Ile czasu?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Ile czasu?

Postautor: Jarek » 20 cze 2004, 23:02

Mam takie pytanie głównie do płci pięknej: ile czasu potraficie wytrzymac bez sexu i samozaspokajania? Jakie są wasze rekordy?Pomijam tu względy zdrowotne, brak warunków oraz inne przyczyny natury obiektywnej.
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 20 cze 2004, 23:26

Nie zaspokajam się sama od jakichś dwóch miesięcy, choc przyznaję ze wczesniej byłam uzalezniona, ale zerwałam z tym, bo dzieki temu nie jest to dla mnie takie powszechne i większą przyjemnosc odczuwam z pieszczot partnera :)
Rekordów zadnych nie ustanawiamy, jak się da to się kochamy, no a nie kochamy się jak nie jestemy razem albo zamknęli aptekę albo mam okres duży albo rodzice bardzo przeszkadzają itp, ale najwiecej to było 5 dni bez, tyle ze to z winy okresu - i tak nie wytrzymałam do konca :) wiec chyba tez tak zwana "przyczyna obiektywna":)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 21 cze 2004, 01:56

Ja nie potrafie wytrzymac kilku godzin :)
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 21 cze 2004, 10:04

to nie jest tak, że nie moge wytrzymać , jak mam ochote , to się masturbuje, ale to naprawdę rzadkośc
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 21 cze 2004, 14:38

to nie jest tak, że nie moge wytrzymać , jak mam ochote , to się masturbuje, ale to naprawdę rzadkośc


...ale w pytaniu było: bez samozaspokajania-masturbacji, a żadkość to pojęcie względne.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 21 cze 2004, 17:04

Myślę, że mogłabym bez seksu i samozaspokajania wytrzymać i nawet cały miesiąc. Odkąd chodze z moim ukochanym i zaczeliśmy uprawiać seks (a jak w którymś to już poście pisałam robimy to 2-3 razy na miesiąc) nie masturbuje się. Więc tydzień bez seksu i masturbacji spokojnie wytrzymuje. Ale czy miesiąc wytrzymam okaże się w lipcu bo mój ukochany wyjeżdza.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
cytrynka
Maniak
Maniak
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2004, 22:12
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: cytrynka » 21 cze 2004, 23:12

ja w sumie wytrzymuje ok tygodnie gora 3 ale to rzadkosc :565:
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 22 cze 2004, 08:00

Da się wytrzymać długo. Tylko trzeba chcieć i nie wmawiać sobie, że "to jest potrzeba", "muszę się rozładować bo inaczej się będę źle czuć", itp.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 22 cze 2004, 10:30

Jarek pisze:
to nie jest tak, że nie moge wytrzymać , jak mam ochote , to się masturbuje, ale to naprawdę rzadkośc


...ale w pytaniu było: bez samozaspokajania-masturbacji, a żadkość to pojęcie względne.

heh, wiem, ale nie potrafie okkreslic ile razy w miesiacu, czasem 1 czasem 5, rzecz w tym, ze swoje napięcie rozładowuje w inny sposob-szybkim tempem życia, wiecznym lataniem, imprezowaniem itp. ;)
Awatar użytkownika
Asia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 106
Rejestracja: 19 maja 2004, 15:08
Skąd: z Polski :-)
Płeć:

Postautor: Asia » 22 cze 2004, 10:32

Z moim partnerem nie uprawiamy sexu, jeszcze :).Zaspakajamy siebie nawzajem w inny sposob...kiedys raz na tydzien czulam taka potrzebe...ale i da sie wytrzymac bez tego dwa tygodnie...ciekawe jak to bedzie z sexem?!
KoChAc I ByC KoChAnYm To NaJwIęKsZe SzCzĘśCiE Na ZiEmI...:))
Awatar użytkownika
szilkret
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2004, 17:06
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: szilkret » 23 cze 2004, 14:26

Ja wytrzymałam bez seksu pięć lat i jakoś żyję i współżyję. Do dluga przerwa ale niestety tyle trwała. A powód: brak odpowiedniego chlopa.
To było trudne ale wiem jedno. Do życia w "celibacie" można się przyzwyczaić. Jakie to mozę mieć następstwa, trudno powiedzieć. Ale u normalnego człowieka to tylko takie iż ma chroniczne napady na seks i chce sie wyć do księżyca. Doły psychiczne po prostu. Ale wszystko można znieść.

