widze ja tak krotko ze prawie wcale. Nawet stringi nie musza byc. Przeciez nie bede jej obracal na brzuch zeby pupe poogladac. Oczywiscie co innego jak w niej tanczy...

Trzeba bedzie kiedys sprobowac w kozaczkach. Takich z wysokim obcasem i do kolan :D I najlepiej na klatce schodowej :D A zupelny hardkor by byl wyjsc tylko w nich na te klatke :P

Ale prawde powiedziawszy tego typu ubiory nie do kazdej dziewczyny pasuja. W zasadzie pasuja do bardzo malej ilosci dziewczyn. Bo dizewczyna musi czuc sie kobieco. Musi wiedziec na czym polega sexapil i umiec sie ruszac. No i wygladac. To znacznie zaweza kreg kandydatek. No i musi byc pewna siebie. Teraz to w ogole maly procent dziewczyn zostal. A jak dorzuce ze powinna miec fantazje to... ehhh szkoda gadac :]

: 26 cze 2008, 01:22
autor: Adaś38
unlucky_sink pisze:Podczas meczu zdarza się, że zostaje sukienka i pończochy-bo jest zbyt krótka przerwa.

Nie wyobrażam sobie jak partner może się śpieszyć z tobą żeby zdążyć na 2gą połowę. Looser.

: 26 cze 2008, 01:24
autor: Maverick
Adaś38 pisze:Nie wyobrażam sobie jak partner może się śpieszyć z tobą żeby zdążyć na 2gą połowę. Looser.
To masz slaba wyobraznie albo jestes wyposzczony. Zwlaszcza ze niezdejmowanie niektorych ciuchow jest dodatkowym pieprzykiem dla seksu a nie tylko oszczednoscia czasu ;)

: 26 cze 2008, 02:36
autor: unlucky_sink
Adaś38 pisze:Nie wyobrażam sobie jak partner może się śpieszyć z tobą żeby zdążyć na 2gą połowę. Looser.
ja to lubię :>
Maverick pisze:laszcza ze niezdejmowanie niektorych ciuchow jest dodatkowym pieprzykiem dla seksu a nie tylko oszczednoscia czasu ;)
Dokładnie!

: 26 cze 2008, 05:34
autor: Jarek
Ponieważ w pytaniu jest "...do łóżka" to zapewne chodzi tu o warunki domowe i łóżko.
Jeśli tak, to tylko całkiem nago, bo:
1.Widac od razu, że oboje gotowi są na sex i nie trza zbędnych zabiegów na przygotowania do tego aktu. Oczywiście gra wstępna i... do przodu
2. Całkowita nagosc zapewnia największą bliskosc dwóch osób.
W innych warunkach poza domem to zależy od sytuacji: czasem wystarczy tylko podciągnąc spódniczkę (rozpiąc spodnie), odchylic majteczki/stringi, rozpiąc rozporek. Wariantów jest dużo, ale wiadomo o co chodzi.

: 26 cze 2008, 11:32
autor: Adaś38
Maverick pisze:niezdejmowanie niektorych ciuchow jest dodatkowym pieprzykiem dla seksu a nie tylko oszczednoscia czasu ;)

Dzięki za wyjaśnienie. Czy ja się urodziłem wczoraj? Chodziło mi o pośpiech a nie niezdejmowanie ciuchów. W sumie jak ona to lubi... nie ma problemu. Ja gdybym powiedział/dał do zrozumienia że się śpieszę bo o 11 zaczyna się film to atmosferka raczej by prysła. A teraz za pozwoleniem kończę ten offtopik

: 26 cze 2008, 11:42
autor: Maverick
Ja sie kiedys spieszylem na anime bo lecialo... Zdazylem :P A jej nie powidzialem ze sie spiesze ;)

: 26 cze 2008, 11:48
autor: SaliMali
Adaś38 pisze:Ja gdybym powiedział/dał do zrozumienia że się śpieszę bo o 11 zaczyna się film to atmosferka raczej by prysła.
A gdybyście mieli wychodzić za kilkanaście minut gdzieś, na impreze, spotkanie, do szkoły, pracy, a naszłaby Was ochota na szybki seks, to też byście zrezygnowali, bo atmosfera pryska?

Do łóżka pakuję się w tym co lubi partner i co mi frajdę sprawia.

: 26 cze 2008, 11:49
autor: Dzindzer
Adaś38 pisze:Czy ja się urodziłem wczoraj?

sama nie wiem ;)

W przerwie meczu czy totolotkowej w czasie filmu tez nie raz już seks uprawiałam. Czasami sa takie chwile, ze tylko reklama sie pojawi a my niemal jednocześnie ostro sie do siebie dobieramy, oboje wiemy, że czasu mało ( jasne, ze jak sie nie wyrobimy to nie przerwiemy), ze chcemy siebie tu i teraz. To taki klimat specyficzny, pośpiech jet tu czynnikiem podniecającym.

