agnieszka.com.pl • Punkt G u mezczyzn??
Strona 1 z 2

Punkt G u mezczyzn??

: 22 cze 2004, 18:33
autor: Student
Wiele poradnikow mowi o punkcie G u faceta. Ponoc znajduje sie on w w odbycie koło gruczołu krokowego. Próbował ktoś z szanowych forumowiczek i forumowiczów czegoś takiego??Co w ogóle myślicie na temat takiej pieszczoty?? Ja osobiście czuł bym sie skrępowany gdyby partnerka mi wkładała palec w tyłek :) Troche to obrzydliwe ale ponoć osiegniety orgazm w ten sposób jest o wiele silniejszy.

Re: Punkt G u mezczyzn??

: 22 cze 2004, 20:07
autor: LukS
No nie... to juz zakrawa na hardcore :563:

: 23 cze 2004, 13:55
autor: natasza
chciałabym kiedyś spróbować
ale nie wiem czy to realne
bo wiekszosc facetow reaguje slowem NIE na mysl o paluszku w pupci ;-P
pewnie kojarzy Wam to w jakis sposob z homoseksualizmem
zreszta kazdy jest rozny
jednych to kreci innych nie

: 23 cze 2004, 14:10
autor: szilkret
:556:

raczej wątpie czy aby koło odbytu.





Pozdro

witam

: 23 cze 2004, 14:18
autor: Behemot
dzien dobry

w pierwszej kolejnosci, chcialbym powitac wszystkich tu obecnych jako nowy uzytkownik tegoz forum.

Ave!

co do tematu...

zdazylo mi sie w szale z moja partnerka (PARTNERKA), pozwolic jej na tak intymna pieszczote, to byl jej pomysl i incjatywa... musze powiedziec, ze jak na tak niecodzienne zachowanie bylem mile zaskoczony. nie bylo to cos niesamowitego ale bylo calkiem przyjemnie.

oczywiscie higiena jest tu sprawa pierwszorzedna

bo inaczej to faktycznie mozna tam znalezc Punkt G... :-)

Re: witam

: 23 cze 2004, 14:27
autor: natasza
Behemot pisze:oczywiscie higiena jest tu sprawa pierwszorzedna

bo inaczej to faktycznie mozna tam znalezc Punkt G... :-)



hahahahhahahaha :509:


pss..witaj g:)

: 23 cze 2004, 14:30
autor: sallvadore
Student takze czytalem gdzies o tym ze mozna w odbycie znalezc Pkt G mezczyzny. Ale jak narazie nie sprawdzlaem tego osobiscie ;P

: 23 cze 2004, 18:46
autor: sophie
Podobno punktem G u mężczyzn jest prostata stymulowana właśnie przez odbyt. Tylko mało kto chce tego spróbować (rozmawiałam kiedyś na ten temat z moimi kumplami), myslę, że mój facet by się nieco przeraził, gdybym zainicjowała cos takiego. Choć... ;)

: 23 cze 2004, 20:05
autor: Jarek
W żadnej literaturze fachowej nie spotkałem się z punktem G u faceta. I nie bardzo chce mi się wierzyc w jego istnienie.

: 23 cze 2004, 20:44
autor: sophie
Jarek pisze:W żadnej literaturze fachowej nie spotkałem się z punktem G u faceta. I nie bardzo chce mi się wierzyc w jego istnienie.


Podobno naprawdę istnieje, ale rzeczywiście nie wyczytałam tego w fachowej literaturze... ;)

Tyle że np punkt G u kobiet też niby istnieje (takze wg. fachowej literatury), a jednak w wielu przypadkach jest problem z jego znalezieniem :/

: 24 cze 2004, 01:09
autor: broken
Punkt G u mezczyzn to sekret homoseksualistow ;PPPPP Nie ma to jak podlubac sobie w tylku :)))

: 24 cze 2004, 01:59
autor: Pilsener
Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ;) ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo ;)

p.s. uprzedzajac pytania, mam ugruntowana orientacje seksualna, i jest ona jak najbardziej "normalna" (jak kto woli, pospolita ;) )


aha, co do samego tematu, ponoc gdzies tam sie ukrywa... trzeba sprobowac, a noz bedzie cos przyjemnego ;) -- mam juz obiecane ;)

: 24 cze 2004, 09:25
autor: fish
Tak ogólnie to nie jest punk G tylko stymulowanie gruczołu prostaty. Bardzo przyjemne zresztą. Pewnie wielu facetów w młodym wieku próbowało czegoś takiego nawet o tym nie wiedząc. Uaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm :)

: 06 lip 2004, 03:08
autor: adroit
taak, to jest wlasnie prostata od wewnatrz. a efekt jest mniej wiecej taki jakby porównac orgazm łechtaczkowy do pochwowego. orgazm bardziej wewnatrz, mocniejszy a jednak bardziej stłumiony itd itd.. dziewczyny beda wiedzialy o co chodzi. chyba ze nie wszystkie maja podobnie.
prostata od zewnatrz tez sie dobrze nadaje i zaloze sie ze korzystacie z tego.

pomijam juz fakt ze jest jeszcze jeden punkt dotyczacy prostaty - YEN MO - w polowie odleglosci miedzy penisem a odbytem - odpowiednio nacisniety w odpowiednim momencie powoduje skierowanie wytrysku do wewnatrz pecherza moczowego -wg tradycji chinsko/japonskiej po pierwsze nie rozsiewa sie byle gdzie, po drugie wchlania sie zyciodajna energie (to szczególnie wojownikom stosowały gejsze) na zasadzie zamknietego obiegu (i tak mozna dojsc do jing yang, chi, itd..)

