Ból jąder a nie wpadanie w onanizm.
: 14 gru 2007, 15:31
Czytałem wiele tematów o masturbacji uzależnieniu itp. Jednak nie mogłem doszukać się rady na temat który mnie męczy. Byłem pewien ze jestem od tego uzależniony i pomyślałem, że moze przez to czuje mniejszą przyjemność w czasie stosunku lub sam gorzej zaspokajam partnerke (chociaz nie narzekała). Postanowiłem wytrzymać tydzień bez samozadowolenia i o dziwo udało sie bez problemu. No prawie. Kiedy spotkalismy się z partnerką (nietety póki co możemy widywac sie tylko w weekedny [ale jakie to weekendy!]) niestety stosunek okazał sie nie mozliwy. Ból w okolicach lewego uda był u mnie nie do zniesienia. Po zapoznaniu się z lekturą w necie dowiedzialem sie ze jest on spowodowany nagromadzeniem nasienia.
I tu pojawia sie moje pytanie - jak często moge sie go pozbywac (patrzac na to ze partnerka nie zawsze moze mi w tym pomóc) aby nie robić tego za często. Niestety opcja "pozbywaj sie kiedy boli" nie jest zbyt różowa, bo ból nie ustępuje jeszcze długo po wytrysku.
I tu pojawia sie moje pytanie - jak często moge sie go pozbywac (patrzac na to ze partnerka nie zawsze moze mi w tym pomóc) aby nie robić tego za często. Niestety opcja "pozbywaj sie kiedy boli" nie jest zbyt różowa, bo ból nie ustępuje jeszcze długo po wytrysku.