Wracam do tematu
Jeśli o mnie chodzi:
*to co ma na sobie zdejmowane w stopniu różnym
* bielizna która miałam na sobie
* bielizna łóżkowa
* pończochy + buty ( najczęściej szpilki)
* to za co mam ochotę sie przebrać
* to co zostawi na mnie mój facet

: 26 cze 2008, 12:22
autor: Adaś38
SaliMali pisze:A gdybyście mieli wychodzić za kilkanaście minut gdzieś, na impreze, spotkanie, do szkoły, pracy, a naszłaby Was ochota na szybki seks, to też byście zrezygnowali, bo atmosfera pryska?

Zauważam jednak pewną różnicę pomiędzy sytuacją gdy oboje gdzieś się śpieszymy, a tą gdy JA się śpieszę bo np. chcę obejrzeć mecz.

[ Dodano: 2008-06-26, 11:23 ]
SaliMali pisze:Do łóżka pakuję się w tym co lubi partner i co mi frajdę sprawia.

Tego się domyślamy, ale CO to jest?

: 26 cze 2008, 14:17
autor: lollirot
2. Całkowita nagosc zapewnia największą bliskosc dwóch osób.

Ja tam największą bliskość mam w umyśle i pończoszka mi jej nie burzy.

: 26 cze 2008, 21:23
autor: Jagienka06
lollirot pisze:
2. Całkowita nagosc zapewnia największą bliskosc dwóch osób.

Ja tam największą bliskość mam w umyśle i pończoszka mi jej nie burzy.
popieram... tylko.... na specjalne okazje, tak by nie stała sie codziennością.

: 27 cze 2008, 08:21
autor: Green
agna 24 pisze:
lollirot pisze:
2. Całkowita nagosc zapewnia największą bliskosc dwóch osób.

Ja tam największą bliskość mam w umyśle i pończoszka mi jej nie burzy.
popieram... tylko.... na specjalne okazje, tak by nie stała sie codziennością.


Zgadza się, tylko z kolei żeby nie stała się wyjątkiem. U mnie niestety tak jest i z zazdrością czytam wypowiedzi w tym wątku:/

: 27 cze 2008, 09:15
autor: Jose
A ja mam słabośc do jedwabnych koszul nocnych... [:D]

ale chyba nic nie przebija widoku kobiety która przed pojsciem do łóżka idzie sie wykąpac i wraca cała mokra, w mojej koszuli [:D] hehe, tym sposobem nie mam guzików w 2 koszulach <diabel>

: 27 cze 2008, 12:12
autor: Adaś38
Jose pisze:ale chyba nic nie przebija widoku kobiety która przed pojsciem do łóżka idzie sie wykąpac i wraca cała mokra,

Dla mnie odpada bo jak ktoś jest mokry to jest zimny. Parowanie pobiera energię czy jakoś tak. A nie ma to jak cieplutkie damskie ciałko.
Ale co kto lubi. Silkowe koszulki bardzo ok

: 27 cze 2008, 13:08
autor: Mati
Jose pisze:ale chyba nic nie przebija widoku kobiety która przed pojsciem do łóżka idzie sie wykąpac i wraca cała mokra

ooo taaaak :) zgadzam się z Jose, nagie ciałko tuż po kąpieli jest bardzo fajne :) i niekoniecznie zawsze dziewczyna zdąża wrócić do łóżka <diabel>

: 27 cze 2008, 16:50
autor: unlucky_sink
agna 24 pisze:tylko.... na specjalne okazje, tak by nie stała sie codziennością.
;DD Na specjalne okazje?
No nic ... ja często chodzę w sukienkach-uwielbiam pończochy i nie są dla mnie częścią garderoby której uzywam na specjalne okazje. Dla mnie wszystkie są seksowne :)
Green pisze:Zgadza się, tylko z kolei żeby nie stała się wyjątkiem
Może dlatego, że nie chodzisz w pończochach? Nie rozumiem jeśli mam ochotę kochać się w pończochach-nie pozwalam ich z siebie ściągać :]

Mój ściaga ze mnie tylko wtedy kiedy pachną nowością <hahaha>

[ Dodano: 2008-06-27, 17:05 ]
Jose pisze:ale chyba nic nie przebija widoku kobiety która przed pojsciem do łóżka idzie sie wykąpac i wraca cała mokra, w mojej koszuli
Dlaczego w Twojej? Mokra? nie wyciera się? ;DD <hmm>

Ja wracam w ręczniku, szlafroku lub czyms co nalezy do mnie. Chyba tylko kilka razy mój dał mi swoją koszulkę do spania, ale taką bez guzików :]

: 27 cze 2008, 17:32
autor: lollirot
unlucky_sink pisze:Może dlatego, że nie chodzisz w pończochach?

I całe szczęście, bo to facet :>

: 27 cze 2008, 17:41
autor: unlucky_sink
lollirot pisze:I całe szczęście, bo to facet
<hahaha> No to niech kupi swojej lubej ponczochy ;DD

: 27 cze 2008, 18:30
autor: Jose
unlucky_sink pisze:Mokra? nie wyciera się?

No bo wie, ze to na mnie działa ...
widok mokrego ciałka, które ślicznie prześwituje przez koszule to naprawde jest to co tygrysy lubią najbardziej :D no a poźniej, jak te kropelki po Niej spływaja....
no orgazm po prostu od samego patrzenia :P