pozdro
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 23 cze 2004, 18:44

Ponad 2 lata wytrzymałam bez seksu, choć w międzyczasie były możliwości... Jakoś tak wyszło - same walnięte znajomości.
A z moim obecnym facetem, jak czasem nie mamy czasu (teraz on np. ma sesję i tylko wkuwa) to mnie momentami roznosi i zdarzy mi się samą siebie zaspokoić. Jednak sporadycznie...
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 23 cze 2004, 23:25

A z moim obecnym facetem, jak czasem nie mamy czasu (teraz on np. ma sesję i tylko wkuwa) to mnie momentami roznosi i zdarzy mi się samą siebie zaspokoić. Jednak sporadycznie

Też na studiach starałem się wszystkie sesje zaliczać w terminie, ale gdyby moją dziewczynę miało roznosić z pożądania, to ważniejsze dla mnie byłoby jej zaspokojenie.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 24 cze 2004, 09:53

Ja niestety długo bym nie wytrzymał choć może czasem by sie przydało. Ale po co? To takie wspaniałe !!
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 25 cze 2004, 06:24

Ja wytrzymuję już 4 dzień bez seksu i daję radę. :)
Awatar użytkownika
Luca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 241
Rejestracja: 25 cze 2004, 11:21
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Luca » 27 cze 2004, 18:31

a ja juz tydzień,ale jutro przyjezdza moja Perelka i bedzie siedziało...oj będzie :D:D:D
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 cze 2004, 00:21

Jarek pisze:Też na studiach starałem się wszystkie sesje zaliczać w terminie, ale gdyby moją dziewczynę miało roznosić z pożądania, to ważniejsze dla mnie byłoby jej zaspokojenie.


Jak mu się zachciało, to akurat ja wczoraj wyjechałam :D No ale jutro....... :p
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 28 cze 2004, 06:45

Jak mu się zachciało, to akurat ja wczoraj wyjechałam No ale jutro.......

....czegoś tu nie rozumiem, jutro jemu może cos wypaść i znów nic? :567:
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 cze 2004, 10:28

Jarek pisze:
Jak mu się zachciało, to akurat ja wczoraj wyjechałam No ale jutro.......

....czegoś tu nie rozumiem, jutro jemu może cos wypaść i znów nic? :567:


Jutro, czyli już dziś, jesteśmy na 100% umówieni... :D
Ale będzie... 2 wygłodniałe zwierzaki, hehe :p
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 28 cze 2004, 10:32

Powodzenia Sophie :)
Zachowaj trochę sił aby coś jutro napisać :)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 cze 2004, 12:08

fish pisze:Zachowaj trochę sił aby coś jutro napisać :)


Jutro to mam masę roboty, ale marnie widzę bieganie cały dzien po sklepach (wyposażenie do mieszkania) po całonocnym maratonie :p
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 28 cze 2004, 12:27

Spokojnie mala czarna posawi Cie na nogi a wieczorem... relaks z ukochanym ;)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 cze 2004, 12:33

Mała czarna, nieważne w jakich ilościach już nie stawia mnie na nogi. Ale to dopiero jutro się będę tym martwić :D Pojutrze pewnie też :p
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 28 cze 2004, 14:28

Mała czarna, nieważne w jakich ilościach już nie stawia mnie na nogi. Ale to dopiero jutro się będę tym martwić Pojutrze pewnie też

Jeśli to ma być zmartwienie, to może lepiej zrezygnować? :567:
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 28 cze 2004, 18:54

Jarek pisze:
Mała czarna, nieważne w jakich ilościach już nie stawia mnie na nogi. Ale to dopiero jutro się będę tym martwić Pojutrze pewnie też

Jeśli to ma być zmartwienie, to może lepiej zrezygnować? :567:


Co to to NIE!! :D
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 28 cze 2004, 21:47

Co to to NIE!!


Dokladnie. CARPE DIEM!! :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 29 cze 2004, 18:24

Oj tak, carpe diem. Dzięki temu nie mam wpisu w indeksie, bo za cholerę nie zdążyłabym na uczelnię... Dzień zaczął się dobrze po południu :D
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 01 lip 2004, 00:51

ale warto było? :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 349 gości