: 06 lip 2004, 11:02
autor: lord dream
Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo


Zgadzam się... Wprawdzie nie szukałem punktu G czy czegos innego ale skoro kobieta może odczuwać przyjemność z seksu analnego to nam "macho" też się nic nie stanie jak ktoś wsadzi nam palec. Osobiście próbowałem, w połaczeniu z kobiecym języczkiem całkiem przyjemne... I też się nie zaliczam do homosekualistów ani bi. :556:

: 06 lip 2004, 20:18
autor: LukS
lord dream pisze:
Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo


Zgadzam się... Wprawdzie nie szukałem punktu G czy czegos innego ale skoro kobieta może odczuwać przyjemność z seksu analnego to nam "macho" też się nic nie stanie jak ktoś wsadzi nam palec. Osobiście próbowałem, w połaczeniu z kobiecym języczkiem całkiem przyjemne... I też się nie zaliczam do homosekualistów ani bi. :556:


Hmmm no to jak dla mnie to już hardcore... :563:

: 07 lip 2004, 12:47
autor: paka
Stymulowanie prostaty jest dosyć przyjemne :)

Nie widze w tym nic zdrożnego, ani "hardcore'owego"!

Grunt to higiena :)

: 10 lip 2004, 11:56
autor: Maverick
Uaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm
No skoro to jest to to wspinajac sie mialem kiedys cos takiego. Tylko ze wtedy to nie bylo prawie a faktycznie orgazm :)
Poza tym raczej bym sien ie zgodzil na to by mi dziewczyna palec w tylek wkladala. I to nawet pomimo faktu ze jak samemu sie bawie to mi to nie przeszkadza, a nawet pomaga ;)

: 16 lip 2004, 13:33
autor: Mysiorek
Jej paluszek przy moim odbycie działa bardzo dobrze. (i vice-versa) :)
Ale jeszcze nie miałem tam grzebane :548:
Mówicie, że warto spróbować?

: 16 lip 2004, 13:35
autor: fish
Warto :) Możecie popróbować.

: 16 lip 2004, 14:06
autor: Andrew
Ja tam zawsze mówiłem , ze w miłosci i na wojnie wszystko dozwolone , byle by tylko partnerka chciała cos zrobic czy czemus sie poddac !! ja to mam punkg wszedzie na ciele ! a na brzuszku mam ich całe mnustwo !!! :D :D :D

: 16 lip 2004, 16:53
autor: Mysiorek
No to popróbujemy :fuckyou2:
Najwyżej ubierze się w OP-1 z pochłaniaczem i do roboty :659: :503:

: 17 lip 2004, 03:54
autor: karapichio
z tym g w odbycie to prawda. Zeby zobaczyc to na własne oczy wystarczy obejrzej film OSTRA JAZDA (przykład moze dziwny ale zawsze cos...) kiedy kolesie chca sprzedac sperme. Tam jest właśnie penetracja doodbytnicza z uciskiem na punkt G.

: 15 wrz 2004, 22:57
autor: Sir Charles
Cytat:
Uaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm
No skoro to jest to to wspinajac sie mialem kiedys cos takiego. Tylko ze wtedy to nie bylo prawie a faktycznie orgazm

a ja mam czasem cos takiego jezeli jestem wyposzczony, podciagne sie na drazku i zostane w takiej pozycji(tzn trzymam brode przy drazku) to po chwili mam pelny orgazm z wytryskiem

: 16 wrz 2004, 01:20
autor: klaudiusz
witam

charlie81 ja sie bardzo duzo podciagam na drazku
ale hjakos nigdy tak nie mialem :((

chlopaki jak mowice ze warto sprobowac to moze najpeirw samemu a nie odrazu partnerke w to agnazowac :P
hehe a uzywac jakiesgos kremu nawilzajacego ?? :P

pozdrawima

: 18 wrz 2004, 07:33
autor: Damian
Temat wkładania palca do męskiego tyłka już był poruszany... przy omawianiu seksu analnego. Ale nie mogę znaleźć tego wątku (chyba się nazywał: Co sądzicie o analu?), a był niedawno. Nie było tam wypowiedzi konkretnych o męskim punkcie G, ale opinie o zabawach tego typu...

: 18 wrz 2004, 10:06
autor: Maverick

: 18 wrz 2004, 15:16
autor: Damian
Dzięki Mav.
Temat, o którym piszemy, zaczyna się na stronie 10. Miłej lektury ;)

: 23 sty 2005, 14:03
autor: marinka
:548: ehehh bez komentarzy... ja chyba jeszcze nie dorosłam do takich wyczynów.. ehhhh :547:

: 23 sty 2005, 15:16
autor: Krystian
Uaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm


Fish masz rację. Jak byłem małym chłopcem to ćwiczyłem takie coś na metalowym trzepaku na podwórku - superanckie doznania :D. Po prostu świetne. Ale teraz to już bym nie potrafił tego powtórzyć.