agnieszka.com.pl

Siemka. Mam troche męczący mnie problem.
Od niedawna zacząłem się 'bawić' ze swoją dziewczyna.. (m. in masturbacja)
Jak któryś raz to juz robiliśmy to nagle zajęczała z bólu.. później już ją to nie bolało (chociaz robilem to tak samo)
Czy możliwe jest to że ją rozdziewiczyłem?
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.

mamproblem pisze:Od niedawna zacząłem się 'bawić' ze swoją dziewczyna.. (m. in masturbacja)

? w sensie masturbowałeś się przy niej czy jak?

mamproblem pisze:Czy możliwe jest to że ją rozdziewiczyłem?

a co wedłyg Ciebie kryje się pod tym pojęciem?

Mia pisze:

mamproblem pisze:Od niedawna zacząłem się 'bawić' ze swoją dziewczyna.. (m. in masturbacja)

? w sensie masturbowałeś się przy niej czy jak?

mamproblem pisze:Czy możliwe jest to że ją rozdziewiczyłem?

a co wedłyg Ciebie kryje się pod tym pojęciem?

nie nie nie

chodzi mi o to ze wlożyłem jej palca do pochwy..

a chodzi mi o to czy przy tym jak ją zabolało jak jej włozyłem palca to czy ją wtedy rodziewiczyłem, bo teraz już ją to nie boli.

pozdro

z punktu czysto biologicznego - tak mogłeś przerwać jej błonę dziewiczą.

palcem? watpie, blona jest elastyczna i co najwyzej mogla sie rozciagnac, chociaz moze istniec taka mozliwosc

hmm.... a może zabolało ją to bo myślała o bólu.?
albo tylko tak za pierwszym razem??
nie wiem juz nic
może jakiś ekspert w tej dziedzinie sie wypowie i mi pomoze : (
pozdro

mamproblem pisze:może jakiś ekspert w tej dziedzinie sie wypowie i mi pomoze

To nie jest forum eksperckie
Dlaczego to dla Ciebie takie ważne? Coś się zmieniło?

Mogłeś naderwać błonę i tyle. Ciężko tu mówić o jakimś rozdziewiczaniu od razu. Równie dobrze mogłeś ja W środku choćby zadrapać czy coś.

hmm..dobra to chciałbym jakiejś konkretnej odpowiedzi bo widze ze zdania sa podzielone

Jakie jest prawdopodobieństwo że przebiłem jej błonę??

mamproblem pisze:Jakie jest prawdopodobieństwo że przebiłem jej błonę??

nikłe! teoretycznie jest możliwe, praktycznie śmiechu warte

wszyscy tu czytać potrafią, nie musisz pogrubiać
nie rozumiem po co drążyć ten temat, przeleć ją to będziesz pewny, że ją rozdziewiczyeś, proste.

mamproblem pisze:Jakie jest prawdopodobieństwo że przebiłem jej błonę??

Bliskie zeru.

dobra dzieki za pomoc
wydaje mi sie ze mozna zamknac ;D

[quote="mamproblem"

Jakie jest prawdopodobieństwo że przebiłem jej błonę??[/quote]
Niewielkie. Mogłeś co najwyżej naderwać, co nie znaczy że przerwałeś, a raczej na pewno nie przerwałęś.

Mylisz przede wszystkim pojecia : masturbacja to gdy sobie trzepiesz konika, a to co robisz ze swoja kobieta to petting.
Nie polegalabym tez na opiniach pt blona jest elastyczna i dlatego nie da sie przebic palcem, bo tak jak jest elastyczna , tak tez moze byc delikatna , wiec calkiem mozliwe ze ja przerwales lub naderwales. Blona jest perforowana najczesciej, wiec wlasciwie pewnosc o jej zerwaniu bedziesz mial, kiedy zaczniecie uprawiac seks przez penetracje a Twoja partnerka nie bedzie wowczas odczuwac bolu .